Czy 1 sierpnia będzie strajk prywatnych przewoźników?

- Wspólnie uzgodniliśmy, że w poniedziałek wyjedziemy w trasę - powiedział nam w piątek wieczór jeden z prywatnych przewoźników. - Starosta udzielił pozwolenia na okres 2 miesięcy na zlokalizowanie przystanku początkowego i końcowego na działce Kongregacji Kupieckiej, pomimo negatywnej opinii burmistrza - czytamy w komunikacie z UMiG w Myślenicach

Tabliczki przystankowe na działce Kongregacji Kupieckiej (sobota, 30 lipca). Czy po niedzieli stąd będą odjeżdżały busy? Fot. Izabela Janczak

-To, czy dojdzie do strajku będzie zależało od tego, czy przed placem na ul. Słowackiego zastaniemy np. znak zakazujący nam tam wjazdu. Jeśli tak będzie, wówczas rozpoczniemy strajk - wyjaśniał w piątek przedstawiciel przewoźników.

Parking stał się dworcem bus

W piątek, 29 lipca, na stronie Urzędu Miasta i Gminy Myślenice pojawił się komunikat, w którym czytamy, "iż z dniem 1 sierpnia 2011 r., "plac bus" przy ul. Słowackiego w Myślenicach, będzie pełnił funkcję parkingu dla samochodów osobowych.

 Burmistrz Maciej Ostrowski był też gościem Tematów Dnia w TVP Kraków. Pytany o sytuację transportową w gminie powiedział, że już wcześniejsza rada podjęła decyzję o tym, że w mieście będzie jeden dworzec.

- Teren przy ul. Słowackiego nigdy nie był dworcem. Powstał jako parking i na przełomie XX i XXI wieku, stał się dworcem bus. (...) My tak naprawdę jako gmina powinniśmy dbać o to, aby mieszkańcy byli dobrze obsługiwani o dbamy o to, albowiem stworzyliśmy warunki, aby powstał dobry dworzec. Nie chcą z niego korzystać prywatni przewoźnicy. Jak sami stwierdzili nie chodzi o pieniądze (opłatę za wjazd na dworzec - przyp. red.). Chodzi o koordynację. Jeśli dziennie, według wydanych koncesji miało być 600 wyjazdów, a odbywało się ok. 900, więc nie wszyscy przewoźnicy trzymali się koncesji. Są zdeterminowani (prywatni przewoźnicy - przyp. red.), ale ja zawsze mówię, że nie ma co ulegać presjom i naciskom, jeśli jest bezprawie. Jeśli ktoś jeździ poza licencją, to jeździ bezprawnie. My działamy w ramach istniejącego prawa i chcemy, aby był porządek - mówił w Tematach Dnia burmistrz Maciej Ostrowski.

Przejazd, a nie przejście

Jak się okazuje, ze względu na to, że właściciele busów planują przejazd na określonej trasie a nie przemarsz, nie obowiązują ich rygory ustawy o zgromadzeniach.

- Planowany przejazd autobusów ulicami: Słoneczna, Kazimierza Wielkiego, Żeromskiego, Słowackiego, Kościuszki, Słowackiego, Słoneczna - z uwagi na charakter nie podlega rygorom ustawy o zgromadzeniach, bowiem art. 7 ust.2 pkt 3 ustawy reguluje trasę przejścia a nie przejazdu. W związku z powyższym planowany przejazd autobusów winien odbyć się zgodnie z przepisami Prawa o ruchu drogowym. Głównym organizatorem zgromadzenia jest osoba z Krakowa - czytamy w komunikacie otrzymanym w ubiegły piątek od burmistrza Myślenic.

W informacji otrzymanej z UMiG w Myślenicach dowiadujemy się też, że starosta udzielił pozwolenia na okres 2 miesięcy na zlokalizowanie przystanku początkowego i końcowego na działce Kongregacji Kupieckiej, pomimo negatywnej opinii burmistrza.

- Z ostatnich rozmów przeprowadzonych ze starostą wynika, że zależy mu na lokalnej komunikacji i jest nam przychylny, jeśli chodzi o umiejscowienie przystanków na działce należącej do Kongregacji Kupieckiej - wyjaśnia prywatny przewoźnik, prowadzący firmę od kilkunastu lat.

