Festiwal Okolicznych Kabaretów Amatorskich po raz trzeci

FOKA to zabawa, promocja i pomoc. Podczas trzeciej edycji festiwalu zebrano 6 tys. zł na wózek inwalidzki dla 3,5 letniego Dominika Łężniaka

Wypełniona do ostatniego miejsca sala gościnnego Domu Kultury w Głogoczowie była świadkiem wspólnej zabawy publiczności i kabaretów. Artyści za nic mając sobie scenariusz, wychodzili na scenę pomagając w licytacji, sami licytując a czasami nawet tańcząc.

Występy na głogoczowskiej FOCE zainaugurował myślenicki aktor i kabareciarz Zdzichó Uchacz. Przedstawił On bajkę o Czerwonym Kapturku w humorystycznym wydaniu i w wersji dla dorosłych.

Kolejną gwiazdą był kabaret 7 minut Po. Dwukrotni zwycięzcy PAKI, wybrani najlepszym kabaretem młodego pokolenia w głosowaniu internetowym, mający na swoim koncie występy na największych kabaretonach w Polsce z najbardziej znanymi kabaretami. Zaprezentowali program Laudanum, wykorzystując do skeczy osoby z  publiczności oraz bawiąc się wieloznacznością polskich słów. Zachwycona występem publiczność gromkimi brawami dziękowała artystom, domagając się kolejnych bisów.

Kabaret Ścibor&Szpak to zwycięzca wielu prestiżowych przegladów, kabaret absurdu, kabaret niezwykły, wymagający od widza inteligencji i dużego dystansu do historii, osób i zjawisk. Na deskach głogoczowskiej sceny udowodnił, że hobby Bolesława Chrobrego była jazda na nartach, że zombie i modelki to to samo, że Ziemia pozbawiona olbrzymiego ciężaru, jakim jest ZUS, wyleciałaby ze swej orbity. 

Na koniec występu Ścibora artyści połaczyli siły, wykonując wspólnie piosenkę „Obraziłem”. Muzzy z Róbmy Swoje -  instrumentarium, Ścibor z Ścibor&Szpak - wokal oraz Kwiatek z 7 minut Po – chórek oraz taniec pląsaniec.

Kabaret Róbmy Swoje wystąpił w podwójnej roli, wykonawców oraz współprowadzących. Ich domeną są przezabawne skecze śpiewane, jak przystało na jeden z najlepiej śpiewających kabaretów w Polsce. Rozpoczęli od hymnu do.. butów, poprzez zaśpiewanie „Sto lat, nie żyje, żyje nam” nad grobem Wybitnego Polaka, kończąc na bis skeczem Magistranci, na końcu którego, wskazując drzwi, w żartobliwy sposób zapraszając publiczność do zakończenia festiwalu i opuszczenia sali. Kabaret zaprezentował również autorskie przyśpiewki i zawołania na cześć FOKI, m.in. F O K A o yeahhh.

FOCZA Doda, czyli Dorota Ruśkowska wzruszała i rozśmieszała w zalezności od sytuacji. Wspominając nieodżałowanego Stacha Cichonia wzruszała, prowadząc licytację rozśmieszała, prowokując do głębokiego sięgniecia do portfeli co przyniosło wymierne efekty finansowe.

Cała kwota ze sprzedaży biletów, licytacji oraz datków zostanie wykorzystana na zakup wózka rehabilitacyjnego dla 3,5 rocznego Dominika Łężniaka, cierpiącego na dziecięce porażenie mózgowe. Zebrane 6000zł przeszło oczekiwania organizatorów oraz rodziców chłopca.

Czytaj także

Komentarze

Poinformuj o komentarzach