Wielka Woda 2010: Lipcowe uderzenie

Dwudniowe opady oraz ulewa w nocy z 27 na 28 lipca wystarczyły, aby lokalne potoki i Raba, podobnie jak w maju i czerwcu, wyszły z koryta

fot. młody22

Na skutek ulewnych deszczy zaczęły wylewać lokalne potoki i strumienia, a woda, podobnie jak w czerwcu, spływała ze zboczy podtapiając domy. W ten sposób żywioł zaatakował m.in. na ul. 3 Maja – donoszą nasi użytkownicy.

Na Górnym Jazie woda zalała betonową plażę i pozostałości po boiskach do koszykówki, camping Prima i właścicieli punktów gastronomicznych. - O wpół do piątej rano musieliśmy ewakuować wolierę z ptakami, strusia z zagrody oraz psy – Dziennikowi Polskiemu powiedział właściciel baru Pod Zielonym Słoniem.

Równie niebezpiecznie było od rana na Dolnym Przedmieściu, przy fabryce Cooper Standard Automotiv, gdzie woda zaczęła podbierać betonowe bloki, które ustawiano podczas czerwcowego ataku wielkiej wody.

parowa1508/youtube.com

Wielka woda 2010: Tworzymy raport powodziowy

Czekamy na Wasze informacje na forum, wiadomość prywatną na konto Redakcja lub e-mail: redakcja@miasto-info.pl . Przysyłajcie zdjęcia i linki do filmów

Powiązane tematy

Czytaj także

Komentarze

  • Zdzichó Kowal PJN 28.07.2010 - 18:21
    Nic siem nie martfciesz mieskańcy!
    Mumdur Pana Burmiszcza jeszcze nie schowan do szafy! A wewczasie pomiemdzy powodzio wycieno siem sporo haszcz (dżewa) rzeby zratować ewementy gminny imfrasruktury!
    Zaprzyjaźnione przedsiembiorce nie pochowały koparek, które zez filjantropio niesły pomoc Panu Burmiszczu. Na naprawe zniszczenia gmimnego wydano 2 miliony ale gmina jes bogato, gdzie na wszysko jest piniomdz to i siem na powódź znajdzie.
    Tak szybko jak po pierszy powodzi siem wszysko ponaprawio i posprzomto, Zarabie odnowio na błysk i znowusz nastompi szczemście i spokuj mieskańcuw!
    pozdrawiam
    Zdzichó
    posk skripkum: ino rzeby te czorty ekologii z opozycji nie naszkodziły!
    Cytuj Zgłoś
  • 28.07.2010 - 18:22
    noi od nowa swietnie;/;/;/ pogoda
    Cytuj Zgłoś
  • Damian 28.07.2010 - 18:23
    ale woda już opada , uspokójcie się bo wam zmarszczki wyjdą :P
    Cytuj Zgłoś
  • 28.07.2010 - 18:43
    Nie minie kilka upalnych dni a właśnie w tej wodzie będą się pluskać jak niby nigdy nic ludzie w zbiorniku dobczyckim :)
    Cytuj Zgłoś
  • 28.07.2010 - 19:26
    Jak to możliwe, że przez miesiąc czasu nie zrobiło się NIC - kompletnie NIC, w rzekach nazwalane drzew, przepusty pod mostami nie drożne - to jest paranoja, teraz trzeba było 2 dni, za miesiąc pewnie dzień deszczu wystarczy żeby pozalewało drogi, ludzi, uprawy. Brawo panie burmistrzu!!
    Cytuj Zgłoś
  • 28.07.2010 - 20:08
    to chyba mam Déjà vu widzę znów to samo
    Cytuj Zgłoś
  • 28.07.2010 - 20:18
    kradną kasę! dni Myślenic odwołane bo kasa miała być na naprawę terenu po powodzi z maja; ale zabezpieczyć się nie dało - tak naprawili że teraz od nowa to samo
    Cytuj Zgłoś
  • 28.07.2010 - 20:24
    Zgadzam sie z ,,czytelnik,,Natychmiast żadam odpowiedzi na pytanie:Dlaczego urzad miasta pozwolił by kolejny raz doszło do tego samego?Co robiliscie przez ten czas?Gdzie sa pieniadze,ktore przeznaczone były na rewitalizacje zarabia po tamtej powodzi???Żadamy odpowiedzi!!Tego sie juz nawet głupota nie da nazwac.....
    Cytuj Zgłoś
  • 28.07.2010 - 20:55
    Trafne spostrzeżenie. Niby zbierano kasę ze wszystkich możliwych źródeł (w tym i z DM) aby naprawić Zarabie a de facto niewiele zrobiono. Pytam więc o to samo co przedmówcy: Dlaczego tak niewiele zrobiono i kto za to odpowiada? Dodatkowo chciałbym wiedzieć: Ile pieniędzy dotychczas wydano na usuwanie szkód a ile było przeznaczone? Kto ile z tych wydanych pieniędzy otrzymał i za co dokładnie? Gdzie jest reszta?
    Cytuj Zgłoś
  • 28.07.2010 - 21:02
    A za co taki samochód wiesz ile kosztował, więc jak mają remontować teren po powodzi.
    Cytuj Zgłoś
  • 28.07.2010 - 21:19
    Drodzy komentatorzy pytania do burmistrza skierowane odnośnie "niezrobienia nic po ostatniej powodzi" są wynikiem waszego niedorozwinięcia umysłowego tak na chłopski rozum co teraz można zrobić na naszej ukochanej rabie gdy było to oczywiste takie powodzie zagwarantowała nam to nowa zakopianka. niestety nie ma wyjścia z tej sytuacji gdyż zrobienie np wałów zniszczyło by zakopiankę tak więc to co przeżywamy jest winą projektantów zakopianki a nie burmistrza.
    Cytuj Zgłoś
  • 28.07.2010 - 21:26
    Korzystając z okazji, że odwiedziła nas istota pozostająca na wyższym stopniu rozwoju umysłowego (Artur) i prawdopodobnie dość dobrze poinformowana odważę się zadać pytanie:

