Redakcja
Wycinka drzew przy ul. Reja. Starosta nie wyklucza ścięcia pozostałych
Ze skweru przed blokami przy ul. Mikołaja Reja wycięto drzewa. Starosta nie wyklucza dalszej wycinki
Skwer przy ul. Mikołaja Reja przed wycinką.
Skwer przy ul. Reja po wycince.
Po wycięciu drzew na skwerku przy ul. Mikołaja Reja, przez forum przetoczyła się fala wpisów niezadowolonych i oburzonych tą decyzją mieszkańców. Od jednego z Czytelników otrzymaliśmy również zdjęcia [galeria poniżej].
Waszym zdaniem o wycince przy ul. Reja
pisownia oryginalna
Dzisiaj pod pretekstem przycinki drzew na jednej z najruchliwszych ulic miasta ul. Reja, na przeciw starostwa dokonano kolejnej masakry drzew. (...) No cóż kolejny raz władza pokazała gdzie ma obywateli i ich problemy
!
(...) łza się w oku kręci jak patrzy sie na te kikuty wystające z ziemi, a przeciez przez tyle lat kazdej wiosny usiane były białymi kwiatami ,latem rodziły owoce pozywienie dla ptaków... dzika czereśnia miała napewno więcej niż 30 roków.
(...) Przygnębiający widok. Zharatano piękny szpaler drzew. Co się w tych Myślenicach dzieje? Beton, na betonie? Nagrody, monografie i inne pierdoły, a władze nie wiedzą, że teraz się w dużych miastach sadzi a nie harata drzewa...
(...) współczuję tam mieszkającym, nie dość że to jedna z najruchliwszych ulic miasta to jeszcze coraz mniej na niej zieleni. (...) Ale władza jest przyjazna obywatelowi gdy zbliżają się wybory, tak to mają nas gdzieś.
Nasuwa się pytanie jaki Pan Starosta ma stosunek do ochrony przyrody i stanu drzewostanu w mieście i powiecie oraz w czyim interesie i jakimi przesłankami kierował się podejmując decyzję o wycięciu drzew przy ul. Reja.
Wiele razy wyrażałam w tym temacie sprzeciw przeciwko wycinaniu drzew w mieście. To niekompetentne i sprzeczne z potrzebami mieszkańców działania. Nie chce używać mocniejszych epitetów.
(...) wycięcie drzew na Reja to bardzo trafne i wreszcie normalne rozwiązanie. Na skwerze w centrum miasta dwa duże stare drzewa owocowe śmiechu warte..Niech obrońcy wycinki drzew zasięgną opinii tych którzy znają się na projektowaniu trenów zielonych, chyba że chcą aby skwerek przy reja wyglądał tak jak teren za tym blokiem między budynkiem bloku a budynkieM ZSTE.
(...) te które zagrazaja bezpieczenstwu powinny zostac wyciete
Więcej na ten temat piszecie na forum
Pytanie o powód dokonania wycinki wysłaliśmy do starostwa powiatowego w Myślenicach. W ubiegłym tygodniu starosta był nieosiągalny, a w odpowiedzi otrzymaliśmy mail w którym odesłano nas do jego wypowiedzi na ten temat w… Dzienniku Polskim. Żadnej wzmianki na ten temat nie znaleźliśmy również na oficjalnej stronie starostwa. Co takiego powiedział gazecie Józef Tomal?
(…) akcja została przeprowadzona zgodnie z przyjętymi zasadami, mieszkańcy bloku zostali wcześniej powiadomieni o pracach na skwerze, ustaliliśmy również szczegóły prac z prezesem spółdzielni "Zorza" (...) przeprowadziliśmy rozmowy z lokatorami. (…) Jednym ze statutowych zadań starostwa jest zagwarantowanie bezpieczeństwa mieszkańcom i to co zrobiliśmy (...) mieści się w zakresie tych zadań. Nie dawno konar jednego z drzew zwalił się na dach samochodu, nie chcę aby sytuacja się powtórzyła.
