Będzie debata? Jarosław Szlachetka odpowiada i rzuca wyzwanie Krzysztofowi Halkowi

Jarosław Szlachetka: „Zapraszam mojego kontrkandydata do podjęcia rękawicy i wzięcia udziału w debacie [gdzie] zabraknie mentora bez którego mój konkurent nie zrobi ani kroku”

Krzysztof Halek: „Proponujemy debatę publiczną np. na Hali Widowiskowo- Sportowej dla 1000 osób. Nie zamykajmy się w studiu - proszę nie bać się ludzi”

W jednym ze spotów wyborczych Krzysztof Halek (KWW Macieja Ostrowskiego) zaprasza kandydatów na urząd burmistrza Miasta i Gminy Myślenice do merytorycznej dyskusji o przyszłości gminy.

Na odpowiedź długo nie musiał czekać, bowiem wywołany do tablicy poczuł się poseł PiS Jarosław Szlachetka, który również kandyduje na ten urząd.

„Serdecznie zapraszam mojego kontrkandydata na urząd Burmistrza Miasta i Gminy Myślenice do podjęcia rękawicy i wzięcia udziału w debacie. Zdaję sobie sprawę, że może brakować odwagi bo w takiej bezpośredniej rozmowie zabraknie niestety mentora bez którego mój konkurent dzisiaj nie zrobi ani kroku” - na facebooku pisze Jarosław Szlachetka.

Propozycję takiej rozmowy podczas wywiadu w Radiu Kraków zaproponował prowadzący.

Po trzech godzinach na profilu Ostrowski&Halek pojawiła się odpowiedź podpisana przez Krzysztofa Halka, który pisze:

„Panie Pośle, cieszymy się, że przyjął Pan moją propozycje debaty. Jednak debata powinna być dla Mieszkańców - nie dla krakowskich mediów, które zainteresowane są głównie promowaniem Pana osoby a nie lokalnymi sprawami naszej Gminy, o czym niejednokrotnie się ostatnio przekonaliśmy. Rozmawiajmy z Mieszkańcami nie redaktorami TVP i Radia Kraków. Proponujemy debatę publiczną np. na Hali Widowiskowo- Sportowej dla 1000 osób. Nie zamykajmy się w studiu - proszę nie bać się ludzi. Poczekajmy tylko do końca września na ostateczną listę kandydatów z naszej gminy”.

WRZESIEŃ: Gdyby Wybory Samorządowe odbyły się dzisiaj, kto zostałby burmistrzem Myślenic?

Co drugi was chce debaty

W jednym z naszych sondaży pytamy Czy debata pomiędzy kandydatami na burmistrza jest potrzebna? Połowa z was (50% ankietowanych) uważa, że tak – 41% nie widzi takiej potrzeby, natomiast 9% nie ma zdania.

W latach ubiegłych kandydaci na stanowisko Burmistrza Miasta i Gminy Myślenice stronili od konfrontacji, posiłkując się spotkaniami w terenie czy też organizacją „debat” z mieszkańcami – nigdy z kontrkandydatem. Najbliżej do zorganizowania debaty było w 2010 roku, jednak sztaby kandydatów Macieja Ostrowskiego, Leszka Gowina i Wiktora Kielana nie doszły do porozumienia.

Wybory Samorządowe odbędą się w niedzielę 21 października.

Powiązane tematy

Czytaj także

Komentarze

  • 12.09.2018 - 7:40
    Uważam, że debata powinna się odbyć. Uważam, że hala z widownią była by super pomysłem. Trzeba by tyljo było zapanować nad reakcjami publiki tak żeby nie rozpraszać kandydatów. Można też pomyśleć nad zadawaniem pytań na zywo przez widzów.
    76 103 Cytuj Zgłoś
  • 12.09.2018 - 7:47
    Przykre podejście Pana Jarosława już od początku, czy on robi krok bez mentorki Szydło?
    Nie robi, z wszystkiego musi się tłumaczyć przed Warszawą bo jest partyjny.
    Strasznie niesympatyczny gość.
    A chyba kolejność była inna - to przecież pan Halek pierwszy w spocie wyborczym powiedział, że zaprasza wszytskich kandydatów do dyskusji - bo czas na rejestrację jeszcze sie nie skończył. I tu pojawiła się odpowiedz Pana Szlachetki o radiu Kraków - bez sensu - w Krakowie, przed Krakowskimi dziennikarzami? Chyba cos mu się odkleiło temu Panu.
    Debata ma być tu - naszym terenie - my nie mieszkamy w Krakowie tylko w Myślenicach!
    105 172 Cytuj Zgłoś
  • mirek@ 12.09.2018 - 7:49
    halo! przeciez to wybory na burmistrza myslenic a nie krakowa - to po co organizowac debate w radiu krakow? esli ma sie odbyc debata to z udzialem lokalnych mediow i na hali - o swoich sprawach rozmawiajmy na swoim podworku
    100 113 Cytuj Zgłoś
  • 12.09.2018 - 7:52
    Może z udziałem żon ?
    Ostatnio mogliśmy śledzić walkę pani "posłowej" na fb.
    Poziom....
    72 88 Cytuj Zgłoś
  • 12.09.2018 - 7:54
    Meteor2018 napisał/a:
    Może z udziałem żon ?
    Ostatnio mogliśmy śledzić walkę pani "posłowej" na fb.
    Poziom....
    A co to za walka pani posłowej? Nie mam fb więc nie dostąpiłem tego zaszczytu żeby zobaczyć
    39 55 Cytuj Zgłoś
  • 12.09.2018 - 7:56
    Dlaczego halek boi się iść na debatę do radia kraków ? no tak głupie pytanie, co on miałby niby powiedzieć skoro nie ma kompletnie żadnej wiedzy o gminie myślenice i jej mieszkańcach a w dodatku za jego plecami nie byłoby maćka ? wie ze szlachetka by go tam rozniosl. Nie byloby macka, bylby tylko on, szlachetka i 2 mikrofony i to paraliżuje go najbardziej :D on umie tylko paplać to co mu maciek napisze.

    Wymyślił za to debatę na hali dla 1000 osob z czego 999 maja byc znajomi ostrowskiego i debate pewnie poprowadzi sam maciej :D (radia krakow moze przynajmniej każdy mieszkaniec słuchać) W dodatku za minimum 2 tygodnie aby nauczyl sie na pamiec wszystkiego co maciek mu napisze na kartkach...
    Booooże od 40 lat nie pamiętam tak żałosnej kampanii wyborczej, halek nie ma pojecia o niczym a wszystko za niego robi ostrowski i ktoś taki pcha sie na fotel burmistrza :D przeciez to jest żenujące, panie halek mieszkańcy Myślenic śmieja sie z tej pożal sie Boże "kampanii" i tego przeraźliwego strachu przed debata w radiu z szlachetka :D

    kolejny punkt dla szlachetki !
    154 91 Cytuj Zgłoś
  • 12.09.2018 - 7:58
    Meteor2018 napisał/a:
    Może z udziałem żon ?
    Ostatnio mogliśmy śledzić walkę pani "posłowej" na fb.
    Poziom....
    wyborcaa napisał/a:
    A co to za walka pani posłowej? Nie mam fb więc nie dostąpiłem tego zaszczytu żeby zobaczyć
    o tak, pani Agnieszka dała pokaz kultury na facebooku Darka Sz. Zero merytoryki maksimum obrażania. Mam screeny żeby nie zginęło jeśli ktoś chce :)
    49 71 Cytuj Zgłoś
  • 12.09.2018 - 8:04
    Pan Szlachetka niestety ale robi wszystko dla medialnej sławy i uznania. Nie widzę w nim troski o dobro mieszkańców, chyba, że może dzięki temu zabłysnąć. Po tym też co ostatnio jego żona zaprezentowała komentując satyrę polityczną jednego z mieszkańców Myślenic to utwierdziłam się w przekonaniu, że to nie są wartości, na które chcę zagłosować. Wypowiedzi Pani Agnieszki pomogły też części moich znajomych podjąć decyzję o wycofaniu się ze wspierania pana posła. I dobrze!
    73 97 Cytuj Zgłoś
  • 12.09.2018 - 8:06
    Wiesiek Bagieta napisał/a:
    Dlaczego halek boi się iść na debatę do radia kraków ? no tak głupie pytanie, co on miałby niby powiedzieć skoro nie ma kompletnie żadnej wiedzy o gminie myślenice i jej mieszkańcach a w dodatku za jego plecami nie byłoby maćka ? wie ze szlachetka by go tam rozniosl. Nie byloby macka, bylby tylko on, szlachetka i 2 mikrofony i to paraliżuje go najbardziej :D on umie tylko paplać to co mu maciek napisze.

    Wymyślił za to debatę na hali dla 1000 osob z czego 999 maja byc znajomi ostrowskiego i debate pewnie poprowadzi sam maciej :D (radia krakow moze przynajmniej każdy mieszkaniec słuchać) W dodatku za minimum 2 tygodnie aby nauczyl sie na pamiec wszystkiego co maciek mu napisze na kartkach...
    Booooże od 40 lat nie pamiętam tak żałosnej kampanii wyborczej, halek nie ma pojecia o niczym a wszystko za niego robi ostrowski i ktoś taki pcha sie na fotel burmistrza :D przeciez to jest żenujące, panie halek mieszkańcy Myślenic śmieja sie z tej pożal sie Boże "kampanii" i tego przeraźliwego strachu przed debata w radiu z szlachetka :D

    kolejny punkt dla szlachetki !
    a może nie chce iść do Radia KRAKÓW, bo sprawa dotyczy MYŚLENIC?
    Może dlatego lepiej zorganizować ją tutaj i dla ludzi z Myślenic a nie z Krakowa?
    Może zamiast lansu w mediach merytoryczna dyskusja w miejscu, którego dotyczą wybory???
    65 80 Cytuj Zgłoś
  • 12.09.2018 - 8:08
    Wiesiek Bagieta napisał/a:
    Dlaczego halek boi się iść na debatę do radia kraków ? no tak głupie pytanie, co on miałby niby powiedzieć skoro nie ma kompletnie żadnej wiedzy o gminie myślenice i jej mieszkańcach a w dodatku za jego plecami nie byłoby maćka ?


    Ale żenada te twoje wpsiy. Poziom jak mniemam pani posłowej, a może to ona? hahaha
    Przecież każdy inteligentny człowiek wie że na debacie będą kandydaci a nikt inny nie będzie odpowiadał na pytania :)

    Wiesiek Bagieta napisał/a:
    Wymyślił za to debatę na hali dla 1000 osob z czego 999 maja byc znajomi ostrowskiego i debate pewnie poprowadzi sam maciej :D
    Hahahah biedaczku, przecież mądrzy ludzie mogą sie dogadać (chyba że pan Szlachetka nie umie) kto siedzi na hali, moga być zwolennicy jedej i drugie, strony, tak jest zawsze


    Wiesiek Bagieta napisał/a:
    W dodatku za minimum 2 tygodnie aby nauczyl sie na pamiec wszystkiego co maciek mu napisze na kartkach...
    Tak bardzo podniecasz sie wyborami i swoim Szlachetką a nie wiesz że rejestracja kandydatów jeszcze się nie zakończyła? W każdej chwili może się pojawić jeszcze ktoś na urząd burmistrza i chyba tez powinien w debacie uczestniczyć?

    Biedy jesteś człowieku- poluzuj spodnie bo chyba za bardzo cię cisną tak się spinasz
    44 75 Cytuj Zgłoś
  • 12.09.2018 - 8:09
    mirekm napisał/a:
    halo! przeciez to wybory na burmistrza myslenic a nie krakowa - to po co organizowac debate w radiu krakow? esli ma sie odbyc debata to z udzialem lokalnych mediow i na hali - o swoich sprawach rozmawiajmy na swoim podworku
    Dokładnie! Panie Szlachetka, niech Pan sobie zaprosi MyśleniceITV, miasto-info i proszę debatować. Skoro do rozmowy potrzebuje Pan udziału mediów :)
    59 70 Cytuj Zgłoś
  • 12.09.2018 - 8:12
    Jestem na tym forum od dawien dawna. Parę lat temu założyłam konto.
    Raczej czytam i obserwuje. Rzadziej piszę.
    Jeśli chodzi o tematy polityczne niemy ze mnie obserwator. Tym razem postanowiłam się wypowiedzieć bo nie mogę uwierzyć skąd w ludziach tyle jadu.

    Moim marzeniem, wielkim pragnieniem (pewno zbyt naiwnym) jest żeby politycy potrafili działać razem dla nas, zwykłych obywateli. Żeby nie oskarżali się nawzajem, nie wytykali błędów, pracowali razem bez względu na partię. Jestem naiwna, wiem, ale osobiście dla mnie miarą człowieka jest jego klasa i podejście do „przeciwnika”. Nigdy nie zrozumiem ludzi którzy się rzucają jak hieny na wszystko, wszędzie chcą tylko zaistnieć, wyciągają brudy i rzucają oskarżeniami. Jak widzę takie postawy to mnie od razu odrzuca na kilometr.

    Znam Pana Halka z relacji szkolnych, bo moje dziecko chodzi do Borzęty gdzie jest Dyrektorem i szczerze jestem pod wrażeniem tego człowieka.
    Uważam go za bardzo dobrego i ciepłego człowieka. Nasza szkoła była wcześniej w ruinie, jeśli można to tak nazwać. Potrzebowaliśmy gospodarza z prawdziwego zdarzenia i na szczęście tak się stało. Mamy szkołę jakby nową, wyremontowaną i zmodernizowaną od podszewki, począwszy od odwodnienia szkoły, wymiany nawierzchni i ogrodzenia, przez wymianę sieci elektrycznej, po remonty w poszczególnych salach, sali gimnastycznej, korytarzu, szatni, a teraz nawet kuchni i jadali. Mamy takie wyposażenie że niejedna szkoła mogłaby nam pozazdrościć. Słyszałam że teraz plac zabaw mamy mieć wymieniony. Super! Nikt kto tego wcześniej nie widział to by chyba nie uwierzył że się da.
    Pan Halek jest świetnym negocjatorem, potrafi rozmawiać, zaplanować i zorganizować pracę. Nasze dzieci są bardzo dobrze zaopiekowane. Osiągają wysokie wyniki w konkursach, Szkoła realizuje ciekawe programy edukacyjne. Przy różnych uroczystościach jak mikołajki czy dzień dziecka dostają słodkie upominki od placówki, które Dyrektor organizuje.
    O wielu kwestiach można by powiedzieć. Przede wszystkim widać jak bardzo zaangażowany jest w pracę i rewelacyjnie się sprawdza. Wiem, że taki człowiek byłby świetnym burmistrzem i tego bym sobie życzyła. Bo skoro tak troszczy się o naszą placówkę i robi wszystko żeby podnosić standardy i pozyskiwać środki, co na każdym kroku widać, to z pewnościa kapitalnie będzie zarządzał gminą. Osobiście nie znam natomiast Pana Szalchetki, ale kiedyś, przypadkowo byłam świadkiem krótkiej rozmowy /o czym panowie nie wiedzieli/ Pana Szlachetki chyba z radnymi (tak wywnioskowałam z kontekstu) i do dziś jestem porażona językiem jakiego używali, tej planowanej „rozgrywki politycznej”, ile bezczelności i podłości w tym było to nawet nie chcę mówić. Od tej chwili mam o nim bardzo złe zdanie. Nie toleruję takiej arogancji. Nie mogę uwierzyć że ludzie niby „na poziomie” mogą używac takich słów. Czy nie uważacie że jeżeli Panu Szlachetce naprawdę zależałoby na naszej gminie to by został posłem i owocnie współpracował z Panem Halkiem dla dobra mieszkańców a nie po raz kolejny startować? Przeciez tak powinno być, wspólnie mogliby zdziałać znacznie więcej.

    Chciałbym żeby politycy potrafili kiedyś prowadzić ze sobą sensowny dialog, bez rozgrywek politycznych, żeby przepracowali to co jest do przepracowania i wreszcie pomyśleli o nas – o mieszkańcach!
    Ale się rozpisałam, a miało być tylko kilka słów.
    Pozdrawiam
    80 92 Cytuj Zgłoś
  • 12.09.2018 - 8:36
    Nie trawię pewnych zachowań w życiu publicznym..

    Chętnie zaproszę posła na debatę, może już parę miesięcy po wyborach, nie ważne czy zostanie dalej posłem czy burmistrzem. Takie debaty powinny się odbywać raz na pół roku z udziałem mieszkańców a nie kółek Radia Maryja. To co poseł, robim debatę z mieszkańcami?
    40 67 Cytuj Zgłoś
  • 12.09.2018 - 9:07
    wyborcaa napisał/a:
    Ale żenada te twoje wpsiy. Poziom jak mniemam pani posłowej, a może to ona? hahaha
    Przecież każdy inteligentny człowiek wie że na debacie będą kandydaci a nikt inny nie będzie odpowiadał na pytania :)

    Hahahah biedaczku, przecież mądrzy ludzie mogą sie dogadać (chyba że pan Szlachetka nie umie) kto siedzi na hali, moga być zwolennicy jedej i drugie, strony, tak jest zawsze


    Tak bardzo podniecasz sie wyborami i swoim Szlachetką a nie wiesz że rejestracja kandydatów jeszcze się nie zakończyła? W każdej chwili może się pojawić jeszcze ktoś na urząd burmistrza i chyba tez powinien w debacie uczestniczyć?

    Biedy jesteś człowieku- poluzuj spodnie bo chyba za bardzo cię cisną tak się spinasz
    Ale wy sie tego jarka boicie :D ale to dobrze to dobry znak. Niech halek pierdzi w stołek na borzęcie skoro taki tam był wspaniały. Gość nie potrafi zrobić własnej kampanii i jak zwykle ktoś go musi na plecach taszczyć w górę. Ja bym się wstydził gdybym miał być takim kandydatem. Ale co tam wstyd i honor tutaj na horyzoncie pojawia się szansa na wielkie pieniądze (za pierdzenie w stołek burmistrza) więc nie ważny wstyd, nie ważny honor... I taki ktoś ma być burmistrzem ? w życiu ! Szlachetka jest kilka poziomów wyżej od pana "nic nie potrafię" i mieszkańcy wam to udowodnią już niebawem :)

    Ciekawe czy maciek juz pisze skrypt na debate ktory pan "nic nie potrafię" bedzie musial sie wyuczyć na pamięć hahahaha chyba że jakaś słuchawka w uchu będzie i na żywo będzie mu nadawał z ubikacji co ma gadać :) bez maćka ten gośc przepadnie jak kamień w wodę.
    Obstawiam że Polska jeszcze nie widziała tak żenującej kampanii zeby kandydat nie potrafił sam niczego zrobić i wszystko musiał robić ustępujący burmistrz za niego. Parodia :D

    Pan "nic nie potrafię" boi się jak diabeł wody święconej debaty z szlachetką i każdy to widzi :D kompetentny i przede wszystkim SAMODZIELNY kandydat jest w stanie iśc do debaty o każdej porze dnia i nocy ale tutaj.... no sami widzicie z czym mamy do czynienia ;) Kolejny punkt dla Szlachetki !
    79 35 Cytuj Zgłoś
  • 12.09.2018 - 9:16
    Nie jestem za Krzysztofem (no mentor) Halkiem ale poseł Jarosław (yyyyyyyyyy) Szlachetka też powinien popatrzeć na siebie jak się wypowiada, bo aż uszy bolą w co piątym słowie yyyyyyyyyyyyyyy. Ostatnia konferencja na temat bezkolizyjnych skrzyżowań na Zakopiance co chwilę yyyyyyyyyyyyy.
    Czy yyyyyyyyyyyyy to mentor Szlachetki?
    Czekam na minusy.
    59 62 Cytuj Zgłoś
  • 12.09.2018 - 9:18
    JUZ ZEM ZMINOSOWOŁ A I TAK NA TACE RZUCICIE HAY
    7 12 Cytuj Zgłoś
  • 12.09.2018 - 9:21
    Poza tym jeszcze jedno. Do 26 września 2018 jest czas na zgłaszanie kandydatów na burmistrza, więc proszę się nie spieszyć, bo jeszcze inni chętni na ten urząd są. Wtedy zrobicie debatę.
    37 6 Cytuj Zgłoś
  • 12.09.2018 - 9:23
    prywatnie napisał/a:
    Nie rtrawię pewnych zachowań w życiu publicznym..
    a możesz dla KODu szukać sobie roboty gdzie indziej? Weźmiesz swoich kolegów "Europejczyków" i będziecie się drzeć nad uchem. Nie umiecie uszanować dzieciaków 1IX to i nie uszanujecie nikogo innego ani żadnej debaty lokalnie. Neutralny grunt jest zdecydowanie najlepszym pomysłem. Jeszcze nie widziałem kampanii wyborczej dwóch ścierających się nacji które przebiegają w spokoju i merytoryce. Z debaty zostałyby drzazgi i żadnych wniosków. Wspólnie to można robić podsumowanie działań i rozliczenie a nie planować przyszłości.....szczególnie z KODem w tle. Miejsce jest bez znaczenia, ważne aby w merytorycznej ciszy kandydaci się przepychali i wyjaśniali.