Gmina - PKS - przewoźnicy

W ubiegłym tygodniu właściciele busów obsługujących lokalne trasy zapowiedzieli strajk na 1 sierpnia, jeśli nie dojdzie do porozumienia na linii gmina - PKS - przewoźnicy. Wiąże się on z tym, że do końca lipca mogli korzystać z placu przy ul. Słowackiego. Burmistrz tę dzierżawę im wypowiedział, a przewoźnicy nie zgodzili się na warunki stawiane przez PKS, dotyczące korzystania z dworca przy ul. Słonecznej.

- Decyzję burmistrza o wypowiedzeniu nam dzierżawy zaskarżyliśmy do Samorządowego Kolegium Odwoławczego - dodaje nasz rozmówca.

 

 

Powiązane tematy

Czytaj także

Komentarze

  • 31.07.2011 - 17:04
    Początek końca polityki "jakby komunikacyjnej". Jakby mieszkańcy gminy mieli takie podejście do polityki jaka prowadzi UMiG to z pewnością burmistrza nie stać by było na takie posunięcia. Koniec autokracji początek demokracji.
    20 9 Cytuj Zgłoś
  • 31.07.2011 - 17:17
    Nie mamy na razie żadnych odstąpień od zezwoleń i ty samym nie możemy jezdzić jeszcze z działki kupców nie da sie załatwic tego błyskawicznie trzeba mieć odpowiednie dokumenty ale jest dobra wola strostwa , trzeba też żeby nie było awantury z pasazerami odpowiednio wczesnie powiadomić o przenosinach . Niech sie gmina nie wypowiada za starostwo a lepiej powie co zrobi z przewożnikami którym wydaje zezwolenia . Jutro zaczynamy jak zawsze a co bedzie dalej zależy głownie od burmistrza.
    20 4 Cytuj Zgłoś
  • 31.07.2011 - 17:44
    BURMISTRZU MYŚLENIC!!!
    PROSZĘ WZIĄĆ PRZYKŁAD Z PANA BURMISTRZA DOBCZYC
    I ZACZĄĆ TWORZYĆ MIEJSCA PRACY DLA LUDZI A NIE JE LIKWIDOWAĆ!!!
    29 4 Cytuj Zgłoś
  • 31.07.2011 - 18:00
    przynajmniej starosta to "chłop z jajami"

