Wiktor Kielan: Rację mają zawsze wyborcy

Przegrałem w wyborach samorządowych na stanowisko burmistrza. Jednocześnie odnieśliśmy duży sukces w wyborach do rady miasta i gminy. KWW Wiktora Kielana uzyskał 4 mandaty. Ja również zostałem radnym, więc raczej, to polityczny początek Kielana niż jego koniec - mówi Wiktor Kielan, były kandydat na burmistrza i obecny radny miejski

fot. Mariusz Drzyzga

W wyborach samorządowych 2010 poparło Pana 34.47% wyborców, co w przeliczeniu na głosy daje liczbę 6136. Liczył Pan na więcej?

Zaufało mi  6136 mieszkańców Miasta i Gminy Myślenice za co bardzo serdecznie dziękuję. Gratuluję również zwycięzcy. Mój wynik jest bardzo dobry. W poprzednich wyborach głosujący oddawali głos „na Kielana”, głosując przeciwko urzędującemu burmistrzowi. W tych wyborach, jestem przekonany, w zdecydowanej większości wyborcy głosujący na mnie uważali, że Kielan był dobrym kandydatem i dawał nadzieję mieszkańcom na pozytywną zmianę.

Niestety, nie zdołałem przekonać większości wyborców. Planując i realizując kampanię wyborczą  liczyłem oczywiście na zwycięstwo. Bez wiary w sukces nie da się niczego osiągnąć.

Zakładał Pan, że wybory mogą rozstrzygnąć się w pierwszej turze?

Zakładałem i analizowałem wszystkie możliwe warianty i scenariusze, również ten, że wybory mogą rozstrzygnąć się w pierwszej turze. Im dłużej trwała bardzo pracowita kampania, tym bardziej liczyłem na rozstrzygnięcie w pierwszej turze, niezależnie od wyniku.

Zdobył Pan 555 głosów więcej niż 4 lata temu. (Dla porównania Maciej Ostrowski 1474 więcej – przyp. red). Jak Pan uważa, z czego to wynika?

W minionych wyborach zdobyłem 555 głosów więcej niż 4 lata temu. To postęp. Zbyt mały, żeby wygrać, ale spory uwzględniając, to co napisałem w odpowiedzi na pytanie pierwsze. Nie miałem jeszcze czasu na głębokie analizy, ale pewne spostrzeżenia są oczywiste: konfrontacja niezależnego kandydata wspieranego przez wolontariuszy, osoby prywatne, sztabowców społeczników, z urzędującym burmistrzem, dysponującym pieniędzmi publicznymi, jest bardzo trudne.

Trudna jest też walka  z plotką i szeptaną propagandą rozpowszechnianą przez tych, którzy zmian żadnych nie chcieli. Metoda ta okazała się bardzo skuteczna, wzbudziła wśród niezdecydowanych wyborców lęk przed nieznanym i w konsekwencji racjonalną decyzję wyborców głosujących za „świętym spokojem”. Jedyną metodą w takiej sytuacji jest dotarcie osobiste do większości środowisk, rozmowa, przekonywanie do spokojnych koniecznych zmian. Tej pracy, mimo starań, nie udało się wykonać w wystarczającym stopniu.

Czy przegrana w Wyborach samorządowych 2010, to koniec przygody Wiktora Kielana z polityką?

Przegrałem w wyborach samorządowych na stanowisko burmistrza. Jednocześnie odnieśliśmy dużym sukces w wyborach do rady miasta i gminy. Komitet Wyborczy Wyborców Wiktora Kielana uzyskał 4 mandaty. Ja również zostałem radnym, więc raczej, to polityczny początek Kielana niż jego koniec. 6136 głosów wyborców to wielkie zobowiązanie i motywacja do ciężkiej pracy.

A jak ocenia Pan minioną kampanię wyborczą, jej przebieg i zachowania konkurentów?

Kampania wyborcza była bardzo intensywna. Od wielu mieszkańców słyszałem, że takiej kampanii samorządowej w Myślenicach jeszcze nie było. To dobrze. Tam gdzie jest dyskusja, konkurencja, tam jest postęp i szansa na zmiany. Nie chcę oceniać konkurentów. Najbardziej krytyczny jestem zawsze sam dla siebie.

I tak rację mają zawsze wyborcy. Takie są reguły demokracji.

O skomentowanie wyników wyborów poprosiliśmy kandydatów na burmistrza 22 listopada 2010. Wciąż czekamy na odpowiedź Macieja Ostrowskiego.

