Brzączowice: Mieszkańcy śmiecą gdzie popadnie

W ubiegłym roku pisaliśmy o dzikich wysypiskach powstających na terenie gminy Dobczyce. Mimo, że gmina usuwa je na bieżąco, wciąż powstają nowe, a mieszkańcy podrzucają odpady gdzie popadnie

Rok temu koszty usunięcia dzikich wysypisk kosztowały ponad 7 000 zł. Tereny, na których składowano nielegalnie śmieci zostały przywrócone do stanu pierwotnego. Teren w Brzączowicach i droga w kierunku ogródków działkowych w Dobczycach są regularnie monitorowane przez pracowników urzędu. To nie pomaga. Mieszkańcy wciąż podrzucają tam śmieci.

W Brzączowicach na terenie działki gminnej w kierunku zapory na nowo zaczyna się tworzyć dzikie wysypisko. Lądują tam głównie odpady poremontowe, pobudowlane i skoszona trawa z popiołem. Nawet zasypanie tej warstwy śmieci ziemią nie sprawi, że teren ten będzie czysty.

Podobna sytuacja jest w okolicy gazowni w Dobczycach – droga w kierunku ogródków działkowych. Tutaj też przybywa śmieci biodegradowalnych, głównie trawy, liści i popiołu. Urzędnicy, podobnie jak w w przypadku Brzączowic podejrzewają, że za ponowne pojawienie się tam śmieci odpowiadają okoliczni mieszkańcy.

W ubiegłym roku mieszkańcy Dobczyc zrzucali winę za dzikie wysypiska na właścicieli ogródków działkowych. Zarząd ogródków odciął się od wyrzucania śmieci biodegradowalnych poza swoją własność i zamówił kontenery, które są regularnie opróżniane, a na zamkniętych bramek od strony wałów wywieszono pisma informujące o karach za śmiecenie. O ile w okolicy ogródków nie ma śmieci, to ciągle można się na nie natknąć przy ulicy Rzeźniczej.

Jak zapowiadają przedstawiciele urzędu: sprawa trafi na policję.