    właśnie takich decyzji uwzględniających dobro mieszkańców trzeba nam więcej!!!
    23 5 Cytuj Zgłoś
  • 31.07.2011 - 18:07
    Czy to jest koniec polityki załadunku i wyładunku masy ludzkiej przewozowej?
    Nie jestem takim optymistą, dla mnie zaczyna się drugi etap polityki wzorowanej na Verdun. Dołożono drut kolczasty w okopach.
    Decyzja starosty to otwarcie wentyla, zaworu, aby w Myślenicach nie było 1- szego VII paraliżu
    czas dwóch miesięcy powinny obie strony wykorzystać na rozwiązanie problemu.
    Burmistrz mówił,że PKS wybudował dworzec. Minął się z prawdą.
    Busy różnie traktowały godziny wyjazdu, nie wydawano biletów, itp
    Obie strony mają po swojej stronie winy.
    kto miał budować toalety na Słowackiego?
    Na działce kupców przez dwa miesiące powinny powstać zadaszenia jak przed marketami np Selgros Kraków oraz ubikacje nie toy toy*e.
    I rzeczywiście miarą nowoczesności byłoby czekanie pod zadaszeniem na ogłoszony odjazd w kierunku.
    Jestem za takim uporządkowaniem odjazdów, oraz wydawaniem biletów na wejściu a nie płaceniu przy wyjściu jak to się dzieje w wielu kursach do Krakowa To jest lewa nie opodatkowana kasa, dla kierowcy i dla właściciela.
    Kto dał upoważnienie PKS-owi kontroli pracu busów, sprawdzania lewej kasy.
    Od tego jest tutaj nie bardzo mam ukierunkowane taka wielka instytucja jak URZAD SKARBOWY.
    KARY ZA BRAK BILETU POWINIEN PŁACIĆ KIEROWCA A W DRUGIEJ JADĄCY NA GAPĘ. Zawsze mozna policzyc ilość wydanych biletów i pasażerów.
    To jest najtrudniejszy i nie czy do końca sprawdzalny fragment "BITWY PRZEWOZOWE"!
    11 1 Cytuj Zgłoś
  • 31.07.2011 - 18:07
    Protestuję!!!. Codziennie rano jeżdżę przez osiedle i codziennie muszę się kilkanaście razy zatrzymywać za busem zbierającym ludzi co 15 m. mnie też się należy kilka dni normalności!!! protestuję przeciwko odwoływaniu strajku, niech wszystkie busy krążą wokół rynku, chcę mieć wolną drogę przez osiedle!!
    7 13 Cytuj Zgłoś
  • 31.07.2011 - 18:28
    Tylko gorzej będzie jak zmienią trasę!!!
    3 2 Cytuj Zgłoś
  • 31.07.2011 - 19:03
    Może Ostrowski ludzi rozwiezie tą swoją cytrynką?
    13 1 Cytuj Zgłoś
  • 31.07.2011 - 19:23
    To jest ten straj czy nie??? dalibyscie konkretna odpowiedz bo kazdy z nas chcialby sie dostac do Myslenic a takze spokojnie wrocic do domu.
    5 1 Cytuj Zgłoś
  • 31.07.2011 - 19:50
    gość: gościowa napisał/a:
    To jest ten straj czy nie??? dalibyscie konkretna odpowiedz bo kazdy z nas chcialby sie dostac do Myslenic a takze spokojnie wrocic do domu.
    zadzwon do pana burmistrza to ci powie co jutro bedzie?
    10 2 Cytuj Zgłoś
  • 31.07.2011 - 19:51
    My także chcielibyśmy konkretnej odpowiedzi od burmistrza.
    Jutro Busiarze wyjadą na linie regularne jak zwykle, odjeżdżać będą z przystanku przy ul. Słowackiego. Jeżeli burmistrz wstawi znak zakazu w tym momencie zaczyna się PROTEST. Tak jak Wy, Pasażerowie NIE CHCEMY STRAJKU, ale nie mamy innego wyjścia. W ramach wyjaśnienia: narazie nie otrzymaliśmy żadnego odstępstwa, ale jest dobra wola Starostwa i musi to być jasne, czytelne i na piśmie. Musimy także mieć czas, aby poinformować Pasażerów.
    14 3 Cytuj Zgłoś
  • 31.07.2011 - 20:02
    gość: Przewoźnicy napisał/a:
    My także chcielibyśmy konkretnej odpowiedzi od burmistrza.
    Jutro Busiarze wyjadą na linie regularne jak zwykle, odjeżdżać będą z przystanku przy ul. Słowackiego. Jeżeli burmistrz wstawi znak zakazu w tym momencie zaczyna się PROTEST. Tak jak Wy, Pasażerowie NIE CHCEMY STRAJKU, ale nie mamy innego wyjścia. W ramach wyjaśnienia: narazie nie otrzymaliśmy żadnego odstępstwa, ale jest dobra wola Starostwa i musi to być jasne, czytelne i na piśmie. Musimy także mieć czas, aby poinformować Pasażerów.
    tak trzymac panowie busiarz jak trzeba to strajkowac walczyc o swoje a pan Ostrowski to zaden gospodarz bo na zarabiu nie umiał błotka upilnować możę miał inny plan zagospodarownia?
    14 5 Cytuj Zgłoś
  • 31.07.2011 - 20:29
    burmistrz dzis był na sumie w Krzyszkowicach:) bo odpust był:) zobaczcie na stronie parafii Krzyszkowice jak pozuje;)sa tam fotki;)
    12 2 Cytuj Zgłoś
  • 31.07.2011 - 21:04
    gość: Przewoźnicy napisał/a:
    My także chcielibyśmy konkretnej odpowiedzi od burmistrza.Jutro Busiarze wyjadą na linie regularne jak zwykle, odjeżdżać będą z przystanku przy ul. Słowackiego. Jeżeli burmistrz wstawi znak zakazu w tym momencie zaczyna się PROTEST. Tak jak Wy, Pasażerowie NIE CHCEMY STRAJKU, ale nie mamy innego wyjścia. W ramach wyjaśnienia: narazie nie otrzymaliśmy żadnego odstępstwa, ale jest dobra wola Starostwa i musi to być jasne, czytelne i na piśmie. Musimy także mieć czas, aby poinformować Pasażerów.
    Nie wierze w "dobrą wolę starosty".
    KAżdy zna chyba jego relacje z MO.
    Ręka ręke myje !
    Klakier bez zogdy Ostrego nic nie zrobi.
    10 1 Cytuj Zgłoś
  • 31.07.2011 - 21:28
    gość: xyzz napisał/a:

    Nie wierze w "dobrą wolę starosty".
    KAżdy zna chyba jego relacje z MO.
    Ręka ręke myje !
    Klakier bez zogdy Ostrego nic nie zrobi.
    No. Widzę że kolega dobrze zorientowany w temacie. Nie to co krzykacze, którym wystarczy podarować bateryjkę i już są zadowoleni, bo jak dokupią maszynkę to się ogolą :)
    Nie jest tak pięknie jak się wydaje. W każdym bąćrazie czas działa na niekorzyść busiarzy.