    Na co gmina wydała konkretnie 2 miliony złotych po powodzi?
    Cytuj Zgłoś
  • 28.07.2010 - 21:38
    W naszej gminie są także inne rzeki poza Rabą szanowny Arturze.
    Cytuj Zgłoś
  • 28.07.2010 - 22:23
    RZGW
    Cytuj Zgłoś
  • 28.07.2010 - 22:46
    żal mi tych psiaków w kojcu przy ZIELONYM SŁONIU, co to za zycie takie w zamknieciu??po o komu pies jesli ma byc zamkniety albo uwiązany???tacy ludzie nie powinni miec zwierząt...
    1 Cytuj Zgłoś
  • 28.07.2010 - 23:04
    Kredens sugeruje swą wypoiedzią iż mamy w Urzędzie cudotwurców jak mogli dopuściś by kolejny raz spadł deszcz i raba zalała zarabie,Dlaczego mogli do tego dopuścic mając władze nad siłami przyrody Człowieku opamientaj się to jest żywioł woda wpłynie wszędzie gdzie będzie chciała i pan burmistrz ani żaden urzędnik jej tego nie zabroni,
    Cytuj Zgłoś
  • 28.07.2010 - 23:32
    Jedyny ratunek dla Zarabia i Myślenic to pogłębienie o co najmniej 1 metr dna Raby. Woda wtedy utrzyma się w korycie. Tak to co opady to problem. A na żwirze można jeszcze zarobić.
    Cytuj Zgłoś
  • 28.07.2010 - 23:35
    Dawniej ludziska brali żwir z brzegu, kamienie z rzeki i było na to przyzwolenie - nikt nie robił problemu, Raba była systematycznie pogłębiana, a teraz ???

    Mandaty, strachy, i co mamy ? Każdy widzi...
    A jednego mądrego, któryby nakazał pogłębienia dna nie ma !
    Cytuj Zgłoś
  • 28.07.2010 - 23:57
    Zielony Słoń już nie raz chciał na własną rękę pogłębić Rabę w okolicy swojej działalności ale spotkał się oczywiście ze sprzeciwem władz.No bo po co? Czynsz umieją brać ale żeby podatnikowi coś ułatwić to niee...
    Cytuj Zgłoś
  • 28.07.2010 - 23:58
    Nudaaaaa ! Te powodzie są już nudneeee ! Jakby nie mogli wymyślić czegoś innego, nowego, świerzego. Ooo ! Np. trąba powietrzna, to by było coś ! Powyrywane dachy, domy zniszczone ! TO by było dopiero, a nie takie powodzie ! :(

