Jaką drogę przebywają nasze śmieci? [WIDEO]

Zastanawialiście się kiedyś jaką drogę pokonują produkowane przez nas śmieci zanim zostaną zutylizowane? Zobaczcie w jaki sposób działa zakład utylizacji odpadów w Myślenicach-Borzęcie

Gmina Myślenice w filmie "Droga odpadu od mieszkańca do zakładu" prezentuje sposób działania zakładu utylizacji odpadów w Myślenicach-Borzęcie.

Wszystko to co wrzucamy do domowego kosza na śmieci trafi do zakładu. Dostarczane odpady są rozładowywane i przerzucane do przenośnika załadowczego z którego odpady przekazywane są do kabiny wstępnej segregacji. Pracują w niej cztery osoby, których zadaniem jest wybierane z odpadów szkła, puszek aluminiowych i odpadów o dużych gabarytach.

Następnie odpady są rozdrabniane, a następnie rozdziela się je na trzy frakcje. Trafiają do kolejnych kabin sortowniczych w których wydzielane są odpady o wysokich wartościach energetycznych oraz przeznaczone do odzysku i dalszego recyklingu.

W zakładzie przeprowadza się także proces biologicznego przetwarzania odpadów. Frakcje biodegradowalne miesza się i rozdrabnia, dodaje się również liście i gałęzie co służy stworzeniem jednorodnego wsadu do bioreaktorów w kompostowni. Proces kompostowania trwa od 21 do 28 dni. Te odpady wykorzystywane są do rekultywacji składowiska odpadów, budowy skarp i obwałowań przy drogach lub jako kompost nawozowy.

Dzięki technologii zastosowanej w zakładzie, jest on w stanie odzyskać nawet 60% masy odpadów.

Powiązane tematy

Czytaj także

Komentarze

  • 13.11.2012 - 11:10
    Ciekawy jestem gdzie pochowają się teraz przeciwnicy budowy sortowni ?
    5 6 Cytuj Zgłoś
  • 13.11.2012 - 12:04
    piękny maryjan - Zapewne w koszu :>
    1 7 Cytuj Zgłoś
  • 13.11.2012 - 12:05
    Pani z 1:04 już zrecyklingowała okulary przeciwsłoneczne :)
    3 4 Cytuj Zgłoś
  • ania 13.11.2012 - 20:19
    Straszna sieczka jak na nowoczesną sortownie, sito kiepsko ustawione, o ile pokazali pierwsze, w ten sposób wysortuja góra 20% a kolejne "40" to będzie kiepski kompost i bardzo kiepskie paliwka. No szkoda bo hurtownia wygląda okazale. Powodzenia sortowaczom i zuo w ogóle życzę. Ideę popieram, a jakże
    5 3 Cytuj Zgłoś
  • 15.11.2012 - 14:09
    Zapomniano w tym filmie "promocyjnym" scen w których mieszkańcy sortują i myją "odpady" jak to sugeruje gmina i jeden z czytelników. Zapomniano, czy może ktoś wpadł na ten wspaniały pomysł (z myciem odpadów) już po nagraniu? W sumie gmina "zaleca się" myciem, później będzie nas "kochać" za posortowane i umyte odpady i za droższą wodę, prąd i śmieci. Panie, Panowie to jest biznes!
    2 1 Cytuj Zgłoś
  • 15.11.2012 - 14:21
    Mysleniczanin007 napisał/a:
    Zapomniano w tym filmie "promocyjnym" scen w których mieszkańcy sortują i myją "odpady" jak to sugeruje gmina i jeden z czytelników.
    Rozumiem, że o mnie mowa :) Fajnie gdybyś czytał ze zrozumieniem po co myję odpady i jakie odpady myję. A co, na pohybel leniom :) A jak będzie mi się chciało to je zacznę wycierać do sucha i polerować :)
    2 2 Cytuj Zgłoś
  • 15.11.2012 - 14:42
    Dla mnie, szanowny Czytelniku możesz je nawet prasować, układać w kostkę i sam zawozić na Borzęte. Napiszę krótko-każdy powinien mieć hobby, ja też myje dokładnie wszystkie szklane słoiki i butelki. Tylko że na komfitury i domowe nalewki. Przy obecnych cenach za utylizację odpadów i żadnej korzyści dla mnie jako mieszkańca, Twój sposób sortowania odpadów do mnie nie przemawia. Wolę ten czas poświęcić na spacer, oszczędzam wtedy znacznie więcej.
    5 Cytuj Zgłoś
  • 15.11.2012 - 14:52
    Mysleniczanin007 mnie też czasu nie brakuje a i korona z głowy nie spada :) Cóż, najwyraźniej to co na zachodzie jest normą, w Polsce jeszcze przez długie dekady nie będzie :)
    2 4 Cytuj Zgłoś
  • 15.11.2012 - 15:12
    czytelnik napisał/a:
    Mysleniczanin007 mnie też czasu nie brakuje a i korona z głowy nie spada :) Cóż, najwyraźniej to co na zachodzie jest normą, w Polsce jeszcze przez długie dekady nie będzie :)
    Polecam lekturę. Ciekawe jak to jest u nas? Czyż nie powinno być tak jak "na zachodzie" że powinniśmy ci, co segregują śmieci mieć je tańsze w odbiorze abo zwrot podatku do zgłoszenia na PIT?
    "Za dziękuję, nic się nie kupuje"...
    1 Cytuj Zgłoś
  • 15.11.2012 - 15:22
    Mysleniczanin007 masz absolutnie rację, tylko problem w tym, że Polaków trudno czegokolwiek nauczyć tymbardziej zachęcić do segregacji. Jeśli w sobie - jako obywatele nie wyrobimy odpowiednich nawyków, nie przestaniemy bezmyślnie wyśmiewać "procedur i instrukcji przygotowania odpadów" to zwolnienia nigdy nie będą miały racji bytu bo 90% tegoż społeczeństwa i tak wsadzi papier do szkła, a szło do bioodpadów. I z czego tu zwalniać? Z bezmyślności i ignorancji? Tą bezmyślność i ignorancję widzę na ulicy każdego dnia i przy każdym wypadzie do lasu gdzie śmieci walają się na potęgę...