    Muszę także przypomnieć to co już pisałem tydzień albo więcej temu, że ja działkę kongregacji także dobrze widzę jako nowy plac busów, ale niestety kilka z punktów burmistrza byłoby niedotrzymanych (są to chyba najważniejsze punkty, bo przeniesienie ze Słowackiego to był tylko małoznaczący i wypadkowy element całości), a chodzi o zapewnienie godnych warunków dla pasażerów, czyli dalszy brak toalet, krytej poczekalni, dokładnych punktualnych odjazdów zgodnie z harmonogramem i brak kontroli nad tymi 300 stoma lewymi niopodatkowanymi i poza koncesyjnymi przejazdami.

    Dlatego uważam że działka tak samo jak wpadła na 2 miesiące tak samo szybko wypadnie po tym czasie. Przykre ale prawdziwe jest to, że daje to tylko busiarzom jeszcze 2 miesiące względnego spokoju, a każda władza ma to do siebie, że jej opóźnienia wdrożenia całości planu, nie przeszkadzają, bo finalnie i tak będzie zgodnie z tym co zaplanowano.

    Tak więc narazie busiarze niech się cieszą, zobaczymy co będzie później. Przykro mi też że jestem jak to się okazuje przeważnie kurierem niezbyt dobrych wiadomości, ale strategiczne rozumowanie to moje chopla, a że tak się układają wszystkie elementy tej zabawy gminy z busiarzami? To nie ja tutaj decyduję, ja tylko wyciągam wnioski z obserwacji postawy stron konfliktu.

    Pozdrowienia od Podziemia
    3 11 Cytuj Zgłoś
  • 31.07.2011 - 21:29
    gość: zibi 2 napisał/a:
    gość: gościowa napisał/a: To jest ten straj czy nie??? dalibyscie konkretna odpowiedz bo kazdy z nas chcialby sie dostac do Myslenic a takze spokojnie wrocic do domu.
    zadzwon do pana burmistrza to ci powie co jutro bedzie?
    podaj numer zadzwonie...kazdy cwaniakowac tylko umie
    3 1 Cytuj Zgłoś
  • 31.07.2011 - 21:32
    Znaki ustawia w mieście starostwo a nie gmina, jeśli stanie znak zakazujący wjazd BUSom to ustawi go tam p. Starosta na wniosek Burmistrza. I wyjdzie na jaw podwójna gra Starosty. Nie chwalcie rządzących przed końcem kadencji!!! To dwumiesięczne zezwolenie to tłusta kiełbasa wyborcza oby źle po niej nie było łatwowiernym mieszkańcom.
    7 1 Cytuj Zgłoś
  • 31.07.2011 - 21:46
    Cały temat to busy i pks, i dobro pasażerów. Na wszystkich dworca, które znam płaci się za korzystanie z WC. A kto podpisał umowę z przedstawicielami - pasażerów, że toalety będą zawsze niepłatne?
    1 4 Cytuj Zgłoś
  • 31.07.2011 - 21:59
    Podziemie napisał/a:
    chodzi o zapewnienie godnych warunków dla pasażerów, czyli dalszy brak toalet, krytej poczekalni, dokładnych punktualnych odjazdów zgodnie z harmonogramem i brak kontroli nad tymi 300 stoma lewymi niopodatkowanymi i poza koncesyjnymi przejazdami.
    Czyli uważasz szanowny Podziemie że stacja benzynowa spełnia idealnie te wszystkie kryteria? Jak wiemy p. Maciej Ostrowski jako burmistrz Myślenic zezwolił kilku liniom na przystanek początkowy i końcowy w takiej lokalizacji.
    7 1 Cytuj Zgłoś
  • 31.07.2011 - 22:17
    gość: aaabbbyyy napisał/a:

    Czyli uważasz szanowny Podziemie że stacja benzynowa spełnia idealnie te wszystkie kryteria? Jak wiemy p. Maciej Ostrowski jako burmistrz Myślenic zezwolił kilku liniom na przystanek początkowy i końcowy w takiej lokalizacji.
    Zapewnia im krytą poczekalnie, pożywienie, kawkę, darmowe WC, więc na siłę można by się zgodzić, że gdy zezwolił to miał na uwadze dobro pasażerów chociaż przejściowe zanim busy wylądują na stałe na Dworcu.

