Ul. Kazimierza Wielkiego: Ciężarówka utknęła pod wiaduktem

Ul. Kazimierza Wielkiego: Kierowca utknął pod wiaduktem
Kierowca samochodu ciężarowego utknął pod wiaduktem przy ul. Kazimierza Wielkiego
Około godz. 16:40 w poniedziałek 2 kwietnia pod wiaduktem przy ul. Kazimierza Wielkiego utknął samochód ciężarowy Renault Midlum. Kierowcy nie udało się ani podjechać do przodu, ani wycofać.
Na miejscu zjawili się strażacy, którzy zabezpieczyli miejsce zdarzenia, spuścili powietrze z kół samochodu oraz przy użyciu wciągarki wyciągnęli samochód z pod wiaduktu.
Nikt nie został poszkodowany.

Samochód ciężarowy utknął pod wiaduktem przy ul. Kazimierza Wielkiego. Auto udało się wydostać dzięki pomocy straży pożarnej

fot. PSP Myślenice

Około godz. 16:40 w poniedziałek 2 kwietnia pod wiaduktem przy ul. Kazimierza Wielkiego utknął samochód ciężarowy Renault Midlum. Kierowcy nie udało się ani podjechać do przodu, ani wycofać.

Na miejscu zjawili się strażacy, którzy zabezpieczyli miejsce zdarzenia, spuścili powietrze z kół samochodu oraz przy użyciu wciągarki wyciągnęli samochód z pod wiaduktu. Nikt nie został poszkodowany.

Powiązane tematy

Czytaj także

Komentarze

  • 03.04.2012 - 22:59
    hahahahahahaha co za koles :D
    23 3 Cytuj Zgłoś
  • 03.04.2012 - 23:01
    Samochód Bzomexu .Nieźle zahaczył.
    28 4 Cytuj Zgłoś
  • 04.04.2012 - 6:23
    gość: obserwatore napisał/a:
    Samochód Bzomexu .Nieźle zahaczył.
    Tam pracuje tak wyszkolona kadra....Jak to możliwe? Juz sobie to wyobrażam....Pracować teraz kilka miechów za darmo...Masakros....Ktoś przecież będzie musiał pokryć WSZYSTKIE koszty....Koleś-szczerze współczuję....
    23 3 Cytuj Zgłoś
  • 04.04.2012 - 6:30
    Kierowca jest ugotowany!!!
    Szef go **
    30 2 Cytuj Zgłoś
  • 04.04.2012 - 7:20
    e wy tam nic nie wiecie o tym zajsciu, po prostu kierowca jechał wiozł wiadukt tylko mu paliwa zabrakło i auto zgasło :)
    30 4 Cytuj Zgłoś
  • 04.04.2012 - 8:23
    Najechałem na to zdarzenie tuż po zajściu.
    Wyglądało jakby samochodzikowi zabrakło ok 10cm. Co ciekawsza, droga jest tak skonstruowana, że pod samym mostem jest dolinka i każdy samochód zahacza wyłącznie narożnikiem mostu a później ma jeszcze sporo do sufitu.