Powiązane tematy

Czytaj także

Komentarze

  • 29.11.2010 - 8:10
    Czy to nie raczej liczba głosów daje procent, a nie odwrotnie????
    Cytuj Zgłoś
  • 29.11.2010 - 8:39
    Szanowny Pan Maciej uważa, że skoro wygrał to dalej może ignorować wyborców i nawet skomentować się mu nie chce, no i oczywiście dalej ludzi będzie ole....... na pisma nie będzie odpisywał itd...
    Co do P. Wiktora to jako bezstronny obserwator muszę stwierdzić, że niezbyt dobrym posunięciem było łapać do komitetu kogo popadnie (wiele z tych osób źle kojarzonych!!!).
    Może lepiej było zrobić tańszą kampanię oszczędzając sobie krytyki na temat sponsorów? Opinia przełożyła się na ilość głosów na P. S... Pozdrawiam a w przyszłości dalej będę popierał!!!
    Cytuj Zgłoś
  • 29.11.2010 - 9:42
    Jestem podobnego zdania co wytykacz. Ostatnie dwa dni przed wyborami zmieniło całkowicie rozkład poparcia dla Pańskiego Sztabu, głównie przez te właśnie osoby które są bardzo źle postrzegane czego dowodem jest największa porażka pana S. w jego terenie. A kto zna lepiej kandydata i sztabowca jak nie sąsiad?
    Rozmowa Pana S z obecnym burmistrzem była samobójem i rozniosła się w ciągu piątku i soboty przed wyborami tak że śmię twierdzić że gdyby nie ona druga tura mogła by się odbyć.
    Ale nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem. Ważne że czterech naszych jest w radzie a to wielki sukces.
    Cytuj Zgłoś
  • 29.11.2010 - 10:25
    Gratuluje !!! Życzę dalszych sukcesów w rozwoju Myślenic.
    Cytuj Zgłoś
  • 29.11.2010 - 11:12
    Panie Witku jestem podobnego zdania co poprzednicy, proszę nie zaprzepaścić najbliższych czterech lat tworząc pozytywną opozycję (byle nie na wzór PiSowski), wypracować własny wizerunek no i wygrać w następnych wyborach.
    Proszę kontynuować czwartkowe herbatki i rozmawiać z młodymi, czują się niedoceniani, mają ciekawe inicjatywy, trzeba im pomóc bo za cztery lata to oni pójdą do wyborów, proszę nie zapominać o obietnicach...
    Cytuj Zgłoś
  • 29.11.2010 - 11:59
    żeby sie zabierać do walki o władze trzeba miec jakiś pomysł co w razie gdyby sie udało :)
    miał Pan jakąś "ekipe" fachowców którym można by powierzyć strategiczne stanowiska ???
    Cytuj Zgłoś
  • 29.11.2010 - 12:46
    wytykacz napisał/a:
    Szanowny Pan Maciej uważa, że skoro wygrał to dalej może ignorować wyborców i nawet skomentować się mu nie chce, no i oczywiście dalej ludzi będzie ole....... na pisma nie będzie odpisywał itd...
    Pan Maciej tu nie bywa. Co najwyżej jego najbliższa kadra.
    Cytuj Zgłoś
  • 29.11.2010 - 12:53
    cztery mandaty za tak ogromną kampanie to sukces ?
    Gratulacje !!! szczególnie za firmę, która prowadziła kampanie.
    Cytuj Zgłoś
  • 29.11.2010 - 13:16
    żeby probowac swoich sił w następnych wyborach sugeruje poszukać do sztabu ludzi KOMPETENTNYCH !!
    Cytuj Zgłoś
  • 29.11.2010 - 13:25
    I mniej dyktafonów na każdym spotkaniu. Na każde spotkanie z Ostrowskim wpadało kilku ludzi od Kielana i zawsze z dyktafonami. Sami pokazali jak łatwo wykorzystać tego typu nagranie. Ciekawi mnie jeszcze jedna rzecz, bo nie byłem na tym ostatnim najbardziej szumnym spotkaniu na Dolnym Przedmieściu, dlaczego to ludzie Kielana nie umieścili tego typu nagrania, na którym Ostrowski kłamie? Nie było takiego czegoś czy może nikt nie wpadł na takim pomysł?
    Cytuj Zgłoś
  • 29.11.2010 - 14:23
    Bali się, że reszta usłyszy jak Ostrowski "zjadł" p. Sawickiego i p.Sikore kilkoma zdaniami. Po prostu. Pan Sawicki dokładnie wtedy pokazał, że "człowiek ze wsi wyjdzie, ale wieś z człowieka nigdy". To samo z resztą p. Sikora tak samo to pokazał.
    Cytuj Zgłoś
  • 29.11.2010 - 16:43
    gość: uczestnik z dolnego napisał/a:
    Bali się, że reszta usłyszy jak Ostrowski "zjadł" p. Sawickiego i p.Sikore kilkoma zdaniami. Po prostu. Pan Sawicki dokładnie wtedy pokazał, że "człowiek ze wsi wyjdzie, ale wieś z człowieka nigdy". To samo z resztą p. Sikora tak samo to pokazał.
    Ale nie mów bo sztabowcy Ostrowskiego wyczekali do ostatniej chwili i walnęli w łeb jednym ale śmiertelnym ciosem. Do mnie ta rozmowa dotarła w sobotę mailem od kumpla i byłem pełen podziwu jak to sobie ładnie zaplanowali. Zorganizowali spotkanie które jako jedyne zostało publicznie tu na forum zareklamowane, przez co mieli stuprocentową pewność że zjadą się na nie najważniejsi przedsiębiorcy, potem ta rozmowa i prezentacja forum.
    Toż to był majstersztyk szybkiego, taniego w realizacji i skutecznego działania :)
    Powiedz mi bo mówisz że byłeś na tym spotkaniu, czy Ostrowski powiadomił że rozmowa będzie rejestrowana?
    Bo jeżeli tak to porażkę sami sobie zafundowali przez własną głupotę?
    Cytuj Zgłoś
  • 29.11.2010 - 17:22
    Wiktor Kielan napisał/a:
    Nie miałem jeszcze czasu na głębokie analizy, ale pewne spostrzeżenia są oczywiste: konfrontacja niezależnego kandydata wspieranego przez wolontariuszy, osoby prywatne, sztabowców społeczników, z urzędującym burmistrzem, dysponującym pieniędzmi publicznymi, jest bardzo trudne.
    Panie Wiktorze. Zapomniał pan dodać że wspierali pana najzamożniejsi przedsiębiorcy sypiąc kasą ile się dało, więc niech Pan nie pisze takich bzdur.

