Zdemolowali porzuconego malucha

Stare, samotne i porzucone samochody przez kilka miesięcy zajmujące miejsce na poboczu ulicy to żadna nowość. Prawdziwe zainteresowanie wzbudza demolowany samochód zepchnięty w zarośla



Tak wyglądał porzucony maluch  w sobotę 17 maja (fot. 1), a tak w poniedziałek 19 maja (fot. 2 i 3) fot. Mariusz Drzyzga

"Przechadzając się po Zarabiu można spotkać różne cuda, jednak jakie było moje zdziwienie, kiedy zobaczyłem tuż przy zjeździe przed mostem maluszka zaparkowanego w gęstwinie krzaków, traw i drzew" – w liście do redakcji (redakcja@miasto-info.pl) pisze jeden z Czytelników naszego portalu.

Postanowiliśmy to sprawdzić i w sobotę 17 maja rzeczywiście znaleźliśmy porzuconego Fiata 126p. Jak udało nam się ustalić mały fiat stał na parkingu przez kilka miesięcy. Najwyraźniej komuś zaczął przeszkadzać i z pomocą tej osoby zjechał ze skarpy...

Dwa dni później nasz fotoreporter natknął się na dwóch młodych ludzi demolujących samochód. Demolka polegała na wybiciu szyb, wyrwaniu siedzeń i skakaniu po dachu. Przez czas, jaki samochód spędził w zaroślach zniknęła z niego także tapicerka, tylna klapa i wiele innych części.

Czytaj także

Komentarze

  • 20.05.2008 - 10:46
    Widziałem go na parkingu od jakiegoś czasu a w niedziele juz po demolce... ładnie musiał sunąć z tej skarpy... hm. nudzi się ludziom nudzi... =/ Podoba mi się ten reportaż, oby wiecej takich;)
    Cytuj Zgłoś
  • 20.05.2008 - 19:59
    i kto to posprzata?
    1 Cytuj Zgłoś
  • 20.05.2008 - 21:24
    No własnie chyba nikt...
    Cytuj Zgłoś
  • Łukasz Dragosz 20.05.2008 - 21:27
    hmmm my go możemy wziąść na pole paintballowe :) Pytanie tylko czy to nie wbrew prawu?
    Cytuj Zgłoś
  • Mariusz Drzyzga 20.05.2008 - 21:27
    Mhm, cóz, policja nic nie robi bo samochód nie jest notowany, wiec lezy to w kwestii panów ze straży miejskiej...z tego co wiem to było juz dużo telefonów w tej sprawie, a tu nic...może czekaja na społeczny zryw jak za "ukochanego" socjalizmu..i mieszkańcy beda musieli sobie go sami usunąć....żenada...chyba tak to można określić
    Cytuj Zgłoś
  • Łukasz Dragosz 20.05.2008 - 21:39
    hmmm no to uderze do Straży Miejskiej w piątek. Jesli nie beda mieli zadnego 'ale' to samochodzik (albo to co z niego zostalo) powedruje na pole paintballowe i zrobimy z niego... czolg ;P Nie no jakas tam przeszkoda bedzie z tego :)
    Cytuj Zgłoś
  • Bartek Bartkowski 20.05.2008 - 21:43
    hm gorzej jak caly czas jest zarejestrowany - moga byc klopoty, ale czolg molby z niego wyjsc calkiem sympatyczny :)
    Cytuj Zgłoś
  • 21.05.2008 - 0:19
    Wątpie zeby był skoro stał na parkingu juz hohohoho.....
    Cytuj Zgłoś
  • Mariusz Drzyzga 21.05.2008 - 14:25
    Trzeba by go złomowac, bo skladek raczej nikt nie oplaca, no a w rejestrach widnieje...ale spróbowac mozecie....i daj znac jak poszło
    Cytuj Zgłoś
  • Mariusz Drzyzga 21.05.2008 - 14:28
    Może ktoś wie jeszcze o jakichs porzuconych samochodach.. niech da znac, sprawa jest dośc ciekawa..ja slyszalem jeszcze o jednym kolo kosciola..
    Cytuj Zgłoś
  • Bartek Bartkowski 21.05.2008 - 17:14
    trzeba zapytac cyrka bo w sednie cos bylo o porzuconym samochodzie kolo cmentarza
    Cytuj Zgłoś
  • Łukasz Dragosz 21.05.2008 - 17:40
    O masakra, kroi sie wielka akcja sprzatania porzuconych aut na poczet paintballa ;P :D

    A tak serio, co z tym zlomowaniem? Normalnie go/je siup na lawete/przyczepe i na pole a zlomowac to dopiero jak sie bedziemy ich pozbywac czyz nie?