    Wiesiek Bagieta napisał/a:
    Dlaczego halek boi się iść na debatę do radia kraków ? no tak głupie pytanie, co on miałby niby powiedzieć skoro nie ma kompletnie żadnej wiedzy o gminie myślenice i jej mieszkańcach a w dodatku za jego plecami nie byłoby maćka
    Jak to dlaczego się boi? Dlatego, że idą z hasłem bezpieczeństwo i rodzina. Owszem każda rodzina chce się czuć bezpiecznie to jest niepodważalne ale z tym Maćkiem za plecami to jest różnie. Stworzyli sobie twardą koalicję Krzychu & Maciek ale np ja oceniam kandydatów po tym co prezentują najpierw wokół siebie. I tu ciężko ufać przedstawionemu przez nich sloganowi bezpieczeństwo i rodzina skoro samemu nie potrafi się utrzymać własnej to jak powierzyć zarządzanie większą rodziną? Mamy czekać aż przysięgi zostaną złamane? Sorry ale dla mnie ważne kim kto jest od wewnątrz. Jesteś wierny w małej sprawie będziesz i wierny w dużej. A jeśli ktoś zdradza największą i najważniejszą z przysięg, choć miał dbać, strzec i dawać poczucie bezpieczeństwa to niestety nie nadaje się do powierzenia żadnej społeczności.
    Krzychu zatem przy Macieju jak dla mnie traci wszelkie swoje zalety. Ludzi i społeczeństwo trzeba za sobą ciągnąć a nie pchać.....podstawowa zasada managerska. Ciągnie się swoją postawa i przykładem, pcha się niestety na siłę.
    79 16 Cytuj Zgłoś
  • 12.09.2018 - 9:37
    Wiesiek Bagieta napisał/a:
    Ale wy sie tego jarka boicie :D ale to dobrze to dobry znak. Niech halek pierdzi w stołek na borzęcie skoro taki tam był wspaniały. Gość nie potrafi zrobić własnej kampanii i jak zwykle ktoś go musi na plecach taszczyć w górę. Ja bym się wstydził gdybym miał być takim kandydatem. Ale co tam wstyd i honor tutaj na horyzoncie pojawia się szansa na wielkie pieniądze (za pierdzenie w stołek burmistrza) więc nie ważny wstyd, nie ważny honor... I taki ktoś ma być burmistrzem ? w życiu ! Szlachetka jest kilka poziomów wyżej od pana "nic nie potrafię" i mieszkańcy wam to udowodnią już niebawem :)

    Ciekawe czy maciek juz pisze skrypt na debate ktory pan "nic nie potrafię" bedzie musial sie wyuczyć na pamięć hahahaha chyba że jakaś słuchawka w uchu będzie i na żywo będzie mu nadawał z ubikacji co ma gadać :) bez maćka ten gośc przepadnie jak kamień w wodę.
    Obstawiam że Polska jeszcze nie widziała tak żenującej kampanii zeby kandydat nie potrafił sam niczego zrobić i wszystko musiał robić ustępujący burmistrz za niego. Parodia :D

    Pan "nic nie potrafię" boi się jak diabeł wody święconej debaty z szlachetką i każdy to widzi :D kompetentny i przede wszystkim SAMODZIELNY kandydat jest w stanie iśc do debaty o każdej porze dnia i nocy ale tutaj.... no sami widzicie z czym mamy do czynienia ;) Kolejny punkt dla Szlachetki !
    tak, ja się boję pana jareckiego. Przeraża mnie jego zakłamanie i manipulacje faktami, jak również poziom wypowiedzi jego oraz jego żony. Nie chcę żeby Myślenicami rządziła partia i Warszawa.
    39 54 Cytuj Zgłoś
  • 12.09.2018 - 9:38
    Vivaldi napisał/a:
    a możesz dla KODu szukać sobie roboty gdzie indziej? Weźmiesz swoich kolegów "Europejczyków" i będziecie się drzeć nad uchem. Nie umiecie uszanować dzieciaków 1IX to i nie uszanujecie nikogo innego ani żadnej debaty lokalnie. Neutralny grunt jest zdecydowanie najlepszym pomysłem. Jeszcze nie widziałem kampanii wyborczej dwóch ścierających się nacji które przebiegają w spokoju i merytoryce. Z debaty zostałyby drzazgi i żadnych wniosków. Wspólnie to można robić podsumowanie działań i rozliczenie a nie planować przyszłości.....szczególnie z KODem w tle. Miejsce jest bez znaczenia, ważne aby w merytorycznej ciszy kandydaci się przepychali i wyjaśniali.

    Jak to dlaczego się boi? Dlatego, że idą z hasłem bezpieczeństwo i rodzina. Owszem każda rodzina chce się czuć bezpiecznie to jest niepodważalne ale z tym Maćkiem za plecami to jest różnie. Stworzyli sobie twardą koalicję Krzychu & Maciek ale np ja oceniam kandydatów po tym co prezentują najpierw wokół siebie. I tu ciężko ufać przedstawionemu przez nich sloganowi bezpieczeństwo i rodzina skoro samemu nie potrafi się utrzymać własnej to jak powierzyć zarządzanie większą rodziną? Mamy czekać aż przysięgi zostaną złamane? Sorry ale dla mnie ważne kim kto jest od wewnątrz. Jesteś wierny w małej sprawie będziesz i wierny w dużej. A jeśli ktoś zdradza największą i najważniejszą z przysięg, choć miał dbać, strzec i dawać poczucie bezpieczeństwa to niestety nie nadaje się do powierzenia żadnej społeczności.
    Krzychu zatem przy Macieju jak dla mnie traci wszelkie swoje zalety. Ludzi i społeczeństwo trzeba za sobą ciągnąć a nie pchać.....podstawowa zasada managerska. Ciągnie się swoją postawa i przykładem, pcha się niestety na siłę.
    o czym ty mówisz?
    15 51 Cytuj Zgłoś
  • 12.09.2018 - 9:47
    Radio i TV Kraków? a dlaczego nie lokalne media? Ano dlatego, że Szlachetka ma parcie na szkło i karierę, dodatkowo posiada praktykę w wystąpieniach publicznych: wie jak się zachować przed kamerami, co zrobić z rękami, jak modelować głos, jak budować napięcie wypowiedzi. Halek tych umiejętności nie posiada, w przeciwieństwie do Szlachetki nie jest wielkim oratorem, niestety nie umie się dobrze sprzedać bo nie jest lanserem, robi wrażenie trochę wycofanego i niezdarnego, a jego kampania nie jest tak dynamiczna jak Szlachetki. Dobrze, żeby ludzie zdali sobie sprawę z tego, że kampania to show, a wystąpienia publiczne to teatr. Zaobserwujcie Szydło, Morawieckiego i Dudę podczas przemówień - tak zwany gest otwartych dłoni (wszyscy go mają), łagodny ton wypowiedzi, uśmiechy przyklejone do twarzy - to nic innego jak wyuczone gesty i maski na twarzach. Mam nadzieję, że niezdecydowani nie dadzą się oszukać warszawskiemu "obyciu" i wyuczonym, pijarowym sztuczkom. A swoją drogą ile trzeba mieć w sobie pychy, żeby zaprosić przeciwnika nie na teren, którego debata dotyczy, ale na "swój" z przyjaznymi sobie redaktorami prorządowego radia i TV. O ile pamiętam ze szkoły ludzie honoru, kiedy rzucali rękawicę pozwalali przeciwnikowi wybrać miejsce i broń. Tylko, że to były czasy ludzi honoru....
    40 61 Cytuj Zgłoś
  • Beata 12.09.2018 - 10:03
    Nie ma argumentów to trzeba się czepiać żony. Ale nędza :(
    53 39 Cytuj Zgłoś
  • 12.09.2018 - 10:10
    Będę głosować na Pana Posła o ile jego kwiecista mowa spowoduje budowę w Myślenicach dużej liczby mieszkań socjalnych oraz gdy dojeżdżające do pracy w Krakowie myślenickie dziewczęta nie będą dusić się w trumienkowatych prywatnych busikach. Bo nawet za PRL w takich warunkach PZPR ludzi nie pozwalała przewozić.
    30 16 Cytuj Zgłoś
  • 12.09.2018 - 10:15
    Bagietka napisał/a:
    Nie ma argumentów to trzeba się czepiać żony. Ale nędza :(
    raczej żona nie ma argumentów i musi czepiać się jednego z mieszkańców i jego rodziny. TO JEST NĘDZA, nie to, że ten FAKT upublicznia się w komentarzach.
    37 42 Cytuj Zgłoś
  • 12.09.2018 - 10:41
    epka1 napisał/a:
    Dokładnie! Panie Szlachetka, niech Pan sobie zaprosi MyśleniceITV, miasto-info i proszę debatować. Skoro do rozmowy potrzebuje Pan udziału mediów :)
    Mieszkamy w Myslenicach a nie w Krakowie! Co to za poroniony pomysł z Radiem Kraków?
    Mamy swoje media, swój teren, a nie Radio Kraków które jak wiadomo ma umowę z PiSem na promowanie ich ludzi.
    Kolejna wtopa Szlachetki.
    Porażka.
    45 51 Cytuj Zgłoś
  • 12.09.2018 - 10:46
    A o co chodzi w tym wątku z panią posłową ? Bo gdyby Pan poseł miał jakieś problemy z żoną to powinien zrezygnować z pełnienia funkcji publicznych dla dobra Kościoła i Jego wiernych.
    29 39 Cytuj Zgłoś
  • 12.09.2018 - 12:19
    O lodziarz Szlachetka będzie debatował, ciekawe czy dobrze przeczytał instrukcje od Beti Sz... xD
    27 37 Cytuj Zgłoś
  • Beata 12.09.2018 - 12:59
    odkrywca napisał/a:
    Mieszkamy w Myslenicach a nie w Krakowie! Co to za poroniony pomysł z Radiem Kraków?
    Mamy swoje media, swój teren, a nie Radio Kraków które jak wiadomo ma umowę z PiSem na promowanie ich ludzi.
    Kolejna wtopa Szlachetki.
    Porażka.
    Dlaczego poroniony. Chcesz blokować dostęp do informacji publicznej? Radio jest jak najbardziej dobrym pomysłem.
    Powoli kończą się czasy, że sam zainteresowany ustala, że jego media będą prowadzić debaty. Zresztą podobnie z samymi wyborami, gdy sam kandydujący i jego podlegli odpowiadali za wybory.

    Wysyp urzędników się nam tutaj pojawił. Obrona zamczyska, które się sypie?
    29 24 Cytuj Zgłoś
  • Beata 12.09.2018 - 13:03
    epka1 napisał/a:
    raczej żona nie ma argumentów i musi czepiać się jednego z mieszkańców i jego rodziny. TO JEST NĘDZA, nie to, że ten FAKT upublicznia się w komentarzach.
    Możesz coś więcej? Nie mam czasu szukać w pracy.
    21 12 Cytuj Zgłoś
  • 12.09.2018 - 13:19
    Po pierwsze, primo:
    Z inicjatywą debaty wyszedłem ja a nie Panowie: Jarosławie, Krzysztofie więc może kulturalnie było by zaznaczyć że propozycja padła od mieszkańców a nie od Panów.
    Po drugie, primo:
    Zgodę na formę debaty uzyskuję się po przedstawieniu konkretnego planu działania. Szlachetka proponuje to co mu odpowiada a Halek to na co stać jego Promotora (czytaj Gminę, bo nie myślę że za wynajem zapłacą z własnych kieszeni). Zamiast więc Facebookowej przepychanki, pokażcie obaj na jaką "merytoryczną" debatę zasługują Wasi wyborcy.
    Po trzecie, primo ultimo:
    Nie wybierajcie sobie mediów do współpracy, skoro jeden chce zaprosić Radio Kraków, drugi TVGminę a trzeci ekipę programu "Uwaga" z TVN to jaki problem? Nie ma czego się bać, no chyba że tu chodzi nie o "co" tylko o "kogo".

    Debata musi być i to najlepiej nie jedna tylko kilka. Tak ustalone spotkania żeby mogło w nich uczestniczyć większe grono mieszkańców a nie tylko tych "zrzeszonych". I oczywiście "live feed" na forach i portalach społecznościowych z "shoutboxem". W dzisiejszych czasach wstydem byłoby nie wykorzystać wszystkich dostępnych platform medialnych.
    18 11 Cytuj Zgłoś
  • 12.09.2018 - 13:35
    Vivaldi napisał/a:

    Jak to dlaczego się boi? Dlatego, że idą z hasłem bezpieczeństwo i rodzina. Owszem każda rodzina chce się czuć bezpiecznie to jest niepodważalne ale z tym Maćkiem za plecami to jest różnie. Stworzyli sobie twardą koalicję Krzychu & Maciek ale np ja oceniam kandydatów po tym co prezentują najpierw wokół siebie. I tu ciężko ufać przedstawionemu przez nich sloganowi bezpieczeństwo i rodzina skoro samemu nie potrafi się utrzymać własnej to jak powierzyć zarządzanie większą rodziną? Mamy czekać aż przysięgi zostaną złamane? .
    wynika zatem, że lepiej by było, gdyby stworzył pozory miłości i zgodności - wtedy takie zakłamanie i oszukiwanie byłoby w porządku - typowa dulszczyzna (byleby nie wylazło na zewnątrz, bo co też ludzie powiedzą). Tylko małżonkowie wiedzą co między nimi zaszło i jak wyglądało ich małżeństwo, więc nie oceniajmy ich życia prywatnego mieszając go z życiem zawodowym. Ludziom różnie się układa, jedne małżeństwa trwają szczęśliwie a inne nie; jedne trwają z miłości a inne z przyzwyczajenia i bezsilności, jeszcze inne się rozpadają. Oceniając jednak kandydata po tym co reprezentuje wokół siebie, to ja wolę takiego, który potrafi podjąć trudną choć bolesną decyzję, niż takiego, który udaje, że jest wszystko w porządku i żyje w zakłamaniu. W zarządzaniu firmą, to jednak ważne. Nie trzeba łamać przysięgi, żeby się zorientować, że coś się zmieniło lub skończyło i że nie ma sensu już o to walczyć (dotyczy także formy). Zatem zostawmy życie prywatne ludziom i nie mieszajmy z zawodowym.
    15 19 Cytuj Zgłoś
  • 12.09.2018 - 13:44
    Mysleniczanin007 napisał/a:
    Po pierwsze, primo:
    Z inicjatywą debaty wyszedłem ja a nie Panowie: Jarosławie, Krzysztofie więc może kulturalnie było by zaznaczyć że propozycja padła od mieszkańców a nie od Panów.
    Po drugie, primo:
    Zgodę na formę debaty uzyskuję się po przedstawieniu konkretnego planu działania. Szlachetka proponuje to co mu odpowiada a Halek to na co stać jego Promotora (czytaj Gminę, bo nie myślę że za wynajem zapłacą z własnych kieszeni). Zamiast więc Facebookowej przepychanki, pokażcie obaj na jaką "merytoryczną" debatę zasługują Wasi wyborcy.
    Po trzecie, primo ultimo:
    Nie wybierajcie sobie mediów do współpracy, skoro jeden chce zaprosić Radio Kraków, drugi TVGminę a trzeci ekipę programu "Uwaga" z TVN to jaki problem? Nie ma czego się bać, no chyba że tu chodzi nie o "co" tylko o "kogo".

    Debata musi być i to najlepiej nie jedna tylko kilka. Tak ustalone spotkania żeby mogło w nich uczestniczyć większe grono mieszkańców a nie tylko tych "zrzeszonych". I oczywiście "live feed" na forach i portalach społecznościowych z "shoutboxem". W dzisiejszych czasach wstydem byłoby nie wykorzystać wszystkich dostępnych platform medialnych.
    Dokładnie. Proszę też obydwu, żeby nie robić z mieszkańców tylko narzędzi, które wystarczy przeciągnąć na stronę jedną czy drugą.

    Ja poszedłem z propozycją dalej, żeby debaty z mieszkańcami z wszystkich środowisk (nie tylko KiK, sic) organizować periodycznie po wyborach. Partnerzy, nie "mięso wyborcze" :-).
    11 16 Cytuj Zgłoś
  • 12.09.2018 - 13:46
    mieszkanka123 napisał/a:
    wynika zatem, że lepiej by było, gdyby stworzył pozory miłości i zgodności - wtedy takie zakłamanie i oszukiwanie byłoby w porządku - typowa dulszczyzna (byleby nie wylazło na zewnątrz, bo co też ludzie powiedzą). Nikt nie wie, co zaszło między małżonkami i jak wyglądało ich małżeństwo, więc nie oceniajmy ich życia prywatnego mieszając go z życiem zawodowym. Ludziom różnie się układa, jedne małżeństwa trwają a inne nie; jedne trwają z miłości a inne z przyzwyczajenia i bezsilności. Oceniając jednak kandydata po tym co reprezentuje wokół siebie, to ja wolę takiego, który potrafi podjąć trudną choć bolesną decyzję, niż żyć w zakłamaniu i oszukiwaniu siebie i innych. Bezpieczeństwo rodziny, nie opiera się na papierku i życiu ze sobą na siłę. Zrozumieć może to jedynie ten, kto z myśleniem wyjdzie poza schemat małego miasteczka - dziś panna z dzieckiem, małżeństwo bez papierka, czy rozwód to nie koniec świata. Lepiej żyć tak, niż w zakłamaniu, byleby ludzie nie gadali.
    Ładnie napisane, mądrze.
    rozumiem, że pan Halek się rozwiódł, tak?
    Jeśli tak, to co z tego? Jaki to ma wpływ na to jak wykonuje swoją pracę (w tym wypadku politykę?). ????????
    Przecież nie lansuje się na kościele/ w kościele itd
    20 5 Cytuj Zgłoś
  • 12.09.2018 - 14:02
    Bagietka napisał/a:
    Możesz coś więcej? Nie mam czasu szukać w pracy.
    Pani Agnieszka wdała się w dyskusję pod fotografią będącą satyrą polityczną i postem, w którym ktoś opisał, że pan poseł co najwyżej informację o przyznaniu pieniędzy na szpital PRZYWIÓZŁ do Myślenic, a nie ZAŁATWIŁ Myślenicom, bo załatwił starosta i dyrektor szpitala SKŁADAJĄC WNIOSKI i wypełniając stosowne papiery.

