Potrzebna krew dla piłkarza Orła Myślenice, Piotra Bały


Zawodnik Orła Myślenice, Piotr Bała został potrącony przez samochód i w bardzo ciężkim stanie trafił do jednego z krakowskich szpitali. Jak się okazuje, w trybie pilnym potrzebuje krwi

Każdy z nas może pomóc Bałerowi oddając krew! – czytamy na stronie Orła Myślenice. Zgłaszając się do punktów krwiodawstwa (na przykład w Myślenicach) i oddając krew należy podkreślić, że jest ona dla Piotra Bały.

W sobotę, około godz. 3 w nocy Piotr z żoną przyjechał taksówką z Myślenic do Łęk. Taksówka zatrzymała się przy strażnicy w Łękach. Piotr jako pierwszy przeszedł na drugą stronę jezdni i stał na poboczu. Żona została po drugiej stronie. Samochód osobowy jadący od strony Drogini w którym jechało czworo młodych mężczyzn, najprawdopodobniej wpadł w poślizg, uderzając w Piotra stojącego na poboczu – informuje nas Pablomce, jeden z użytkowników, który jako pierwszy podał informacje o wypadku na forum. Piotr w stanie krytycznym został przewieziony do myślenickiego szpitala, a następnie do Krakowa. Jak informuje nasz Użytkownik, Piotr przeszedł cztery operacje.

Piotr Bała jest pomocnikiem skrzydłowym w zespole Orła Myślenice. Koledzy z drużyny już oddali krew dla niego, ale potrzeba jeszcze więcej – apelują piłkarze Orła. Więcej informacji na temat wspólnego oddania krwi u Kamila Ostrowskiego pod numerem telefonu: 509358114.

Powiązane tematy

Czytaj także

Komentarze

  • 18.11.2010 - 9:30
    Jaka grupa krwi jest potrzebna ?
    Cytuj Zgłoś
  • 18.11.2010 - 9:33
    Jakakolwiek, w banku krwi zamienią tą co oddasz na tą, którą potrzebuje Piotrek.
    Cytuj Zgłoś
  • 18.11.2010 - 9:50
    KREW MOŻNA ODDAĆ DOPIERO OD PONIEDZIAŁKU MIĘDZY 7.30 A 11.00 RANO!Z DOPISKIEM DLA PIOTRKA BAŁY LKS ORZEŁ.
    Cytuj Zgłoś
  • 18.11.2010 - 9:56
    A ci co go potrącili to mają "nieczystą" krew ?
    Niech go ratują !
    Cytuj Zgłoś
  • 18.11.2010 - 10:58
    dlaczego dopiero od poniedziałku?tylko w tych godzinach??
    Cytuj Zgłoś
  • 18.11.2010 - 11:49
    wlasnie dlaczego?
    Cytuj Zgłoś
  • 18.11.2010 - 14:04
    byłem dzisiaj w myślenickim "szpitalu" chciałem oddać krew dla Piotrka lecz nie udało się tego zrobić ponieważ Panie które zajmują się pobieraniem krwi były już po godzinach pracy (dokładnie 5-10 minut) powiedziały że dopiero w poniedziałek można oddać krew! SZOK.......
    Cytuj Zgłoś
  • 18.11.2010 - 14:12
    gość napisa���: [br]byłem dzisiaj w myślenickim szpitalu chciałem oddać krew dla Piotrka lecz nie udało się tego zrobić ponieważ Panie które zajmują się pobieraniem krwi były już po godzinach pracy (dokładnie 5-10 minut) powiedziały że dopiero w poniedziałek można oddać krew! SZOK.......
    Nie no to jest chyba żart! Jeżeli to prawda człowieku, rozdmuchaj to i żądaj wyjaśnień! To po co to kampanie w TV! A to jest wogóle sytuacja wyjątkowa!!! Żenada...
    Cytuj Zgłoś
  • 18.11.2010 - 14:34
    A potem się dziwić,że brakuje krwi !!! TO SKANDAL!!! TAKI PUNKT POWINIEN BYĆ CZYNNY DŁUŻEJ BO NIE KAŻDY MOŻE PRZYJŚĆ RANO. A dlaczego dopiero w poniedziałek przecież jutro jest piątek?
    Cytuj Zgłoś
  • 18.11.2010 - 16:25
    Z tych pielęgniarek powinni wypompować całą krew!i mózg!!
    Cytuj Zgłoś
  • 18.11.2010 - 17:06
    Po kolei: o 13 do szpitala Myślenickiego przyjeżdża Karetka z Krakowa, bierze pobraną krew do konserwacji, przebadania, itd. Więc zakładając, że oddajecie krew o godzinie 14 w pt leży ona do pon więc skrzepnie na 100%. Tak samo w każdy inny dzień... Więc nie dziwcie się, że po 13 już nie można oddać... chcecie oddać tylko po to, żeby przepadła?
    a dlaczego dopiero w poniedziałek? bo już zapewne wyczerpali limit na ten tydzień :]
    Po drugie: jeśli bardzo chcecie oddać po południu: http://rckik.krakow.pl/jak_oddac_krew/gdzie_oddac_krew/

