Szpital: Pracownicy domagali się dopłat

Państwowa Inspekcja Pracy uznała, że pracownicy szpitala powinni dostać dodatkowe pieniądze za nadgodziny. Dyrektor zapewnia, że płacić nie musi

Według niego wynika to z podpisanego z pracownikami kilka miesięcy temu porozumienia. Pracownicy domagali się m.in. dodatków za pracę w dni wolne, które utracili po wprowadzeniu nowego regulaminu. 

Pielęgniarki w Myślenicach zarabiają średnio około 1300 złotych. Najwyższa pensja to dwa tysiące. Zabrane dodatki to strata około stu złotych miesięcznie. Dyrektor twierdzi, że dopłaty za nadgodziny zrujnowałyby szpital. - Szpital nie posiada takich środków. To kwota ok. 4,5 mln zł. Wypłata takich pieniędzy oznaczałaby likwidację szpitala - TVP Kraków powiedział Adam Styczeń, dyrektor myślenickiego szpitala.

Państwowa Inspekcja Pracy zapowiada kolejną kontrolę w tym miejscu.

Powiązane tematy

Czytaj także

Komentarze

  • 29.09.2014 - 13:35
    A może Pan Adam Styczeń pochwali się publicznie ile to sobie przyznał nagrody? Czy była to kwota około piętnastu tysięcy???
    14 1 Cytuj Zgłoś
  • 29.09.2014 - 18:54
    Gdy ci dyrektor premię zabierze,
    To się nie unoś zbytnio honorem.
    On to uczynił w najlepszej wierze,
    Ty jesteś tylko nieszczęścia wzorem.

    Bo naraziłeś zakład na straty,
    I zachowałeś się jak ten głupek.
    Co ma on, wziąć przykład z taty,
    Wyciągnąć pasek, i złoić dupę.

    Jemu jest smutno, a nawet więcej,
    On by ci winę chętnie wybaczył.
    Lecz regulamin wiąże mu ręce,
    Dlatego czyni tak, nie inaczej.

    Musisz zrozumieć jego postawę,
    Wyciągnij wnioski, zmień nastawienie.
    A wnet wymażesz własną niesławę,
    I uspokoisz ...... czyje sumienie? cyt