    Druga rzecz: Czy oskarża Pan Ostrowskiego o korzystanie z publicznych pieniędzy na cele prywatnej kampanii? To duże oskarżenie i myślę że ma Pan na to dostateczne dowody, bo w innym przypadku to pomówienie publiczne może zaowocować ?
    Cytuj Zgłoś
  • 29.11.2010 - 18:16
    LOL, czy ty zdajesz sobie sprawę jakie były koszty kampanii i nadal bezgranicznie wierzysz swojemu wybrańcowi, że wyjął z kieszeni tyle kasy ???
    Cytuj Zgłoś
  • 29.11.2010 - 18:54
    Panie Wiktorze
    Z perspektywy czasu coraz mocnij widzę jak bardzo opatrzność czuwała nad Panem w tych wyborach.
    Pozwólmy tym ponad 10000 Myśleniczan dalej się męczyć z Maciejem.
    Pierwsze kwiatki już wychodzą: woda, odśnieżanie,
    dojdzie budżet, spotkania, olewanie prasy
    zobaczymy jak Pan Maciej dalej będzie zarządzał spółkami MZWiK
    oraz sportową
    ciekaw jestem planu wydatków na ten rok
    heheheheheeh...
    Gdybyście Pan lub Pan Leszek mieli sprzątać po Ostrowskim to cała fala społecznego niezadowolenia odbiła by się na Was
    cierpliwość, pokora i czas - to Wasi sojusznicy.
    heheheh
    Straszą ludzi Sawickim i Sikorą
    a nie straszą prezesami gminnych spółek, rodziną filantropa, bezrobociem, stanem miejskiej kanalizacji, jakością i cenami wody, cenami wywozu śmieci, standardami relacji, społecznych.
    Ale nie trzeba tym ludzi straszyć.
    To wszystko samo się upomni o siebie.
    Proszę robić swoje, dalej pracować, nie zapominać o wyborcach.
    pozdrawiam
    Cytuj Zgłoś
  • 29.11.2010 - 19:05
    wesoły, zgadzam się w całej rozciągłości z tym co napisałeś, szkoda tylko miasta i nas - Myśleniczan, to będą jednak aż 4 lata stracone !
    Cytuj Zgłoś
  • 29.11.2010 - 19:23
    Panie Wiktorze głosowałem na Pana i liczyłem przynajmniej na drugą turę.W poprzednich wyborach jako nikomu nieznany odniósł Pan sukces a tym razem była to porażka na własne życzenie.Pisałem wiele razy że niektórzy ludzie z Pana otoczenia "pociągną Pana ostro w dół" i sprawdziło się .
    Większość wyborców odebrała Pańskie hasło wyborcze jako kpinę z nich.
    "Liczą się ludzie"było policzkiem dla tych którzy wiedzą że dla niektórych z komitetu popierającego ludzie liczą się najmniej.Wielu znajomych pragnęło zmiany ale takiej zmiany bali się bardziej niż rządów starej ekipy.Wszyscy pamiętają z przeszłości "rządy z tylnego siedzenia" w ekipie AWS i bali się powtórki na mniejszą skalę.Zresztą wynik jaki niektórzy znani na swoim terenie uzyskali mówi sam za siebie.
    Według Pana odniósł Pan sukces a według mnie była to porażka również moja ponieważ liczyłem na zmiany.Z Pana wypowiedzi widać że nie wyciągnął Pan żadnych wniosków z tej porażki i to jest dla mnie najbardziej przykre.
    Znowu jak zwykle wszystkiemu winni wyborcy.
    Cytuj Zgłoś
  • 29.11.2010 - 19:27
    Drogi obiektywny
    Komunizm sam się wykończył, choć po drodze wielu ludzi straciło zdrowie, żeby mu pomóc.
    Ja już nawet nie zamierzam dalej komentować absurdów rządów Ostrowskiego.
    Dzisiejsze czasy to czasy odpowiedzialności.
    Nie chodzimy do wyborów dla zabawy. Jak słyszę że głosowałem na MO bo mi ławki fundnął na boisku sportowym albo żeby ochronić gminę przed Panami S to mi ręce opadają.

