Redakcja
14 stycznia 2013

XXI Finał WOŚP: Myślenice uzbierały 81652,79 zł. To o 10 tys. zł więcej niż rok temu

Pieniądze w sztabie wciąż są liczone. Szacowana kwota jaką przekazaliśmy na WOŚP w tym roku wynosi ponad 81 500 zł. To prawie 10 tys. zł. więcej niż w ubiegłym roku

W ramach Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w powiecie myślenickim kwestowało 166 wolontariuszy z Myślenic, Dobczyc, Sieprawia, Jawornika, Bysiny, Trzemeśni, Tokarni, Jasienicy i wielu innych miejscowości.

W tym roku zbierane pieniądze zostaną przeznaczone na ratowanie życia dzieci i godną opiekę medyczną seniorów. W głównym sztabie WOŚP również liczone są pieniądze. W momencie dodania artykułu na koncie orkiestry znajdowało się niespełna 40 mln zł.

W powiecie myślenickim funkcjonowały cztery sztaby. Czekamy aż uporają się z liczeniem pieniędzy.

Myślenice: 81652,79 zł

Z myślenickiego sztaby otrzymaliśmy informacje o wstępnej kwocie 81652,79 zł. To o 10 tys. zł więcej niż w 2012 roku, jednak kwota może ulec zmianie, ponieważ pieniądze cały czas są liczone.

Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy w Myślenicach wystartowała już w sobotę 12 stycznia w Music Club Jumanji na Osiedlu Tysiąclecia, gdzie zagrały zespoły The Bastard, The Krasz, Lajerkejk i Fame Fatal, natomiast w pubie Przystań wystąpił ManeKing i zespół Magnum. W klubie Jumanji udało się zebrać 813,04 zł, natomiast w pubie "Przystań" 665,98 zł.

Harcerze szli na rekord

Od rana na płycie myślenickiego Rynku na osoby wspierające WOŚP czekały samochody wojskowe, rajdowe i quady, którymi można było się przejechać. Podobne było przy ul. Parkowej na Zarabiu. W południe harcerze z Myślenic próbowali pobić rekord Guinessa w "Największej żywej lilijce harcerskiej". W akcji wzięły udział 423 osoby.

Licytacja gadżetów WOŚP i "Światełko do nieba"

Podczas licytacji przedmiotów przekazanych na WOŚP najwyższą cenę osiągnęła koszulka z wizerunkiem Alberta Einsteina, która została wylicytowana za 250zł. Wyprodukowano tylko 1000 sztuk z tym wzorem.

Gadżety WOŚP zostały wylicytowane w sumie na kwotę 1151 zł. Kubek osiągnął cenę 80zł, druga koszulka 105zł, podkładka 70 zł, kalendarz 70 zł, kalendarz ścienny 50 zł, karty prepaid banku Pekao 30 zł oraz 110 zł, kostka - klocki 50 zł, 5 książek "Smok pod Beszamelem, czyli o jedzeniu w Krakowie" w sumie za 125 zł.

O godz. 20 w całej Polsce zostało wysłane "Światełko do nieba" w ramach którego na płycie Rynku odbył się pokaz fajerwerków (fot. Rafał Wróbel).

Czekamy na Wasze relacje, zdjęcia i wrażenia z finału WOŚP. Zdjęcia można dodać po zalogowaniu w galerii poniżej, a linki do filmów przesyłać na redakcja@miasto-info.pl

14.01.2013 - 8:52

piękny wynik! czy będzie podana suma z całego powiatu?

14.01.2013 - 9:08

pawka napisał/a:

Tak czekamy na informacje z każdego sztabu. Myślenicki podał WSTĘPNĄ kwotę jako pierwszy.

14.01.2013 - 10:01

Przykro mi to mówić i pewnie zostanę zmninusowany ale dając 10zł na wośp lub 4zł na Caritas pomagamy tak samo biednym potrzebującym...

mirek@ 14.01.2013 - 10:04

maestro51 napisał/a:

no to co za problem? daj gdzie chcesz i pomagaj, liczy sie gest :)

lukasz 14.01.2013 - 10:39

jak ktos czuje potrzebe utrzymywac owsiaka, to droga wolna...
Ja nie wrzucilem ani zlotowki.