    Odnośnie tego że Zarabie nie było remonotowane. Przecież Burmistrz nie chciał odnawiać Zarabia, bo wiedział że przyjdzie ponownie powódź i wszystko zniszczy. Pan Burmistrz był poporostu o jeden krok do przodu i przewidział tą powódź :)
    Cytuj Zgłoś
  • 29.07.2010 - 7:55
    pawel napisał: [br]Jedyny ratunek dla Zarabia i Myślenic to pogłębienie o co najmniej 1 metr dna Raby. Woda wtedy utrzyma się w korycie. Tak to co opady to problem. A na żwirze można jeszcze zarobić.
    Dokładnie i to jest wyjście z sytuacji.Dawniej pamiętam ,w miejscowości w której wtedy mieszkałam co roku koryto rzeki było pogłębiane i nigdy problemu nie było ,ale teraz się nie chce wkładać pieniędzy w takie przedsięwzięcie !Ciekawe ile jeszcze ludzi musi potracic swoje dobra zanim Ci wyżej postawieni (niby wykształceni) wpadną na ten pomysł ,a nie będą zwalać na powstałą zakopiankę
    Cytuj Zgłoś
  • 29.07.2010 - 8:02
    społem napisał: [br]żal mi tych psiaków w kojcu przy ZIELONYM SŁONIU, co to za zycie takie w zamknieciu??po o komu pies jesli ma byc zamkniety albo uwiązany???tacy ludzie nie powinni miec zwierząt...
    Również żal mi tych zwierząt a zwłaszcza strusia ,fatalnie wygląda podobnie jak jego otoczenie.
    Cytuj Zgłoś
  • 29.07.2010 - 8:48
    Dochodzę do wniosku po wypowiedziach, że ie długo będzie się mówić że wszyscy Polacy znają się nie tylko na polityce ale i na zapobieganiu powodziom
    Cytuj Zgłoś
  • 29.07.2010 - 9:09
    Jaka jest teraz sytuacja na Zarabiu??
    Cytuj Zgłoś
  • 29.07.2010 - 10:39
    To ja też dorzucę od siebie. Akurat pogłębianie koryta w tym konkretnym miejscu na wiele się nie zda. Jeśli ten fragment Zarabie zalewa woda przelewająca się ponad jazem (spiętrzona przez niego), to on jest punktem kluczowym. Bez względu na to jak nisko będzie koryto powyżej niego poziom wody powyżej progu pozostanie bez zmian i rzeka dalej będzie w tym miejscu wylewała (przy głębokim korycie poniżej co najwyżej szybciej do niego wróci).
    Cytuj Zgłoś
  • 29.07.2010 - 11:37
    To wytłumaczcie czemu wylewa na Orle koło działek,czemu zerwała brzeg koło przepompowni czyżby też zakopianka była winną śmieszne.
    Cytuj Zgłoś
  • 29.07.2010 - 11:56
    gratulacje dla władz miasta. było tyle czasu by zrobic cokolwiek. ! a wam nic sie nie chciało, to teraz macie.
    Cytuj Zgłoś
  • 29.07.2010 - 12:50
    przynajmniej przepcha ten syf z brzegów ;) hahaaha
    Cytuj Zgłoś
  • 29.07.2010 - 15:07
    Zarabie po raz kolejny zalane... Władze nie robią nic... A wybory tuż, tuż... Haha... Czyż nie teraz burmistrz powinien wykazać się największą inicjatywą i pomocą...
    Cytuj Zgłoś
  • 29.07.2010 - 15:40
    No Artur Ty tez tak tego burmistrza nie bron , bo zakopianka ja sie zgodze, bo zbudowali ją na zasadzie zweżenia koryta rzeki , haha , ale burmistrz bo tamtej powodzi nic nie zrobil :) Brawooo !
    Cytuj Zgłoś
  • 29.07.2010 - 15:57
    a powiedzcie co miał zrobić burmistrz ????
    gdyby szybko zaczął odbudowywać zarabie po powodzi majowej znowu byłoby wszystko zniszczone .
    A co do rzeki Raby ona nie jest własnością gminną i gmina może co najwyżej prosić rzgw o jakąś regulacje.
    Cytuj Zgłoś
  • 29.07.2010 - 18:39