    Kielan, Sawicki, Sikora mogą płacić za wodę nawet po 20 zł za metr. Sądzę, że sobie mimo to poradzą.
    A czy te 10 000 tyś. wyborców Macieja, też mogą to się okaże.
    Zwłaszcza jak się zacznie to co teraz jest w Irlandii, która też miała czas swoich ekonomicznych fajerwerków.
    Macieju czekamy na nowe miejsca pracy!
    podobno przybywają nowi inwestorzy, czekamy.
    powodzenia
    Cytuj Zgłoś
  • 29.11.2010 - 19:44
    Cytat"Nie chodzimy do wyborów dla zabawy. Jak słyszę że głosowałem na MO bo mi ławki fundnął na boisku sportowym albo żeby ochronić gminę przed Panami S to mi ręce opadają."
    A właśnie większość chodzi dlatego.Rozmawiałem ze znajomymi i tak właśnie myślą,może nie wszystko jest przejrzyste ale i tak tyle zrobiono.Głosowali na starego radnego bo coś im kiedyś załatwił i liczą na przyszłość że jak będzie trzeba to znów pójdą do niego.Gdyby wybrali nowego upłynęło by sporo czasu zanim "znaleźli by do niego dojście".
    Ludzie boją się zmian.
    Cytuj Zgłoś
  • 29.11.2010 - 20:10
    gość: gość napisał/a:
    Panie Wiktorze głosowałem na Pana i liczyłem przynajmniej na drugą turę.W poprzednich wyborach jako nikomu nieznany odniósł Pan sukces a tym razem była to porażka na własne życzenie.Pisałem wiele razy że niektórzy ludzie z Pana otoczenia "pociągną Pana ostro w dół" i sprawdziło się .Większość wyborców odebrała Pańskie hasło wyborcze jako kpinę z nich."Liczą się ludzie"było policzkiem dla tych którzy wiedzą że dla niektórych z komitetu popierającego ludzie liczą się najmniej.Wielu znajomych pragnęło zmiany ale takiej zmiany bali się bardziej niż rządów starej ekipy.Wszyscy pamiętają z przeszłości "rządy z tylnego siedzenia" w ekipie AWS i bali się powtórki na mniejszą skalę.Zresztą wynik jaki niektórzy znani na swoim terenie uzyskali mówi sam za siebie.Według Pana odniósł Pan sukces a według mnie była to porażka również moja ponieważ liczyłem na zmiany.Z Pana wypowiedzi widać że nie wyciągnął Pan żadnych wniosków z tej porażki i to jest dla mnie najbardziej przykre.Znowu jak zwykle wszystkiemu winni wyborcy.
    Na pierwszy rzut oka inteligentny wpis, a jednak...
    Kochany gościu.
    W sowieckim sajuzie wtłaczając prostym ludziom do głów sowiecką mądrość, przy okazji straszono ich różńymi takimi:
    kułakami, imperialistami i wrogami ludu.
    Te czarne charaktery miały zagrażać ludowi odebraniem mu tych ochłapów jakie ofiarowł mu stalinizm.
    Żyjesz w XXI wieku, masz dostęp do internetu, informacji, serwisów ekonomicznych, BiP, możesz bez trudu podróżować i oglądać państwa o rozwiniętej demokracji a mentalnie pozostałeś w tamtej epoce.
    Ja bardzo chciałbym się dowiedzieć co też dwóch Panów S, jeden produkujący klatki dla ptaków a drugi poczciwy piekarz mogli uczynić takiego złego miastu i gminie Myślenice? W jaki sposób mogli sterować Burmistrzem w obecnych warunkach prawnych.
    Że co nie mogli przyjść na spotkanie z Ostrowskim i zapytać go o wysdokość podatków? Albo o rąbanie publicznych funduszy na budowę kościelnego parkingu?
    Gdzie my żyjemy?
    Cytuj Zgłoś
  • 29.11.2010 - 20:46
    Oczywiście że mogli i na pewno nikt nie zazdrości im majątku ale w tak małym środowisku ludzie się znają i wiedzą o sobie wszystko .Czy ty dobrze znasz tych ludzi,ich prywatne nie oficjalne zdanie?
    Czy zawsze władza ich gnębiła czy był okres że byli blisko władzy?
    To że trafnie przewidziałem zachowanie wyborców zaraz po poznaniu komitetu popierającego świadczy o mnie że "jestem z tamtej epoki".
    To Ty jesteś naiwny wierząc że w demokracji nie można sterować ludźmi wybranymi na stanowiska?
    Nie mówię że Pan Kielan dałby sobą sterować ale wyborcy tego się obawiali patrząc kto "gra pierwsze skrzypce " w Jego ekipie.
    Kto miał rację nie przekonamy się na razie.
    W demokracji wygrywa większość a większość myślała tak jak napisałem a nie jak wydawało się kilku ludziom piszącym nie tylko na forum.
    Odnośnie tamtej epoki to bardziej przypominało mi ją straszenie namierzaniem numeru IP i sądami ze strony niektórych którym nie podobało pisanie o niektórych .Co najgorsze nie straszyła ekipa sprawująca władzę ale opozycja.
    Na koniec nawiązując do tamtej epoki,ile miałeś lat w 1980 roku?
    O ile dobrze pamiętam to w tamtym okresie w Myślenicach nikt nie stracił pracy z przyczyn politycznych a w demokracji spotkałem przypadki "redukcji etatów" dla niewygodnych i dociekliwych.( Nie mieszać do polityki przypadków gdy ktoś pijany wrzeszczał na terenie zakładu "precz z komuną")
    Cytuj Zgłoś
  • 29.11.2010 - 20:54
    Zapytaj zatem ludu pracującego w wyżej wymienionych firmach czy chcą takich miejsc pracy z takim traktowaniem, zapytaj cóżesz uczynili owi dobrodzieje, że ty ich tak bardzo chwalisz a inteligentni wg ciebie "inaczej" już niekoniecznie. To był właśnie główny powód klęski Kielana. Ci dwaj nieskazitelni "dżentelmeni" i wbij sobie to raz na zawsze do głowy. Źle dobrani = właściwie docenieni
    Cytuj Zgłoś
  • 29.11.2010 - 20:56
    gość: obiektywny napisał/a:
    LOL, czy ty zdajesz sobie sprawę jakie były koszty kampanii i nadal bezgranicznie wierzysz swojemu wybrańcowi, że wyjął z kieszeni tyle kasy ???
    Jeżeli tak myślisz to musi z ciebie być niezły tłuk :)
    Tak Ostrowski wyciągnął z kasy urzędu i zapłacił za wszystko ;)
    Niektórym to albo rozum odebrało albo są tacy od poczęcia :)
    Cytuj Zgłoś
  • 29.11.2010 - 21:01
    Panie Wiktorze - czy potwierdza Pan to co zostało napisane w pana "Odezwie do Myśleniczan", że burmistrz kradł pieniądze publiczne i finansował nimi swoją prywatną kampanię?

    Czekam na odpowiedź lub sprostowanie nieprawdziwego tekstu "odezwy".
    Cytuj Zgłoś
  • 29.11.2010 - 21:03
    Oj gdyby politycy wiedzieli co prywatnie o nich sądzą popierający ich biznesmeni?Niektórzy gorzej oceniają polityków od dziewczyn z agencji.
    Parę lat temu po oblewaniu sukcesu gdyby jeden z polityków słyszał co mówiło podchmielone towarzystwo po jego wyjeździe z imprezy?
    Cytuj Zgłoś
  • 29.11.2010 - 21:09
    Sznowny gościu
    Słowo to odpowiedzialność, zwłaszcza pisane publicznie. Nie jestem ani zwolennikiem wpisów, że ""Ost... kradnie" redagowanych bez uzasadnienia i bez dowodów ani podobnych pod tytułem "SEDNO kłamie, Kielan pozamyka, powyrzuca, pozwalnia itd."
    Ostrowski został na forum poddany permanentnej krytyce przez opozycję jednak mimo, że znamy jego wrażliwość na publiczne zarzuty nie znalazł powodu żeby skierować sprawę do sądu a kierował o mniejsze winy, patrz "sztukmistrz z Myślenic" lub "Pani, która twierdziła, że kłamała".
    Krytyka a bezpodstawne szkalowanie to jednak wielka różnica.
    Jeśli jakiś nieujawniony z nazwiska bohater mający w avatarze herb miasta Myślenic najpierw przez kilka stron produkuje paszkwile na SEDNO, a potem pod presją odpowiedzialności karnej wszytko grzecznie odwołuje to świadczy to o kim źle?
    O tym, który bronił swojego dobrego imienia?
    Czy o tym, który najpierw pomawiał a potem wzywał:
    "jeśli ktoś wie, że SEDNO gdzieś skłamało to nieh mi napisze, żebym nie tracił czasu na szukanie"

