Szpital: Chirurdzy uratowali kobietę zranioną nożem w serce

 

Szpital: Chirurdzy uratowali kobietę zranioną nożem w serce
Do myślenickiego szpitala trafiła kobieta ugodzona nożem w serce. Lekarzom udało się uratować jej życie. Jest przytomna. Ostatnio taki zabieg w Myślenicach wykonano 25 lat temu
Jak podaje TVP Kraków http://www.tvp.pl/krakow/aktualnosci/rozmaitosci/niecodzienna-operacja-serca-w-myslenickim-szpitalu/6909612 w piątek 30 marca do szpitala powiatowego trafiła 47-letnia mieszkanka Myślenic zraniona nożem w serce przez swojego męża. Kobieta leży na oddziale intensywnej terapii. Wraca do zdrowia.
Pełny materiał wideo TVP Kraków http://www.tvp.pl/krakow/aktualnosci/rozmaitosci/niecodzienna-operacja-serca-w-myslenickim-szpitalu/6909612

Do myślenickiego szpitala trafiła kobieta ugodzona nożem w serce. Lekarzom udało się uratować jej życie. Jest przytomna. Ostatnio taki zabieg w Myślenicach wykonano 25 lat temu

 Jak podaje TVP Kraków w piątek 30 marca do szpitala powiatowego trafiła 47-letnia mieszkanka Myślenic zraniona nożem w serce przez swojego męża. Kobieta leży na oddziale intensywnej terapii. Wraca do zdrowia.

Pełny materiał wideo TVP Kraków.

 

Powiązane tematy

Czytaj także

Komentarze

  • 31.03.2012 - 13:56
    wielki szacunek dla zespolu operującego!!!
    80 2 Cytuj Zgłoś
  • 31.03.2012 - 14:03
    Moja opinia :

    Szpital w Myślenicach - to najlepszy szpital w okolicy .
    ( Jest to szpital wysokiej jakości )

    O jego renomie - świadczy doświadczenie w lekarzy i ich codzienne wyniki pracy .

    Ale wygląd budynku szpitala i kolejki ... to już inna kwestia
    51 22 Cytuj Zgłoś
  • 31.03.2012 - 14:14
    nie wszystkie karetki ( z wyglądu ) mi się podobają
    31 7 Cytuj Zgłoś
  • 31.03.2012 - 14:15
    Szpital w Myślenicach - to najlepszy szpital w okolicy .
    ( Jest to szpital wysokiej jakości ) ..... miałam styczność z tym co sie tam dzieje i moja opinia jest na NIE jak większości ludzi. niestety
    16 45 Cytuj Zgłoś
  • 31.03.2012 - 14:45
    Nie lada wyczyn :-) Gratulacje dla ekipy ,która uratowała życie kobiety . Poszkodowanej życzę szybkiego powrotu do zdrowia .
    54 2 Cytuj Zgłoś
  • 31.03.2012 - 15:34
    To nie strażacy? Dziwne że nie brali udziału w działaniach
    14 14 Cytuj Zgłoś
  • 31.03.2012 - 15:44
    To nie mąż to potwór,biedna kobieta,ale wszystko będzie dobrze,życzę dużo zdrowia:)