    Mi się wydaje że Podziemie bardzo dobrze naprowadza na to żeby zacząć logicznie rozumować. Pomyślmy rozumem burmistrza - na 2 miesiące damy busom spokój (pewnie porozumienie burmistrza ze starostą, bo wiemy że są dobrymi kumplami i żaden tak od siebie nie zanegowałby drugiego), strajk czy będzie czy nie zobaczymy, ale jeżeli będzie to część busiarzy opuści kursy i będzie powód do odebrania koncesji. Nie będzie strajku - też dobrze. Teraz burmistrz ma 2 miesiące na zorganizowanie nowych umów z innymi przewoźnikami i gdy w tym czasie to załatwi, a na pewno to zrobi, to po tych 2 miesiącach powie teraźniejszym busom Pa Pa i nie wyda przedłużenia koncesji. I co teraz, zrobi to co zaplanował ale dotychczasowi przewoźnicy mogą się spakować i ew zacząć wozić swoimi samochodami kartofle lub tuczniki.

    Co wy powiecie na taki przebieg sytuacji ?
    Może zróbmy ankietę kto uważa że jest to realne - PLUSIK
    Kto uważa że niemożliwe - MINUSIK
    6 7 Cytuj Zgłoś
  • 31.07.2011 - 22:25
    To w końcu KTO ma większą władzę,burmistrz czy starosta????Jak jeden mówi nie ,to drugi daje zgodę.Po co?? Czy niema sposobu aby busiarze przestali oszukiwać?? W------ia mnie to jak wsiadam w Krakowie pod galerią do busa,aby po ciężkiej pracy jaknajszybciej dojecha do domu,a tu--bus startuje maksymalnie 5km/h przejeżdża 20m i..STOP.Zjeżdża na bok ,chwilę stoi,później znowu jedzie itd.Tak jedzie do Opatkowic,wydaje się że bus chyba jest zepsuty,bo niemoże rozwinąć większej prędkości,aż tu nagle po dojechaniu do Opatkowic bus przyspiesza i pędzi na złamanie karku do Myślenic bo przecież zbliża się czas odjazdu z Myślenic a tu droga jeszcze daleka.Iwłaśnie tu trzeba zrobić porządek a nie kłucić się ,czy wjechać na dworzec czy nie!Busy jeżdżą przepełnione,a niektórym kierowcom podczas jazdy telefon przyrasta do ucha.
    3 6 Cytuj Zgłoś
  • 31.07.2011 - 22:25
    Maciej nie kłam!!!! Mamy Ciebie już po dziurki w nosie!! Miej honor i odejdź człowieku!!!
    9 5 Cytuj Zgłoś
  • 31.07.2011 - 22:37
    gość: Przepowiednia napisał/a:

    Zapewnia im krytą poczekalnie, pożywienie, kawkę, darmowe WC, więc na siłę można by się zgodzić, że gdy zezwolił to miał na uwadze dobro pasażerów chociaż przejściowe zanim busy wylądują na stałe na Dworcu.
    Ale jakie przejściowe rozwiązanie?! Przecież dworzec już działa, jeśli jeszcze nie zauważyłaś/eś! Pudło kolejny raz... Tak samo w dalszej częsci Twojego posta - na busy nie ma czegoś takiego jak koncesja, jest to dokładnie opisane w innym wątku. Oraz co do Twojej ankiety - niestety, w Myślenicach wszystko jest możliwe...
    4 Cytuj Zgłoś
  • 31.07.2011 - 22:38
    bedzie ten strajk jutro?czy nie bedzie?
    1 Cytuj Zgłoś
  • 31.07.2011 - 23:24
    Żenada!

    Kilku rozwydrzonych busiarzy, którym nic nie pasuje + kilku urzędników, którzy zabawiają się w regulowanie kwestii monopolu na przewóz osób, a my obywatele-klienci mamy na tym cierpieć... Dość już tego!