    Panią Agnieszkę wyraźnie to oburzyło, dlatego zaczęła politykę obrażania osoby, która umieściła ten post. Radzę wejść sobie na FB, poczytać, to profil dosyć znanego w Myślenicach działacza, Darka Szcz. Nie wiem czy mogę tu umieścić wpis.
    19 25 Cytuj Zgłoś
  • 12.09.2018 - 14:05
    Bagietka napisał/a:
    Dlaczego poroniony. Chcesz blokować dostęp do informacji publicznej? Radio jest jak najbardziej dobrym pomysłem.
    Powoli kończą się czasy, że sam zainteresowany ustala, że jego media będą prowadzić debaty. Zresztą podobnie z samymi wyborami, gdy sam kandydujący i jego podlegli odpowiadali za wybory.

    Wysyp urzędników się nam tutaj pojawił. Obrona zamczyska, które się sypie?
    No tak, wszystko spoko tylko.... CZEMU TO DZIAŁA TYLKO W JEDNĄ STRONĘ? :D Tzn. pan jarecki może sobie wybrać medium, a pan Halek już nie może? :D
    Porażająca logika

    PS: Zapytajcie przypadkowe 10 osób (rodowitych krakowian) czy ich interesują wybory w Myślenicach
    18 24 Cytuj Zgłoś
  • 12.09.2018 - 14:15
    epka1 napisał/a:
    o tak, pani Agnieszka dała pokaz kultury na facebooku Darka Sz. Zero merytoryki maksimum obrażania. Mam screeny żeby nie zginęło jeśli ktoś chce :)
    Poziom jaki zaprezentowała żona posła Szlachetki porażający – ile trzeba mieć w sobie frustracji i rozgoryczenia żeby tak pisać? Chyba że u nich w domu taka atmosfera panuje i ten język jej jest dobrze znany i nim się posługuje na co dzień.

    Śmiech na sali. Wyrazy współczucia.
    32 32 Cytuj Zgłoś
  • 12.09.2018 - 14:16
    Mysleniczanin007 napisał/a:
    Po pierwsze, primo:
    Z inicjatywą debaty wyszedłem ja a nie Panowie: Jarosławie, Krzysztofie więc może kulturalnie było by zaznaczyć że propozycja padła od mieszkańców a nie od Panów.
    Po drugie, primo:
    Zgodę na formę debaty uzyskuję się po przedstawieniu konkretnego planu działania. Szlachetka proponuje to co mu odpowiada a Halek to na co stać jego Promotora (czytaj Gminę, bo nie myślę że za wynajem zapłacą z własnych kieszeni). Zamiast więc Facebookowej przepychanki, pokażcie obaj na jaką "merytoryczną" debatę zasługują Wasi wyborcy.
    Po trzecie, primo ultimo:
    Nie wybierajcie sobie mediów do współpracy, skoro jeden chce zaprosić Radio Kraków, drugi TVGminę a trzeci ekipę programu "Uwaga" z TVN to jaki problem? Nie ma czego się bać, no chyba że tu chodzi nie o "co" tylko o "kogo".

    Debata musi być i to najlepiej nie jedna tylko kilka. Tak ustalone spotkania żeby mogło w nich uczestniczyć większe grono mieszkańców a nie tylko tych "zrzeszonych". I oczywiście "live feed" na forach i portalach społecznościowych z "shoutboxem". W dzisiejszych czasach wstydem byłoby nie wykorzystać wszystkich dostępnych platform medialnych.
    Oh pan Szlachetka zapomnial wspomnieć ,że to Twoja inicjatywa ;) nie przejmuj się to nie pierwsza rzecz ,która sobie przypisała w tej kampanii . Jeśli chodzi o telewizję to jak już coś to TVPowiat.
    17 20 Cytuj Zgłoś
  • 12.09.2018 - 14:18
    epka1 napisał/a:
    Ładnie napisane, mądrze.
    rozumiem, że pan Halek się rozwiódł, tak?
    Jeśli tak, to co z tego? Jaki to ma wpływ na to jak wykonuje swoją pracę (w tym wypadku politykę?). ????????
    Przecież nie lansuje się na kościele/ w kościele itd
    Co to za teksty ludzie? Chyba niektorzy tu na głowę upadli.
    Pan Halek się NIE rozwiódł. Ma wspaniałą rodzinę i wspaniałą żonę.
    22 13 Cytuj Zgłoś
  • 12.09.2018 - 14:27
    Lula napisał/a:
    Będę głosować na Pana Posła o ile jego kwiecista mowa spowoduje budowę w Myślenicach dużej liczby mieszkań socjalnych oraz gdy dojeżdżające do pracy w Krakowie myślenickie dziewczęta nie będą dusić się w trumienkowatych prywatnych busikach. Bo nawet za PRL w takich warunkach PZPR ludzi nie pozwalała przewozić.
    Tak jego kwiecista mowa yyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyy co piate słowo, proszę nie rozśmieszajcie mnie.......
    19 18 Cytuj Zgłoś
  • 12.09.2018 - 14:31
    pan zgoda napisał/a:
    Co to za teksty ludzie? Chyba niektorzy tu na głowę upadli.
    Pan Halek się NIE rozwiódł. Ma wspaniałą rodzinę i wspaniałą żonę.
    Ja nie wiem, ktoś tak zasugerował w komentarzach, więc spytałam co z tego jeśli nawet.
    10 2 Cytuj Zgłoś
  • 12.09.2018 - 14:35
    malina napisał/a:
    Oh pan Szlachetka zapomnial wspomnieć ,że to Twoja inicjatywa ;) nie przejmuj się to nie pierwsza rzecz ,która sobie przypisała w tej kampanii . Jeśli chodzi o telewizję to jak już coś to TVPowiat.
    Obaj zapomnieli, nie bądź "niemerytoryczna" jak prosił o to Promotor Ostrowski - kampania wzajemnego szacunku i miłości.
    12 6 Cytuj Zgłoś
  • 12.09.2018 - 14:54
    Co jak co, ale to powinna być debata na miejscu w Mcach z żywym udziałem mieszkańców. Minus dla posła który ucieka do studia telewizyjnego. Kicha. No miej jaja chłopie, może być z Tobą Szydło, mniejsza z tym ;-p. Czyżby się wszystko "rozbiło" o miejsce?
    24 27 Cytuj Zgłoś
  • Beata 12.09.2018 - 14:56
    epka1 napisał/a:
    Pani Agnieszka wdała się w dyskusję pod fotografią będącą satyrą polityczną i postem, w którym ktoś opisał, że pan poseł co najwyżej informację o przyznaniu pieniędzy na szpital PRZYWIÓZŁ do Myślenic, a nie ZAŁATWIŁ Myślenicom, bo załatwił starosta i dyrektor szpitala SKŁADAJĄC WNIOSKI i wypełniając stosowne papiery.

    Panią Agnieszkę wyraźnie to oburzyło, dlatego zaczęła politykę obrażania osoby, która umieściła ten post. Radzę wejść sobie na FB, poczytać, to profil dosyć znanego w Myślenicach działacza, Darka Szcz. Nie wiem czy mogę tu umieścić wpis.
    Złożenie wniosku jest równoznaczne z przyznaniem pieniędzy? Też bym się oburzyła. Wniosek czyli prośba o podjęcia jakiegoś działania. Czy prośba jest równoznaczna z akceptacją? Chyba nie.
    22 12 Cytuj Zgłoś
  • Beata 12.09.2018 - 15:00
    epka1 napisał/a:
    No tak, wszystko spoko tylko.... CZEMU TO DZIAŁA TYLKO W JEDNĄ STRONĘ? :D Tzn. pan jarecki może sobie wybrać medium, a pan Halek już nie może? :D
    Porażająca logika

    PS: Zapytajcie przypadkowe 10 osób (rodowitych krakowian) czy ich interesują wybory w Myślenicach
    Każdy może sobie wybrać. Pytanie kto wyraźnie przegrywa i kto musi pójść na ustępstwa? Myślę, że Panu Halkowi nie bardzo się pali do takiej debaty, więc by nie prowokować słabszego wyniku będzie się upierał przy swoim. Może się mylę ale obserwując jak jest prowadzony za rękę, myślę, że widzi jakąkolwiek szansę tylko na własnym terenie z dobrym suflerem i własną publicznością u boku.
    24 20 Cytuj Zgłoś
  • 12.09.2018 - 15:01
    Bagietka napisał/a:
    Złożenie wniosku jest równoznaczne z przyznaniem pieniędzy? Też bym się oburzyła. Wniosek czyli o podjęcia jakiegoś działania. Czy prośba jest równoznaczna z akceptacją? Chyba nie.
    czyli ZAŁATWIŁ pan jarecki?

    przypisywanie sobie WSZYSTKICH zasług podczas gdy ktoś inny na nie pracuje nie jest w porządku i nigdy nie będzie.
    24 18 Cytuj Zgłoś
  • 12.09.2018 - 15:06
    Bagietka napisał/a:
    Każdy może sobie wybrać. Pytanie kto wyraźnie przegrywa i kto musi pójść na ustępstwa? Myślę, że Panu Halkowi nie bardzo się pali do takiej debaty, więc by nie prowokować słabszego wyniku będzie się upierał przy swoim. Może się mylę ale obserwując jak jest prowadzony za rękę, myślę, że widzi jakąkolwiek szansę tylko na własnym terenie z dobrym suflerem i własną publicznością u boku.
    Myślę, że to, co dzieje się na moim podwórku powinno zostać na moim podwórku (o ile nikt nikogo nie krzywdzi). Dlatego nie rozumiem dlaczego debata miałaby się odbyć na terenie Krakowa w tamtejszym lokalnym medium. Czemu by nie w internetowej telewizji Myślenice?

    Może zaprośmy pana Jakiego i Trzaskowskiego niech sobie tutaj w Myślenicach zrobią debatę. Czemu nie, genialna logika.
    20 16 Cytuj Zgłoś
  • 12.09.2018 - 15:07
    Bagietka napisał/a:
    Złożenie wniosku jest równoznaczne z przyznaniem pieniędzy? Też bym się oburzyła. Wniosek czyli prośba o podjęcia jakiegoś działania. Czy prośba jest równoznaczna z akceptacją? Chyba nie.
    a, co do oburzenia to proszę się oburzać, ale oburzenie nie usprawiedliwia OBRAŻANIA. :)
    14 11 Cytuj Zgłoś
  • 12.09.2018 - 15:09
    może tak każdy z kandydatów przed wyborami pożegnałby się z aktualnie piastowanymi stanowiskami ( poseł i dyrektor porzucili stołki) - ale by było :)
    17 2 Cytuj Zgłoś
  • 12.09.2018 - 15:11
    epka1 napisał/a:
    Ładnie napisane, mądrze.
    rozumiem, że pan Halek się rozwiódł, tak?
    Jeśli tak, to co z tego? Jaki to ma wpływ na to jak wykonuje swoją pracę (w tym wypadku politykę?). ????????
    Przecież nie lansuje się na kościele/ w kościele itd
    no właśnie ja się też zastanawiam, co to ma zaznaczenie :)))) a odnoszę się do wypowiedź vivaldi, bo z tej wypowiedzi wynika, że to M.Ostrowski się rozwiódł. Bez względu na to, kto się rozwiódł uważam, że to jego prywatna sprawa i nie ma wpływu na życie zawodowe. Plotek.pl jest dobry do poduszki, ale jak widać zwolennicy pis wolą używać takich argumentów do interpretacji, że kandydat nie potrafi zadbać o interesy gminy, bo nie zadbał o swoje własne. Śmieszne.
    18 17 Cytuj Zgłoś
  • Beata 12.09.2018 - 15:14
    epka1 napisał/a:
    czyli ZAŁATWIŁ pan jarecki?

    przypisywanie sobie WSZYSTKICH zasług podczas gdy ktoś inny na nie pracuje nie jest w porządku i nigdy nie będzie.
    Załatwił to niefajne słowo. Załatwić można sobie. Z racji jego pozycji w polityce wystarczyło, że porozmawiał na ten temat wyżej i kogoś przekonał. Środki na te cele nie są nieskończone. Nie była to jedna prośba od jednej gminy czy powiatu w Polsce. Czy jesteś pewien, że gdyby nie poseł z Myślenic, fundusze by poszły? Pisanie próśb o dotacje, z tego co widzę i słyszę jest główną domeną i aktywnością wszystkich gmin/powiatów. Pójście po najmniejszej linii oporu, cedując na własnych pracowników pisanie wszędzie gdzie się da a fanfar oczekiwać dla siebie.
    Wystarczy posłuchać ostatnich filmów kampanijnych halka by usłyszeć, że będziemy chodzić po prośbie tu i tam i jak się uda to zrobimy wtedy to i to.

    Tak ma wyglądać rządzenie?

    Ma polegać wyłącznie na wyciąganiu ręki po jałmużnę na część środków by drugą częścią środków obciążać podatkami i płatnościami mieszkańców?

    W taki sposób to każdy głupi potrafi rządzić. Każda firma się utrzyma na takim wolnym rynku, gdy będzie jechać wyłącznie na jałmużnie i długach nie biorąc za nie osobistej odpowiedzialności urzędniczej a zwalając konsekwencje na przyszłe pokolenia i przyszłe rządy.
    21 25 Cytuj Zgłoś
  • 12.09.2018 - 15:24
    mieszkanka123 napisał/a:
    wynika zatem, że lepiej by było, gdyby stworzył pozory miłości i zgodności - wtedy takie zakłamanie i oszukiwanie byłoby w porządku - typowa dulszczyzna (byleby nie wylazło na zewnątrz, bo co też ludzie powiedzą). Tylko małżonkowie wiedzą co między nimi zaszło i jak wyglądało ich małżeństwo, więc nie oceniajmy ich życia prywatnego mieszając go z życiem zawodowym. Ludziom różnie się układa, jedne małżeństwa trwają szczęśliwie a inne nie; jedne trwają z miłości a inne z przyzwyczajenia i bezsilności, jeszcze inne się rozpadają. Oceniając jednak kandydata po tym co reprezentuje wokół siebie, to ja wolę takiego, który potrafi podjąć trudną choć bolesną decyzję, niż takiego, który udaje, że jest wszystko w porządku i żyje w zakłamaniu. W zarządzaniu firmą, to jednak ważne. Nie trzeba łamać przysięgi, żeby się zorientować, że coś się zmieniło lub skończyło i że nie ma sensu już o to walczyć (dotyczy także formy). Zatem zostawmy życie prywatne ludziom i nie mieszajmy z zawodowym.
    Dziwna sytuacja :))))) nie minęła jeszcze minuta od opublikowania mojego wpisu, a już 11 minusów :)))) Nie wierzę, że wszyscy na tym forum rzucili się na taki wpis jak wrony po to żeby go zadziobać - raczej skłonna jestem podejrzewać, że hejterzy opłacani przez pis ciężko dziś pracują i to na kilku stanowiskach naraz. Rozumiem, że mieszkańców macie za przygłupów i liczycie, że nikt się nie zorientuje. Tak jest przy każdej dyskusji, ale to dobrze - to znaczy, że was boli. Nie martwi mnie to, za czasów PRL, nie nazywano takiego zachowania hejtem a 99% poparciem.
    22 19 Cytuj Zgłoś
  • 12.09.2018 - 15:35
    Bagietka napisał/a:
    Załatwił to niefajne słowo. Załatwić można sobie. Z racji jego pozycji w polityce wystarczyło, że porozmawiał na ten temat wyżej i kogoś przekonał. Środki na te cele nie są nieskończone. Nie była to jedna prośba od jednej gminy czy powiatu w Polsce. Czy jesteś pewien, że gdyby nie poseł z Myślenic, fundusze by poszły? Pisanie próśb o dotacje, z tego co widzę i słyszę jest główną domeną i aktywnością wszystkich gmin/powiatów. Pójście po najmniejszej linii oporu, cedując na własnych pracowników pisanie wszędzie gdzie się da a fanfar oczekiwać dla siebie.
    Wystarczy posłuchać ostatnich filmów kampanijnych halka by usłyszeć, że będziemy chodzić po prośbie tu i tam i jak się uda to zrobimy wtedy to i to.

    Tak ma wyglądać rządzenie?

    Ma polegać wyłącznie na wyciąganiu ręki po jałmużnę na część środków by drugą częścią środków obciążać podatkami i płatnościami mieszkańców?

    W taki sposób to każdy głupi potrafi rządzić. Każda firma się utrzyma na takim wolnym rynku, gdy będzie jechać wyłącznie na jałmużnie i długach nie biorąc za nie osobistej odpowiedzialności urzędniczej a zwalając konsekwencje na przyszłe pokolenia i przyszłe rządy.
    CZYLI Myślenice mają kasę dzięki OGROMNYM znajomościom pana posła? Dobrze rozumiem? Wykorzystał swoje niezliczone wpływy i to WYSTARCZYŁO ? :)

    Ponadto niesamowite, że na szczeblu lokalnym są od kogoś pobierane podatki, no NIESAMOWITE. Niespotykane. Może pan Jarosław nam obieca 500+ dla każdego mieszkańca Myślenic? BO W SUMIE WHY NOT, ma WPŁYWY
    26 13 Cytuj Zgłoś
  • 12.09.2018 - 15:36
    mieszkanka123 napisał/a:
    Dziwna sytuacja :))))) nie minęła jeszcze minuta od opublikowania mojego wpisu, a już 11 minusów :)))) Nie wierzę, że wszyscy na tym forum rzucili się na taki wpis jak wrony po to żeby go zadziobać - raczej skłonna jestem podejrzewać, że hejterzy opłacani przez pis ciężko dziś pracują i to na kilku stanowiskach naraz. Rozumiem, że mieszkańców macie za przygłupów i liczycie, że nikt się nie zorientuje. Tak jest przy każdej dyskusji, ale to dobrze - to znaczy, że was boli. Nie martwi mnie to, za czasów PRL, nie nazywano takiego zachowania hejtem a 99% poparciem.
    Również mam wrażenie, że mamy do czynienia z jakimś botem
    20 15 Cytuj Zgłoś
  • Beata 12.09.2018 - 15:43
    mieszkanka123 napisał/a:
    Dziwna sytuacja :))))) nie minęła jeszcze minuta od opublikowania mojego wpisu, a już 11 minusów :)))) Nie wierzę, że wszyscy na tym forum rzucili się na taki wpis jak wrony po to żeby go zadziobać - raczej skłonna jestem podejrzewać, że hejterzy opłacani przez pis ciężko dziś pracują i to na kilku stanowiskach naraz. Rozumiem, że mieszkańców macie za przygłupów i liczycie, że nikt się nie zorientuje. Tak jest przy każdej dyskusji, ale to dobrze - to znaczy, że was boli. Nie martwi mnie to, za czasów PRL, nie nazywano takiego zachowania hejtem a 99% poparciem.
    Ciekawie to ujęłaś. Ja czytając oba Twoje wpisy jestem trochę zażenowana. Jakby to dwie różne osoby pisały.
    W pierwszym starasz się zabłysnąć elokwencją i częściowo masz rację twierdząc, że różni żyją różnie i mają do tego prawo a już w drugim wpisie wyzywasz innych, którzy mają inną opinię od hejterów zapewne opłaconych przez Kaczyńskiego i Szlachetkę. Równocześnie sugerujesz, że to ci, którzy popierają Szlachetkę dzielą ludzi na przygłupów i mądrych i jeszcze nie kryjesz zadowolenia, że kogoś coś wg Ciebie, boli.

