Droginia: W poślizg wpada się w ułamku sekundy. Nawet przy niewielkiej prędkości [WIDEO]

Jeden z naszych czytelników zamieścił na youtube.com nagranie z kamery samochodowej. Na filmie widać jak przy niewielkiej prędkości samochód wpada w poślizg

Film pochodzi z Drogini, gdzie na prostym odcinku drogi czerwony fiat seicento wpada w poślizg, który kończy się na chodniku. To zaledwie kilkanaście metrów od policyjnego radiowozu i stojącego nieopodal policjanta. Zobaczcie jak niewiele potrzeba, aby stracić panowanie nad samochodem.

Powiązane tematy

Czytaj także

Komentarze

  • 15.01.2017 - 10:32
    kochana redakcjo dla mnie jest to droginia a nie osieczany tuż przed strażnicą
    POZDRAWIAM
    15 2 Cytuj Zgłoś
  • 15.01.2017 - 11:21
    Mignęli światełkami że stoi policja z radarem ,gwałtowne naciśnięcie hamulca i lądowanie w rowie.
    31 1 Cytuj Zgłoś
  • 15.01.2017 - 12:29
    eeee.... raczej nie. To było odwożenie do szkoły :-)))) Wejście z przytupem!
    15 1 Cytuj Zgłoś
  • 15.01.2017 - 14:25
    Lubię stronę miasto-info i często z niej korzystam, ale artykuły są pisane niedbale. 1. Najpierw była informacja, że działo się to w Osieczanach - później zmieniono informację, że to Droginia 2. Z początku była informacją, że to kobieta odwozi dwójkę dzieci do szkoły tym samochodem - teraz tej informacji również nie ma w artykule 3. Skąd wiadomo, że prędkość tego samochodu jest niewielka? Pomijając to wszystko, uważam, że drogi w Myślenicach i okolicach są w zimie kiepsko utrzymane. Śniegu nie ma zbyt wiele i nie ma co odśnieżać to fakt, ale wszędzie jest bardzo ślisko i należałoby jakoś temu zaradzić.
    21 1 Cytuj Zgłoś
  • 15.01.2017 - 14:30
    Tak się właśnie kończy gdy ktoś na kacu zobaczy przed sobą bagiety na poboczu ;)
    16 10 Cytuj Zgłoś
  • 15.01.2017 - 14:57
    darlet napisał/a:
    1. Najpierw była informacja, że działo się to w Osieczanach - później zmieniono informację,
    Zmieniliśmy miejscowość, po błędzie jaki zauważył jeden z czytelników.

    darlet napisał/a:
    2. Z początku była informacją, że to kobieta odwozi dwójkę dzieci do szkoły tym samochodem - teraz tej informacji również nie ma w artykule
    Taka informacja nie znajdowała się w tekście, a w tytule filmu jaki dodał użytkownik na youtube.com . W późniejszym czasie ten również został przez niego zmieniony.