    Na tej stronie powyżej są kolejne obrzydliwe kłamstwa pod adresem Kielana i jego komitetu dotyczące rzekomego nagrywania spotkań. Są fałszywe w stu procentach, byłem na więksszości spotkań komitetu Kielana i nigdy nikt ani nie odtwarzał ani nie twierdził, że posiada jakiekolwiek nagrania spotkań Ostrowskiego.
    Tymczasem wiem na pewno, że w środowisku niezdecydowanych "wyborców" odtwarzano potajemne nagrania ze spotkań Kielana, strasząc wyrwanymi z kontekstu zdaniami itp. Nagrywanie spotkania na Dolnym to był już szczyt perfidii, biorąc pod uwagę reżyserowane oklaski urzędników z pierwszych rzędów i tym podobne.
    Jeśli tak chcemy budować przyszłość tego społeczeństwa to powodzenia życzę.
    I tobie gościu też winszuję wyczucia proporcji.
    Cytuj Zgłoś
  • 29.11.2010 - 21:18
    gość: LOL napisał/a:
    Panie Wiktorze - czy potwierdza Pan to co zostało napisane w pana "Odezwie do Myśleniczan", że burmistrz kradł pieniądze publiczne i finansował nimi swoją prywatną kampanię?Czekam na odpowiedź lub sprostowanie nieprawdziwego tekstu "odezwy".
    Lol dlaczego twierdzisz, że RZEKOMO burmistrz kradł publiczne pieniądze na kampanię? Ja takiego zdania nie znalazłem w wywiadzie z Kielanem, jest natomiast dwukrotnie powtórzone w Twoich postach w próbach imputowania go Kielanowi.
    Dlaczego tworzysz takie insynuacje, licząc że zapadną one w pamięć czytelnikom, niezależnie od tego, kto jest ich autorem.
    I o którego burmistrza Ci chodzi synku, bo chyba nie o naszego?
    Nieładnie LOL, nieładnie.
    Cytuj Zgłoś
  • 29.11.2010 - 21:22
    Zgadzam się z wieloma wpisami tutaj, których sednem jest to, że p. Kielana popierał pan S, co było błędem.
    Również głosowałam na p. Kielana, jednak nie ukrywam, że wahałam się, widząc kogo ma w komitecie poparcia (S). Nie znałam Kielana, choć w ostatnich wyborach też miał mój głos. Słyszam bowiem, że jest pożądnym człowiekiem - a mi to wystarcza. Dość miałam nonszalanckiej, kolesiowskiej polityki M.O. - "proszę przyjśc na kosza - to pogadamy" - na takich ludzi nie liczę w rządzeniu miastem. Pan S gryzł mnie jednak w oczy, stanowiąc kontrast dla "pożądnego" pana Kielana. W końcu "pokaż mi swoich przyjaciół, a powiem ci kim jesteś" - parafrazując, przychodziło mi wciąż na myśl. Mam nadzieje p. Kielan, że wyciągniesz stąd wnioski na przyszłą kampanie. Bo wciąż czekam, ze zostaniesz burmistrzem. Ludzie w sztabie są jednak ważni i lepiej ZBYT ich nie afiszować i lepiej przemyśleć.
    Cytuj Zgłoś
  • 29.11.2010 - 21:24
    gość: no tak tuman przecież napisał/a:
    Zapytaj zatem ludu pracującego w wyżej wymienionych firmach czy chcą takich miejsc pracy z takim traktowaniem, zapytaj cóżesz uczynili owi dobrodzieje, że ty ich tak bardzo chwalisz a inteligentni wg ciebie "inaczej" już niekoniecznie. To był właśnie główny powód klęski Kielana. Ci dwaj nieskazitelni "dżentelmeni" i wbij sobie to raz na zawsze do głowy. Źle dobrani = właściwie docenieni
    Już pytałem i nie znalazłem. Jeśli jednak ktoś jest tam tak bardzo ciemiężony, to przecierz może się zwolnić i zatrudnić u inwestorów pozyskanych przez Ostrowskiego.
    Tych przecież nie brakuje.
    W odwodzie są też miejsca pracy w sortowni limanowskich odpadów.
    heheheheheheh......
    Cytuj Zgłoś
  • 29.11.2010 - 21:26
    tumanie - jak wyszło to po spotkaniu Ostrowskiego z Panami S i S - sedno wielokrotnie mijało się z prawdą a na spotkaniach Kielana z ludźmi powtarzało się to wielokrotnie co Panowie S S przyjąć musieli z wielkim żalem, gdy dowody mówiły coś całkiem odwrotnego, więc nie wiem czy sobie dobrałeś dobre argumenty :)
    Cytuj Zgłoś
  • 29.11.2010 - 21:32
    gość: obiektywny napisał/a:
    LOL, czy ty zdajesz sobie sprawę jakie były koszty kampanii i nadal bezgranicznie wierzysz swojemu wybrańcowi, że wyjął z kieszeni tyle kasy ???
    Ciekawe to co piszesz.
    Cytuj Zgłoś
  • 29.11.2010 - 21:35
    No widzisz LOL jaki jesteś bohater wielokrotnie mijający się z prawdą. Oczywiście każdy mija się z prawdą słonko. Jak napiszę, że słońce świeci to napiszę prawdę częściowo ale przecież minę się z resztą prawdy bo przecież nie tylko słońce, Latarka też.

    Jeśli jednak jesteś takim cwaniaczkiem LOL to napisz, że "SEDNO kłamie" lub kłamało.