    Pisałaś o zarządzaniu firmą. Jaką firmą? Urzędem Gminy? Firmą która do tej pory była skierowana głównie na pozyskiwanie jałmużny unijnej i zadłużaniem mieszkańców?
    Każdy głupi taką firmę pociągnie.

    Przypomniał mi się Kosiniak Kamysz, który obiecywał rok czy dwa lata temu gigabitowe internety w każdej wsi.
    Ostatnio w wywiadzie pięknie go rozłożył na łopatki dziennikarz RMF pytając czy spełnili obietnice. Kosiniak odpowiedział, że spełnili.
    Dziennikarz: czy więc mają internety za darmo?
    KK: za darmo nie mają ale mają
    D: Czyli muszą za internet płacić?
    KK: ?!?!?!?!
    D: czyli równie dobrze moglibyście jako PSL obiecać każdemu mieszkańcowi wsi Mercedesa, ale musiałby sobie go sam zakupić za własne pieniądze :)

    Takie to są obietnice uzależnione od jałmużny i zwiększania obciążeniami mieszkańców.
    23 16 Cytuj Zgłoś
  • 12.09.2018 - 15:45
    Bagietka napisał/a:
    Każdy może sobie wybrać. Pytanie kto wyraźnie przegrywa i kto musi pójść na ustępstwa? Myślę, że Panu Halkowi nie bardzo się pali do takiej debaty, więc by nie prowokować słabszego wyniku będzie się upierał przy swoim. Może się mylę ale obserwując jak jest prowadzony za rękę, myślę, że widzi jakąkolwiek szansę tylko na własnym terenie z dobrym suflerem i własną publicznością u boku.
    dobrze powiedziane "na własnym terenie" - a na jakim kandydaci powinni prowadzić debatę jeśli obaj pochodzą z tej samej gminy? Jaki teren pan Szlachetka uznaje więc za własny, jeśli na debatę w sprawie Myślenic zaprasza do Krakowa? Dlaczego nie od razu do Warszawy? Opole, albo Rzeszów też ładne miasta. Może warto zweryfikować rzeczywiste intencje posła Szlachetki? Zaprosić przeciwnika do jaskini lwa i jeszcze mu zarzucać brak woli bo ten chce się spotkać na otwartej przestrzeni - rzeczywiście bardzo uczciwa propozycja.
    24 16 Cytuj Zgłoś
  • Beata 12.09.2018 - 15:56
    mieszkanka123 napisał/a:
    dobrze powiedziane "na własnym terenie" - a na jakim kandydaci powinni prowadzić debatę jeśli obaj pochodzą z tej samej gminy? Jaki teren pan Szlachetka uznaje więc za własny, jeśli na debatę w sprawie Myślenic zaprasza do Krakowa? Dlaczego nie od razu do Warszawy? Opole, albo Rzeszów też ładne miasta. Może warto zweryfikować rzeczywiste intencje posła Szlachetki? Zaprosić przeciwnika do jaskini lwa i jeszcze mu zarzucać brak woli bo ten chce się spotkać na otwartej przestrzeni - rzeczywiście bardzo uczciwa propozycja.
    "Na własnym terenie" czyli w miejscu i na zasadach podlegającym króliczkowi gdzie sitwa z każdej strony będzie dbała by ułatwiać rządzącemu a utrudniać kontrkandydatowi?
    Pochodzą również z małopolski.
    KODziarze napisaliby nawet, że z Europy, więc może się odbyć w Brukseli. Nie?
    21 25 Cytuj Zgłoś
  • 12.09.2018 - 15:58
    Bagietka napisał/a:
    "Na własnym terenie" czyli w miejscu i na zasadach podlegającym króliczkowi gdzie sitwa z każdej strony będzie dbała by ułatwiać rządzącemu a utrudniać kontrkandydatowi?
    Pochodzą również z małopolski.
    KODziarze napisaliby nawet, że z Europy, więc może się odbyć w Brukseli. Nie?
    nie. Na własnym terenie, czyli w miejscu z którym jest związany, co chętnie podkreśla oraz w miejscu, w którym chce objąć urząd. Nie rozumiem co to za problem? Serio, nie widzisz tu logiki?
    Jestem z Myślenic, kandyduję w Myślenicach, debatuję w Myślenicach i z Myśleniczanami.
    24 18 Cytuj Zgłoś
  • Beata 12.09.2018 - 16:20
    epka1 napisał/a:
    nie. Na własnym terenie, czyli w miejscu z którym jest związany, co chętnie podkreśla oraz w miejscu, w którym chce objąć urząd. Nie rozumiem co to za problem? Serio, nie widzisz tu logiki?
    Jestem z Myślenic, kandyduję w Myślenicach, debatuję w Myślenicach i z Myśleniczanami.
    Może chce trafić także do Mieszkańców Myślenic przebywających lub pracujących w Krakowie? Nie sądzisz, że to duża grupa?

    Debata publiczna jest bardziej publiczna prowadzona z piwnicy Urzędu Miasta czy z Mediów mających duży zasięg?
    26 24 Cytuj Zgłoś
  • 12.09.2018 - 16:22
    malina napisał/a:
    Ale szuja z Ciebie !! Jak można rzucać takie oskarżenia na kogoś !! Masz na to jakieś dowody? . Na miejscu Halka nie darowałabym Ci takich oskarżeń . To jest wasza Pisowska polityka !!! Wstyd !
    Owszem byłem jego uczniem, cała szkoła o tym wiedziała.
    16 10 Cytuj Zgłoś
  • mirek@ 12.09.2018 - 16:22
    Bagietka napisał/a:
    Może chce trafić także do Mieszkańców Myślenic przebywających lub pracujących w Krakowie? Nie sądzisz, że to duża grupa?

    Debata publiczna jest bardziej publiczna prowadzona z piwnicy Urzędu Miasta czy z Mediów mających duży zasięg?
    mysle ze wiecej ludzi czyta miasto-info i inne lokalne media na terenie powiatu myslenickiego niz mysleniczan pracujacych w krakowie slucha radia krakow :)
    19 14 Cytuj Zgłoś
  • 12.09.2018 - 16:25
    Bagietka napisał/a:
    Załatwił to niefajne słowo. Załatwić można sobie. Z racji jego pozycji w polityce wystarczyło, że porozmawiał na ten temat wyżej i kogoś przekonał. Środki na te cele nie są nieskończone. Nie była to jedna prośba od jednej gminy czy powiatu w Polsce. Czy jesteś pewien, że gdyby nie poseł z Myślenic, fundusze by poszły? Pisanie próśb o dotacje, z tego co widzę i słyszę jest główną domeną i aktywnością wszystkich gmin/powiatów. Pójście po najmniejszej linii oporu, cedując na własnych pracowników pisanie wszędzie gdzie się da a fanfar oczekiwać dla siebie.
    Wystarczy posłuchać ostatnich filmów kampanijnych halka by usłyszeć, że będziemy chodzić po prośbie tu i tam i jak się uda to zrobimy wtedy to i to.

    Tak ma wyglądać rządzenie?

    Ma polegać wyłącznie na wyciąganiu ręki po jałmużnę na część środków by drugą częścią środków obciążać podatkami i płatnościami mieszkańców?

    W taki sposób to każdy głupi potrafi rządzić. Każda firma się utrzyma na takim wolnym rynku, gdy będzie jechać wyłącznie na jałmużnie i długach nie biorąc za nie osobistej odpowiedzialności urzędniczej a zwalając konsekwencje na przyszłe pokolenia i przyszłe rządy.
    A czy wiesz od kiedy zaczął się remont oddziału zakaźnego ?
    14 15 Cytuj Zgłoś
  • Beata 12.09.2018 - 16:56
    malina napisał/a:
    A czy wiesz od kiedy zaczął się remont oddziału zakaźnego ?
    A co to ma do rzeczy. Chodzi przecież o zwrot pieniędzy.
    20 19 Cytuj Zgłoś
  • Beata 12.09.2018 - 16:59
    mirekm napisał/a:
    mysle ze wiecej ludzi czyta miasto-info i inne lokalne media na terenie powiatu myslenickiego niz mysleniczan pracujacych w krakowie slucha radia krakow :)
    Zdaję sobie także z tego sprawę, chociaż pewności nie mam. Dlatego tutaj jestem by pobudzić w ludziach racjonalne myślenie.
    17 17 Cytuj Zgłoś
  • 12.09.2018 - 17:13
    Bagietka napisał/a:
    A co to ma do rzeczy. Chodzi przecież o zwrot pieniędzy.
    To ma do rzeczy bardzo dużo . Starostwo zaczeło remont przed załatwieniem pięniedzy przez posał szlachetke
    17 10 Cytuj Zgłoś
  • 12.09.2018 - 17:17
    mama Lenki napisał/a:


    Znam Pana Halka z relacji szkolnych, bo moje dziecko chodzi do Borzęty gdzie jest Dyrektorem i szczerze jestem pod wrażeniem tego człowieka.
    Uważam go za bardzo dobrego i ciepłego człowieka. Nasza szkoła była wcześniej w ruinie, jeśli można to tak nazwać. Potrzebowaliśmy gospodarza z prawdziwego zdarzenia i na szczęście tak się stało. Mamy szkołę jakby nową, wyremontowaną i zmodernizowaną od podszewki, począwszy od odwodnienia szkoły, wymiany nawierzchni i ogrodzenia, przez wymianę sieci elektrycznej, po remonty w poszczególnych salach, sali gimnastycznej, korytarzu, szatni, a teraz nawet kuchni i jadali. Mamy takie wyposażenie że niejedna szkoła mogłaby nam pozazdrościć. Słyszałam że teraz plac zabaw mamy mieć wymieniony. Super! Nikt kto tego wcześniej nie widział to by chyba nie uwierzył że się da.
    Pan Halek jest świetnym negocjatorem, potrafi rozmawiać, zaplanować i zorganizować pracę. Nasze dzieci są bardzo dobrze zaopiekowane. Osiągają wysokie wyniki w konkursach, Szkoła realizuje ciekawe programy edukacyjne. Przy różnych uroczystościach jak mikołajki czy dzień dziecka dostają słodkie upominki od placówki, które Dyrektor organizuje.
    Nie sztuka być "gospodarzem z prawdziwego zdarzenia" i robić remonty w szkole jak się ma Burmistrza za kumpla. Pogadasz z kolegą i da środki na remont. W innych szkołach niestety wygląda to inaczej. I zaręczam Ci, że nie jet to wina dyrektorów.
    27 16 Cytuj Zgłoś
  • 12.09.2018 - 17:24
    taki_gość napisał/a:
    Nie sztuka być "gospodarzem z prawdziwego zdarzenia" i robić remonty w szkole jak się ma Burmistrza za kumpla. Pogadasz z kolegą i da środki na remont. W innych szkołach niestety wygląda to inaczej. I zaręczam Ci, że nie jet to wina dyrektorów.
    Szkołami zajmuje sie starostwo nie burmistrz :) tak ,ze teraz napisz kolege staroste
    8 25 Cytuj Zgłoś
  • Beata 12.09.2018 - 17:27
    malina napisał/a:
    To ma do rzeczy bardzo dużo . Starostwo zaczeło remont przed załatwieniem pięniedzy przez posał szlachetke
    Czyli były pieniądze, więc o co to cale zamieszanie?
    Nie wystarczyło powiedzieć, że pieniądze nie są już potrzebne i być może przydadzą się w innym szpitalu, który ich nie pozyskał z niższego szczebla?
    19 19 Cytuj Zgłoś
  • 12.09.2018 - 17:31
    Bagietka napisał/a:
    Czyli były pieniądze, więc o co to cale zamieszanie?
    Nie wystarczyło powiedzieć, że pieniądze nie są już potrzebne i być może przydadzą się w innym szpitalu, który ich nie pozyskał z niższego szczebla?
    Myslałam ,że jesteś bardziej inteligentna ale sie myliłam . To jest właśnie wasza polityka ,nizszy szczebel co to ma być ? czy jakikolwiek szpital powiniem być na nizszym szczeblu ? Nie manipuluj bo dobrze wiesz o co chodzi .
    14 19 Cytuj Zgłoś
  • Beata 12.09.2018 - 17:35
    malina napisał/a:
    Myslałam ,że jesteś bardziej inteligentna ale sie myliłam . To jest właśnie wasza polityka ,nizszy szczebel co to ma być ? czy jakikolwiek szpital powiniem być na nizszym szczeblu ?
    Przeczytaj jeszcze raz. Być może zrozumiesz.
    19 14 Cytuj Zgłoś
  • 12.09.2018 - 17:48
    Mysleniczanin007 napisał/a:

    Debata musi być i to najlepiej nie jedna tylko kilka. Tak ustalone spotkania żeby mogło w nich uczestniczyć większe grono mieszkańców a nie tylko tych "zrzeszonych". I oczywiście "live feed" na forach i portalach społecznościowych z "shoutboxem". W dzisiejszych czasach wstydem byłoby nie wykorzystać wszystkich dostępnych platform medialnych.
    są grupy "Europejczyków" którym otwarte debaty w mediach bardzo nie są na rękę
    https://fakty.interia.pl/swiat/news-pe-poparl-projekt-dyrektywy-o-prawie-autorskim-tzw-acta-2,nId,2630267
    wiąże się to z możliwością zamiatania pod dywan, stronniczością, kolesiostwem i prawdziwym wyborem demokratycznym czyli wyborem społeczeństwa.

    mieszkanka123 napisał/a:
    Oceniając jednak kandydata po tym co reprezentuje wokół siebie, to ja wolę takiego, który potrafi podjąć trudną choć bolesną decyzję, niż takiego, który udaje, że jest wszystko w porządku i żyje w zakłamaniu. W zarządzaniu firmą, to jednak ważne. Nie trzeba łamać przysięgi, żeby się zorientować, że coś się zmieniło lub skończyło i że nie ma sensu już o to walczyć (dotyczy także formy). Zatem zostawmy życie prywatne ludziom i nie mieszajmy z zawodowym.
    Postrzegam to inaczej. Ja na próbę i z założenia, że coś się kończy nie wypożyczyłem sobie żony żeby dzieciaków narobić a potem z przysięgi zrobić sobie taki żarcik. Świadczyłoby to o niedojrzałości, właśnie braku odpowiedzialności za własne czyny, wybory i decyzje. Wystarczy tylko trochę chęci, bliższym myśleniu o drugiej osobie (tutaj o społeczeństwie) a nie własnej i nie własnej dupie, aby móc znaleźć kompromis. Kto tego nie potrafi nie nadaje się do kierowania niczym a zwłaszcza grupą społeczną i pieniędzmi nie swoimi. Należy przypuszczać, że ponownie nadejdzie "chwila niedojrzałej słabości" i pozostanie proste wyjście "cóż nie udało się".....tak prosto to nie działa. Jeszcze do niedawna także w Polsce dane słowo, przysięga, deklaracja czyniła, że ludzie za nią poświęcali życie. Uwierz mi są jeszcze ludzie którzy nie robią z gęby cholewy, ja takich cenię nawet gdy do moich przyjaciół nie należą, ale zawsze wtedy mają mój szacunek. Jeśli Ty chcesz oddać swój głos na kogoś kto tylko mówi o bezpieczeństwie i rodzinie a samemu nie umie zagwarantować bezpieczeństwa i stabilności własnej rodzinie to rób jak uważasz. Może sama już tak zrobiłaś skoro masz takie zdanie a nie inne, tym bardziej powinnaś wiedzieć, jak drugi raz wyciągnąć wniosek. Ale to Twoje zdanie i Twój wybór, podobnie jak moje zdanie i mój wybór. Jak to krótko powiedzenie mówi : każdy mierzy własną miarą....

    mieszkanka123 napisał/a:
    W zarządzaniu firmą, to jednak ważne.
    to zdanie o przesłaniu biznesowym, zatem kompletnie nie w tym temacie i pewnie nie na miejscu tutaj ale zadam Ci pytanie : czy istnieje coś takiego (w biznesie) jak uczciwość biznesowa? To pytanie jest stawiane we wszystkich wyższych szkołach ekonomicznych. Zasugeruje Ci odpowiedź : nikt jeszcze nigdzie i nigdy nie doszedł po tym pytaniu do konsensusu. Odpowiedzi i uzasadnienia wraz z argumentami i przykładami dzieliły się mniej więcej pół na pół. Czy uważasz zatem, że biznes/firma/stanowisko managerskie wymaga uczciwości biznesowej czy wystarczy jednak tylko spis paragrafów stron umowy do wykonania?
    19 6 Cytuj Zgłoś
  • 12.09.2018 - 17:57
    Najgorsze jest to, że do Radia Kraków mogą wpuścić tylko kandydatów na Burmistrza. A jak tak nie wpuszczą Ostrowskiego i Halek zostanie sam do debaty a Ostrowski będzie czekał na zewnątrz radia Kraków to będzie istny cyrk..
    30 21 Cytuj Zgłoś
  • 12.09.2018 - 19:14
    Z tym osobnikiem to by się dyskutowało https://m.youtube.com/watch?v=hO7XIsRkdLc
    No pośle, pokaż waćpan że mieszkańców się nie boisz i oprócz snucia insynuacji stać PiS na rzeczową dyskusję.
    14 17 Cytuj Zgłoś
  • Ewcia 12.09.2018 - 19:40
    malina napisał/a:
    Szkołami zajmuje sie starostwo nie burmistrz :) tak ,ze teraz napisz kolege staroste
    Ciekawe od kiedy szkoły podstawowe podlegają staroście?
    26 4 Cytuj Zgłoś
  • 12.09.2018 - 19:51
    Halek jest żałosny. Ma konto na facebooku Halek-Ostrowski. On nawet nie myśli samodzielnie. To marionetka Ostrowskiego. Myslenice potrzebuja burmistrza a nie kukiełki
    35 26 Cytuj Zgłoś
  • 12.09.2018 - 20:01
    malina napisał/a:
    Szkołami zajmuje sie starostwo nie burmistrz :) tak ,ze teraz napisz kolege staroste
    Gdzieś dzwonili, ale nie wiesz gdzie :) Starosta zajmuje się szkołami średnimi, natomiast burmistrzowi podlegają przedszkola i szkoły podstawowe (więc szkoła w Borzęcie także).

    Tak, że teraz zastanów się dobrze zanim coś napiszesz.
    29 4 Cytuj Zgłoś
  • Beata 12.09.2018 - 20:05
    trekk napisał/a:
    Z tym osobnikiem to by się dyskutowało https://m.youtube.com/watch?v=hO7XIsRkdLc
    No pośle, pokaż waćpan że mieszkańców się nie boisz i oprócz snucia insynuacji stać PiS na rzeczową dyskusję.
    Temu osobnikowi to Pan Halek w rozmowie buty mógłby czyścić
    26 27 Cytuj Zgłoś
  • 12.09.2018 - 20:18
    Najważniejsze żeby Burmistrz był z Myślenic!!!
    Już raz mieliśmy miłośnika Jawornika i lepiej nie wspominać
    26 24 Cytuj Zgłoś
  • 12.09.2018 - 20:27
    O ile Pan Poseł faktycznie powoływał się na wpływy i obojętnie czy wpłynął czy nie na załatwienie środków na remont szpitala to powinien mieć przedstawiony zarzut z art. 230 par.1 kk , którego treść jest następująca.