Ponadto w artykule do którego nas odesłano starosta informuje, że w przypadku gdy strażacy z PSP Myślenice w odpowiedzi na jego list stwierdzą, że pozostałe drzewa mogą utrudniać akcje ratownicze, skłonny jest zlecić wycinkę pozostałych drzew.
30 października 2012
Otrzymaliśmy list od starosty Józefa Tomala w sprawie wycinki drzew przy ul. Mikołaja Reja:
Starosta Józef Tomal:
W odpowiedzi na Państwa artykuł pt „Wycinka drzew” informuje:
1. W dniu 20.10. dokonano pielęgnacji drzew przy skwerze na ulicy Reja.
2. Pielęgnacji drzew ok. 20% korony drzewa (dopuszczalne ok.30%)dokonano pod nadzorem specjalisty z Wydziału Mienia i Ochrony Środowiska starostwa powiatowego.
3. Pielęgnacja drzew nie wymaga żadnego formalnego zezwolenia i została wykonana w pasie drogowym będącym w zarządzie Zarządu Dróg Powiatowych w Myślenicach.
4. Wycięto jedynie 2 drzewa owocowe (czereśnię oraz spróchniałą śliwę).
5. Wycięcie drzew owocowych nie wymaga żadnego zezwolenia.
6. Zadanie to zostało wykonane na wielokrotne prośby mieszkańców bloku (jeszcze za czasów poprzedniego starosty S.Chorobika), którzy od 3 lat zgłaszali się do mnie osobiście. ( m.in. była pani dyrektor Biblioteki Pedagogicznej w Myślenicach). Podnosili oni zagrożenie ich bezpieczeństwa w czasie zimy oraz przy silnych wichurach, całkowitą blokadę światła dziennego od strony północnej, uderzające konary w ich okna.
7. W sprawie problemu drzew kilkakrotnie dyskutowałem z prezesem SM „Zorza” p. Z. Lijewskim zarządcą bloku, który na moją prośbę wskazał pana Bartłomieja B. ( nazwisko ew. do wiadomości redakcji) jako przedstawiciela do konsultacji.
8. Po dwukrotnej rozmowie uzgodniliśmy zakres prac. M.in. pielęgnacje oraz nasadzenie wiosną w miejsce drzew owocowych nowych, posianie trawy. Mieszkańcy życzyli sobie w przyszłości również małego ogrodzenia skweru. Jasno zdementowałem pogłoski o planach budowy płatnego parkingu lub zatoki autobusowej, których nigdy nie było. Zapewniono mnie o zgodzie.
9. Prezes Z. Lijewski poinformował mieszkańców pisemnie o terminie prac, które wykonano zgodnie z planem z zachowaniem bezpieczeństwa ludzi.
Mimo, iż prace nie wymagały żadnej zgody formalnej lub konsultacji podjąłem je bo wiem jak ważne dla mieszkańców powiatu są te problemy. Nie może jednak tak być, żeby egoizm 2 ludzi był ważniejszy niż bezpieczeństwo kilkudziesięciu. 2 miesiące temu na ulicy Słowackiego podczas silnego wiatru potężne drzewo spadło na dach samochodu osobowego i tylko przypadek sprawił (właściciel załatwiał sprawy w urzędzie) , że nikt nie stracił życia i zdrowia. Właśnie spadł mokry i ciężki śnieg. Kogo winiono by, gdyby sytuacja powtórzyła się na ulicy Reja, gdzie parkują głównie samochody mieszkańców bloku? Oczywiście starostę za zaniedbanie!
Nigdy nie uchylałem się od dyskusji i słuchania ludzi, ale demokracja to wola większości (w tym przypadku mieszkańców bloku) przy zachowaniu tolerancji dla mniejszości (wycięto tylko drzewa owocowe).
Niemniej zwróciłem się pisemnie do Komendanta PSP w Myślenicach o opinię w zakresie bezpiecznej ewakuacji mieszkańców i prowadzenia akcji ratowniczej w bloku przy ul. Reja. Przypomnę tylko tragiczne wydarzenie sprzed kilku lat na Osiedlu 1000-lecia, w którym zginął człowiek m.in. z powodu braku możliwości ewakuacji przez rosnące wysokie drzewa.
