Czad: Najczęściej zabija zimą
Mamy połowę października, synoptycy zapowiadają, że przed nami zima tysiąclecia. Coraz częściej będziemy dogrzewać swoje mieszkania z pomocą kuchenek elektrycznych, piecyków gazowych, piecy CO, czy kominków w salonie, co może być tragiczne w skutkach – pisze Marian Rokosz, rzecznik prasowy PSP Myślenice
Niestety jest to również okres, kiedy straż pożarna częściej odnotowuje przypadki powstawania pożarów, niejednokrotnie tragicznych w skutkach, powodowanych w dużej mierze przez nieodpowiednie, znajdujące się w złym stanie technicznym urządzenia służące do ogrzewania, czy dogrzewania mieszkań. Kolejnym powodem interwencji strażaków jest jak niezachowanie ostrożności przy ich eksploatacji.
Dla przykładu w samym listopadzie 2008 roku w przeciągu dwóch dni zginęły w pożarach trzy osoby w Gruszowie oraz Krzeczowie. Zima to również okres licznych przypadków zaczadzeń. Dochodzi do nich niekoniecznie podczas pożaru, ale także podczas codziennego korzystania z gazowych urządzeń domowych. Takim przypadkom można zapobiec wyposażając własne domy i mieszkania w czujki pożaru. Koszt takich czujek jest nieporównywalnie niski do skutków i kosztów, jakie niesie pożar, a którego możemy uniknąć.
Dla przypomnienia, tlenek węgla jest gazem, który nie posiada smaku, zapachu, barwy, nie szczypie w oczy i nie dusi w gardle. W bardzo dużym stężeniu (około 75-100%) może lekko pachnieć czosnkiem. Tlenek węgla jest gazem powstającym w wyniku niepełnego spalania węgla i substancji, które w swym składzie posiadają wę¬giel. Jest ogólnie zwany cichym zabójcą. Objawy zaczadzenia to: ból i zawroty głowy, omdlenie, nudności, wymioty, kaszel, duszność, ślinotok, bóle w nogach i rękach. Powłoki ciała, jak i błony śluzowe, stają się żywoczerwone, przy cięższym zatruciu z odcieniem ciemnowiśniowym.

Niestety jest to również okres, kiedy straż pożarna częściej odnotowuje przypadki powstawania pożarów, niejednokrotnie tragicznych w skutkach, powodowanych w dużej mierze przez nieodpowiednie, znajdujące się w złym stanie technicznym urządzenia służące do ogrzewania, czy dogrzewania mieszkań. Kolejnym powodem interwencji strażaków jest jak niezachowanie ostrożności przy ich eksploatacji.
Dla przykładu w samym listopadzie 2008 roku w przeciągu dwóch dni zginęły w pożarach trzy osoby w Gruszowie oraz Krzeczowie. Zima to również okres licznych przypadków zaczadzeń. Dochodzi do nich niekoniecznie podczas pożaru, ale także podczas codziennego korzystania z gazowych urządzeń domowych. Takim przypadkom można zapobiec wyposażając własne domy i mieszkania w czujki pożaru. Koszt takich czujek jest nieporównywalnie niski do skutków i kosztów, jakie niesie pożar, a którego możemy uniknąć.
Dla przypomnienia, tlenek węgla jest gazem, który nie posiada smaku, zapachu, barwy, nie szczypie w oczy i nie dusi w gardle. W bardzo dużym stężeniu (około 75-100%) może lekko pachnieć czosnkiem. Tlenek węgla jest gazem powstającym w wyniku niepełnego spalania węgla i substancji, które w swym składzie posiadają wę¬giel. Jest ogólnie zwany cichym zabójcą. Objawy zaczadzenia to: ból i zawroty głowy, omdlenie, nudności, wymioty, kaszel, duszność, ślinotok, bóle w nogach i rękach. Powłoki ciała, jak i błony śluzowe, stają się żywoczerwone, przy cięższym zatruciu z odcieniem ciemnowiśniowym.
Marian Rokosz, rzecznik prasowy PSP Myślenice