    Art. 230. § 1. Kto, powołując się na wpływy w instytucji państwowej, samorządowej, organizacji międzynarodowej albo krajowej lub w zagranicznej jednostce organizacyjnej dysponującej środkami publicznymi albo wywołując przekonanie innej osoby lub utwierdzając ją w przekonaniu o istnieniu takich wpływów, podejmuje się pośrednictwa w załatwieniu sprawy w zamian za korzyść majątkową lub osobistą albo jej obietnicę,podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.

    § 2. W wypadku mniejszej wagi, sprawca podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

    Nie może być w demokratycznym państwie prawnym tolerowana taka sytuacja ,że poseł coś załatwia albo tylko powołuje się na wpływy i obiecuje załatwić i w ten sposób czyni sobie z tego korzyść osobistą, jaką jest kreowanie możliwości własnej osoby na potrzeby ubiegania się o stanowisko burmistrza miasta i gminy. W sytuacji gdyby uzyskał jakąś korzyść majątkową np. dobry koniak od dyrektora szpitala winien być aresztowany.
    26 30 Cytuj Zgłoś
  • 12.09.2018 - 21:02
    Bagietka napisał/a:
    Temu osobnikowi to Pan Halek w rozmowie buty mógłby czyścić
    No właśnie widać, phih ;-PP.
    8 6 Cytuj Zgłoś
  • 12.09.2018 - 21:26
    Bagietka napisał/a:
    Załatwił to niefajne słowo. Załatwić można sobie. Z racji jego pozycji w polityce wystarczyło, że porozmawiał na ten temat wyżej i kogoś przekonał.
    Czyli nie decydowały jak w normalnym państwie procedury, zasady przyznawania dotacji tylko dalej republika kolesiów. Tyle że kolesie się zmienili. PiS szedł do wyborów z postulatem że ma tego nie być, widać jak się wywiązał! XD
    24 21 Cytuj Zgłoś
  • 12.09.2018 - 21:50
    PająkJeruzalem napisał/a:
    Czyli nie decydowały jak w normalnym państwie procedury, zasady przyznawania dotacji tylko dalej republika kolesiów. Tyle że kolesie się zmienili. PiS szedł do wyborów z postulatem że ma tego nie być, widać jak się wywiązał! XD
    "Koń by się uśmiał" - Pokaż mi jedno "normalne państwo" a Cię ozłocę!
    Niestety w Polsce od czasów powojennych "nic nie załatwisz bez znajomości"... A jak sie wie komu i gdzie to nawet można wybudować zamek w sercu puszczy.
    Na marginesie dodam że jak PiS rozbija układy po byłych rządach to wokół podnosi się kwik. Już pisałem na ten temat - raka w zaawansowanym stadium należy WYCIĄĆ!
    Siostro, skalpel!
    24 17 Cytuj Zgłoś
  • 13.09.2018 - 0:52
    Ludzie, co wy się tak spinacie. Nie przeżywajcie tego aż tak bardzo. Prawda jest taka że ktokolwiek wygra nic wiele się nie zmieni w waszym życiu. Zajmijcie się więc swoimi rodzinami i na tym skupcie swoją energię.
    18 9 Cytuj Zgłoś
  • 13.09.2018 - 1:52
    Nic się nie zmienia w Mieście Nienawiści. Pan O wystawił do pojedynku z rozpędzonym bykiem PISu upasionego koguta bez grama woli i umiejętności walki. Polityczne kalkulacje były robione rzutem kośćmi - "Jak wypadnie 5 szóstek, pięć razy pod rząd to kandydatem zostanie H". No i stało się. To już bym wolał młodszego brata w roli Avatara. Przynajmniej byłaby pewność, że nie będzie chodził na boki.

    Tymczasem ciśnienie w narodzie rośnie. Idzie nowe. Nowe będzie miało całe 5 lat, żeby zaprowadzić rządy w mieście tak jak spece z partyjnej centrali każą. Bo, że sam o rządzeniu miastem wie tyle ile w gazetach przeczytał i od kolegów słyszał to jest pewne i jego mocodawcy doskonale o tym wiedzą. Tak więc spokojnie rok albo dwa poświęci na "uporządkowanie" sytuacji w ratuszu (czytaj: X ludzi na bruk, a na ich miejsce "sami swoi", prokuratorami nikogo nie straszę, bo kto ma coś na sumieniu to już obgryza paznokcie i nie spi w nocy). Uspokojam. Wszystkich nie zwolni bo nie da się nagle jednej czwartej miasta z pracy wyrzucić. A może się da?

    Tak czy inaczej nie to mnie ciekawi. O wiele ciemniejszy obraz rysuje analiza wypowiedzi przyszłej pierwszej damy, z którymi miałem wątpliwą przyjemność zapoznać się przed momentem na profilu niejakiego DSz. Żona kandydata pokazała się tam z najbardziej nikczemnej strony z jakiej może pokazać się kobieta dojrzała czyli jako pyskata smarkula, której zamarzyło się zostać księżną, a ktoś raczy jej w tym przeszkadzać. Mąż wygra wybory, a jej czubek nosa wjedzie na czoło. Ob-rzy-dli-we.

    Idąc za mądrym staropolskim powiedzeniem, którego brzmienie wpaja nam się od wczesnych lat dziecięcych, a które stanowi, że "z kim się zadajesz, takim się stajesz" zastanawiam się kim tak naprawdę jest mąż kobiety, której ego uraziła średnich lotów internetowa satyra? Bo, że nie jest tym za kogo się podaje i jakim chce, żebyście go znali to powinno dla wszystkich być oczywiste. Także tych, którzy tak chętnie i "bezinteresownie" go wspierają.

    Naiwnych nigdy w tym kraju nie brakowało. System dba o produkcję niedowidzących i niedosłyszących prawdy oraz zwyczajnie nierozwiniętych intelektualnie. Takimi rządzi się najłatwiej bo w swej słabości dają się przekupić własnymi pieniędzmi.

    Kilka tygodni temu będąc z wizytą w naszym pięknym mieście miałem okazję wziąć udział w mszy świętej. Ewangelia z Księgi Przysłów czytana tamtej niedzieli powinna być recytowana we wszystkich domach w kółko i bez przerwy, aż do dnia wyborów i jeszcze długo potem. Przytaczam dla przypomnienia:

    (Prz 9, 1-6)
    Mądrość zbudowała sobie dom, wyciosała siedem kolumn, nabiła swych zwierząt, namieszała wina i zastawiła stół. Służące odesłała i woła na wyżynnych miejscach miasta: "Prostaczek niech tutaj przyjdzie!" Do tego, komu brak rozumu, mówiła: "Chodźcie, nasyćcie się moim chlebem, pijcie wino, które zmieszałam. Odrzućcie naiwność, a żyć będziecie, chodźcie prosto drogą rozsądku".

    Zróbcie w końcu użytek z nauki naszej wiary, bo ta indolencja zaczyna być niebezpieczna.

    A do tych, którzy o tym decydują:
    Dajcie wy trzeciego, tym razem poważnego i rozsądnego kandydata, ale już!
    18 15 Cytuj Zgłoś
  • Beata 13.09.2018 - 6:08
    Lula napisał/a:
    O ile Pan Poseł faktycznie powoływał się na wpływy i obojętnie czy wpłynął czy nie na załatwienie środków na remont szpitala to powinien mieć przedstawiony zarzut z art. 230 par.1 kk , którego treść jest następująca.

    Art. 230. § 1. Kto, powołując się na wpływy w instytucji państwowej, samorządowej, organizacji międzynarodowej albo krajowej lub w zagranicznej jednostce organizacyjnej dysponującej środkami publicznymi albo wywołując przekonanie innej osoby lub utwierdzając ją w przekonaniu o istnieniu takich wpływów, podejmuje się pośrednictwa w załatwieniu sprawy w zamian za korzyść majątkową lub osobistą albo jej obietnicę,podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.

    § 2. W wypadku mniejszej wagi, sprawca podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

    Nie może być w demokratycznym państwie prawnym tolerowana taka sytuacja ,że poseł coś załatwia albo tylko powołuje się na wpływy i obiecuje załatwić i w ten sposób czyni sobie z tego korzyść osobistą, jaką jest kreowanie możliwości własnej osoby na potrzeby ubiegania się o stanowisko burmistrza miasta i gminy. W sytuacji gdyby uzyskał jakąś korzyść majątkową np. dobry koniak od dyrektora szpitala winien być aresztowany.
    Podstawowe pytanie. W jakim celu wybiera się posłów , radnych, wójtów, burmistrzów jak nie po to by działali oni w interesie mieszkańców, którzy ich wybierali? Głosy zbierają głównie obietnicami, czego to oni nie "załatwią" gdy ludzie właśnie ich wybiorą.

    Jak słyszę obietnice Pana Halka to faktycznie zaczynam się zastanawiać czy ta kiełbasa wyborcza kiedykolwiek miałaby szansę by być spełniona. Może takie obiecywanie, nie mające szans na realizację powinno być karane?

    Jednym z głównych zadań wyżej wymienionych jest reprezentowanie wyborców i ich interesów poprzez swoją pozycję w strukturach Państwa.

    Gdybyśmy na poważnie wzięli to co Pani napisała to każdy Polityk rzucający obietnicami i załatwiający określone sprawy musiałby zostać ukarany. Proszę mi pokazać jednego polityka, który nie obiecuje i nie stara się wywiązywać z obietnic?
    No może są tacy. Ci z Platformy Obywatelskiej raczej dużo obiecują a po wyborach przestają pracować i zajmują się robieniem hucpy :)
    17 18 Cytuj Zgłoś
  • Beata 13.09.2018 - 6:11
    Mysleniczanin007 napisał/a:
    "Koń by się uśmiał" - Pokaż mi jedno "normalne państwo" a Cię ozłocę!
    Niestety w Polsce od czasów powojennych "nic nie załatwisz bez znajomości"... A jak sie wie komu i gdzie to nawet można wybudować zamek w sercu puszczy.
    Na marginesie dodam że jak PiS rozbija układy po byłych rządach to wokół podnosi się kwik. Już pisałem na ten temat - raka w zaawansowanym stadium należy WYCIĄĆ!
    Siostro, skalpel!
    Dobrze napisane :)
    20 15 Cytuj Zgłoś
  • Beata 13.09.2018 - 6:24
    Dhampir Kowalski napisał/a:
    Żona kandydata pokazała się tam z najbardziej nikczemnej strony z jakiej może pokazać się kobieta dojrzała czyli jako pyskata smarkula, której zamarzyło się zostać księżną, a ktoś raczy jej w tym przeszkadzać. Mąż wygra wybory, a jej czubek nosa wjedzie na czoło. Ob-rzy-dli-we.

    Idąc za mądrym staropolskim powiedzeniem, którego brzmienie wpaja nam się od wczesnych lat dziecięcych, a które stanowi, że "z kim się zadajesz, takim się stajesz" zastanawiam się kim tak naprawdę jest mąż kobiety, której ego uraziła średnich lotów internetowa satyra? Bo, że nie jest tym za kogo się podaje i jakim chce, żebyście go znali to powinno dla wszystkich być oczywiste. Także tych, którzy tak chętnie i "bezinteresownie" go wspierają.

    Dajcie wy trzeciego, tym razem poważnego i rozsądnego kandydata, ale już!
    Sugeruje Pan, że w przypadku wygranej P. Szlachetki może się stać podobnie jak to miało miejsce w przypadku P. Ostrowskiego, który stworzył specjalnie dla żony dział w którym "nominował" i "zaprzysiągł" ją na naczelnika?

    Zobaczymy czy tak się stanie.

    Jedno jest natomiast pewne. Naczelnicy, w tym Pani Małgorzata O. stracą swoje apanaże i albo znikną albo spadną w hierarchii w dół. W przypadku likwidowania działu prawdopodobnie zostaną zwyczajnie zwolnieni.
    Nikt nie chciałby przecież trzymać najbliższej rodziny obecnej kadry rządzącej urzędem i mieć szpiegów poprzedniego układu.

    Trzeci kandydat? Kto by się pakował w pewną przegraną? Znasz takiego desperata?
    23 14 Cytuj Zgłoś
  • 13.09.2018 - 6:48
    Dhampir Kowalski napisał/a:
    Nic się nie zmienia w Mieście Nienawiści. Pan O wystawił do pojedynku z rozpędzonym bykiem PISu upasionego koguta bez grama woli i umiejętności walki. Polityczne kalkulacje były robione rzutem kośćmi - "Jak wypadnie 5 szóstek, pięć razy pod rząd to kandydatem zostanie H". No i stało się. To już bym wolał młodszego brata w roli Avatara. Przynajmniej byłaby pewność, że nie będzie chodził na boki.

    Tymczasem ciśnienie w narodzie rośnie. Idzie nowe. Nowe będzie miało całe 5 lat, żeby zaprowadzić rządy w mieście tak jak spece z partyjnej centrali każą. Bo, że sam o rządzeniu miastem wie tyle ile w gazetach przeczytał i od kolegów słyszał to jest pewne i jego mocodawcy doskonale o tym wiedzą. Tak więc spokojnie rok albo dwa poświęci na "uporządkowanie" sytuacji w ratuszu (czytaj: X ludzi na bruk, a na ich miejsce "sami swoi", prokuratorami nikogo nie straszę, bo kto ma coś na sumieniu to już obgryza paznokcie i nie spi w nocy). Uspokojam. Wszystkich nie zwolni bo nie da się nagle jednej czwartej miasta z pracy wyrzucić. A może się da?

    Tak czy inaczej nie to mnie ciekawi. O wiele ciemniejszy obraz rysuje analiza wypowiedzi przyszłej pierwszej damy, z którymi miałem wątpliwą przyjemność zapoznać się przed momentem na profilu niejakiego DSz. Żona kandydata pokazała się tam z najbardziej nikczemnej strony z jakiej może pokazać się kobieta dojrzała czyli jako pyskata smarkula, której zamarzyło się zostać księżną, a ktoś raczy jej w tym przeszkadzać. Mąż wygra wybory, a jej czubek nosa wjedzie na czoło. Ob-rzy-dli-we.

    Idąc za mądrym staropolskim powiedzeniem, którego brzmienie wpaja nam się od wczesnych lat dziecięcych, a które stanowi, że "z kim się zadajesz, takim się stajesz" zastanawiam się kim tak naprawdę jest mąż kobiety, której ego uraziła średnich lotów internetowa satyra? Bo, że nie jest tym za kogo się podaje i jakim chce, żebyście go znali to powinno dla wszystkich być oczywiste. Także tych, którzy tak chętnie i "bezinteresownie" go wspierają.

    Naiwnych nigdy w tym kraju nie brakowało. System dba o produkcję niedowidzących i niedosłyszących prawdy oraz zwyczajnie nierozwiniętych intelektualnie. Takimi rządzi się najłatwiej bo w swej słabości dają się przekupić własnymi pieniędzmi.

    Kilka tygodni temu będąc z wizytą w naszym pięknym mieście miałem okazję wziąć udział w mszy świętej. Ewangelia z Księgi Przysłów czytana tamtej niedzieli powinna być recytowana we wszystkich domach w kółko i bez przerwy, aż do dnia wyborów i jeszcze długo potem. Przytaczam dla przypomnienia:

    (Prz 9, 1-6)
    Mądrość zbudowała sobie dom, wyciosała siedem kolumn, nabiła swych zwierząt, namieszała wina i zastawiła stół. Służące odesłała i woła na wyżynnych miejscach miasta: "Prostaczek niech tutaj przyjdzie!" Do tego, komu brak rozumu, mówiła: "Chodźcie, nasyćcie się moim chlebem, pijcie wino, które zmieszałam. Odrzućcie naiwność, a żyć będziecie, chodźcie prosto drogą rozsądku".

    Zróbcie w końcu użytek z nauki naszej wiary, bo ta indolencja zaczyna być niebezpieczna.

    A do tych, którzy o tym decydują:
    Dajcie wy trzeciego, tym razem poważnego i rozsądnego kandydata, ale już!
    Marna prowokacja. Tak samo marna jak żenujący wpis prowadzącego (Facebookowy listonosz).
    Dziwi mnie jedynie reakcja na tę prowokacje, podejrzewałem że po Facebookowej wpadce "przytulaska" kandydaci i ich entourage będą trzymać fason. No cóż widocznie młodemu myślenickiemu przyjacielowi Korwina Mikke udało się szarpnąć za właściwą strunę.
    Tak nawiasem mówiąc to jedyne co pozostaje osobą powiązanym - wróć - zobowiązanym. No, bo skoro Promotor obiecał merytoryczną kampanię wyborczą to tę mniej merytoryczną już prowadzą ci mniej odpowiedzialni za to bardziej lojalni. Listonosz jakże bardzo spodobał się dyrektorowi który dolewał oliwy do ognia zapominając że jest przecież od lania Wody. Ciekawe co napisze kiedy na Facebooku pojawią się "fotomontaże prezesa jako satyra polityczna"?
    A wracając do powyższego wpisu, pragne powiadomić autora że kolejne życzenie można będzie złożyć dopiero w przyszłą Środę...

    zdjecie
    12 8 Cytuj Zgłoś
  • 13.09.2018 - 8:09
    Lula napisał/a:
    O ile Pan Poseł faktycznie powoływał się na wpływy i obojętnie czy wpłynął czy nie na załatwienie środków na remont szpitala to powinien mieć przedstawiony zarzut z art. 230 par.1 kk , którego treść jest następująca.

    Art. 230. § 1. Kto, powołując się na wpływy w instytucji państwowej, samorządowej, organizacji międzynarodowej albo krajowej lub w zagranicznej jednostce organizacyjnej dysponującej środkami publicznymi albo wywołując przekonanie innej osoby lub utwierdzając ją w przekonaniu o istnieniu takich wpływów, podejmuje się pośrednictwa w załatwieniu sprawy w zamian za korzyść majątkową lub osobistą albo jej obietnicę,podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.

    § 2. W wypadku mniejszej wagi, sprawca podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

    Nie może być w demokratycznym państwie prawnym tolerowana taka sytuacja ,że poseł coś załatwia albo tylko powołuje się na wpływy i obiecuje załatwić i w ten sposób czyni sobie z tego korzyść osobistą, jaką jest kreowanie możliwości własnej osoby na potrzeby ubiegania się o stanowisko burmistrza miasta i gminy. W sytuacji gdyby uzyskał jakąś korzyść majątkową np. dobry koniak od dyrektora szpitala winien być aresztowany.
    hahaha pozamiatane :)))))
    9 12 Cytuj Zgłoś
  • 13.09.2018 - 8:12
    Bagietka napisał/a:
    Może chce trafić także do Mieszkańców Myślenic przebywających lub pracujących w Krakowie? Nie sądzisz, że to duża grupa?

    Debata publiczna jest bardziej publiczna prowadzona z piwnicy Urzędu Miasta czy z Mediów mających duży zasięg?
    Tak, sądzę, że to duża grupa, sama do niej należę i jak widać jestem tutaj a w głośnikach leci rmf max. ;-)
    5 13 Cytuj Zgłoś
  • 13.09.2018 - 8:36
    Kolego @Mysleniczanin007, nie mogę się zupełnie zgodzić z Twoim tokiem rozumowania. Proponujesz dyskusję i faktycznie propozycja na poziomie - plus. Jednakże od długiego stażem bywalca tego forum oczekiwałbym może czegoś więcej. Miewasz posty konkretne i zdystansowane, by za chwilę wypalić coś ni w pięć.