14.01.2013 - 11:04

Od 1993 roku - nie licząc wczorajszej zbiórki WOŚP zebrała 495mln zł.
Półroczne przewodnictwo Polski w UE kosztowało 430mln zł
''Pożyczka'' ( zapewne bezzwrotna ) dla Lotu kosztowała 400mln zł
Od początku tej kadencji kancelaria premiera wydała 75tys na alkohol.
Kościół katolicki dostał w minionym roku od państwa ok. 720mln zł !!!
itd....

14.01.2013 - 12:21

Do osób krytykujących Owsiaka - żałośni jesteście i żal mi Was
Niewiele pewnie robicie społecznie, ale oczekiwania to pewnie spore macie...prawdopodobnie katolicy w większości, na tace słono w niedziele sypiący. Drzazgę widzicie u kogoś, a belki u siebie nie bardzo jakoś. Pomijając wszelkie aspekty materialne - dla mnie mega pozytywne- cudownie jest po prostu w mediach, choć raz w roku zobaczyć coś pozytywnego - wesołych, radosnych, pełnych wiary ludzi,choć przykre, że są inni sfrustrowani, zgryźliwi,smutni którzy pewnie z czasem NIESTETY skutecznie ten zapał zniszczą...
Generalnie chodzi mi o to, że naprawdę na jeden, dwa dni Polska zmienia się w wesoły kraj, z pozytywną energią, ja jestem już starszą osobą, ale przyjemnie patrzy się na taką właśnie młodzież. Ale są tacy, co za punkt honoru wezmą sobie wytykanie błędów, szukanie dziury w całym i starają się popsuć tym coś fajnego. Wolę oglądać radosnych, młodych ludzi niż młodzież izolującą się w domu przy kompie,aspołeczną, rozrabiających, pijanych ludzi, bo taką młodzież pokazuje się najczęściej w mediach. Zawsze mówimy jak jest źle, narzekamy, a jak dzieje się coś fajnego to zamiast to wspierać wolimy się doczepiać, krytykować, tłamsić. Fajny pomysł, fajna impreza, kto chce to daje, kto nie chce nie daje. Nie musisz pomagać, czasem wystarczy jak nie będziesz przeszkadzał.

14.01.2013 - 13:18

lukasz86 napisał/a:

odpukac, ale....moze kiedys jak wyladujesz w szpitalu i sprzet z czerwonym sercem uratuje ci zycie, to poczujesz inna potrzebe.

14.01.2013 - 14:27

majcinek napisał/a:

lukasz86 napisał/a:jak ktos czuje potrzebe utrzymywac owsiaka, to droga wolna...
Ja nie wrzucilem ani zlotowki.odpukac, ale....moze kiedys jak wyladujesz w szpitalu i sprzet z czerwonym sercem uratuje ci zycie, to poczujesz inna potrzebe.

Albo jak wyląduje w szpitalu ( lub jego dziecko ) to niech zastrzeże, żeby nie używali sprzętu od WOŚP bo nie dał grosza!

14.01.2013 - 14:48

renaw napisał/a:

majcinek napisał/a:lukasz86 napisał/a:jak ktos czuje potrzebe utrzymywac owsiaka, to droga wolna...
Ja nie wrzucilem ani zlotowki.odpukac, ale....moze kiedys jak wyladujesz w szpitalu i sprzet z czerwonym sercem uratuje ci zycie, to poczujesz inna potrzebe.Albo jak wyląduje w szpitalu ( lub jego dziecko ) to niech zastrzeże, żeby nie używali sprzętu od WOŚP bo nie dał grosza!

całe życie jak pracuję to odprowadzam składki do instytucji która nazywa się ZUS robię to z przymusu nie dobrowolnie każdemu z nas należy się pomoc i dostęp do aparatury medycznej - przez wiele lat na to wpłacamy niemałą kasę jeśli te pieniądzę odłożyłbym na swoją prywatną lokatę to dziś mógłbym opłacić sobie leczenie w prywatnych szpitalach a tak co ani kasy ani pomocy w państwowej służbie zdrowia nie ma
gdyby Państwo pilnowało interesów swoich obywateli to tego typu akcje nie były by potrzebne.
A na marginesie w szpitalach a na pewno w Szpitalu w Suchej Beskidzkiej ludzie WOŚP pomimo protestów personelu szpitalnego obkleili wszystkie sprzęty znajdujące się na sali ( a przekazali tylko jedno urządzenie) byłem obecny przy całym zajściu - z tego wniosek że serduszko wcale nie znaczy że sprzęt pochodzi z WOŚP

lukasz 14.01.2013 - 15:52

wyladowalem kiedys w szpitalu i co? nic!
Na operacje terminy po prawie 2 lata!
Trzeba bylo prywatnie isc.
Po drugie, jak poprzednik napisal. Haracz biora co miesiac.