    Najpierw nauczmy się pewnej kultury bycia/życia, później żądajmy dywidendów... a nie odwrotnie!
    1 1 Cytuj Zgłoś
  • 15.11.2012 - 15:29
    czytelnik napisał/a:
    Najpierw nauczmy się pewnej kultury bycia/życia, później żądajmy dywidendów... a nie odwrotnie!
    Widzisz, taki to właśnie nasz kraj - dla obywateli kij, dla rządzących marchewka. Czasy się zmieniły szanowny Czytelniku, metodą PRL'owską chcesz uczyć ludzi kutury? Straszne faux pas...
    2 2 Cytuj Zgłoś
  • 15.11.2012 - 15:51
    Mysleniczanin007 a jaką kulturę mamy obecnie? Nie mamy żadnej kultury jako społeczeństwo a jedyne co potrafimy to narzekać - wielokroć bezpodstawnie i roszczeniowo oczekiwać przywilejów.

    Zanim zażądam przywilejów, to na te przywileje muszę zapracować a nie odwrotnie. Zupełnie jak w pracy. Kiedy otrzymujesz w pracy premię? Z góry czy z dołu? Przed wykonaniem pracy, czy po wykonaniu pracy? Oczywiście po wykonaniu, wtedy kiedy udowodnisz, że na ten przywilej/premii zasłużyłeś.

    Póki co są namacalne dowody, że w materii segregowania odpadów polacy nie zasługują na zwolnienia. I piszę to z bólem serca bo sam segreguję odpady od przeszło 3 lat, a może nawet i dłużej, robię to dokładnie i wiem, że na różne zwolnienia poprostu zasługuję. A szybko ich nie otrzymam bo 90% - a może i więcej, segregacje i tak ma głęboko w dupie i robią to nie z poczucia obowiązku a z przymusu. Takich trzeba tylko kijem...
    1 2 Cytuj Zgłoś
  • 15.11.2012 - 16:25
    czytelnik napisał/a:
    Mysleniczanin007 a jaką kulturę mamy obecnie? Nie mamy żadnej kultury jako społeczeństwo a jedyne co potrafimy to narzekać - wielokroć bezpodstawnie i roszczeniowo oczekiwać przywilejów.
    Jaki kraj taka kutura. Ty i Tobie podobni obwiniają społeczeństwo za nieudolność, czy raczej powinienem napisać celowe działanie "tych u koryta". Wspominasz tak często o zachodniej kuturze, więc napiszę Ci jak to wyglądało w latach 80'tych bo często bywałem w NRD. Otóż szanowny czytelniku, oni nauczeni byli odgórnie dbać o wspólne dobro jak o swoje. I tak jest do dzisiaj. Papierki na ulicy zbierał przechodzień w dbałości o wygląd swojego miasta. Zapytaj Polaków mieszkających długo na zachodzie jak to działa. Dbają O SWOJE.

    A w Polsce PRL'u jaka zasada dominowała w umyśle społeczeństwa? Dobro wspólne czyli niczyje! I tak w "kółko" aż do dziś. Najpierw nie dbało się bo "partyjne", komunistyczne. Później okradało się "prywaciaży", po 80 roku okradało się dobro narodowe. A teraz? Rząd okrada społeczeństwo, bo ludzie i tak nie zauważą różnicy. Przecież wychowani na tych samych sloganach.