    Kiedy okazuje się, że poseł stroni od ludzi wśród których miałby sprawować swoją funkcję (wtf?) Ty nie reagujesz, nie szukasz rozwiązań. Przestawiasz się znów na swoją retorykę: wraca znany od dłuższego czasu ton - byle kto, tylko nie Ostry. Nie wiem co między wami personalnie kiedykolwiek zaistniało, ale dajcie sb może lepiej w realu po razie, co? :-d

    Podobnie do problemów jakie niesie za sobą PiS nie widzisz. Są czyści jak łza, a zły i skorumpowany jest tylko Ostry. Ile to przekrętów zrobił według Twoich wyliczanek Maciej? No facet, popatrz na rzeczywistość.

    https://kowalczyk.blog.polityka.pl/2017/07/19/nienawisc-panstwowa-wiara-panstwowa/
    9 12 Cytuj Zgłoś
  • Beata 13.09.2018 - 9:04
    epka1 napisał/a:
    Tak, sądzę, że to duża grupa, sama do niej należę i jak widać jestem tutaj a w głośnikach leci rmf max. ;-)
    Ja jadąc do pracy słucham Zetki. To taka Gazeta Wyborcza w eterze.
    Pewnie mało kto wie, że Radio gaZETa powstało przy współudziale Michnika ;)
    Fajną muzykę grają a na propagandę rodem z Wyborczej jestem zaszczepiona.
    16 18 Cytuj Zgłoś
  • Beata 13.09.2018 - 9:44
    Kibic_dumy_miasta napisał/a:
    niestety wygra Halek nie ma szans
    A gdzie jest przecinek, żeby zrozumieć to zdanie?

    Z kolejnego zdania wnioskuję, że "niestety wygra, Halek nie ma szans"

    Czy poziom nauczania po deformach edukacji Platformy i PSL jest aż tak mizerny, że ludzie nie potrafią nawet pisać po polsku?
    Później się ludzie dziwią, że ktoś dzieli na lepszy i gorszy "sort intelektualny" kierując wzrok na wyborców Platformy Obywatelskiej jako na ten drugi :(
    15 20 Cytuj Zgłoś
  • 13.09.2018 - 11:44
    Jedynie kto może uzdrowić Myślenice z układów to musi być to kandydat nie związany z myślenickimi partyjniakami i stowarzyszeniami typu SZ'kod'NIKI

    Przydałby się nam taki Myślenicki Marian Kowalski z zasadami typu Bóg , Honor ,Ojczyzna Nacjonalizm!
    12 15 Cytuj Zgłoś
  • 13.09.2018 - 12:01
    Debata już dogadana - 20.09.2019 17.45 MOKiS
    3 13 Cytuj Zgłoś
  • 13.09.2018 - 12:16
    Bagietka napisał/a:
    A gdzie jest przecinek, żeby zrozumieć to zdanie?

    Z kolejnego zdania wnioskuję, że "niestety wygra, Halek nie ma szans"

    Czy poziom nauczania po deformach edukacji Platformy i PSL jest aż tak mizerny, że ludzie nie potrafią nawet pisać po polsku?
    Później się ludzie dziwią, że ktoś dzieli na lepszy i gorszy "sort intelektualny" kierując wzrok na wyborców Platformy Obywatelskiej jako na ten drugi :(
    A ja zaś uważam ,że Halek może miałby szansę na wygraną gdyby odciął się od suflera i zaczął myśleć i mówić samodzielnie .
    17 8 Cytuj Zgłoś
  • 13.09.2018 - 13:00
    Tylko szlachetka w nim tylko nadzieja na zmiany w tym smutnym i drogim mieście. Bedzie halek to sie pobeczycie jak zobaczycie od przyszlego roku podniesione stawki za wode, a to bedzie tylko wierzchołek góry lodowej...a on standardowo bedzie pierdział w stołek, zatrudniał rodzinke i znajomych (za pozwoleniem macka oczywiście bo bez jego wiedzy nawet papieru do kibla kupić nie bedzie mogł) i brał za to z 10 tysiecy miesiecznie z naszych podatków i przy okazji smiał sie z was jakie to ludzie głupie i naiwne i uwierzyli w te przedwyborcze dyrdymały :D
    a maciek jak chce nadal robic sobie prywatny folwark z naszych publicznych pieniędzy to niech sam startuje a nie bawi sie w teatrzyk kukiełkowy. Gmina i Miasto to za mało więc jeszcze chce sterować powiatem ?? żądza władzy level hard !

    Glosuje na Szlachetke bo nie mam zamiaru placic za wodę jak za burbon !
    30 16 Cytuj Zgłoś
  • 13.09.2018 - 13:40
    Lula napisał/a:
    O ile Pan Poseł faktycznie powoływał się na wpływy i obojętnie czy wpłynął czy nie na załatwienie środków na remont szpitala to powinien mieć przedstawiony zarzut z art. 230 par.1 kk , którego treść jest następująca.

    Art. 230. § 1. Kto, powołując się na wpływy w instytucji państwowej, samorządowej, organizacji międzynarodowej albo krajowej lub w zagranicznej jednostce organizacyjnej dysponującej środkami publicznymi albo wywołując przekonanie innej osoby lub utwierdzając ją w przekonaniu o istnieniu takich wpływów, podejmuje się pośrednictwa w załatwieniu sprawy w zamian za korzyść majątkową lub osobistą albo jej obietnicę,podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.

    § 2. W wypadku mniejszej wagi, sprawca podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

    Nie może być w demokratycznym państwie prawnym tolerowana taka sytuacja ,że poseł coś załatwia albo tylko powołuje się na wpływy i obiecuje załatwić i w ten sposób czyni sobie z tego korzyść osobistą, jaką jest kreowanie możliwości własnej osoby na potrzeby ubiegania się o stanowisko burmistrza miasta i gminy. W sytuacji gdyby uzyskał jakąś korzyść majątkową np. dobry koniak od dyrektora szpitala winien być aresztowany.
    Ale dlaczego zatrzymujemy się na wyżej wspomnianym pośle? Przy takim doctum acerbum to już dawno powinni siedzieć były poseł Jabłko i Pan przyjaciej Senator. Taaaak się puszyli opowiadając jakie oni to nie mają wpływy i możliwości.
    A tak między nami mówiąc to jak spółka Ostrowski & Halek wpisują się w powyższy artykuł? Ciekawe...
    16 10 Cytuj Zgłoś
  • 13.09.2018 - 14:15
    Bagietka napisał/a:
    Ja jadąc do pracy słucham Zetki. To taka Gazeta Wyborcza w eterze.
    Pewnie mało kto wie, że Radio gaZETa powstało przy współudziale Michnika ;)
    Fajną muzykę grają a na propagandę rodem z Wyborczej jestem zaszczepiona.
    Rynek mediów mamy wolny, każdy słucha tego co lubi. Ja lubię i Zetkę, RMF, Radio Kraków i inne... To co piszesz jest tak dalece subiektywne, że kobieto no zostaw to dla siebie i nie odnoś wszystkiego do polityki i korzyści swojej partii.

    Jaka propaganda, buuuhahah :-ppp Przykład w linku, dziennikarz stawia konkretne pytania, z których Jaki wybrnąć nie potrafi. I takich rzeczy fałsz nie przeskoczy https://m.youtube.com/watch?v=8QGJYklglyc#searching
    6 12 Cytuj Zgłoś
  • 13.09.2018 - 15:08
    Mysleniczanin007 napisał/a:
    Marna prowokacja. Tak samo marna jak żenujący wpis prowadzącego (Facebookowy listonosz).
    Dziwi mnie jedynie reakcja na tę prowokacje, podejrzewałem że po Facebookowej wpadce "przytulaska" kandydaci i ich entourage będą trzymać fason. No cóż widocznie młodemu myślenickiemu przyjacielowi Korwina Mikke udało się szarpnąć za właściwą strunę.
    Tak nawiasem mówiąc to jedyne co pozostaje osobą powiązanym - wróć - zobowiązanym. No, bo skoro Promotor obiecał merytoryczną kampanię wyborczą to tę mniej merytoryczną już prowadzą ci mniej odpowiedzialni za to bardziej lojalni. Listonosz jakże bardzo spodobał się dyrektorowi który dolewał oliwy do ognia zapominając że jest przecież od lania Wody. Ciekawe co napisze kiedy na Facebooku pojawią się "fotomontaże prezesa jako satyra polityczna"?
    A wracając do powyższego wpisu, pragne powiadomić autora że kolejne życzenie można będzie złożyć dopiero w przyszłą Środę...
    Bardzo to merytoryczne i na poziomie. Lajków cała masa więc musi być dobrze.

    Gwarantuję Panu, że jest całkiem spora grupa ludzi niezdecydowanych i takich, którzy planują zignorować te wybory z uwagi na brak rozsądnego z ich punktu widzenia kandydata. I to ta grupa, ten elektorat może odmienić losy wyścigu o fotel burmistrza albo je przypieczętować. W sztabie p. SZ dosknale o tym wiedzą, bo spece od PR i doradcy z centrali ostrzegali i ostrzegają non stop, żeby uważać. Lepiej żeby niezdecydowani i niezadowoleniu z dostępnych opcji wyboru zostali w domu. Wtedy p. SZ wygra na pewno.

    Prezesa wodociągów nie znam. Czytam od kilku dni to tu, to tam wypociny lokalnych oficjeli i ten gość faktycznie chyba pomylił ścieżki kariery. Kula u nogi, od której należy się natychmiast odciąć bo ma niewypażony język, jest powszechnie nielubiany i nieszanowany - nawet ludzie z otoczenia widzę, że trzymają pewien dystans. To taka sytuacja, że każdy wie co trzeba zrobić tylko odwagi i decyzji brak. Ja rozumiem lojalność, ale jak lojalność względem jednostki szkodzi sprawie to rozsądna jednostka wycofuje się ze sceny politycznej, a nierozsądna zostaje z niej zwyczajnie zdjęta. Siedzi cicho i nie przeszkadza albo jeśli w ogóle cokolwiek może to robi to z tylnego fotela. W PISie o tym wiedzą i wdrażają na każdym szczeblu, a cała reszta jeszcze tej lekcji nie odrobiła najwyraźniej.

    Życzenia będę składał kiedy mi się podoba, a ciebie Mysleniczaninie007 razem z twoim hipnotycznym kotem uświadamiam, że my Polacy mamy w godle drapieżnego ptaka, a co taki ptak potrafi zrobić z kotem możesz sprawdzić na YT.

    https://www.youtube.com/watch?v=IUTXXkr4DuI

    PS. w temacie debaty to zupełnie nierozumiem dlaczego nie mogłaby się odbyć za pośrednictwem, któregoś z lokalnych mediów np. tv powiatowej albo lokalnego radia.
    4 5 Cytuj Zgłoś
  • 13.09.2018 - 15:24
    trekk napisał/a:
    Kolego @Mysleniczanin007, nie mogę się zupełnie zgodzić z Twoim tokiem rozumowania. Proponujesz dyskusję i faktycznie propozycja na poziomie - plus. Jednakże od długiego stażem bywalca tego forum oczekiwałbym może czegoś więcej. Miewasz posty konkretne i zdystansowane, by za chwilę wypalić coś ni w pięć.

    Kiedy okazuje się, że poseł stroni od ludzi wśród których miałby sprawować swoją funkcję (wtf?) Ty nie reagujesz, nie szukasz rozwiązań. Przestawiasz się znów na swoją retorykę: wraca znany od dłuższego czasu ton - byle kto, tylko nie Ostry. Nie wiem co między wami personalnie kiedykolwiek zaistniało, ale dajcie sb może lepiej w realu po razie, co? :-d

    Podobnie do problemów jakie niesie za sobą PiS nie widzisz. Są czyści jak łza, a zły i skorumpowany jest tylko Ostry. Ile to przekrętów zrobił według Twoich wyliczanek Maciej? No facet, popatrz na rzeczywistość.

    https://kowalczyk.blog.polityka.pl/2017/07/19/nienawisc-panstwowa-wiara-panstwowa/
    "Uderz w stół..."
    Gdzie Ty w moim poście znalazłeś krytykę Ostrowskiego???!! Ja rozumiem tiki nerwowe, zwłaszcza gdy grunt pali się pod nogami ale żeby sprowadzać mnie do roli chłopca do bicia w bęben z napisem Ostrowski to już zagranie poniżej pasa. A zwłaszcza propozycja żebym sobie z Maciejem "dał po razie"???!!! (cytuję [...](wtf?)[...]) Nawet nie będę się zagłębiał w dyskusji czego mają dotyczyć te "razy" bo nie wchodzę w żadne koligacje a tym bardziej w słowne insynuacje czy fizyczne przepychanki. Nie interesuje mnie jak załatwia się takie sprawy "po godzinach". Chociaż nie wątpię że wspomniany przez Ciebie "Ostry" ma w tym niemałe doświadczenie.
    Wracając do mojego wpisu, widać jak wygląda ta Twoja filozofia "razów" na przykładzie ataków na żonę posła. No wybacz "kolego" ale jaki poziom reprezentuje sobą i "gospodarz" i sam Pan prezes naskakując w taki sposób na kobietę, żonę, matkę???
    Cieszę się niezmiernie że obaj panowie uważacie to za "wesołe i klasowe" linczowanie pod publiczkę. Zwłaszcza stwierdzenie o "nie wciąganiu rodziny w politykę". Żona, żonie nie równa? Albo zgodnie z "zasadą razów" trzeba pokazać gdzie jest jej miejsce? Hipokryzja w każdym calu. Wstyd.
    Chociaż może wycofam słowo "wstyd" bo zauważam że od kilkunastu lat popularniejszym określeniem jest "tupet". Jeszcze za moich czasów uważane za aroganckie i niekulturalne zachowanie dzisiaj jednak stanowi normę. Więc zakończę ten krótki monolog podsumowując stwierdzeniem: Masz Pan tupet!
    9 8 Cytuj Zgłoś
  • Beata 13.09.2018 - 16:07
    Wiesiek Bagieta napisał/a:
    Tylko szlachetka w nim tylko nadzieja na zmiany w tym smutnym i drogim mieście. Bedzie halek to sie pobeczycie jak zobaczycie od przyszlego roku podniesione stawki za wode, a to bedzie tylko wierzchołek góry lodowej...a on standardowo bedzie pierdział w stołek, zatrudniał rodzinke i znajomych (za pozwoleniem macka oczywiście bo bez jego wiedzy nawet papieru do kibla kupić nie bedzie mogł) i brał za to z 10 tysiecy miesiecznie z naszych podatków i przy okazji smiał sie z was jakie to ludzie głupie i naiwne i uwierzyli w te przedwyborcze dyrdymały :D
    a maciek jak chce nadal robic sobie prywatny folwark z naszych publicznych pieniędzy to niech sam startuje a nie bawi sie w teatrzyk kukiełkowy. Gmina i Miasto to za mało więc jeszcze chce sterować powiatem ?? żądza władzy level hard !

    Glosuje na Szlachetke bo nie mam zamiaru placic za wodę jak za burbon !
    Obawiam się, że masz rację.
    Halkowi będzie suflował nie tylko Maciej ale i Prezes od "lania wody" a wtedy kanalizacja i opłata stała za wodę i ścieki pójdą w górę na bank.

    Myślisz, że Maciek ma szansę na powiat?
    17 12 Cytuj Zgłoś
  • Beata 13.09.2018 - 16:13
    prywatnie napisał/a:
    Rynek mediów mamy wolny, każdy słucha tego co lubi. Ja lubię i Zetkę, RMF, Radio Kraków i inne... To co piszesz jest tak dalece subiektywne, że kobieto no zostaw to dla siebie i nie odnoś wszystkiego do polityki i korzyści swojej partii.

    Jaka propaganda, buuuhahah :-ppp Przykład w linku, dziennikarz stawia konkretne pytania, z których Jaki wybrnąć nie potrafi. I takich rzeczy fałsz nie przeskoczy https://m.youtube.com/watch?v=8QGJYklglyc#searching
    A czy ja gdzieś napisałam, że nie jest wolny?
    Po prostu lubię posłuchać propagandy rodem z Wyborczej pomiędzy muzyką a ta w zetce jest dobrze dobierana.

    Jeżeli chodzi o wiadomości to bardziej szanuję RMF, gdzie Mazurek potrafi doprowadzić gościa do kresu wytrzymałości. W ostatnim wywiadzie Trzaskowski prawie wybuchł :)

    https://youtu.be/0PAejrJnduY
    8 15 Cytuj Zgłoś
  • 13.09.2018 - 16:25
    Wiesiek Bagietka, czy Tobą jest wszystko w porządku ?
    11 5 Cytuj Zgłoś
  • 13.09.2018 - 17:09
    Spokojnie Halek jakby co będzie non stop kontrlowany przez M. Kęska. Tak na prawdę to ten Pan będzie rządził gminą jako szara eminencja
    13 10 Cytuj Zgłoś
  • 13.09.2018 - 18:25
    @Mysleniczanin007, Twój ton anty- Ostry jest czytelny od dawna, wystarczy prześledzić Twoje wpisy. Kropka.

    Bezkrytycyzm co do PiS i posła. Kropka.
    15 10 Cytuj Zgłoś
  • 13.09.2018 - 18:39
    dla mnie to bez sensu kazdy bedzie kradł
    6 6 Cytuj Zgłoś
  • 13.09.2018 - 18:55
    Dhampir Kowalski napisał/a:
    Bardzo to merytoryczne i na poziomie. Lajków cała masa więc musi być dobrze.

    Gwarantuję Panu, że jest całkiem spora grupa ludzi niezdecydowanych i takich, którzy planują zignorować te wybory z uwagi na brak rozsądnego z ich punktu widzenia kandydata. I to ta grupa, ten elektorat może odmienić losy wyścigu o fotel burmistrza albo je przypieczętować. W sztabie p. SZ dosknale o tym wiedzą, bo spece od PR i doradcy z centrali ostrzegali i ostrzegają non stop, żeby uważać. Lepiej żeby niezdecydowani i niezadowoleniu z dostępnych opcji wyboru zostali w domu. Wtedy p. SZ wygra na pewno.

    Prezesa wodociągów nie znam. Czytam od kilku dni to tu, to tam wypociny lokalnych oficjeli i ten gość faktycznie chyba pomylił ścieżki kariery. Kula u nogi, od której należy się natychmiast odciąć bo ma niewypażony język, jest powszechnie nielubiany i nieszanowany - nawet ludzie z otoczenia widzę, że trzymają pewien dystans. To taka sytuacja, że każdy wie co trzeba zrobić tylko odwagi i decyzji brak. Ja rozumiem lojalność, ale jak lojalność względem jednostki szkodzi sprawie to rozsądna jednostka wycofuje się ze sceny politycznej, a nierozsądna zostaje z niej zwyczajnie zdjęta. Siedzi cicho i nie przeszkadza albo jeśli w ogóle cokolwiek może to robi to z tylnego fotela. W PISie o tym wiedzą i wdrażają na każdym szczeblu, a cała reszta jeszcze tej lekcji nie odrobiła najwyraźniej.