    Oczywiście Ostrowski mówi prawdę - asfaltownia jest legalna, bo przecież, co mogą stwierdzić naocznie wszyscy mieszkańcy Myślenic, jej uciążliwość zamyka się w granicach działki.
    pozdrawiam
    doranoc, pchły i asfalt na noc, karaluchy pod odpady
    heheeheheh...
    Cytuj Zgłoś
  • 29.11.2010 - 21:35
    No i po co to bicie piany? Nic już teraz nie zmienicie.
    A pan Kielan ma teraz 4 lata aby udowodnić na czym tak bardzo mu zależy i pokazać na co go stać. A rozsądna opozycja tylko wyjdzie na dobre ...
    Cytuj Zgłoś
  • 29.11.2010 - 21:41
    Myślenice - Mega kołtuństwo!
    Czy WY jesteście normalni? Jak mozna żyć ciągle uprzedzeniami do ludzi. Ostrowski, Kielan, Sawicki, SIkora i cała reszta. Dobry to sposób na odwrócenie uwagi od prawdziwych problemów. A oni się Wami bawią i śmieją. Dziel i rządź.
    Cytuj Zgłoś
  • 29.11.2010 - 23:35
    Po niektórych twoich wypowiedziach nawiedza mnie taka refleksja
    a) swoim nickiem obrażasz tumanów wszelakich
    b) zalatuje od ciebie "rzecznictwem" udanym obozu p.Wiktora (co nie wyklucza pkt.a)
    c) miejscowe ptaki porzuciły "metalowy pręt" na rzecz wikliny ( czyżby górę wzięła ekologia ? ;) )
    Cytuj Zgłoś
  • 30.11.2010 - 0:48
    gość: WittGor napisał/a:
    gość: uczestnik z dolnego napisał/a: Bali się, że reszta usłyszy jak Ostrowski "zjadł" p. Sawickiego i p.Sikore kilkoma zdaniami. Po prostu. Pan Sawicki dokładnie wtedy pokazał, że "człowiek ze wsi wyjdzie, ale wieś z człowieka nigdy". To samo z resztą p. Sikora tak samo to pokazał.

    Ale nie mów bo sztabowcy Ostrowskiego wyczekali do ostatniej chwili i walnęli w łeb jednym ale śmiertelnym ciosem. Do mnie ta rozmowa dotarła w sobotę mailem od kumpla i byłem pełen podziwu jak to sobie ładnie zaplanowali. Zorganizowali spotkanie które jako jedyne zostało publicznie tu na forum zareklamowane, przez co mieli stuprocentową pewność że zjadą się na nie najważniejsi przedsiębiorcy, potem ta rozmowa i prezentacja forum.
    Toż to był majstersztyk szybkiego, taniego w realizacji i skutecznego działania :)
    Powiedz mi bo mówisz że byłeś na tym spotkaniu, czy Ostrowski powiadomił że rozmowa będzie rejestrowana?
    Bo jeżeli tak to porażkę sami sobie zafundowali przez własną głupotę?
    mógłbyś mi podać źródło do tego tekstu?
    Cytuj Zgłoś
  • 30.11.2010 - 0:50
    "Nie miałem jeszcze czasu na głębokie analizy, ale pewne spostrzeżenia są oczywiste: konfrontacja niezależnego kandydata wspieranego przez wolontariuszy, osoby prywatne, sztabowców społeczników, z urzędującym burmistrzem, dysponującym pieniędzmi publicznymi, jest bardzo trudne"


    Drogi Panie Wiktorze,


    Nie ma Pan za grosz przyzwoitości wypowiadając się w taki sposób. Jeszcze nie tak dawno widziałem Pański wizerunek wszędzie: na bilbordach, których było MNÓSTWO, na każdym słupie energetycznym, na tablicach ogłoszeniowych, a także otwierając własną skrzynkę pocztową.. Można śmiało powiedzieć, że zasypał Pan bilbordami, ulotkami i reklamami całe Myślenice. Pan Burmistrz Ostrowski prowadził bardzo skromną kampanie, gdyż pokrywał ją z własnych środków finansowych, a Pan czerpał pieniądze od przedsiębiorców typu Sawicki czy Sikora, którzy prędzej czy później przybyliby Pańskiego gabinetu i upomnieliby się o swoje. Więc proszę o nie wciskanie ludziom ciemnoty, bo już tyle razy nie dali się nabrać na Pańskie slogany i puste słowa, że już doskonale wiedzą na co Pana stać!

    Na jednym ze spotkań wyborczych powiedział Pan „Burmistrz dostaje wiele nagród, ale mam nadzieję, że ostatnią jaką dostanie to będzie Wiktor”.

    Burmistrz, bardzo dziękuję za wiktora zwycięstwa, jak to miło sobie przypomnieć te jakże prorocze słowa.
    Tak się Pan wtedy uśmiał, a my śmiejemy się teraz z Pańskiego wyniku!



    PS: Panie Witkorze, Panie Rafale obiecujemy że rozliczymy z każdej obietnicy!
    Cytuj Zgłoś
  • 30.11.2010 - 0:52
    Jak przystało na "wytykacza" mógłbym wiele wytknąć P. Maciejowi alt to może przy innych okazjach a dziś pozostaje mi życzyć wam wszystkim DOBREJ NOCY !!! i żeby się wam w nocy koszmary nie śniły.
    A już całkiem bezstronnie nie pałając miłością do panów S.S. to wiem, że nie jednemu pomogli z tych co najbardziej ich opluwają kiedy tego potrzebowali!!! Jak trzeba wesprzeć OSP albo lokalny klub sportowy to wtedy panowie S.S. są na pierwszym miejscu listy sponsorów - ale to tylko taka dygresja czytając wasze wpisy. Oni przecież święci nie są tak jak my wszyscy.....
    Cytuj Zgłoś
  • 30.11.2010 - 1:05
    Drogi Wytykaczu,

    Chciałbym Ci przybliżyć po krótce właśnie jaki dobroduszny i wspaniałym człowiek jest niejaki PAN S.

    wypowiedź pana Tadeusza:

    "- Proszę wyłączyć kamerę, bo natychmiast ją rozbiję – powiedział Tadeusz S. – Miele pani jak "kataryna", pani ma normalnie "hopla", chora psychicznie osoba. Pani jest mordercą, za młodą maską kryje się przestępca – zwrócił się do reporterki UWAGI!"

    Dla potwierdzenia moich słów odwołuje się do strony UWAGI http://uwaga.onet.pl/8134,news,1,klej_jednak_trul,reportaz.html

    Jeśli ktoś tak ludzi traktuje to nie ma miejsca dla takich osób w lokalnej polityce.

    Pokaz swojej kultury i braku elementarnych zasad przyzwoitości Pan S. pokazywał na spotkaniach wyborczych! Najlepszym lekarstwem na tego pana jest BURMISTRZ OSTROWSKI, który wspaniale go punktuję i pokazuje różnice poziomów.