    ...
    12 1 Cytuj Zgłoś
  • 29.09.2014 - 19:22
    Pensje poniżej 2 tysięcy za tak odpowiedzialną pracę jaką wykonują pielęgniarki są poniżej godności. Moim zdaniem to wstyd dla zarządzającego żeby utrzymywać taki stan rzeczy. A ile przeciętnie zarabiają lekarze? Z tego co mi wiadomo około 1600 złotych za jeden dyżur a miesięcznie około 20 razy tyle co pielęgniarki. Oczywiście poza dowodami wdzięczności, których nikt nie wyliczy ale że są nagminne, to wszyscy wiedzą. Pielęgniarki powinny walczyć o swoją godność i ludzkie zarobki. I powinny sprzeciwiać się nieprawidłowościom, które dostrzegają w szpitalu. Milczenie to bierna akceptacja.
    18 1 Cytuj Zgłoś
  • 29.09.2014 - 19:54
    Luna, zarządzający wstydu nie ma, tak samo jak jego sponsor ze starostwa.
    9 2 Cytuj Zgłoś
  • 30.09.2014 - 13:23
    Nie prawdą jest że najwyższa pensja pielęgniarki to dwa tysiące. Wiele z nich zarabia ponad dwa tysiące. Owszem na rękę podają że biorą ok 1300 zł, ale wiele z nich nie mówi i le z tego potrącane jest na DOWOLNE składki i raty pożyczek w pracy. Luna a nie bierzesz pod uwagę że większość z pielęgniarek pracujących w myślenickim szpitalu pracuje również na kontrakcie. Zarabiając dużo,dużo więcej . Do południa pracują na etacie, a po południu i w nocy na kontrakcie. Pielęgniarki wcale biedne nie są i niech nie robią z siebie ofiary. Osoby mało zarabiające w tym szpitalu o tzw część szara, pracownicy gospodarczy, portierzy, i inne jednostki przez nikogo nigdy nie wspomniane, którzy również wykonują ciężką pracę. A po za tym każda logicznie myśląca osoba niech się zastanowi. Albo damy podwyżkę kilku pracownikom i zwolnimy resztę, zamkniemy kila oddziałów i gitara. Tego chcecie. Co do nagród to z tego co ja się orientuje dostają je również pielęgniarki. Niejednokrotnie mają również dodatki w postaci umów zlecenia i dodatków. Oprócz tego wczasy pod gruszą, dodatki na święta bożego narodzenia i Wielkanoc, paczki dla dzieci, fundusz remontowy. Naprawdę tak im źle w tym szpitalu. To dlaczego nie pójdą pracować gdzie indziej. Niech idą do prywatnego pracodawcy i niech zobaczą rzeczywisty świat. o co poniektóre panie pracują tam kilka lat i nie widzą jak teraz wygląda rynek pracy, bez umów, bez ubezpieczania. Tutaj mają etat. gwarancje, spokój i pracę bez obaw że wylecą za bruk z dnia na dzień.
    5 9 Cytuj Zgłoś
  • 30.09.2014 - 14:53
    Dyrekcja szpitala kpi sobie z prawa,pracowników i wszystkich wokół bo wie że ma d..pę chronioną przez układ polityczny.Wyborcy gdyby mieli chociaż parę szarych komórek pogonili by przy najbliższych wyborach to zasiedziałe towarzystwo wzajemnej adoracji.Ale głupi wyborca będzie na nich głosował ciesząc się że załatali mu dziure w drodze czy naprawili chodnik.Nie wie o tym że to za jego pieniądze i zamiast spytać czemu tak drogo to jeszcze głupi dziękuje.
    Mania ,sądząc po tym zdaniu raczej do pracowników ani pacjentów nie należysz-" Albo damy podwyżkę kilku pracownikom i zwolnimy resztę" a raczej do tych którzy od lat "reformują "szpital.
    6 2 Cytuj Zgłoś
  • 01.10.2014 - 8:16
    mylisz się krowka123 jestem bliżej szpitala niż ty. znam od podszewki cały szpital, wielokrotnie byłam również pacjentem. Ale pracowałam też w innych miejscach i mam porównanie. Moje zdanie tyle. Niech pielęgniarki nie robią z siebie ofiar bo nimi nie są.
    1 1 Cytuj Zgłoś
  • 01.10.2014 - 13:52
    Mania_ napisał/a:
    mylisz się krowka123 jestem bliżej szpitala niż ty. znam od podszewki cały szpital, wielokrotnie byłam również pacjentem. Ale pracowałam też w innych miejscach i mam porównanie. Moje zdanie tyle. Niech pielęgniarki nie robią z siebie ofiar bo nimi nieasz aptekę vis a vis szpitala?[cytat=Mania_]mylisz się krowka123 jestem bliżej szpitala niż ty. znam od podszewki cały szpital, wielokrotnie byłam również pacjentem. Ale pracowałam też w innych miejscach i mam porównanie. Moje zdanie tyle. Niech pielęgniarki nie robią z siebie ofiar bo nimi nie są.
    Masz aptekę obok szpitala, czy tylko mieszkasz blisko?
    Cytuj Zgłoś
  • 01.10.2014 - 14:17
    Mysleniczanin007 zabawny jesteś haha ... swojego zdania nie zmienię i tyle. Nie mam żadnej apteki i nie wiem co ma apteka do podwyżek o których mowa. Pracowałam w szpitalu. Nie zarabiałam źle.Moje koleżanki tez nie.
    Cytuj Zgłoś
  • 01.10.2014 - 15:10

    Kiedy tak z determinacją udowadniamy swoje racje narasta w nas złość. Organizm potrzebuje energii do mobilizacji, serce pompuje szybciej krew, poziom adrenaliny wzrasta. Po wszystkim następuje wyczerpanie i musi nastąpić regeneracja. Jeśli więc cierpisz na chroniczną złość, to kilka razy dziennie przechodzisz cykl z ekscytacji do wyczerpania nawet nie zdając sobie z tego sprawy. Zastanów się, jak dużo Twojej energii jest marnowane .

    Kreator marzeń wypalił się.

    Ucichła w sercu dusza.

    W mózgu wciąż wyje szalony głos:

    "Gwałt, mord i katusze".

    W zamglonej głowie złowroga myśl.

    Wiertłem widiowym wierci:

    "Mordować, palić rzucać na stos".

    By w imię złości się zemścić. cyt
    Cytuj Zgłoś
Poinformuj o komentarzach