    Nie wiem czy Prywatni Przewoźnicy sobie zdają sprawę, że odpowiadają za każdy kurs zgodnie z rozkładem.
    Każdy niezrealizowany kurs można (trzeba) zaskarżyć ("AS w rękawie" ze względu na publiczny wymiar strajku), a każdy klient może dobiegać się w pozwie cywilnym o odszkodowanie wynikające z utrudnień, jakie spowodował Prywatny Przewoźnik, lub zwrot kosztów jakie poniósł z jego winy (gdy zamiast busem pojedzie TAKSÓWKĄ).
    Jeśli zrobicie strajk, a ludzie jutro zostaną bez środka transportu - spodziewajcie się masy skarg i pozwów.

    Temat się już obrzydził, a powstające alternatywy i możliwe scenariusze - przyprawiają o niesmak.

    Chciałem również ogłosić wszem i wobec, że jeśli busiarz odmawia wydania biletu, to należy spisać dane przewoźnika (z rozkładu, z napisów na pojeździe, z pieczątek na wiszących w pojazdach cennikach, zapytać innego kierowce o dane osobowe "kolegi", etc.) i powiadomić na piśmie o całej sprawie Urzędzie Kontroli Skarbowej.
    3 11 Cytuj Zgłoś
  • 01.08.2011 - 0:17
    nie ma strajku bo busiarze nigdy nie odpuszczą nawet złotowki zeby zarobic. groża tylko i grożą i nic więcej!

    busiarze - nie ma nic za darmo !!!!!!!!!!!
    8 11 Cytuj Zgłoś
  • 01.08.2011 - 8:03
    Chyba jednak ten strajk dziś będzie. Przechodziłem kilkanaście minut temu obok przystanku na osiedlu. Stały 3 busy jednak ludzie stali również i nie wsiadali. Po chwili panowie kierowcy powsiadali do pojazdów i odjechali. Spytałem panią która stała na przystanku i odpowiedziała że busy dziś nie będą kursować.
    6 1 Cytuj Zgłoś
  • 01.08.2011 - 8:12
    Zgadzam się z burmistrzem to co robią busiarze to wolna amerykanka. Jeżdżą kiedy chcą jak chcą biorą tylu ludzi ile się da. Brak biletów miesięcznych brak kursów w godzinach wieczornych i w weekendy. O higienie i kulturze osobistej nie wspomnę.
    Kompromis polega na tym, że jedna i druga strona idzie na ustępstwa.
    7 10 Cytuj Zgłoś
  • 01.08.2011 - 8:20
    PROTEST JEST!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
    6 2 Cytuj Zgłoś
  • 01.08.2011 - 8:22
    Burmistrz o 7.30 wkopał znak zakazu uniemożliwiający dalsze wykonywanie kursów na liniach regularnych - koniec jazdy, początek strajku!!
    BURMISTRZU DAJ NAM ŻYĆ!!!
    CHCEMY PRACOWAĆ NIE PROTESTOWAĆ!!!
    9 6 Cytuj Zgłoś
  • 01.08.2011 - 8:25
    koniec wolnej amerykanki,koniec z samowolą w tym mieście!!!
    brawo!!!
    9 9 Cytuj Zgłoś
  • 01.08.2011 - 8:34
    PANOWIE NIE DAJCIE SIĘ !!!!!!!!!!!!!!!!!!!
    7 6 Cytuj Zgłoś
  • 01.08.2011 - 8:39
    Czy ta żmija przestanie kąsać !!!!!!!!!!!!!!!!!
    1 6 Cytuj Zgłoś
  • Doroles 01.08.2011 - 8:47
    ja chce tylko dojeżdzać do pracy! !!!!!!!!!!!!!!!!!
    10 Cytuj Zgłoś
  • 01.08.2011 - 8:56
    Powinno być normalnie czyli jeden dworzec z toaletami z poczekalnią unormowane ceny biletów oraz czasy odjazdów bilety miesięczne - CZY TO TAK BARDZO PRZERAŻA BUSIARZY?
    4 6 Cytuj Zgłoś
  • 01.08.2011 - 11:10
    nie dajcie sie!!!!!! dosc tego cyrku w tym miescie!walczcie o swoje!nie dajcie sie zmuszac!!!!!!
    6 1 Cytuj Zgłoś
  • 03.08.2011 - 15:02
    dzisiejszy dziennik polski informuje ile kurów wykonują przewoźnicy




    z tymi kursami bez koncesji jak to nazywa pan burmistrz to BZDURA !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
    dzisiejszy dziennik polski informuje jak jest naprawdę ,polecam
    ,,CUDOWNE ROZMNOŻENIE KURSÓW''
    5 Cytuj Zgłoś
Poinformuj o komentarzach