    PANU S. JUŻ DZIĘKUJEMY!!!!!!!!!! Na szczęście LUDZIE NIE SĄ NAIWNI I POPRAWNIE ODCZYTUJĄ LUDZKIE ZAGRANIA!
    Cytuj Zgłoś
  • 30.11.2010 - 7:52
    gość: Kamil21 napisał/a:

    mógłbyś mi podać źródło do tego tekstu?
    Gdzieś tutaj jest źródło
    http://forum.miasto-info.pl/myslenice/896,kampania-wyborcza-2010-wystartowala,34.html
    Cytuj Zgłoś
  • 30.11.2010 - 8:57
    gość: Robek :) napisał/a:
    "Nie miałem jeszcze czasu na głębokie analizy, ale pewne spostrzeżenia są oczywiste: konfrontacja niezależnego kandydata wspieranego przez wolontariuszy, osoby prywatne, sztabowców społeczników, z urzędującym burmistrzem, dysponującym pieniędzmi publicznymi, jest bardzo trudne"




    MAM NADZIEJĘŻE WSZYSCY ZOSTANĄ ROZLICZENI Z OBIETNIC !!!!
    CZAS POKAŻE......
    Drogi Panie Wiktorze,


    Nie ma Pan za grosz przyzwoitości wypowiadając się w taki sposób. Jeszcze nie tak dawno widziałem Pański wizerunek wszędzie: na bilbordach, których było MNÓSTWO, na każdym słupie energetycznym, na tablicach ogłoszeniowych, a także otwierając własną skrzynkę pocztową.. Można śmiało powiedzieć, że zasypał Pan bilbordami, ulotkami i reklamami całe Myślenice. Pan Burmistrz Ostrowski prowadził bardzo skromną kampanie, gdyż pokrywał ją z własnych środków finansowych, a Pan czerpał pieniądze od przedsiębiorców typu Sawicki czy Sikora, którzy prędzej czy później przybyliby Pańskiego gabinetu i upomnieliby się o swoje. Więc proszę o nie wciskanie ludziom ciemnoty, bo już tyle razy nie dali się nabrać na Pańskie slogany i puste słowa, że już doskonale wiedzą na co Pana stać!

    Na jednym ze spotkań wyborczych powiedział Pan „Burmistrz dostaje wiele nagród, ale mam nadzieję, że ostatnią jaką dostanie to będzie Wiktor”.

    Burmistrz, bardzo dziękuję za wiktora zwycięstwa, jak to miło sobie przypomnieć te jakże prorocze słowa.
    Tak się Pan wtedy uśmiał, a my śmiejemy się teraz z Pańskiego wyniku!