    Szczerze współczuję kierowcy - szarpnie go po kieszeni.
    15 Cytuj Zgłoś
  • 04.04.2012 - 9:15
    bzomex i wszystko jasne!!!
    17 3 Cytuj Zgłoś
  • 04.04.2012 - 9:37
    Robia takie pytki a nie wiadukty to co sie dziwic za dupe to powinni brac tego kto to projektowal i wykonawce takie rzeczy tylko u nas
    22 4 Cytuj Zgłoś
  • 04.04.2012 - 9:44
    gość: jozinzbazin napisał/a:
    Robia takie pytki a nie wiadukty to co sie dziwic za dupe to powinni brac tego kto to projektowal i wykonawce takie rzeczy tylko u nas
    lecz sie kolo :)
    3 26 Cytuj Zgłoś
  • 04.04.2012 - 10:21
    jaka placa taka praca
    15 5 Cytuj Zgłoś
  • 04.04.2012 - 10:23
    Dobrze że na niego nie wpadł z 5 lat wstecz jak był jeszcze niższy o 10-20 cm przed remontem. Bo by go wtedy dopiero pokiereszowało!
    7 6 Cytuj Zgłoś
  • 04.04.2012 - 10:34
    a czy wiadukt został w jakiś sposób uszkodzony?
    6 3 Cytuj Zgłoś
  • 04.04.2012 - 11:15
    to nie pierwszy i nie ostatni taki wypadek w tym miejscu. czemu nie zawieszą przed wiaduktem poprzeczki?
    11 4 Cytuj Zgłoś
  • 04.04.2012 - 14:57
    gość: tom napisał/a:
    to nie pierwszy i nie ostatni taki wypadek w tym miejscu. czemu nie zawieszą przed wiaduktem poprzeczki?
    śmieszny jesteś musieli by zamknąć cały wiadukt a znając naszych robotników drogowych to by jeszcze musieli zamknąć zakopiankę.....
    7 4 Cytuj Zgłoś
  • 04.04.2012 - 19:09
    gość: jozinzbazin napisał/a:
    Robia takie pytki a nie wiadukty to co sie dziwic za dupe to powinni brac tego kto to projektowal i wykonawce takie rzeczy tylko u nas
    TY EKXPERT a niewidzisz znaku 2,7 m ??(realnie itak ma więcej niż 2,7sprawdzone ) lepiej jechać na oślep i na nic nie patrzeć
    9 3 Cytuj Zgłoś
  • 04.04.2012 - 20:36
    Jozinzbazin założę się że jesteś z bzomexu wszystkie hurtownie śmigają autkami 3.5 t DMC tylko nie bzomex oni jak by dali radę to 40-sto tonówkę by posłali do rynku
    12 3 Cytuj Zgłoś
  • 04.04.2012 - 21:25
    gość: jozinzbazin napisał/a:
    Robia takie pytki a nie wiadukty to co sie dziwic za dupe to powinni brac tego kto to projektowal i wykonawce takie rzeczy tylko u nas
    jezeli ktos sie nie miesci pod tym przejazdem to nie ma problemu przecież zeby jechac przez swiatla pod zakopianka ;) a jezeli facet jezdzi takim dostawczakiem tto powinien wiedziec jaka ma wysokosc ;P
    6 4 Cytuj Zgłoś
  • 04.04.2012 - 21:37
    To jest wlasnie bzomex.Na rozmowie kwalifikacyjnej powiedzieli ze szukaja kierowcow z doswiadczeniem a tu prosze widac brakło nie dosc doswiadczenia to jeszcze glowy.. jak mozna byc z okolic znac ten wiadukt i wjechac pod niego??? ale tak to jest jak sie po znajomosciach zatrudnia kierowcow.teraz kilka miesiecy za darmo pojezdzi to mu sie odechce wszystkiego...
    7 6 Cytuj Zgłoś
  • 04.04.2012 - 22:02
    Kolego tam przyjmują jak leci.Po znajomościach teraz to żeś wystrzelił wroga bym nie posłał a nie żeby komuś robotę tam załatwiać.Tam jak się przyjmujesz to możesz bez jakiegokolwiek doświadczenie jeżdzić.
    9 5 Cytuj Zgłoś
  • Raphaell 04.04.2012 - 22:16
    ...masz rację "abb" ten chłopaczek miał może najwyżej 20 lat:/
    4 1 Cytuj Zgłoś
  • 04.04.2012 - 22:19
    bez doświadczenia i uprawnień
    7 3 Cytuj Zgłoś
  • 04.04.2012 - 22:42
    Bzomex to firemka, dobry znajomy wója obaja, razem sztamę trzymają. Firma wydaje się że cały pciom połknie z zakładem głuchoniemych włącznie a tu proszę jak szefuncia złom pokiereszowało, jojojoj.
    4 4 Cytuj Zgłoś
  • 04.04.2012 - 22:46
    Troszkę się głośno zrobiło jak zachaczył ;) Tylko powiem tyle że to dość chyba szybko musiał jechać że aż w domu słyszałem, a widząc że ma się duże auto to nie zapieprza się jak głupi pod ten wiadukt !! ;P
    6 2 Cytuj Zgłoś
  • Raphaell 04.04.2012 - 23:05
    gość: gość11 napisał/a:
    Najechałem na to zdarzenie tuż po zajściu.
    Wyglądało jakby samochodzikowi zabrakło ok 10cm. Co ciekawsza, droga jest tak skonstruowana, że pod samym mostem jest dolinka i każdy samochód zahacza wyłącznie narożnikiem mostu a później ma jeszcze sporo do sufitu.