    A co do artykułu: czytajcie ze zrozumieniem :]
    Z 450 ml oddanej krwi odwirowywuje się ok. 250 ml KKCz koncentratu krwinek czerwonych!!! - czyli tej "krwi", która jest przetaczana. Osocze jet potrzebne rzadziej, stąd schodzi go mniej. Krwinka czerwona żyje max 120 dni! A z tego z opamietam KKCz przechowuje się 60 dni, po tym czasie się go już nie używa...
    I stąd właśnie brakuje KRWI dla potrzebujących - jest osocze, ale nie ma KKCz, które jest ważniejsze...
    Cytuj Zgłoś
  • 18.11.2010 - 17:14
    Wybaczcie, że tak dzielę wypowiedzi. A czemu brakuje? podam taki przykład ze świadczeń ratujących życie np. w przypadku operacji tętniaków aorty trzeba zabezpieczyć 8 lub więcej jednostek KKCz, oczywiście jest szansa, że nie wszystko zostanie zużyte, ale 3-4 to norma... już macie 4 jednostki na/24h. Na każdym oddziale wewnętrznym w województwie przebywa co najmniej 1 osoba z Anemią przyjęta w celu przetoczenia co najmniej 1 jednostki KKCz (choć to może rozłożyć się na tydzień). To już macie kilkadziesiąt, jeśli nie więcej jednostek... Do każdego zabiegu na jamie brzusznej trzeba zabezpieczyć kilka jednostek, załóżmy, że podamy po 1 jednostce na 3 osoby... Do tego dochodzą ofiary wypadków, itd.... i to wszystko w 1 dzień!!!
    Tworzy to takie ilości, że tej krwi na prawdę brakuje...
    Cytuj Zgłoś
  • basia 18.11.2010 - 18:50
    Naprawdę rzetelne wytłumaczenie. Teraz przynajmniej wiem jak to działa. Dziękuje zainteresowany
    Cytuj Zgłoś
  • 18.11.2010 - 19:22
    do poniedziałku....
    Cytuj Zgłoś
  • 18.11.2010 - 20:20
    ciekawe kto spowodował ten wypadek i dlaczego nie podano tego w gazecie myślenickiej? Oby nie chcieli zatuszować tego wszystkiego
    Cytuj Zgłoś
  • 18.11.2010 - 21:19
    Proszę o poczytanie sobie strony internetowej RCKIK w Krakowie przy ul Rzeżniczej
    Tam są odpowiedzi na wiele pytań
    zakładka -materiały -polecam szczególnie
    Cytuj Zgłoś
  • 18.11.2010 - 22:31
    no to się trochę uspokoiłem...
    Cytuj Zgłoś
  • 18.11.2010 - 23:50
    nie ma się co denerwować!Piotrek dostał krew z puli strażaków z dolego przedmieścia ponad 6 l. na wekend powinno wystarczyć!W poniedziałek jak będziemy oddawać to na pewno się nie też przyda.LICZY SIĘ PIOTREK A NIE ROZDMUCHIWANIE JAKIEJŚ AFERY.
    Cytuj Zgłoś
  • 19.11.2010 - 1:03
    Weźcie też pod uwagę to, że oddanie na raz 50j nie ma sensu... bo każdy z was najwcześniej za 60 dni będzie mógł oddać po raz kolejny... a Jemu na pewno na raz nie będzie potrzebne tyle... chcecie to rozłóżcie to jakoś w czasie... no i jak możecie to nie zakończcie na tym 1 razie... bo krwi brakuje ciągle... zawsze dostaniecie L4 jeśli poprosicie ;)
    Cytuj Zgłoś
  • Paweł Kęsek 19.11.2010 - 11:51
    Witam.

    Ogromne podziekowania od rodziny Piotra i Sylwi dla wszyskich którym jednak udało się oddać Piotrowi choć kroplę krwi od siebie. Wiem że w myślenickim szpitalu były podobno problemy , ale dużo krwi oddano w Lubniu i panie proszą aby troszeczkę zwolnić, gdyż nie mogą naraz przyjąć jej tak dużo. Proszą o stopniowe oddawanie niewielkimi grupkami (nie wiem jak to strategicznie można rozwiązać). Krew i tak się nie zmarnuje bo jak nie Piotrowi to pomoże innemu potrzebującemu.

    Jeszcze raz w imieniu rodziny Piotra i Sylwi ogromne podziękowania dla wszystkich za tak zorganizowaną i bezinteresowną pomoc.
    Jednak mamy w naszej okolicy ludzi z ogromnymi sercami, za co tylko mogę Wam pogratulować.
    Dziękuję też Redakcji Miasto-Info za reakcję na mój post na forum i umieszczenie go na stronie głównej.
    Rodzina dziękuje także za dużą "frekwencję" w czasie Mszy Świętej o zdrowie i udane leczenie Piotra.

    Zapewne chcielibyście wiedzieć coś więcej.
    Stan Piotra narazie się nie zmienił ale co najważniejsze, nie pogorszył się. Jeszcze nie wybudzają go ze śpiączki farmakologicznej.
    Cytuj Zgłoś
  • Paweł Powroźnik 21.11.2010 - 19:32
    Trzymam kciuki...w poniedziałek wybiorę się do szpitala...
    Cytuj Zgłoś
  • 22.11.2010 - 16:13
    Jestem teraz starsza, ale bezinteresownie oddawalam krew kiedy tylko moglam.Zdrowi ludzie powinni bez SPECJALNYCH AKCJI myśleć o innych.
    Rozumiem potrzebe,gdyż doświadczyłam na sobie a moi PRZYJACIELE natychmiast przybyli z pomocą.Szlachetny gest.
    Cytuj Zgłoś
  • 24.11.2010 - 2:09
    jak sie czuje piotrek?
    Cytuj Zgłoś
Poinformuj o komentarzach