Czytaj także

Komentarze

  • 08.07.2016 - 8:54
    A skąd wiadomo że to akurat mieszkańcy Brzączowic śmiecą gdzie popadnie? Wydaje mi się że autor , który nadaje artykułowi taki tytuł powinien miec jakieś dowody , a jak można wywnioskować z treści tak owych jest brak !!! Śmieci w dane miejsce może wywieść każdy bez większych problemów ( mogą to robić nawet osoby z poza gminy). Temat jest ważny i oczywiście trzeba go poruszać i uświadamiać ludzie o problemie ( bo dzikie wysypiska sa oczywiście ogromnym problemem). Uważam ze redakcja powinna zmienić ten krzywdzący tytuł dla mieszkańców Brzączowic.
    36 24 Cytuj Zgłoś
  • mirek@ 08.07.2016 - 9:19
    cube napisał/a:
    A skąd wiadomo że to akurat mieszkańcy Brzączowic śmiecą gdzie popadnie? Wydaje mi się że autor , który nadaje artykułowi taki tytuł powinien miec jakieś dowody , a jak można wywnioskować z treści tak owych jest brak !!! Śmieci w dane miejsce może wywieść każdy bez większych problemów ( mogą to robić nawet osoby z poza gminy). Temat jest ważny i oczywiście trzeba go poruszać i uświadamiać ludzie o problemie ( bo dzikie wysypiska sa oczywiście ogromnym problemem). Uważam ze redakcja powinna zmienić ten krzywdzący tytuł dla mieszkańców Brzączowic.
    No jasne najpierw smiecili działkowicze odkąd mają kontener to wam przywożą śmieci znad morza ;) p.s tam w tytule nie jest napisane że mieszkańcy Brzączowic a że rzecz się dzieje w brzaczowicach ;)
    17 27 Cytuj Zgłoś
  • 08.07.2016 - 9:34
    mirekm napisał/a:
    No jasne najpierw smiecili działkowicze odkąd mają kontener to wam przywożą śmieci znad morza ;) p.s tam w tytule nie jest napisane że mieszkańcy Brzączowic a że rzecz się dzieje w brzaczowicach ;)
    Proponuje poćwiczyć czytane ze zrozumieniem - wyraźnie jest napisane że mieszkańcy Brzączowic śmiecą ( gdyby nadano tytuł "Gmina Dobczyce- mieszkańcy śmiecą gdzie popadnie " lub "dzikie wysypiska w Brzączowicach" nikt by się nie czepiał). Kolejna sprawa nie jestem mieszkańcem tej miejscowości wiec nie rozumiem stwierdzenia"wam przywożą"- które tak na marginesie jako forma grzecznościowa powinna być napisana z dużej litery.
    30 10 Cytuj Zgłoś
  • 08.07.2016 - 11:00
    ...będziemy się jeszcze uczyć kochać ten kraj... kiedy na śmieciach zakwitną wiosenne kwiaty... my znów będziemy próbować rozumieć wolność...
    13 24 Cytuj Zgłoś
  • Marek 08.07.2016 - 15:22
    kamera+mandaty=czasowe rozwiazanie problemu
    19 Cytuj Zgłoś
  • 09.07.2016 - 13:31
    w Sulkowicach jest podobnie...widzialam kilka razy wykopane rowy w lasach , zagajnikach itp i smieci tam wrzucane..na Kamiencu to np. norma...i wogole w gminie..
    7 Cytuj Zgłoś
  • 09.07.2016 - 14:29
    Renia08 napisał/a:
    w Sulkowicach jest podobnie...widzialam kilka razy wykopane rowy w lasach , zagajnikach itp i smieci tam wrzucane..na Kamiencu to np. norma...i wogole w gminie..
    Jest czym się chwalić......
    1 8 Cytuj Zgłoś
  • OKOKI 10.07.2016 - 16:40
    A w Myślenicach to niby nie śmiecą?? Tak brudne miasto to nie było nawet za PRL .Kłania się brak edukacji, już w przedszkolu powinni kłaść dzieciom do głowy że nie wolno śmiecić. Za PRL -u to przynajmniej sprzątali ulice i chodniki. Ale jaki pan taki kram.
    11 2 Cytuj Zgłoś
  • 10.07.2016 - 17:19
    wieś napisał/a:
    Jest czym się chwalić......
    nie chwalę się a powiadamiam.. bo to skandal , wstyd i obrzydliwość właśnie!!!
    10 Cytuj Zgłoś
  • 10.07.2016 - 18:41
    OKOKI napisał/a:
    A w Myślenicach to niby nie śmiecą?? Tak brudne miasto to nie było nawet za PRL .Kłania się brak edukacji, już w przedszkolu powinni kłaść dzieciom do głowy że nie wolno śmiecić. Za PRL -u to przynajmniej sprzątali ulice i chodniki. Ale jaki pan taki kram.
    Tak, PRL miał pewne dobre strony, ale.. przypomnijcie sobie też te ciemne strony, a nawet bardzo ciemne... Demokracja, ta prawdziwa, to udział społeczeństwa we wszystkim, decyduje większość ludzi - "tak" albo "nie". W teorii zatem tylko od mieszkańców Myślenic, Sułkowic, Dobczyc zależy czy te śmieci są sprzątane lub nie. Pytania: czy naciskali radnych, burmistrzów żeby tu coś zmienić? Jest w demokracji tyle możliwości manewru, szukania kompromisowych rozwiązań i na pewno takie by się znalazły. Chyba, że zaczniecie krzyczeć: komuno wróć! Ale wtedy - już nie będziecie wy decydować, wtedy już tylko będziecie musieli słuchać i wykonywać to co rozkaże wam towarzysz z Warszawy. Nie wykonasz? - policja przepraszam milicja, areszt, wyrok za sabotaż. I ktoś pomyśli, że żartuję... To wcale nie tak odległe czasy...
    3 Cytuj Zgłoś
Poinformuj o komentarzach