    Szczerze współczuję kierowcy - szarpnie go po kieszeni.
    ....dokładnie tak jest lecz to...złudzenie:/ każdy patrzy na środek wiaduktu...
    3 Cytuj Zgłoś
  • 05.04.2012 - 0:04
    raz byłem świadkiem jak bzomeksowy wóz reklamę rozwalił, bo mu sie po chodniku zachciało cofać, ale cóż takie życie
    2 3 Cytuj Zgłoś
  • 05.04.2012 - 10:17
    Podobne przypadki " zaklinowania się "były pod wiaduktem na drodze na Zarabie .Często zawadzały wysokie autokary oraz TIRY .W ubiegłym roku został dokonany podkop i obniżenie drogi pod tym wiaduktem .Sprawa ograniczenia " wysokości " przejeżdżających samochodów została rozwiązana .Wszystko da się zrobić tylko trzeba chęci i woli ze strony odpowiednich władz.
    7 2 Cytuj Zgłoś
  • 05.04.2012 - 15:06
    ten wiadukt był podnoszony o 0k 20 cm na raty podczas remontu zakopianki jakiś czas temu. Ale jak widać za mało.
    Poza tym w tym miejscu jest duży problem z odwodnieniem tego przejazdu. Najlepiej by było jakby poprowadzili niweletę całej zakopianki w tym miejscu wyżej o jakieś metr może półtorej.
    Ale teraz po remoncie jest to już raczej wykluczone i pewnie gdzieś do 2020 roku nic przy tym dłubać nie będą...
    1 2 Cytuj Zgłoś
  • 05.04.2012 - 17:36
    Może ktoś pamięta ,kiedyś dawno temu ciężarówka z ,,rakiem'' na pace też tam zahaczyła ,tylko że wówczas to przód podniosło tak że kabina zgniotła się o wiadukt,nie pamiętam ile to temu było 15 a może 30 lat temu.Może mnie ktoś oświecić ?
    2 Cytuj Zgłoś
  • 05.04.2012 - 19:23
    gość: munk napisał/a:
    Może ktoś pamięta ,kiedyś dawno temu ciężarówka z ,,rakiem'' na pace też tam zahaczyła ,tylko że wówczas to przód podniosło tak że kabina zgniotła się o wiadukt,nie pamiętam ile to temu było 15 a może 30 lat temu.Może mnie ktoś oświecić ?
    Jak coś to wtedy śmieciarze jechali szubiennicą i przy okazji bardzo pijani a scania (star) złamała się na pół
    3 Cytuj Zgłoś
  • 05.04.2012 - 22:06
    gość: mohamed napisał/a:
    gość: munk napisał/a: Może ktoś pamięta ,kiedyś dawno temu ciężarówka z ,,rakiem'' na pace też tam zahaczyła ,tylko że wówczas to przód podniosło tak że kabina zgniotła się o wiadukt,nie pamiętam ile to temu było 15 a może 30 lat temu.Może mnie ktoś oświecić ?
    Jak coś to wtedy śmieciarze jechali szubiennicą i przy okazji bardzo pijani a scania (star) złamała się na pół
    no no to bylo w 1964 albo 14 lat pozniej haha :)
    2 Cytuj Zgłoś
  • 05.04.2012 - 23:21
    mógł się rozpędzić do 120 i by przejechał i będzie głupi jak się z pracy nie zwolni .Samochody mają ubezpieczone a że Bzomeksu to na biednych nie padło.Vivat garbus!!
    4 2 Cytuj Zgłoś
  • 05.04.2012 - 23:52
    Jak bony na święta dla pracowników na garnuszki gminnym to oczywiście w Bzomex-ie, koleżki z wójem się znaleźli. Wój nie będzie trzymał z normalnymi mieszkańcami, bo z nich nic nie ma, jedynie mogą kłopotów narobić i trzyma z biznesmenami typu Bzomex, Interbau.
    2 2 Cytuj Zgłoś
  • 06.04.2012 - 13:01
    Na miejscu szefa Bzomexu kazał bym mu pokryć koszty naprawy. Przecież osoba która podejmuje się takiej pracy powinna wiedzieć czym jeździ. Na pewno jak wsiada do pojazdu to dostaje także do niego dokumenty, w których jest wszystko napisane.
    1 9 Cytuj Zgłoś
  • 07.04.2012 - 1:20
    Na miejscu szefa to ja bym weryfikował wcześniej umijętności kierowców i zatrudniał doświadczoną kadrę, a pracownik jeśli nie podpisywał odpowiedzialności materialnej to nie ma obowiązku pokrywać jakichkolwiek szkód-chyba, że umowa o pracę stanowi inaczej. Nie jeden był taki głupi (mowa o innej firmie), że splacił szkodę, a potem go wylali z roboty
    3 1 Cytuj Zgłoś
  • 07.04.2012 - 2:43
    To co on niw wiedzial jaka ma wysokosc???? u mnie jest zawsze i na wieki 13'6" i kazdy profesjonalny kierowca o tym wie!!!! Mogl spuscic powietrze z kol , moze by przeszla!!!!!
    3 Cytuj Zgłoś
  • 10.04.2012 - 19:55
    chlopak niema jeiaszcze doswiadczen
    Cytuj Zgłoś
  • 11.04.2012 - 19:06
    To się Familia cieszy! Familia to porządna firma i tam by się to na pewno nie zdarzyło!
    Cytuj Zgłoś
Poinformuj o komentarzach