    I ciężko zrozumieć że powinniśmy zacząć z drugiej strony, najpierw dać a później rządać. Ale ciężko zrozumieć komuś kto nigdy nie żył inaczej. Mówiąc kolokwialnie - łatwo bowiem wygnać "chłopa" ze wsi, niż "wieś" z chłopa...
    2 Cytuj Zgłoś
  • 15.11.2012 - 16:47
    Mysleniczanin007 napisał/a:
    Ty i Tobie podobni obwiniają społeczeństwo za nieudolność, czy raczej powinienem napisać celowe działanie "tych u koryta". Wspominasz tak często o zachodniej kuturze, więc napiszę Ci jak to wyglądało w latach 80'tych bo często bywaem w NRD. Otóż szanowny czytelniku, oni nauczeni byli odgórnie dbać o wspólne dobro jak o swoje. I tak jest do dzisiaj. Papierki na ulicy zbiera przechodzień w dbałości o wygląd swojego miasta. Zapytaj Polaków mieszkających długo na zachodzie jak to działa. Dbają O SWOJE.
    Sam potwierdzasz co napisałem. Na zachodzie ci sami Polacy potrafią, w Polsce już nie. A skąd to się bierze? Ano z niechlujnego społeczeństwa. Takie niechlujne społeczeństwo jeszcze należy nagradzać? Wolne żarty...

    Mysleniczanin007 napisał/a:
    A w Polsce PRL'u jaka zasada dominowała w umyśle społeczeństwa? Dobro wspólne czyli niczyje!
    No i właśnie do dziś nie rozumieją, że to dobro wspólne to nasz dorobek zakładany i utrzymywany z naszych wspólnych pieniędzy. Coś zaczyna się w tej materii powolutku zmieniać choćby na przykładzie Stadionu Narodowego. Ludzie jakby sobie uświadomili, że każdy obywatel wyłożył na stadion 50 zł z kieszeni i diametralnie zmienia się zachowanie na i wokół stadionu. A wszystko inne - np. drogi, szkoły, elewacje budynków, wiaty autobusowe, itd - leży...

    Mysleniczanin007 napisał/a:
    I ciężko zrozumieć że powinniśmy zacząć z drugiej strony, najpierw dać a później rządać. Ale ciężko zrozumieć komuś kto nigdy nie żył inaczej.
    Gratuluję :) Dzieci nagradzasz zanim przyniosą oceny ze szkoły do domu? :) To co postulujesz to powiem szczerze. Absurd totalny :)
    1 Cytuj Zgłoś
  • 15.11.2012 - 20:29
    Już kiedyś pisałem na forum jak działa system nagród i kar w mojej firmie, wystarczy poszukać po forum. Napiszę tak - przykład płynie "z góry", czyli jak Ciebie widzą sami będą tak się zachowywać. Nie muszęchyba tłumaczyć że zaczyna się w polskim rządzie, poprzez samorządy lokalne a na samym szarym końcu w rodzinach które wychowują dzieci bez należytego przykładu i życiowego modelu (bo sami wychowywali się w chaosie). Krótko mówiąc nie zawrócisz kijem wisły, ( i tym samym kijem nie wbijesz społeczeństwu kultury czy oczywistych nawyków) trzeba najpierw zmienić koryto i ludzi u koryta. Chcesz pić czystą wodę z rzeki, nie staraj się jej czyścić i filtrować, usuń tych którzy tą wodę zanieczyszczają. Bo jak to Pesymista napisał: "W mętnej wodzie, tylko grube ryby robią interesy"...
    2 Cytuj Zgłoś
  • 16.11.2012 - 8:12
    Mysleniczanin007 nieodważyłbym się uzasadniać i usprawiedliwiać moich postaw postawami władzy. Co to ma do rzeczy? Jak Twój szef zacznie kraść to Ty też możesz, bo uznasz, że przykład płynie z góry? Jak ojciec zacznie chlać wódkę, to dziecko też może i jest usprawiedliwione bo przykład płynie z góry? Jak policja złamie zasady ruchu drogowego to Ty możesz je łamać bo przykład płynie z góry?

    A to znasz? "Chcesz naprawiać świat? - zacznij od siebie!"
    1 1 Cytuj Zgłoś
  • 16.11.2012 - 14:53
    czytelnik napisał/a:
    Mysleniczanin007 A to znasz? "Chcesz naprawiać świat? - zacznij od siebie!"
    Zrobiłem tak ponad trzydzieści lat temu, teraz przyszła kolej na Was.
    2 Cytuj Zgłoś
Poinformuj o komentarzach