    Życzenia będę składał kiedy mi się podoba, a ciebie Mysleniczaninie007 razem z twoim hipnotycznym kotem uświadamiam, że my Polacy mamy w godle drapieżnego ptaka, a co taki ptak potrafi zrobić z kotem możesz sprawdzić na YT.

    https://www.youtube.com/watch?v=IUTXXkr4DuI

    PS. w temacie debaty to zupełnie nierozumiem dlaczego nie mogłaby się odbyć za pośrednictwem, któregoś z lokalnych mediów np. tv powiatowej albo lokalnego radia.
    Ja również twierdzę że "z boku" wygląda to zupełnie inaczej. Nie zgadzam się jednak na ignorowanie wyborów czy jakąkolwiek formę "bojkotu". Każdy z nas wie co dzieje się z mieszkaniem czy domem w którym się nie sprząta-zanim się obejrzymy w każdym kącie znajdujemy coraz to nowych "uttzymanków" a ci którzy wprowadzili się do nas pierwsi panoszą się bezwstydnie, wyjadając nasze zapasy z szafek nie zważając na coraz wieksze obciążenie naszego domowego budżetu.
    W takim przypadku jedyną drogą na czysty dom są dwa nieuniknione kroki:
    1. Zatrudniamy eksterminatora
    2. Zatrudniamy firmę sprzatajacą lub sprzątamy sami.
    Oczywiście jest ryzyko że po usunięciu jednych szkodników, mogą zalęgnąć się nowi, jednak przyczyną jest zaniedbanie zaglądania w każdy kąt mieszkania i wyrzucanie śmieci na bieżąco.
    Stare śmieci ciężko samemu wyrzucić, zwłaszcza gdy się ma do nich sentyment. Strach też przed tym w jakim stanie będzie nasze mieszkanie gdy wszystkie śmieci zostaną posprzątane.
    Niestety jest to proces konieczny gdy chcemy zrobić porządek, bez gruntowych zmian tak naprawdę nie wiemy czy nie okaże się że będziemy zmuszeni na kompletny remont.
    6 8 Cytuj Zgłoś
  • 13.09.2018 - 20:30
    trekk napisał/a:
    @Mysleniczanin007, Twój ton anty- Ostry jest czytelny od dawna, wystarczy prześledzić Twoje wpisy. Kropka.

    Bezkrytycyzm co do PiS i posła. Kropka.
    Wiadomo od dawna więc co nowego wnosisz do dyskusji?
    Jak Szlachetka zostanie burmistrzem i się nie sprawdzi, czeka go taki sam "anty-ton" z mojej strony. A narazie obserwuje.
    Kropka kreska kropka kropka, kreska kreska kreska, kropka kreska kropka kropka.
    11 10 Cytuj Zgłoś
  • 13.09.2018 - 21:56
    Mysleniczanin007 napisał/a:
    Wiadomo od dawna więc co nowego wnosisz do dyskusji?
    Jak Szlachetka zostanie burmistrzem i się nie sprawdzi, czeka go taki sam "anty-ton" z mojej strony. A narazie obserwuje.
    Kropka kreska kropka kropka, kreska kreska kreska, kropka kreska kropka kropka.
    Ano wnoszę to, że od "starych" (stażem) userów może wypadałoby oczekiwać raczej inicjatyw niż siania taniej propagandy, do której raz po raz ciągotki miewasz. PiS robi to w nadmiarze. Zdystansuj.

    Dyskusja fajny pomysł. Gratuluję. Wątpię czy z tego coś wyjdzie. Swoje zdanie na temat miejsca debaty już wyraziłem.

    Co do dalszej części: Szlachetka funkcjonuje w polityce nie od dziś. Przytoczysz choćby jeden post, w którym odnosisz się do jego działań jako posła, radnego czy tego pcimskiego okresu? Czy nie opierałeś ciągle swojej argumentacji na prawidle: układ przeszkadza Jarkowi, gdyby nie ten Maciek ze jego sitwą, to...

    Spróbuj wygasić uprzedzenia. Dobra zmiana, brrr dojna --> to przyszłość dla Myślenic? Szlachetka mąż opatrznościowy, który z mieszkańcami rozmawiać nie będzie raczył, wizyty Kaczyńskiego co rok na rondzie im. Koziołka Matołka, aha no i Szydło w trakcie kampanii ku pokrzepieniu serc.. Myślenice i Pcim, Hajduk i Szlachetka >> together forever...

    Dlaczego niby trzeci kandydat miałby nie być wyłoniony przez samych mieszkańców? Problemem finansowanie kampanii, ale wspólnie można wiele. Macie propozycje?
    10 11 Cytuj Zgłoś
  • 13.09.2018 - 22:56
    Wiesiek Bagieta napisał/a:
    Tylko szlachetka w nim tylko nadzieja na zmiany w tym smutnym i drogim mieście. Bedzie halek to sie pobeczycie jak zobaczycie od przyszlego roku podniesione stawki za wode, a to bedzie tylko wierzchołek góry lodowej...a on standardowo bedzie pierdział w stołek, zatrudniał rodzinke i znajomych (za pozwoleniem macka oczywiście bo bez jego wiedzy nawet papieru do kibla kupić nie bedzie mogł) i brał za to z 10 tysiecy miesiecznie z naszych podatków i przy okazji smiał sie z was jakie to ludzie głupie i naiwne i uwierzyli w te przedwyborcze dyrdymały :D
    a maciek jak chce nadal robic sobie prywatny folwark z naszych publicznych pieniędzy to niech sam startuje a nie bawi sie w teatrzyk kukiełkowy. Gmina i Miasto to za mało więc jeszcze chce sterować powiatem ?? żądza władzy level hard !

    Glosuje na Szlachetke bo nie mam zamiaru placic za wodę jak za burbon !
    Level Hard? A to już nie pamiętasz kto tak za wszelką cenę chciał się dopchać do koryta? Jak Szlachetka chciał gminę, powiat, województwo? A jak się nadarzyła okazja to czym prędzej uciekł na Wiejską. Teraz naczelny "namaścił" to wraca tutaj. Mieliśmy posła reprezentującego miasto i powiat a teraz nie będzie nikogo. Mówi, że wszystko dla dobra mieszkańców. Dla dobra mieszkańców byłoby mieć go dalej na posadzie w sejmie. piS chcę przejąć wszystko w Polsce, teraz zarzucił sieci na samorządy. Czy Wy ciemny, małomiasteczkowy, myślenicki ludzie, wszechwiedzący i kłócący się na każdy temat myśliciele, wierzycie w to, że jak Szlachetka wygra wybory to woda będzie tańsza? Że nie będzie kolesiostwa? Że nikogo ze swoich nie posadzi na stołku? Będzie dokładnie tak samo jak teraz, tylko zmienią się nazwiska, a i macki polityczne nie potrzebnie zaczną dotykać naszego miasta. Czytam tu o marionetkach, o pociąganiu za sznurki. Kto to mówi? Toż to zwolennicy pierwszego, generalnego, prawego i sprawiedliwego teatru, w którym reżyserem i scenarzystą jest jeden ze złodziei księżyca! Tak tego samego który sam nie dostał głównej roli, więc steruje swoimi aktorami zza kulis. Otwórzcie oczy hipokryci. Nie mam faworyta w żadnym z kandydatów. Jednego tylko chcę. Żeby samorząd został samorządem, a nie polityczną zabawką sterowaną z góry.
    10 15 Cytuj Zgłoś
  • 13.09.2018 - 23:20
    trekk napisał/a:
    Ano wnoszę to, że od "starych" (stażem) userów może wypadałoby oczekiwać raczej inicjatyw niż siania taniej propagandy, do której raz po raz ciągotki miewasz. PiS robi to w nadmiarze. Zdystansuj.

    Dyskusja fajny pomysł. Gratuluję. Wątpię czy z tego coś wyjdzie. Swoje zdanie na temat miejsca debaty już wyraziłem.

    Co do dalszej części: Szlachetka funkcjonuje w polityce nie od dziś. Przytoczysz choćby jeden post, w którym odnosisz się do jego działań jako posła, radnego czy tego pcimskiego okresu? Czy nie opierałeś ciągle swojej argumentacji na prawidle: układ przeszkadza Jarkowi, gdyby nie ten Maciek ze jego sitwą, to...

    Spróbuj wygasić uprzedzenia. Dobra zmiana, brrr dojna --> to przyszłość dla Myślenic? Szlachetka mąż opatrznościowy, który z mieszkańcami rozmawiać nie będzie raczył, wizyty Kaczyńskiego co rok na rondzie im. Koziołka Matołka, aha no i Szydło w trakcie kampanii ku pokrzepieniu serc.. Myślenice i Pcim, Hajduk i Szlachetka >> together forever...

    Dlaczego niby trzeci kandydat miałby nie być wyłoniony przez samych mieszkańców? Problemem finansowanie kampanii, ale wspólnie można wiele. Macie propozycje?
    Daruj sobie podpinanie mnie pod PiS czy pod agitacje dla Jarosława skoro sam wnioskujesz że twierdzę: "Każdy dobry byle nie Ostrowski" to sprawa chyba oczywista?
    Kto choć trochę orientuje się w lokalnej polityce wie kim jest i co sobą reprezentuje Szlachetka, nie myślę nikomu tłumaczyć.
    Mnie interesuje co ja, jako mieszkaniec zyskam na wymianie. Dlatego domagam się tej debaty i konfrontacji wszystkich chętnych. Zagłosuję na tego kandydata który ma plan na reorganizację UMiG, spółek gminnych i podległych im zadaniom, rewitalizację kluczowych inwestycji żeby zaczęły się rozwijać a nie tylko utrzymywać z gminnej kasy.
    Niestety do tego potrzebna jest zmiana, bo grupa która się tym zajmuje od lat - saldo dodatnie wykazuje wyłącznie na własnych kontach. Jarek już deklaruje zmiany, trzeciego kandydata jakoś nie widać a protégé Halek jest gwarantem kontynuacji tego urzędowego marazmu. Osobiście nie liczę na "powtórkę z rozrywki" że wypnie się na układ, pokaże cohones i posprząta, pozamiata "odgrzewająć" stare układy. A może się mylę? To by się zdziwili co poniektórzy "nieruszalni".
    12 7 Cytuj Zgłoś
  • Beata 13.09.2018 - 23:30
    ZwyklyCzlek napisał/a:
    Level Hard? A to już nie pamiętasz kto tak za wszelką cenę chciał się dopchać do koryta? Jak Szlachetka chciał gminę, powiat, województwo? A jak się nadarzyła okazja to czym prędzej uciekł na Wiejską. Teraz naczelny "namaścił" to wraca tutaj. Mieliśmy posła reprezentującego miasto i powiat a teraz nie będzie nikogo. Mówi, że wszystko dla dobra mieszkańców. Dla dobra mieszkańców byłoby mieć go dalej na posadzie w sejmie. piS chcę przejąć wszystko w Polsce, teraz zarzucił sieci na samorządy. Czy Wy ciemny, małomiasteczkowy, myślenicki ludzie, wszechwiedzący i kłócący się na każdy temat myśliciele, wierzycie w to, że jak Szlachetka wygra wybory to woda będzie tańsza? Że nie będzie kolesiostwa? Że nikogo ze swoich nie posadzi na stołku? Będzie dokładnie tak samo jak teraz, tylko zmienią się nazwiska, a i macki polityczne nie potrzebnie zaczną dotykać naszego miasta. Czytam tu o marionetkach, o pociąganiu za sznurki. Kto to mówi? Toż to zwolennicy pierwszego, generalnego, prawego i sprawiedliwego teatru, w którym reżyserem i scenarzystą jest jeden ze złodziei księżyca! Tak tego samego który sam nie dostał głównej roli, więc steruje swoimi aktorami zza kulis. Otwórzcie oczy hipokryci. Nie mam faworyta w żadnym z kandydatów. Jednego tylko chcę. Żeby samorząd został samorządem, a nie polityczną zabawką sterowaną z góry.
    Aleś ty naiwny jeżeli myślisz, że jakieś tam Komitety Wyborcze, niby niezależne, nie się powiązane mackami z głównymi partiami. Są tak samo niezależne jak niezależni byli do tej pory niektórzy sędziowie i co najciekawsze, sędziowie, którzy bardzo szybko pięli się po drabince kariery.
    Ci byli najbardziej niezależni.
    Powiem ci, że ci naprawdę niezależni sędziowie nigdy nie byli nominatami na wyższe stanowiska. Chyba, że przez pomyłkę ;)
    11 9 Cytuj Zgłoś
  • 13.09.2018 - 23:57
    Bagietka napisał/a:
    Aleś ty naiwny jeżeli myślisz, że jakieś tam Komitety Wyborcze, niby niezależne, nie się powiązane mackami z głównymi partiami. Są tak samo niezależne jak niezależni byli do tej pory niektórzy sędziowie i co najciekawsze, sędziowie, którzy bardzo szybko pięli się po drabince kariery.
    Ci byli najbardziej niezależni.
    Powiem ci, że ci naprawdę niezależni sędziowie nigdy nie byli nominatami na wyższe stanowiska. Chyba, że przez pomyłkę ;)
    A gdzie ja mówię o wierze w komitety wyborcze? Wiadomym jest, że zawsze znajdzie się jakieś powiązanie. Ale widząc to co się dzieje na górze, co zalatuje dyktaturą (poprzez przejmowanie wszystkiego co można przejąć, wstawianiu w każde możliwe miejsce swoich partyjnych), nie chciałbym, żeby to dotknęło Myślenic. Ja w ogóle to się boje, że na debacie Halek nie będzie miał nic do powiedzenia konkretnego, a Szlachetka na każde pytanie będzie mówił tym typowym dla pisu żargonem. "Jak Pan rozwiąże problem wysokich kosztów wody w Myślenicach? - Za rządów PIS działamy dla ludzi, staramy się prowadzić dobrą politykę, nie popełniać błędów poprzedników, za które płacimy do dziś. Które doprowadziły nas na skraj europy etc." Coś w ten deseń
    10 7 Cytuj Zgłoś
  • 14.09.2018 - 1:51
    Wrocilem wlasnie z baru, i tak czytam i czytam te kometarze z ktorych wynika ,ze.... Halek się rozwiodl i tłamsi babe Szlachetce. Szlachetka w ramach zemsty,chce rzucic ciepla posadke posla w warszafce i zostać burmistrzo Myslenic.Dodatkowo wyzywa Halka na solowke do Krakowa ,bo tam ma jakiś kumpli lajkonikow ! Maja ci nasi myśleniccy chłopcy fantazyje :)) ….I dlatego jestem tak dumny ze pochodze z tego miasta ! :))
    16 2 Cytuj Zgłoś
  • 14.09.2018 - 8:15
    Bagietka napisał/a:
    Aleś ty naiwny jeżeli myślisz, że jakieś tam Komitety Wyborcze, niby niezależne, nie się powiązane mackami z głównymi partiami. Są tak samo niezależne jak niezależni byli do tej pory niektórzy sędziowie i co najciekawsze, sędziowie, którzy bardzo szybko pięli się po drabince kariery.
    Ci byli najbardziej niezależni.
    Powiem ci, że ci naprawdę niezależni sędziowie nigdy nie byli nominatami na wyższe stanowiska. Chyba, że przez pomyłkę ;)
    Tak strasznie mówisz o powiązanich mackami, zależnościach, pięciu się po drabinie za znajomości w kontekście zawsze - ogólnie nazwę poprzedników. Chciałem zapytać jak to wygląda w PiS?? czy jest inaczej ??

    Z góry dziękuję za odpowiedź i zachęcam do przeczytania i refleksji Mt 7, 3-5
    7 5 Cytuj Zgłoś
  • 14.09.2018 - 11:16
    Szanowni Państwo.Chciałbym zwrócić uwagę na jedną istotną dla mnie rzecz.Nie martwi mnie wizja burmistrza Szlachetki, ba nawet pójdę dalej i stwierdzę, że pan poseł Jarosław Szlachetka jest dobrym kandydatem na burmistrza Myślenic. Niepokoi mnie jednak kwestia kto po jego plecach "wdrapie się" na najwyższe stołki lokalnej władzy. Poruszany był tutaj niejednokrotnie wątek układu i kolesiostwa, zatrudniania najbliższej rodziny na najwyższe stołki w magistracie przez obecnego burmistrza, a nikt głośno nie wspomniał o tym, kto będzie w zamian. Chciałbym się mylić, ale wraz z nowym burmistrzem dostaniemy też niejako "w pakiecie" ludzi ze struktur myślenickiego PiS. Mam tu szczególnie na myśli "ostatnie takie trio" panów S&F&P. Nie współpracowałem nigdy bliżej z żadnym z tych panów, a swoją opinię opieram jedynie ( albo aż ) na filmikach wrzucanych do sieci z bełkoto-konferencji z ich udziałem. Poziom merytoryczny i sposób ich zachowania mówiąc delikatnie jest mocno kontrowersyjny. Ciekaw jestem opinii szanownych forumowiczów w tej kwestii. ( z wyłączeniem rzecz jasna tych "betonowych" z samego partyjnego czuba bo śledząc ten wątek Państwa stanowisko już znam. Większość prezentuje jakże dobrze nam znaną "mentalność Kalego". Jak Kalemu ukraść krowa, to lament wielki i złorzeczenie, ale jak Kali ukraść no to wszystko w porządku. ( a poza tym to Kalego tam nie było i krowa sama chciała) . Za takie opinie podziękuję z góry. Może ktoś miał bliżej do czynienia z którymś z tych panów, (na drodze służbowej rzecz jasna) i naświetli sprawę nieco bliżej. Kokieteria była, podlizywanie się było, obustronne szkalowanie się i wylewanie sobie wiadra pomyj na głowę też było, to dla odmiany byłoby miło zacząć kulturalną i rzeczową dyskusję. Sygnał daję akurat tym, co mnie niepokoi najbardziej i czekam na odzew.
    Ps. A może tak obietnica, że zatrudniać się będzie nie za zasługi i polityczną poprawność a w drodze konkursu i wyborze kandydata merytorycznie najlepiej przygotowanego.... Wiem pobożne życzenie, ale próbować zawsze warto :)
    20 8 Cytuj Zgłoś
  • 14.09.2018 - 19:28
    Przytoczę tylko króciutki komentarz pod artykułem na znanym portalu:

    ~prof. WSZCZĄS- 28 min temu
    PO to był nowotwór łagodny ... PiS to nowotwór ZŁOŚLIWY ... do wycięcia ):
    9 11 Cytuj Zgłoś
  • 15.09.2018 - 6:46
    Chętnie poszłabym na debatę i dowiedziała się jak Pan Poseł zamierza burmistrzować: porzucając etat posła, czy może ma na to jakiś inny tajny patent, bo zdaje się, że dwóch srok za ogon ciągnąć nie wolno.
    10 7 Cytuj Zgłoś
  • 15.09.2018 - 9:46
    Witam wszystkich.
    Mieszkam w Myślenicach od urodzenia, kiedy zacząłem bardzo ogólnie pojmować politykę burmistrzem był p. Nowacki, potem byli inni, mało znaczący, ostatnio p. Ostrowski, którego burmistrzowanie mogę ocenić na 4- i myślę że jest to sprawiedliwa ocena.
    Teraz będziemy wybierać pomiędzy p. posłem Szlachetką a p. Halkiem, mniej znanym i mniej medialnym kandydatem. Pytanie brzmi: na kogo oddać swój głos?
    Ja podjąłem decyzję już teraz, ponieważ nie interesuje mnie co kandydaci będą obiecywać w czasie kampanii, bo tak naprawdę to jest fikcja i nie ma szans że to zrealizują - tak było zawsze.
    Deklaruję że oddam swój głos na p. Halka.
    Zagłosuję tak z 2 powodów, albo inaczej: nie zagłosuję na p. Szlachetkę z 2 powodów:
    1. Jest posłem z naszego okręgu i dobrze by było żeby ktoś dalej nas reprezentował, nawet gdy to posłowanie jest mało aktywne. Poparłem go gdy kandydował na posła i oddałem w wyborach na niego swój głos.
    2. Ostatnia akcja z kopertą i chęć przypisania sobie zasługi "załatwienia" pieniędzy dla szpitala była tak głupia że całkowicie przekreśliła dla mnie p. Szlachetkę jako kandydata na burmistrza, którego szanuję za to że pomimo młodego wieku już politycznie dużo osiągnął. Ale nie chcę żeby w moim mieście władzę sprawował ktoś dla kogo uczciwość i zasady moralne są na pokaz, a prawdziwe oblicze wychodzi w takich spontanicznych sytuacjach.
    Dlatego lepiej dla niego i dla nas będzie jak pozostanie na swoim stanowisku w Warszawie i nie przeniesie warszawskich standardów uprawiania polityki do naszego kochanego miasta.
    Pozdrawiam wszystkich Myśleniczan i życzę wszystkim żeby wygrał najlepszy dla nas kandydat.
    13 8 Cytuj Zgłoś
  • Beata 15.09.2018 - 11:24
    kibic111 napisał/a:
    Tak strasznie mówisz o powiązanich mackami, zależnościach, pięciu się po drabinie za znajomości w kontekście zawsze - ogólnie nazwę poprzedników. Chciałem zapytać jak to wygląda w PiS?? czy jest inaczej ??