    Akcje zbierania (o ile Policja i Straz Miejska nie beda miec 'ale') przeprowadzimy w pt-sob 30-31 V zaraz przed otwarciem pola 1 czerwca w dzień dziecka. hihi takie 2 prezenty ;D
    Cytuj Zgłoś
  • Mariusz Drzyzga 21.05.2008 - 21:40
    No to tak chyba wg prawa jest ze wlasciciel musi zezlomowac samochód...tylko co jest w przypadku kiedy samochód sie porzuca....to juz ci panowie co sie w samochodach z napisem straż miejska byczą powinni wiedziec...a jak nie to sie w Urzędzie jakims zorietowac...komunikacji chyba
    Cytuj Zgłoś
  • 26.05.2008 - 14:48
    pisaliśmy w SEDNIE o starym fordzie, który stoi zaraz za cmentarzem na Stradomiu. Mimo naszej interwencji - na razie jak stoi tak stał. Rośnie pod nim tylko kupa ulicznego żużlu i piachu. Może to nowy sposób na wykreowanie atrakcyjnego stanowiska archeologicznego? :)
    Cytuj Zgłoś
  • 27.05.2008 - 9:54
    Czekają aż się rozpuści i rozłoży ;D będzie taniej ze sprzątnięciem :P
    Cytuj Zgłoś
  • Mariusz Drzyzga 27.05.2008 - 14:08
    Czy ktoś może przechodził w ostatnim tygodniu zarabiem, stoi jeszcze ten "antyk". pytam bo nie mam aktualnie czasu sie tam wybrać...jesli macie jakies newsy to piszcie..
    Cytuj Zgłoś
  • Łukasz Dragosz 28.05.2008 - 10:00
    do soboty postaram sie sciagnac maluszka stamtad, w zaleznosci od wyrobienia sie z pracami na polu. Sprawy formalno-prawne zostaly juz zalatwione. Aha, Therion potrzebuje dokumentacji tego 'wydarzenia' ;P Wysle Ci info na priva i poprosze o kom

    Co do forda to wiekszy problem gdyz wlasciciele nieznani (nie mam do kogo wyslac info ze go chce wziasc -> illegal :/ ) i trzeba by juz przyjechac laweta chyba :| Ze strony wladz lokalnych pomocy nie ma co sie doszukiwac w takich sprawach.
    Cytuj Zgłoś
  • Łukasz Dragosz 31.05.2008 - 23:46
    ehhh no i dupa, maluszka ktos zdazyl zwinac sprzed nosa :( A z fordem to skomplikowane od strony prawnej :/ Popytam jeszcze w pon w urzedach
    Cytuj Zgłoś
  • 09.08.2008 - 21:49
    ostatnio sporo aut u nas sie zjawia na długi przestój min fiat 125p pod sadem ford i inne fiaty tez 125p kolor kremowe czesto zostawiane na zarabiu
    Cytuj Zgłoś
  • 29.08.2008 - 23:35
    KOMU TEN MALUSZEK PRZESZKADZAŁ ...............................................!!! SAM MAM TRZY POJAZDY WYRWANE ZE ZŁOMOWEJ ŚMIERCI SZKODA!! :(
    Cytuj Zgłoś
  • 09.10.2008 - 21:51
    na pole se kanta wescie i to padnieje pod sadem stoi tam wiecznie
    Cytuj Zgłoś
  • 09.08.2009 - 21:32
    jeszcze jeden taki lub to co po nim dostało znajduje się nad rzeką Trzemeśnianką na granicy Drogini z Łękami:.


    Cytuj Zgłoś
Poinformuj o komentarzach