Przed nami deszczowy weekend

Od kilku dni nasz powiat jest nawiedzany przez opady deszczu, które mają zmienne natężenie. W związku z tym na rzekach regionu od razu zauważalny jest wzrost stanu wody. Opady, które przyniosły nam niże oraz fronty atmosferyczne nie powinny spowodować powtórki z maja 2010 roku

 Niże, które docierają nad teren naszego kraju przybywają z rejonu południowo-wschodniego i nie są to typowe niż genueńskie, które spowodowały powódź w 2010 roku. Nad Polskę w dniu dzisiejszym wkroczy kolejny niż z obszaru wschodniej Ukrainy, jednak nasz region nie będzie miał większych problemów z jego powodu. Opady jakie skumulowane są wokół tego ośrodka barycznego nawiedzą głównie obszary Mazowsza oraz północy Polski. Nad naszą część kraju nie będą docierać tak intensywne opady, jak w regionach wymienionych wcześniej.

Opady, które występują w dniu dzisiejszym nad obszarem naszego powiatu są związane z zimnym frontem atmosferycznym i w dniu jutrzejszym (2 lipca) jak podają na chwilę obecna modele - zaczną zanikać. Jednak nie uwolnimy się od nich na dobre.

W niedzielę oddziaływać nad nasz kraj będzie niż, który zacznie zmieniać swoje położenie. Z północy przesunie się bardziej w głąb kraju. W związku z tym nadejdą kolejne opady deszczu, których możemy się spodziewać późnym niedzielnym popołudniem. Jeśli chodzi o ilość opadów jaka spadnie na obszar naszego powiatu od dzisiaj do niedzieli to będą to wartości od 15-20 mm. Taka ilość wody powinna być jednak częściowo retencjonowana w glebie.

Stany wód w rzekach naszego regionu na chwilę obecną plasują się na poziomie stanów średnich i wysokich. Na rzekach takich jak Krzczonówka czy Lubieńska, które są dopływami Raby przekroczenia stanów wysokich są niewielkie, maksymalnie 10 cm. Do stanu ostrzegawczego, który powinien już niepokoić potrzeba im jeszcze około 30 cm. Raba utrzymuje się w strefie stanów średnich.

Sytuacja jest dynamiczna, w związku z tym, proszę o sprawdzanie pogodowego bloga, gdzie więcej informacji będzie można znaleźć w prognozach oraz komunikatach.

Powiązane tematy

Czytaj także

Komentarze

  • 01.07.2011 - 18:10
    Może przez te opady deszczu trochę przepłuka się koryto Bysinki po tym wypuszczaniu ścieków/gnojówy do niej..
    16 1 Cytuj Zgłoś
  • 01.07.2011 - 19:41
    eh znowu deszcz..;/
    4 1 Cytuj Zgłoś
  • adzygmunt 01.07.2011 - 19:50
    Trzemeśniankę dwie noce do tyłu przepłukała ulewa Poziom nagle podniósł się 1,5 m. I opadł szybko./teraz jest wysoka bo stale pada/ Woda może jest mniej stężona gnojówą, ale zostały firany plastikowych płacht i inne bogactwo śmiecia na przybrzeżnych łozach. Na 1000 lat?
    Raba po wielkiej wodzie w ubiegłym roku, dalej udekorowana firanami na wysokości do trzech metrów, gdzie ? Za boiskiem Orła i w górę rzeki.
    Mam w... nosie takie sprzątanie!!!
    3 3 Cytuj Zgłoś
  • 01.07.2011 - 20:15
    Bysinka przeniosła busy na Słoneczną.
    6 7 Cytuj Zgłoś
  • 01.07.2011 - 20:40
    Może Ciebie też przeniesie. Do Pcimia na Suchą.
    9 5 Cytuj Zgłoś
  • 02.07.2011 - 0:01
    Zenek, liczne powodzie wypłukały Twoją dialektykę i rozumek Ci się kurczy... upodabniasz się do Ujków z busów. Z kim się przestaje, takim się staje. A do Elei daleko, dalej niż na dialektyczną [ wydumaną ] Suchą. Pozdrawiam. Koniecznie musisz się przejechać busem, choćby na trasie, o której wspominasz. Toż to rozkosz, taki elejski, dialektyczny dyskurs z niejakim Staskiem lub innym Zeusem.
    3 5 Cytuj Zgłoś
  • 02.07.2011 - 8:04
    W Dobczycach ludzie mają już worki pod domami. Życzę udanych dni Myślenic:)Każda para rąk się przyda:)
    6 2 Cytuj Zgłoś
  • 02.07.2011 - 11:17
    Janusz Korwin - Mikke i Nowa Prawica !!! Dodaj na facebooku
    3 3 Cytuj Zgłoś
Poinformuj o komentarzach