    PS: Panie Witkorze, Panie Rafale obiecujemy że rozliczymy z każdej obietnicy!
    Cytuj Zgłoś
  • 30.11.2010 - 11:02
    Myśleniczanka jestem pewien, że głosowałaś na kogoś innego więc ich rozliczj.
    Cytuj Zgłoś
  • 30.11.2010 - 14:46
    Pan Kielan miał bardzo słabe zaplecze do kampanii. Pieniądze to nie wszystko. Firma prowadząca Pana Kielana powinna oddać pieniądze i przeprosić.
    Duże pieniądze wyrzucone w błoto.
    Cytuj Zgłoś
  • 30.11.2010 - 14:49
    Tyle kasy i zostać radnym to jest naprawdę sukces na miarę 21 wieku :)
    Cytuj Zgłoś
  • 30.11.2010 - 14:53
    Witek: Zakładałem i analizowałem wszystkie możliwe warianty i scenariusze, również ten, że wybory mogą rozstrzygnąć się w pierwszej turze. Im dłużej trwała bardzo pracowita kampania, tym bardziej liczyłem na rozstrzygnięcie w pierwszej turze
    Cytuj Zgłoś
  • 30.11.2010 - 15:45
    gość: :). napisał/a:
    Witek: Zakładałem i analizowałem wszystkie możliwe warianty i scenariusze, również ten, że wybory mogą rozstrzygnąć się w pierwszej turze. Im dłużej trwała bardzo pracowita kampania, tym bardziej liczyłem na rozstrzygnięcie w pierwszej turze
    Nic bardziej mylnego. Ostra kampania w małomiasteczkowym środowisku nie miała prawa zadziałać pozytywnie, a to że trwała długo zadziałało jeszcze bardziej negatywnie. Pracowita kampania? Co miałeś na myśli? Plakatowanie, herbatki, negatywna propaganda na forum i spotkaniach? To tak nie działa. Wam jako zaangażowanym w stu procentach mogło się wydawać całkiem inaczej, gdyż sami się nakręcaliście i przez to zeszliście na inny tor, który biegł obok toru postrzegania potrzeb i wymagań wyborców. Ludzie szanują i ufają tylko tym, którzy potrafią oceniać zgodnie z prawdą, czyli ukazując sukcesy burmistrza mówiąc o tym co można by było jeszcze zrobić, a co on zaniedbał. Nigdy na samym czarnym pijarze nie odniesie się sukcesu, gdyż w Polsce już za dużo tego typu strategii zostało prowadzonych i każda odbiła się negatywnie.
    Nie będę doradzał jak byłbym w stanie wygrać na waszym miejscu, może nie w I turze ale wygrana była bardzo możliwa, tylko nie takimi metodami. Było przynajmniej tuzin rzeczy którymi można by było przeważyć szalę na stronę Kielana z pełną kulturą i przez to ze zrozumieniem wyborcy.
    Cytuj Zgłoś
  • 30.11.2010 - 16:05
    Poza tym posłuchajcie tego spotkania ale już na spokojnie.
    http://www.youtube.com/watch?v=iwPKTzpHMkY
    Przecież tego typu wypowiedzi i ich sposób argumentacji powalają na kolana i powodują pusty śmiech. Tak to mogą sobie rozmawiać dwa kumple przy barze a i cała wartościowość tej rozmowy będzie identyczna co tej ze spotkania.
    Z takim sposobem przekazu i wizji Pan Kielan mógłby starać się o stanowisko .......[sami sobie dopiszcie jakie], a nie burmistrza miasta.
    Nawet ja w czasie rozmów na tam poruszane tematy nie wyobrażam sobie bym potrafił tak bezsilnie i prymitywnie argumentować i udowadniać swoje zdanie, a jeszcze umieszczenie tego w sieci to świadectwo dla reszty sztabu że do tego dopuściła (czyli nie różni się niczym od kandydata).
    Cytuj Zgłoś
  • 30.11.2010 - 16:26
    Macie jakieś ciekawe opinie na temat kandydatów na radnych z okręgu 1 (chodzi mi o osiedle 1 i 2)?? których uważacie że nie powinni byli startować?? jakieś ciekawostki z nimi związane?? pytam dlatego że słyszałem przed wyborami różne opinie i teraz po ich zakońćzeniu chciałbym poznać wasze
    Cytuj Zgłoś
  • 30.11.2010 - 17:08
    Cytat"Nie będę doradzał jak byłbym w stanie wygrać na waszym miejscu, może nie w I turze ale wygrana była bardzo możliwa, tylko nie takimi metodami. "
    Chłopie to ty się marnujesz jeżeli wiesz jak wpłynąć na wyborców aby zagłosowali tak jak ty chcesz?
    Od dawna sztaby pracują nad tym jak zrobić wyborcom wodę z mózgu i wcale to nie jest takie proste.Wszystkie programy,obiecanki i inne pie...ły nie są w stanie zmienić mentalności człowieka,w kontakcie z urną i tak zrobi swoje.
    Fakt obecnie dużo łatwiej manipulować ludźmi ale w wyborach lokalnych wszystkie metody biorą w łeb.Tutaj wszyscy wszystko o wszystkich wiedzą i nawet głosując na kogoś wiedzą że to kawał kombinatora ale to nasz kombinator i nie chcemy obcego.
    Obecnie panujący do perfekcji opanował sobie zjednywanie lokalnych wyborców,a to kawałkiem chodnika,oświetleniem ulicznym czy sikawką dla OSP.Pisałem na początku poprzedniej kadencji jak oni to robią że przez 3 lata nie robią nic a w ostatnim roku nagle są pieniądze na inwestycje które zjednają dla nich lokalną społeczność.
    W naszej demokracji przyjęło się że kadencja trwa 4 lata w ciągu 3 ustawia się rodzinę i znajomych a w 4 zaciera ślady a tu taka niespodzianka w czwartym zaczynają coś robić wiedząc że następną kadencję mają pewną.
    Bez odcięcia się o pewnych ludzi już dziś mogę powiedzieć że obojętne co by się stało następne wybory Pan Kielan też przegra.
    Cytuj Zgłoś
  • 30.11.2010 - 17:41
    Myślę że jeżeli tak będzie je miał prowadzone w przyszłości, przegra na pewno, jeżeli będą prowadzone inaczej to ma szanse wygrać, tym bardziej że jako radny będzie miał znacznie większą wiedzę i nauczy się języka potrzebnego do pozyskiwania zaufania, którego do tej pory nie znał, ale gry Burmistrz w tej kadencji weźmie sobie zastępcę którego mocno wdroży w zarządzanie z myślą o ustawieniu go już na następną kadencję (co uważam ze bardzo możliwe, bo sam bym tak zrobił), to przegra na 1000% i wtedy nawet szkoda nawet czasu na kandydowanie.
    Cytuj Zgłoś
  • 30.11.2010 - 23:00
    Panie wiktorze czy musimy czekać 4 lata na odpowiedź na pewne tematy.
    Zawiedziony wyborca z dwóch kadencji.,
    Cytuj Zgłoś
  • 01.12.2010 - 2:20
    Gdybyś (gościu) wiedział ile czeka się na odpowiedź od panujacego "od wieków" burmistrza to uznałbyś owe 4 lata za "pikuś"
    Cytuj Zgłoś
  • 01.12.2010 - 9:33
    Nie chciał bym być prorokiem ale coś mi się widzi, że nasze gdybania co ma być za 4 lata nie do końca są na czsie bo chodzą słuchy co by nasz obecnie panujący nosił się z zamiarem rezydowania za rok na Wiejskiej ! - a obecne wybory były testem poparcia (zwłaszcza, że P. Marek po aferze z jabłkami ma osłabione szanse) ....
    Cytuj Zgłoś
  • 01.12.2010 - 11:21
    I co opuści swoich kolegów, którzy tylko dzięki niemu żyją ;) ?
    Cytuj Zgłoś
  • 01.12.2010 - 23:01
    Powodzenia w kolejnych wyborach.
    Ps. więcej konkretów (bezrobocia na dużą skalę nie można zrekompensować działaniami proekologicznymi). Trzeba przyciągnąć chodżby i za twarz kolejnych inwestorów, tylko w taki sposób można ludzi przekonać.
    Cytuj Zgłoś
  • 02.12.2010 - 14:19
    Bardzo trafny tytuł artykułu.
    Cytuj Zgłoś
  • Grzegorz Kaczor 04.12.2010 - 8:32
    Szanowny Panie Kielan

    Gratuluję wyniku mimo że był on napewno niższy niż przedwyborcze oczekiwania.
    Zgodzę sie z tym że nastał Pana czas. Myślę że bycie radnym to jest to co obecnie musi Pan ogarnąć. Nie da się stawac w szranki z obecnym burmistrzem będąc "człowiekiem z nikąd". Niestety, przez 4 lata nie wyciągnął Pan wniosków. Wyskoczył Pan jak Filip z konopii i miał nadzieje że głosami niezadowolonych i młodych pokona Pana Ostrowskiego. Proszę jednak się nie załamywać. Byćmoże w roli radnego lepiej się Pan odnajdzie. Mimo że nie jest Pan z mojej opcji politycznej życzę wszystkiego dobrego.

    Pozdrawiam
    Cytuj Zgłoś
  • 09.12.2010 - 12:30
    głosowałam na niego i będę głosować, myślę, że wygra następne wybory, bo przecież często jest tak, że trzeba poczekać na swój sukces.
    Cytuj Zgłoś
Poinformuj o komentarzach