Robert Kasprzycki w Sovie

Czwartkowy wieczór, proste melodie, teksty na poziomie i "swój chłop" za mikrofonem... do tego rozbawiona, rozśpiewana i roztańczona publiczność – tak koncert Roberta Kasprzyckiego opisuje Therion

fot. Mieczysław Nowak/mietnow.pl
Czwartkowy wieczór, proste melodie, teksty na poziomie i "swój chłop" za mikrofonem... do tego rozbawiona, rozśpiewana i roztańczona publiczność – tak koncert Roberta Kasprzyckiego opisuje Therion

Do rodzinnych Myślenic zawitał Robert Kasprzycki z koncertem w dość eksperymentalnym jak mówią sami muzycy składzie. Wśród artystów znaleźli się: Maks Szelęgiewicz (bas), Adam Zadora (perkusja) i gwiazda wieczoru – Robert.

Obecnie Robert Kasprzycki mieszka i tworzy w Krakowie, lecz często pojawia się w swoich rodzinnych okolicach, gdzie jak mówi powstała ogromna część jego utworów i wierszy. W jego tekstach można doszukać się elementów poezji i lekkości pisania charakterystycznej dla poetów.

Podczas koncertu w Sovie dało się odczuć jego sarkastyczne poczucie humoru (zaraz zaczniemy funkować) padło ze sceny, kiedy w lokalu pojawił się jego znajomy z Manekingu - Michał Funek. W pierwszej części można było usłyszeć najbardziej znane utwory, a wśród nich "Światopodgląd", "Niebo do wynajęcia", "Mam wszystko, jestem niczym", czy "Prorok nieśmiałych" i "Z ruchu moich ust".

Druga część koncertu, jak podkreślał Robert była: „Bardziej dla ludzi i zawierała dużo zabawy,  śmiechu i dowcipu od czasu do czasu”. Pomiędzy kolejnymi utworami można było usłyszeć kilka historyjek z życia zespołu i samego Roberta. W czasie koncertu można było posłuchać również utworów z najnowszej płyty Roberta, „Piosenki i Nie" wydane nakładem Polskiego Radia Kraków. Zaczęło się bardzo nastrojowo "Zapisze śniegiem w kominie” i niezapomniana prezentacja "Tylko Ty i Ja" na melodie Nirvany, country, poetycko, po góralsku, "FUnkowo" i sam juz nie pamiętam na jaką melodię. 


Powiązane tematy

Czytaj także

Komentarze

  • 24.04.2009 - 8:57
    Piszcie ludzie,jak było,bo niestety ja nie mogłem posłuchać :(
    Cytuj Zgłoś
  • 24.04.2009 - 9:46
    Genialnie, dawno sie tak dobrze nie baawiłem a na koncetach bywam często, rewelacja
    Cytuj Zgłoś
  • 24.04.2009 - 9:46
    Pan Tadeusz na melodie Smells like teen spirit... nie zapomne
    Cytuj Zgłoś
  • 24.04.2009 - 11:48
    Więcej takich koncertów ! Genialna zabawa :)
    Cytuj Zgłoś
  • 24.04.2009 - 22:20
    Pełen profesjonalizm. Fantastczna atmosfera. Super!
    Cytuj Zgłoś
  • 25.04.2009 - 12:12
    Fantastyczny koncert, niesamowita atmosfera...tylko szkoda, że tak krótko :P
    Cytuj Zgłoś
  • 26.04.2009 - 18:11
    jasne. krótko. Grali jedyne 3 h, malizna ;)))
    Cytuj Zgłoś
  • 27.04.2009 - 16:39
    czy graliby 3 godziny czy 5 ..to i tak mało :P
    wspaniałe piosenki...można słuchać goooodzinami :)
    Cytuj Zgłoś
  • 27.04.2009 - 16:42
    Czapki z głów Panowie czapki z głów
    Cytuj Zgłoś
  • 08.05.2009 - 9:00
    ale mu się przypasło....jak już w takik knajpak grywa to musi być w dołku.....
    Cytuj Zgłoś
  • 08.05.2009 - 20:55
    Ano. Jak to w Myslenicach. Zawsze się jakiś specjalista od wizerunku, psychologii i kanalizacji znajdzie. No i Ty, Koko, kooo, kooo, kury to na ogół po siebie, a nie nad siebie robią...
    Cytuj Zgłoś
  • 11.05.2009 - 21:23
    spróbuj koko coś w życiu dobrego robić zamiast zostawiać za sobą zgliszcza. "Swój chłop" ktoś napisał. Na miejscu, wśród swoich. Co cię boli? Doceń, że na koncert do Krakowa tyłka swego taskać nie musiałeś. I, no właśnie, 2 dyszki zapłacileś zamiast dwa razy tyle za lokal w którym o suchym pysku się siedzi. Oj, koko...
    Cytuj Zgłoś
  • 11.05.2009 - 23:20
    więcej takich koncertów Myślenicom życzę:)
    Cytuj Zgłoś
  • 15.05.2009 - 23:29
    z tego co widać na stronie Kasprzyckiego, to zagra on z całym bandem na Dniach Myślenic 27 czerwca...
    Cytuj Zgłoś
  • 21.05.2009 - 18:33
    zdjęcie 32 wowww!!
    Cytuj Zgłoś
  • 29.05.2009 - 22:59
    Koncert-mistrzostwo świata. Nie da się opisać. Trzeba było przeżyć:)
    Cytuj Zgłoś
Poinformuj o komentarzach