    Czy wiecie jakie jest nasmutniejsze zwierzątko na świecie?
    Mężczyzna .Bo ma piersi bez mleka,ptaka bez skrzydeł,jaja bez skorupek,no i worek bez pieniędzy.80% kobiet już nie wychodzi za mąż,bo zrozumiało,że dla 60 gram kiełbasy nie opłaca się brać całego wieprza do domu:)
    58 21 Cytuj Zgłoś
  • 31.03.2012 - 16:56
    nie wiedziałem, że mamy tu tak dobrych lekarzy...
    9 22 Cytuj Zgłoś
  • 31.03.2012 - 16:58
    Jeżeli chodzi o mnie to również NIE MAM MIŁYCH WSPOMNIEŃ po naszym szpitalu.
    11 28 Cytuj Zgłoś
  • 31.03.2012 - 17:24
    brawo dla lekarzy!!!
    41 2 Cytuj Zgłoś
  • 31.03.2012 - 17:55
    ten sam material byl e teleekspresie dzisiaj
    11 9 Cytuj Zgłoś
  • 31.03.2012 - 20:16
    gość: Jakub napisał/a:
    Jeżeli chodzi o mnie to również NIE MAM MIŁYCH WSPOMNIEŃ po naszym szpitalu.
    Tak się składa że ze szpitala nie można mieć miłych wspomnień.Nie ważne czy z naszego czy jakiegokolwiek.Ja osobiście również mam okropne wspomnienia ,zabieg ból zastrzyki,badania.Jestem miesiąc po zabiegu i jestem zadowolony że wybrałem nasz szpital i trafiłem na miłego i dobrego lekarza,Pana Jacka P.
    22 3 Cytuj Zgłoś
  • 31.03.2012 - 20:21
    chirurdzy urazowi najlepsi zwłaszcza dr Karkosz
    25 5 Cytuj Zgłoś
  • 31.03.2012 - 20:42
    no chociaż raz kogoś w mce uratowali..
    7 25 Cytuj Zgłoś
  • 31.03.2012 - 20:57
    swojak napisał/a:
    Nie lada wyczyn :-) Gratulacje dla ekipy ,która uratowała życie kobiety . Poszkodowanej życzę szybkiego powrotu do zdrowia .
    Cieszę się, że ktoś potrafi zauważyć, że pracuje ekipa a nie tylko pan doktor. Reszta ekipy jest zawsze anonimowa , zostaje tylko cicha satysfakcja.
    26 6 Cytuj Zgłoś
  • 31.03.2012 - 21:21
    Gdy 5 lat temu moją laparoskopię spaprano w Szpitalu Wojskowym w Krakowie, w Szpitalu Powiatowym w Myślenicach przywrócono mnie do życia. Jestem dozgonnie wdzięczna lekarzom-chirurgom pp.Puczowi i ówczesnemu ordynatorowi.
    30 3 Cytuj Zgłoś
  • 31.03.2012 - 21:30
    a operowal ponoc pucz karkosz i burski z na dobre i na zle
    2 29 Cytuj Zgłoś
  • 31.03.2012 - 21:40
    serce miejmy nadzieje ze ci sie nic nie stanie
    20 1 Cytuj Zgłoś
  • 31.03.2012 - 21:52
    Jest mi przykro "serce", że mnie tak potraktowałeś. W krótkiej notce nie przedstawię całej historii i dokumentacji choroby. Nie oglądam seriali, bo nie mam po prostu czasu. Widzę żeś z tych, którzy tylko węszą, aby komuś przyłożyć. Wyluzyj, życie jest takie piękne i masę ludzi życzliwych.
    23 2 Cytuj Zgłoś
  • 31.03.2012 - 22:08
    niedoceniani lekarze którym nie jeden powinien podziękować za uratowanie życia pozdrawiam i dziękuje
    23 1 Cytuj Zgłoś
  • 31.03.2012 - 22:12
    przepraszam wszystkich kturych urazilem mialem na mysli to ze pucz i karkosz sa tak dobrzy jak burski z na dobre i na zle a niewiem czemu wczesniejszy post nie dotarl jak to opisalem sami mi pomogli ci fachowcy
    24 1 Cytuj Zgłoś
  • 31.03.2012 - 22:14
    Jeżeli sę nie mylę 25lat temu też był podobny przypadek na oś1000Lecia też mąż ugodził żonę nożem,tylko że ta pacjentka po operacji żyła chyba tydzień.
    22 1 Cytuj Zgłoś
  • 31.03.2012 - 22:21
    gość: oko napisał/a:
    Jeżeli sę nie mylę 25lat temu też był podobny przypadek na oś1000Lecia też mąż ugodził żonę nożem,tylko że ta pacjentka po operacji żyła chyba tydzień.
    Cytat z Dziennika Polskiego.
    - Był to bardzo podobny przypadek, jak ten, z którym zetknęli się Waldemar Dutkiewicz i Mariusz Święch - mówi nam dzisiaj Bolesław Stożek o tamtym zdarzeniu. - Do szpitala przywieziono kobietę w wieku pomiędzy 40, a 50 rokiem życia dźgniętą nożem w domowej sprzeczce. Musieliśmy natychmiast operować, bowiem w przeciwnym razie kobieta mogła umrzeć. Operacja trwała około godziny. Otwarliśmy klatkę piersiową i poprzez worek osierdziowy dostalismy się do serca.

