Pożar domu na Zarabiu. Ranny jeden ze strażaków

Siedem zastępów straży pożarnych gasiło pożar domu przy ul. Leśnej na Zarabiu. Podczas akcji oparzeniom drugiego stopnia uległ jeden ze strażaków

fot. PSP Myślenice

Pożar wybuchł w środę 26 grudnia o godz. 12:48 w jednym z domów przy ul. Leśnej na Zarabiu. Pierwsi strażacy byli na miejscu 5 minut po otrzymaniu zgłoszenia, gdy w płomieniach znajdowało się poddasze i część dachu budynku.

W sumie z ogniem walczyło siedem zastępów straży pożarnych. Jak podaje Marian Rokosz, rzecznik prasowy PSP Myślenice: - Przed przybyciem zastępów straży, mieszkańcy opuścili budynek, a działania strażaków polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, odłączeniu zasilanie energii elektrycznej, podaniu jednego prądu wody w natarciu klatką schodową na poddasze oraz dwóch prądów wody na dach budynku.

Z budynku udało się wynieść sprzęt elektroniczny, ubrania i książki. Na potrzeby akcji zbudowano stanowisko wodne na pobliskim cieku wodnym. W trakcie prowadzenia działań gaśniczych wewnątrz budynku oparzeniom drugiego stopnia lewej dłoni, uległ jeden ze strażaków JRG Myślenice.

Po ugaszeniu pożaru uszkodzony dach zabezpieczono plandekami przed ewentualnymi opadami deszczu.

Powiązane tematy

Czytaj także

Komentarze

  • 27.12.2012 - 10:25
    Jak to możliwe ze wieczorem znowu się tam paliło? Strażacy nie dogasili czy co???
    18 2 Cytuj Zgłoś
  • 27.12.2012 - 10:40
    Jakaś plaga tych pożarów ostatnio cały dom w Porębie później w Jasienicy teraz w Myślenicach a nie wiadomo gdzie jeszcze...
    17 1 Cytuj Zgłoś
  • 27.12.2012 - 11:03
    Widziałem te wozy wczoraj, nie trzeba pisać, że to zawsze dramat dla właściciela.
    11 1 Cytuj Zgłoś
  • 27.12.2012 - 11:05
    Heart napisał/a:
    Jak to możliwe ze wieczorem znowu się tam paliło? Strażacy nie dogasili czy co???
    jakby nie dogasili to by sie zapaliło odrazu a nie za 5 godzin
    5 15 Cytuj Zgłoś
  • 27.12.2012 - 13:38
    pożar za pożarem niespokojne święta dla właścicieli
    16 Cytuj Zgłoś
  • 27.12.2012 - 22:36
    Z całego serca dziękujemy wszystkim Strażakom i osobom prywatnym za okazaną pomoc w gaszeniu pożaru i ratowaniu tego, co nie strawił ogień, dym, i nie zniszczyła woda...

    Rodzina Wyskoczyńskich
    48 Cytuj Zgłoś
Poinformuj o komentarzach