Piłka nożna, B-klasa: 8 bramek na meczu Górek

Mimo, że pojedynek był dosyć jednostronnym widowiskiem, to ostatecznym rezultatem był remis 4:4

W sobotnie popołudnie na boisku w Myślenicach odbyło się spotkanie pomiędzy piątymi w tabeli Górkami, a siódmym Stawem.

Mecz pomyślnie rozpoczął się dla piłkarzy z Myślenic, którzy często atakowali bramkę rywala i po dwóch trafieniach Zięby wyszli na prowadzenie. W międzyczasie rywale nie wykorzystali idealnej okazji z rzutu karnego, lecz po chwili zdobyli bramkę kontaktową.Gospodarze mieli jeszcze wiele szans na podwyższenie wyniku, jednak o sobie dała znać niezbyt dobra skuteczność.

Po przerwie Górki wyraźnie obniżyły poziom gry i mimo, że wyszli na trzybramkowe prowadzenie, po dwóch golach Zająca, to pozwolili przeciwnikom na wiele sytuacji. Pojedynek zmienił swój wizerunek po 80. minucie, kiedy to w odstępie dziesięciu minut Staw zdobył trzy bramki i doprowadził do remisu. Mimo wielkiej przewagi w posiadaniu piłki i liczebności okazji, to ligowe starcie zakończyło się podziałem punktów.

Spotkanie było niezwykle ciekawe, a mordercza pogoń Stawu Polanka i postawa zawodników tego klubu z pewnością zostanie doceniona. Górki natomiast po raz kolejny zmarnowały dużą szansę na ligowe punkty, a to wiąże się z negatywnymi konsekwencjami jakim będzie na pewno spadek tego zespołu w tabeli i znaczne powiększenie strat.

LKS Górki Myślenice – LKS Staw Polanka 4:4 (2:1)
Bramki: 1:0 12’ Zięba as. Wyroba 2:0 28’ Zięba as. Łętocha 2:1 32’ Mikołajczyk 3:1 60’ Zając 4:1 70’ Zając as. Biela 4:2 81’ Łapa 4:3 85’ Mikołajczyk 4:4 90’ Kochan
Górki: Tomasz Stanach – Dariusz Spórna, Arkadiusz Skawski (80’Rafał Bujas), Marek Ulman (46’Łukasz Zając) – Krzysztof Łętocha, Mariusz Wyroba, Mateusz Obierzyński (64’Kacper Wojtan), Marcin Hudaszek (kapitan) - Mateusz Biela (71’ Wojciech Krawczyk), Marek Zięba, Kamil Plewa
Staw: Karol Eichler – Piotr Skałka, Tomasz Jawor, Dariusz Zięba, Marcin Chwaja – Przemysław Ciaputa, Jarosław Kaim, Karol Motyka, Krzysztof Kochan – Paweł Mikołajczyk, Piotr Bujas (46’Emanuel Łapa)