    Z góry dziękuję za odpowiedź i zachęcam do przeczytania i refleksji Mt 7, 3-5
    Zmiana Ordynacji Wyborczej i temat załatwiony. Dodałabym możliwość odwołania wybieranych urzędników w referendach przy maksymalnie 30% frekwencji.
    Co Ty na to?
    4 7 Cytuj Zgłoś
  • Beata 15.09.2018 - 11:36
    m-ce2 napisał/a:
    Szanowni Państwo.Chciałbym zwrócić uwagę na jedną istotną dla mnie rzecz.Nie martwi mnie wizja burmistrza Szlachetki, ba nawet pójdę dalej i stwierdzę, że pan poseł Jarosław Szlachetka jest dobrym kandydatem na burmistrza Myślenic. Niepokoi mnie jednak kwestia kto po jego plecach "wdrapie się" na najwyższe stołki lokalnej władzy. Poruszany był tutaj niejednokrotnie wątek układu i kolesiostwa, zatrudniania najbliższej rodziny na najwyższe stołki w magistracie przez obecnego burmistrza, a nikt głośno nie wspomniał o tym, kto będzie w zamian. Chciałbym się mylić, ale wraz z nowym burmistrzem dostaniemy też niejako "w pakiecie" ludzi ze struktur myślenickiego PiS.
    Dlatego dwukadencyjność powinna być wprowadzona dawno temu. Nie tworzyłyby sie układy przez 10 czy w niektórych przypadkach 20 lat, definitywnie zacementowane na każdym szczeblu. Po tylu latach niektórym wydaje się, że ich stanowiska będą piastować dożywotnio. Ludzie się wypalają i na tego typu pozycjach powinni być odświeżani.

    m-ce2 napisał/a:
    Mam tu szczególnie na myśli "ostatnie takie trio" panów S&F&P. Nie współpracowałem nigdy bliżej z żadnym z tych panów, a swoją opinię opieram jedynie ( albo aż ) na filmikach wrzucanych do sieci z bełkoto-konferencji z ich udziałem. Poziom merytoryczny i sposób ich zachowania mówiąc delikatnie jest mocno kontrowersyjny. Ciekaw jestem opinii szanownych forumowiczów w tej kwestii. ( z wyłączeniem rzecz jasna tych "betonowych" z samego partyjnego czuba bo śledząc ten wątek Państwa stanowisko już znam. Większość prezentuje jakże dobrze nam znaną "mentalność Kalego". Jak Kalemu ukraść krowa, to lament wielki i złorzeczenie, ale jak Kali ukraść no to wszystko w porządku. ( a poza tym to Kalego tam nie było i krowa sama chciała) . Za takie opinie podziękuję z góry. Może ktoś miał bliżej do czynienia z którymś z tych panów, (na drodze służbowej rzecz jasna) i naświetli sprawę nieco bliżej. Kokieteria była, podlizywanie się było, obustronne szkalowanie się i wylewanie sobie wiadra pomyj na głowę też było, to dla odmiany byłoby miło zacząć kulturalną i rzeczową dyskusję. Sygnał daję akurat tym, co mnie niepokoi najbardziej i czekam na odzew.
    Ps. A może tak obietnica, że zatrudniać się będzie nie za zasługi i polityczną poprawność a w drodze konkursu i wyborze kandydata merytorycznie najlepiej przygotowanego.... Wiem pobożne życzenie, ale próbować zawsze warto :)
    Ale nie wiesz co będzie jak zaczną rządzić? Pewnie straszą Cię na każdym kroku w mediach i uważasz to za prawdę objawioną? Rozumiem, że ludzie są zazwyczaj strachliwi na coś czego nie znają i boją się wszystkiego co nowe i nieprzewidywalne. Przyzwyczajają się do tego co "zalega" obecnie pomimo, że znajdują błędy. To jest mentalność ;)
    8 9 Cytuj Zgłoś
  • 15.09.2018 - 12:17
    Bagietka napisał/a:
    Zmiana Ordynacji Wyborczej i temat załatwiony. Dodałabym możliwość odwołania wybieranych urzędników w referendach przy maksymalnie 30% frekwencji.
    Co Ty na to?
    To w żaden sposób nie jest odpowiedź na moje pytanie.
    6 6 Cytuj Zgłoś
  • 15.09.2018 - 14:20
    kibic111 napisał/a:
    To w żaden sposób nie jest odpowiedź na moje pytanie.
    Jak to nie jest? Przecie napisane czarno na biaym!
    Zanim napiszesz że to dodatkowe koszta... Nieprawda, na "Budżet Obywatelski" głosujemy elektronicznie, da się również elektronicznie głosować w referendum. Koszt minimalny.
    Jakby to usprawniło działalność samorządów. Już mogę to sobie wyobrazić...
    7 5 Cytuj Zgłoś
  • 15.09.2018 - 14:52
    Bagietka napisał/a:
    Dlatego dwukadencyjność powinna być wprowadzona dawno temu. Nie tworzyłyby sie układy przez 10 czy w niektórych przypadkach 20 lat, definitywnie zacementowane na każdym szczeblu. Po tylu latach niektórym wydaje się, że ich stanowiska będą piastować dożywotnio. Ludzie się wypalają i na tego typu pozycjach powinni być odświeżani.

    I tak dobrze, że nie ma tronu dziedzicznego.... Już widzę niektóre dynastie myślenickie w magistracie.
    12 4 Cytuj Zgłoś
  • 15.09.2018 - 22:46
    paweł_pp napisał/a:
    Witam wszystkich.
    Mieszkam w Myślenicach od urodzenia, kiedy zacząłem bardzo ogólnie pojmować politykę burmistrzem był p. Nowacki, potem byli inni, mało znaczący, ostatnio p. Ostrowski, którego burmistrzowanie mogę ocenić na 4- i myślę że jest to sprawiedliwa ocena.
    Teraz będziemy wybierać pomiędzy p. posłem Szlachetką a p. Halkiem, mniej znanym i mniej medialnym kandydatem. Pytanie brzmi: na kogo oddać swój głos?
    Ja podjąłem decyzję już teraz, ponieważ nie interesuje mnie co kandydaci będą obiecywać w czasie kampanii, bo tak naprawdę to jest fikcja i nie ma szans że to zrealizują - tak było zawsze.
    Deklaruję że oddam swój głos na p. Halka.
    Zagłosuję tak z 2 powodów, albo inaczej: nie zagłosuję na p. Szlachetkę z 2 powodów:
    1. Jest posłem z naszego okręgu i dobrze by było żeby ktoś dalej nas reprezentował, nawet gdy to posłowanie jest mało aktywne. Poparłem go gdy kandydował na posła i oddałem w wyborach na niego swój głos.
    2. Ostatnia akcja z kopertą i chęć przypisania sobie zasługi "załatwienia" pieniędzy dla szpitala była tak głupia że całkowicie przekreśliła dla mnie p. Szlachetkę jako kandydata na burmistrza, którego szanuję za to że pomimo młodego wieku już politycznie dużo osiągnął. Ale nie chcę żeby w moim mieście władzę sprawował ktoś dla kogo uczciwość i zasady moralne są na pokaz, a prawdziwe oblicze wychodzi w takich spontanicznych sytuacjach.
    Dlatego lepiej dla niego i dla nas będzie jak pozostanie na swoim stanowisku w Warszawie i nie przeniesie warszawskich standardów uprawiania polityki do naszego kochanego miasta.
    Pozdrawiam wszystkich Myśleniczan i życzę wszystkim żeby wygrał najlepszy dla nas kandydat.
    Paweł,

    Po pierwsze z góry zakładasz, że kandydaci mogą składać obietnice bez pokrycia, bo to element gry politycznej, ale jednocześnie wpadkę z kopertą demonizujesz do postaci argumentu, który sprawia, że jesteś gotów głosować "przeciw" jednemu z kandydatów, ale wcale nie "za" tym, na którego zdecydowałeś się głos oddać.

    Czyli wolno ludzi okłamywać i nie dotrzymywac danego w trakcie kampanii słowa, ale już podpinać się pod cudzy sukces nie wolno.

    Jak dla mnie obie sytuacje są naganne, ale o ile ktoś kto nie dotrzymuje danego słowa faktycznie powinien być skreślony jako zwyczajny kłamca, o tyle podpinanie się pod cudzy sukces to kategoria znacznie lżejsza bo podchodząca pod manipulację faktami w celu uzyskania korzyści w trakcie trwania wyścigu o fotel - takie nieczyste zagranie, faul na żółtą kartkę.

    Po drugie. W jaki sposób rozliczysz polityka jeśli z góry dopuszczasz sytuację, że wolno mu obiecywać gruszki na wierzbie byleby tylko zdobyć stołek? Wystawisz mu ocenę jak w szkole na podstawie przepraszam, ale czego? To jest naiwne i bez sensu u samej podstawy. Obietnice budują wizję przyszłości, na którą ludzie oddają głosy lub nie. Budowanie wizji w oparciu o kłamstwa to budowanie iluzji. Ja tam jednak wolę oddawać głos na wizjonerów gotowych zrobić wszystko, żeby swoją wizję zrealizować dla dobra społeczności niż na iluzjonistów, którzy z góry zakładają, że żadnego obiecanego postulatu i tak nie zrealizują.

    Pan Szlachetka dostał po łapach i to mocno za akcję z kopertą. Żółta kartka zasłużona, ale na pewno nie czerwona. Nie zmienia to faktu, że więcej miejsca na wpadki nie ma. Iluzjonistą nie jest, a jego moc sprawcza wynikająca z faktu bycia posłem partii rządzącej to jest gigantyczny atut, którego kontrkandydat nie jest w stanie niczym przebić.

    Po trzecie. Może trzeci kandydat byłby godny twojego głosu "za" i nie będzie to głos "przeciw" komukolwiek. Ja spokojnie czekam na rozwój wydarzeń i wcale jeszcze nie zdecydowałem kto mój głos dostanie.

    Pozdrawiam
    8 6 Cytuj Zgłoś
  • 15.09.2018 - 23:21
    3 7 Cytuj Zgłoś
  • 16.09.2018 - 11:30
    Wiesiek Bagieta napisał/a:
    Tylko szlachetka w nim tylko nadzieja na zmiany w tym smutnym i drogim mieście. Bedzie halek to sie pobeczycie jak zobaczycie od przyszlego roku podniesione stawki za wode, a to bedzie tylko wierzchołek góry lodowej...a on standardowo bedzie pierdział w stołek, zatrudniał rodzinke i znajomych (za pozwoleniem macka oczywiście bo bez jego wiedzy nawet papieru do kibla kupić nie bedzie mogł) i brał za to z 10 tysiecy miesiecznie z naszych podatków i przy okazji smiał sie z was jakie to ludzie głupie i naiwne i uwierzyli w te przedwyborcze dyrdymały :D
    a maciek jak chce nadal robic sobie prywatny folwark z naszych publicznych pieniędzy to niech sam startuje a nie bawi sie w teatrzyk kukiełkowy. Gmina i Miasto to za mało więc jeszcze chce sterować powiatem ?? żądza władzy level hard !

    Glosuje na Szlachetke bo nie mam zamiaru placic za wodę jak za burbon !
    Jak najbardziej popieram, dziwi mnie, że P. Ostrowski sam nie startuje, facet jest inteligentny wygadany, rządził tym miastem przez tyle lat więc się pytam dlaczego już nie chce, na dodatek popiera bardzo słabego kandydata, nie wiem może ma w tym cel, ale to jest z góry skazane na niepowodzenie.
    Na tym stanowisku widzę osobę z silną osobowością która sama potrafi decydować, ja się nie boję zmian ważne by kandydat działał na korzyść miasta i gminy, by ludziom tutaj się żyło coraz lepiej.
    Opowieści P. Halka o tym jak to woda potanieje, można włożyć między bajki, może grosza na początek a potem w górę, mgliście mi wygląda zapowiedź budowy skrzyżowania w Krzyszkowicach, podpisano jakiś papier który po wyborach pójdzie w zapomnienie, taka kiełbasa wyborcza.
    Mamy mocnego kandydata dajmy mu szansę, to że jest posłem z pewnością mu pomoże, takie jest życie, im więcej odpowiednich ludzi znasz tym więcej możesz załatwić, owszem chciało by się aby było normalnie, ale nie ma co się łudzić, nigdzie na świecie nie jest normalnie, wszędzie te znajomości i to na każdym kroku, czy na dole, czy też u góry, a od tego by Burmistrz dobrze działał jest rada oglądałem ostatnie posiedzenia które były transmitowane, no i na mój gust wyglądały one żałośnie.
    16 7 Cytuj Zgłoś
  • Beata 16.09.2018 - 11:52
    Sabet napisał/a:
    dziwi mnie, że P. Ostrowski sam nie startuje, facet jest inteligentny wygadany, rządził tym miastem przez tyle lat więc się pytam dlaczego już nie chce, na dodatek popiera bardzo słabego kandydata, nie wiem może ma w tym cel, ale to jest z góry skazane na niepowodzenie.
    Dla mnie jest to dowód na jego oderwanie od rzeczywistości. Widocznie żyje w świecie równoległym, myśląc, że samo podczepienie pod jego nazwisko osoby zupełnie nic znaczącej dla miasta, gwarantuje wygraną w wyborach.
    18 12 Cytuj Zgłoś
  • 17.09.2018 - 13:31
    Bagietka napisał/a:



    Ale nie wiesz co będzie jak zaczną rządzić? Pewnie straszą Cię na każdym kroku w mediach i uważasz to za prawdę objawioną? Rozumiem, że ludzie są zazwyczaj strachliwi na coś czego nie znają i boją się wszystkiego co nowe i nieprzewidywalne. Przyzwyczajają się do tego co "zalega" obecnie pomimo, że znajdują błędy. To jest mentalność ;)
    W sumie nie powinienem odpowiadać bo Pani idealnie wpisuje się w krąg osób, które prosiłem w moim poście o wstrzemięźliwość. Szkoda, że nie zachowała się Pani jak kilku forumowiczów z zamkniętego kręgu i nie dała minusa nie siląc się na odpowiedź. ( Przy okazji duży plus dla Was minusujących , za to że przychyliliście się do mojej prośby i nie zaśmiecaliście dodatkowo tego wątku a swoją dezaprobatę wyraziliście za pomocą kliknięcia w czerwone kółko. Szacunek). Moje pytanie było prewencyjne. Wolę nie przekonać się post factum. Nie boję się "nowego" zastanawiam się tylko głośno, czy chcę żeby moim miastem rządził partyjny układ ( jakikolwiek ). Przez kilkadziesiąt lat przerabialiśmy prl-owskie cuda medycyny w postaci członków "przesuniętych z ramienia na czoło" w większości miernych, biernych ale wiernych. Dziękuję wystarczy.
    Nie uzyskałem żadnej odpowiedzi na moje pytanie, ale być może dlatego, że to forum opanowane jest w większości przez ideowo Pani podobnych. Zatem wiarygodność sondażu przeprowadzonego na Miasto-Info dotyczącego szans obu kandydatów jest mówiąc delikatnie słaba. Dobre i to. Czekam na debatę bo chyba tylko ona ostatecznie przekona mnie do oddania głosu na któregoś z dwóch kandydatów. Chyba, że pojawi się ktoś trzeci. Czekam z niecierpliwością.
    9 6 Cytuj Zgłoś
  • 17.09.2018 - 23:56
    Podobno ma być 3 kandydat z Nowoczesnej i czekają na decyzje
    6 2 Cytuj Zgłoś
  • Beata 18.09.2018 - 0:07
    Meteor2018 napisał/a:
    Podobno ma być 3 kandydat z Nowoczesnej i czekają na decyzje
    Przecież Nowoczesnej już nie ma. Obecnie jest KO. Czekają na decyzję z Berlina czy z Brukseli?
    9 5 Cytuj Zgłoś
  • 18.09.2018 - 9:48
    A Twój Pani Bagietko PiS czeka na decyzję z USA, Ukrainy i Izraela ? Wolę już Europę.
    4 10 Cytuj Zgłoś
  • Beata 18.09.2018 - 18:49
    Moim drugim miastem jest Łódź. Tam studiowałam i mieszkałam przez pewien czas i jak widać kandydaci dają sobie radę pomimo, że organizuje ją neoliberalna antypisowska stacja radiowa.
    Da się? Czego boi się Halek i Ostrowski?

    https://www.facebook.com/tokfm/videos/472142329957841/
    9 3 Cytuj Zgłoś
  • 18.09.2018 - 20:15
    Bagietka napisał/a:
    Moim drugim miastem jest Łódź. Tam studiowałam i mieszkałam przez pewien czas i jak widać kandydaci dają sobie radę pomimo, że organizuje ją neoliberalna antypisowska stacja radiowa.
    Da się? Czego boi się Halek i Ostrowski?

    https://www.facebook.com/tokfm/videos/472142329957841/
    A gdzie w studiu radiowym schowasz suflera?
    12 2 Cytuj Zgłoś
  • Beata 18.09.2018 - 23:34
    Mysleniczanin007 napisał/a:
    A gdzie w studiu radiowym schowasz suflera?
    Zawsze mogą przyjść jako nierozłączna para a wszystkich, którzy chcieliby ich rozdzielić, nazwać nietolerancyjnymi faszystami. Przecież to dzisiaj takie modne ;)
    9 4 Cytuj Zgłoś
  • Beata 19.09.2018 - 10:42
    Oto pełna lista 75 kandydatów na radnych i 3 kandydatów na burmistrza

    https://gazetakrakowska.pl/gmina-myslenice-75-kandydatow-na-radnych-i-3-na-burmistrza/ar/13502581

    Trzeci kandydat ujawniony.

    Żona kandyduje na burmistrza a mąż na radnego a wszystko z Komitetu "Bez Układów"

    Ktoś chyba pięknie odpłynął, myśląc, że ludzie to łykną :)
    11 1 Cytuj Zgłoś
  • 26.09.2018 - 20:28
    Żona P Szlachetki nie kandyduje a walczy jak lwica,
    P Ambrożowa kandyduje a nie walczy jak lwica

    Taki lokalny folklor
    5 Cytuj Zgłoś
Poinformuj o komentarzach