    Operacja się udała. Kobieta zaczęła nawet chodzić, żyła jednak jeszcze tylko dwa tygodnie. - W miejscu operowanym wytworzył się tętniak, który stał się przyczyną zgonu - wspomina Bolesław Stożek. - Miałem pewne podejrzenia, ale konsultujący chorą lekarz jednej z klinik kardiochirurgii w Krakowie twierdził, że wszystko jest w najlepszym porządku. Nie mieliśmy podstaw, aby mu nie wierzyć.
    22 1 Cytuj Zgłoś
  • 01.04.2012 - 11:24
    no wlasnie,jak juz w myslenicach cos sie dzieje to konczy sie to w szpitalu.....biedna kobieta...,zastanawia mnie jeszcze czy napastnik napewno byl sam czy moze byl to atak trzech mezczyzn na jedna kobiete
    5 4 Cytuj Zgłoś
  • 01.04.2012 - 12:36
    dobra robota pogotowia, że kobitkę dowiozła
    21 5 Cytuj Zgłoś
  • 01.04.2012 - 15:04
    sama sprowokowała męża
    5 40 Cytuj Zgłoś
  • 01.04.2012 - 20:43
    kto winien tragedii - niech to ustalą faktyczni zainteresowani!
    a wszyscy w myślenickim szpitalu - lekarze i pielęgniarki, i wszyscy pracownicy są wspaniali!
    30 marca 2010 - czyli dokładnie trzy lata temu po wspaniałej akcji strażaków, ratowników z pogotowia i ekipy lekarzy wielogodzinną operacją uratowano mojego męża!
    lekarze i pielęgniarki byli dla nas - rodziny wspaniali!
    mieszkańcy Myślenic - cudze chwalicie, swego nie znacie , sami nie wiecie co posiadacie!
    22 4 Cytuj Zgłoś
  • 01.04.2012 - 22:43
    gość: oko napisał/a:
    Jeżeli sę nie mylę 25lat temu też był podobny przypadek na oś1000Lecia też mąż ugodził żonę nożem,tylko że ta pacjentka po operacji żyła chyba tydzień.
    ....nie mylisz się pani śp.+M. żyła tydzień po tamtej tragedii i operacji 25 lat temu
    1 16 Cytuj Zgłoś
  • 01.04.2012 - 23:25
    "sami nie wiemy co posiadamy", a tak naprawdę mamy wspaniałych lekarzy i całe zespoły ludzi z nimi współpracujących. Gorzej z tymi co chcą lub muszą rządzić.
    20 2 Cytuj Zgłoś
  • 02.04.2012 - 9:25
    norma jest ze najbardziej narzeka sie na miejsce ktore jest najblizej , do ktorego jest sie "przypisanym" - w jakims sensie . W Krakowie tez sie narzeka . A niestety najwazniejsze na kogo sie trafi czy w Krakowie czy w Koziej Wolce ...
    22 3 Cytuj Zgłoś
  • 02.04.2012 - 19:28
    Szpital w Myślenicach to UMIERALNIA!!!!!
    Moją babcie przez 7 dni, jak się później okazało, z zatkanymi nerkami leczyli kroplówkami na wzmocnienie. (normalne, że była słaba) Po przewiezieniu do KRK w dobę diagnoza i operacja. Z kolei wujkowi wsadzili do gipsu niby złamany obojczyk, okazało się, że nigdy nie był złamany a nawet pęknięty.
    7 24 Cytuj Zgłoś
  • 03.04.2012 - 8:47
    M i okolice napisał cyt: Szpital w Myślenicach to UMIERALNIA!!!!!
    Człowieku szukaj sobie dobrego PSYCHIATRĘ W KRAKOWIE bo może być za........no.
    7 9 Cytuj Zgłoś
  • 04.04.2012 - 20:59
    Gratulacje dla zespołu operacyjnego .
    23 1 Cytuj Zgłoś
Poinformuj o komentarzach