14.01.2013 - 15:58

Zawsze daję. Dawniej byłam też wolontariuszką. Leżałam pod sprzętem z serduszkiem... na sali intensywnej terapii dużo było tego sprzętu, jak na tamte czasy, bardzo nowoczesnego. Osobiście czuję potrzebę choćby częściowej spłaty tego mojego długu życia.
A gdybym nawet nie leżała w szpitalu - to i tak bym dawała. Jeżeli choć kilku osobom to pomoże - zmniejszy cierpienie, pomoże w wyzdrowieniu, rehabilitacji, poprawi standard życia z chorobą, czy wręcz uratuje życie... to warto. A WOŚP pomógł już ogromnej ilości ludzi.

14.01.2013 - 19:14

dlaczego jest tak? bo prawie całą kasę przeznacza się na leczenie lumpów co to po pijanemu albo w bijatykach sobie główki rozwalają, a że żaden nie ubezpieczony a moczymordę przyjąć trza to z naszych pieniędzy to wszystko jest finansowane, a jak im rachunki wystawiliby to i tak nie zapłacą, no bo z czego?
no i hipochondrycy (te same twarze we wszystkich możliwych kolejkach do lekarzy), znam takich co to co tydzień inna odmianę raka mają, dlatego zwykły, normalny, chory człowiek wcześniej umrze niż się przeciśnie przez tłum "obłożnie chorych babć"

14.01.2013 - 19:31

"......Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy w Myślenicach wystartowała już w sobotę 12 stycznia w Music Club Jumanji na Osiedlu Tysiąclecia, gdzie zagrały zespoły The Bastard, The Krasz,>Lajerkejk< i Fame Fatal, natomiast w pubie Przystań wystąpił ManeKing i zespół Magnum........." pzdr.dla redakcjii ;)

15.01.2013 - 14:48

Pamiętam początki WOśP. Na koncertach zbierano groszówki ( dosłownie) i każdy mimo że z kasą było kiepsko coś dorzucał. I nikt nie krytykował.

15.01.2013 - 16:54

dałbym ! , dałbym nawet dużo gdybym wiedział na 1oo % że owsiak nie będzie miał z tego ani grosza. jeżeli wymaga od innych społecznego podejścia , to niech sam ma podobne podejście. Niech sobie wrzeszczy w telewizji ale za darmo ,''społecznie''

Raphaell 15.01.2013 - 23:28

Co ciekawe ja idąc prywatnie w Krk do lekarza miałem rtg ze sprzętu oklejonego WOŚP:)...zapewne "biedny" gabinet...

Raphaell 15.01.2013 - 23:32

otwórz_oczy napisał/a:

renaw napisał/a:majcinek napisał/a:lukasz86 napisał/a:jak ktos czuje potrzebe utrzymywac owsiaka, to droga wolna...
Ja nie wrzucilem ani zlotowki.odpukac, ale....moze kiedys jak wyladujesz w szpitalu i sprzet z czerwonym sercem uratuje ci zycie, to poczujesz inna potrzebe.Albo jak wyląduje w szpitalu ( lub jego dziecko ) to niech zastrzeże, żeby nie używali sprzętu od WOŚP bo nie dał grosza!całe życie jak pracuję to odprowadzam składki do instytucji która nazywa się ZUS robię to z przymusu nie dobrowolnie każdemu z nas należy się pomoc i dostęp do aparatury medycznej - przez wiele lat na to wpłacamy niemałą kasę jeśli te pieniądzę odłożyłbym na swoją prywatną lokatę to dziś mógłbym opłacić sobie leczenie w prywatnych szpitalach a tak co ani kasy ani pomocy w państwowej służbie zdrowia nie ma
gdyby Państwo pilnowało interesów swoich obywateli to tego typu akcje nie były by potrzebne.
A na marginesie w szpitalach a na pewno w Szpitalu w Suchej Beskidzkiej ludzie WOŚP pomimo protestów personelu szpitalnego obkleili wszystkie sprzęty znajdujące się na sali ( a przekazali tylko jedno urządzenie) byłem obecny przy całym zajściu - z tego wniosek że serduszko wcale nie znaczy że sprzęt pochodzi z WOŚP

a może to my tak właśnie uczymy Panstwo??...wiedzą,ze i tak jest "zrzuta":)?