    Chciałbym wierzyć w dobre intencje "rządzących" ale dawno temu zużyłem już całą swą dziecinną naiwności. Problem jest o tyle trapiący, że prawdopodobnie będzie nękał Zarabie i nie tylko częściej niż zwykle. Niedługo jesienna słota i też mogą być spore zagrożenie powodzią. Dziś widziałem częściowo zagarnięte przez wodę domki, w dolnej części raby (kempingi w osieczanach) ciekawe co tam zamierzają zrobić ?. Obstawiam że tutejsi politycy nie są w ciemię bici i rozważali każdy scenariusz regulacji rzeki, ale tu chodzi o okres wykonania takiej czynności (pogłębienie dna, przebudowa jazu) wybór wykonawcy na którym można zarobić itd. Zresztą zbliżają się wybory i jakaś karta przetargowa w postaci gotowego planu zabezpieczenia przed nagłymi powodziami zdoła do wyborców przemówić... Dla mnie większość z polityków to przekrętasy, póki się nie nażrą działać nie będą, zatem na szybkie inwencje bym nie liczył...
    Cytuj Zgłoś
  • 29.07.2010 - 19:35
    spood gdyby urząd wybrał wykonawce który miałby wyregulować rzekę naraziłby się na śmieszność. Rzeką zajmuje się RZGW w Krakowie a nie gmina powiat lub inna administracja. Oni jedynie mogą słać pisma do meliorantów i tyle co najwyżej przyśpieszą niektóre inwestycje.
    Cytuj Zgłoś
  • 29.07.2010 - 22:32
    ABG chcesz mi powiedzieć że koneksje urzędów nie sięgają RZGW ?
    Cytuj Zgłoś
  • 29.07.2010 - 22:58
    Nie zdążyli jeszcze naprawić szkód po pierwszej powodzi a tu znowu wszystko pod wodą :/
    Cytuj Zgłoś
  • 30.07.2010 - 3:32
    Myslenice nic się nie stało !
    Cytuj Zgłoś
  • 30.07.2010 - 12:24
    Dlaczego Burmistrz nie załaduje tej powodzi i wyładuje, tak jak chce na dworcu załadować i wyładować pasażerów ......
    Cytuj Zgłoś
  • 30.07.2010 - 12:50
    gość napisał: [br]Dlaczego Burmistrz nie załaduje tej powodzi i wyładuje, tak jak chce na dworcu załadować i wyładować pasażerów ......
    ale pierniczyc glupoty gosc, byle cos palnac
    Cytuj Zgłoś
  • 30.07.2010 - 13:31
    Na działkach nie wygląda ciekawie,jeszcze jedna taka woda i zabierze połowę domków albo przerwie brzeg naprzeciw Orła i zaleje Osieczany,do oberwania drogi przy Cooperze też niewiele brakuje.
    Cytuj Zgłoś
  • 30.07.2010 - 19:19
    no co wy? pan burmistrz jest ok! tylko kadencja mu sie kończy i trzeba na emeryture uzbierać - dni Myślenic (kasa ogromna - do koryta - oficjalnie na naprawę po powodzi; pomoc rządowa po powodzi - kasa do koryta - oficjalnie cisza itd.)
    Cytuj Zgłoś
  • 31.07.2010 - 14:57
    I nic nie nauczyło władz. Pierwsze powinni naprawić strategiczne punkty takie jak miedzy innymi górny jazz czy drogę kolo Coopera a potem robić reszte. Chyba władze wiedzą o ewentualnych poniesionych stratach i ich kosztach- pierwsze ratować to co najcenniejsze. Z domkami w osieczanach rzeczywiście lipa, bo teren na którym stoją to piach i żwir- więc łatwo się wypłukuje. Od przyszłego roku ma wejść Norweski/Szwedzki system regulacji raby- tj regulowana będzie tylko w punktach gdzie jest to konieczne- czyli trasa T7 i większe zakłady przemysłowe- reszta będzie tworzyć się naturalnie- ma to pomóc w przeciwdziałaniu powodzią
    Cytuj Zgłoś
  • 31.07.2010 - 21:21
    kosiarzu, troche staranności pisarskiej - "powodziom" albo "powodzi"
    Cytuj Zgłoś
  • 01.08.2010 - 12:32
    hmmmmm.... dobrze że budek nie porwała woda tak jak ostatnio.....
    Cytuj Zgłoś
  • 01.08.2010 - 20:46
    kosiarzu skąd masz takie info dotycażce regulacji raby ??? Pytam wyłącznie z ciekawości i jeżeli to prawda to będzie bardzo dobrze dla nas i dla rzek
    Cytuj Zgłoś
Poinformuj o komentarzach