    Pozdrawiamy.
    7 10 Cytuj Zgłoś
  • 15.01.2017 - 18:11
    Coś czuję, że w tym samochodzie nie były zamontowane roczne kierunkowe opony zimowe klasy premium, a bardziej prawdopodobnie 10-letnie dębice frigo, no bo i po co do takiego seja nowe opony, a co dopiero z wyższej półki - efekty widoczne na filmie.
    15 20 Cytuj Zgłoś
  • Robert 15.01.2017 - 19:40
    Raczej hamulce nierówno łapią na tyle.
    23 4 Cytuj Zgłoś
  • 15.01.2017 - 21:25
    Najciekawsze jest to że Policjant widzący całą sytuację ,kompletnie nie zareagował ! Musiało być chyba bardzo zimno że tak szybko zabrał tyłek do samochodu żeby sobie go zagrzać..
    33 4 Cytuj Zgłoś
  • 17.01.2017 - 1:37
    Niestety muszę przyznać, że film pokazuje polskie realia. Coś się komuś dzieje złego – nikt nie reaguje w pierwszym momencie. Uważam, że kierowca czerwonego fiata seicento wykazał/a się umiejętnościami lub miał/a bardzo dużo szczęścia, że nie doszło do zderzenia z innymi pojazdami. Trzeźwe zachowanie kierowców jadących z naprzeciwka, zwolnienie lub zatrzymanie pojazdu w celu uniknięcia zderzenia. Kierowca pojazdu, z którego pochodzi nagranie hmmm:
    Umieszczając taki opis powinien się wstydzić, że się nie zainteresował osobami uczestniczącymi w kolizji drogowej bądź wypadku drogowym. Powinien się zatrzymać i sprawdzić czy wszystko jest OK zwłaszcza, że określił w tytule filmu, ze w pojeździe znajdowały się dzieci. Tu duży minus za opis i zachowanie, tak samo minusy dla pozostałych świadków zdarzenia.
    Natomiast kamera zarejestrowała zachowanie policjanta widzącego całe zdarzenie. Jego reakcja no k…. bezcenna. Tacy ludzie dbają o bezpieczeństwo w naszym kraju. Najlepiej nie widzieć. A stoi ktoś z piwkiem lub pali papierosa w miejscu publicznym, to wyskakują jak grzyby po deszczu.
    Szkoda k….. PiSać.
    24 5 Cytuj Zgłoś
  • 17.01.2017 - 18:14
    mboolee

    Nic nikomu się nie stało - - sprawdzone - przeczytaj opis :-) - luzuj się :-)

    Gdzie Ty tu widzisz umiejętności człowieku! Jakby tam ktoś szedł... to byłoby słabo...
    6 5 Cytuj Zgłoś
  • 18.01.2017 - 17:14
    dokłanie ten pseudo driver wieswozu w denzu olal sprawa wyszedl z zalozenia ze babiczka za kolkiem turbo sei i rura bo on miszcz disco pogo , zero zatrzymania prawko takim na pol roku z miejsca ... ale gdzie zara ci sie luzzoac zaczna kazac szkoda k...
    5 3 Cytuj Zgłoś
  • 19.01.2017 - 9:24
    wow
    2 1 Cytuj Zgłoś
  • 19.01.2017 - 22:45
    Jeśli policjant widział zdarzenie uważam że powinien zatrzymać pojazd i zweryfikować stan ogumienia we fiacie.

    Istnieje prawdopodobieństwo że taka sytuacja może się powtórzyć. Czy kierowca ponownie będzie miał tyle szczęścia?

    Niezależnie od tego należałoby wezwać służby zajmujące się utrzymaniem w zimie tej drogi.

    Chodnikiem szedł pieszy. Kilka sekund, szybszy chód i mogło dojść do tragedii.
    6 1 Cytuj Zgłoś
  • 22.01.2017 - 12:07
    Sory taki klimat , jest zima to i musi być ślisko

    1 Cytuj Zgłoś
  • adzygmunt 23.01.2017 - 9:05
    Tadeusz Ćwierz Napiszę trochę inaczej MOŻE BYĆ ŚLISKO !!!
    1 Cytuj Zgłoś
  • 17.01.2018 - 23:46
    Lukaszz napisał/a:
    Jeśli policjant widział zdarzenie uważam że powinien zatrzymać pojazd i zweryfikować stan ogumienia we fiacie.

    Istnieje prawdopodobieństwo że taka sytuacja może się powtórzyć. Czy kierowca ponownie będzie miał tyle szczęścia?

    Niezależnie od tego należałoby wezwać służby zajmujące się utrzymaniem w zimie tej drogi.

    Chodnikiem szedł pieszy. Kilka sekund, szybszy chód i mogło dojść do tragedii.
    Wiesz jak to mówią .... Zima zaskoczyła drogowcow

    A najlepsze jest to ze droginia na nich czekać nie musi bo swoją siedzibę ma około 500 metrów niżej obok boiska sportowego.
    Cytuj Zgłoś
Poinformuj o komentarzach