Były prezes wodociągów bez absolutorium za to z wnioskiem do prokuratury. Gorąca dyskusja radnych

Podczas nadzwyczajnej sesji Rady Miejskiej w Myślenicach, która odbyła się na wniosek radnych PiS najwięcej emocji budziła obecność Andrzeja Urbańskiego - byłego prezesa MZWiK, któremu głosu udzielił przewodniczący rady

Tematem nadzwyczajnej sesji Rady Miejskiej w Myślenicach, która odbyła się na wniosek radnych Prawa i Sprawiedliwości była aktualna sytuacja w gminnej spółce MZWiK oraz uwzględnienie uwag po audycie przeprowadzonym w niej po zmianie władzy.

Sesja miała burzliwy przebieg, a atmosfera wokół niej narastała od ponad tygodnia. Najpierw radni KWW Bez Układów i KW Macieja Ostrowskiego przegłosowali sześciodniową przerwę w obradach, co radni Prawa i Sprawiedliwości wraz z burmistrzem Jarosławem Szlachetką przed kamerami komentowali jako „cyrk”, a zachowanie polityków Bez Układów, kwitując stwierdzeniem „maski opadły”.

Na sesje zaproszony został Andrzej Urbański - były prezes Miejskiego Zakładu Wodociągów i Kanalizacji Sp. z o.o., którego obecność oraz udział w dyskusji wywołała wśród radnych wiele emocji.

 

Bez absolutorium dla byłego prezesa, za to z wnioskiem do prokuratury

Sesja rozpoczęła się od wystąpienia burmistrza. Jarosław Szlachetka (PiS) przedstawił informacje dotyczące uchwał przyjętych na ostatnim posiedzeniu Rady Nadzorczej MZWiK. Wśród nich zwrócił uwagę na to, że rada nadzorcza nie udzieliła absolutorium poprzedniemu prezesowi Andrzejowi Urbańskiemu w związku z kierowaniem i nadzorowaniem spółką.

- Idąc w ślad za wyrażoną opinią rady nadzorczej ja również nie udzieliłem absolutorium byłemu prezesowi i wszystkim członkom poprzedniej rady oraz nie przyjmując sprawozdania z działalności zarządu spółki - mówił we wstępie burmistrz. Powoływał się na rekomendacje członków rady nadzorczej i wyniki przeprowadzonego w spółce audytu oraz poinformował o wniosku jaki zostanie skierowany do prokuratury.

Jarosław Szlachetka, burmistrz MiG Myślenice: - W związku z nieprawidłowościami do jakich doszło za władzy poprzedniego prezesa Andrzeja Urbańskiego postanowiłem, że zostanie skierowany wniosek do prokuratury w związku z artykułem 299 kodeksu spółek handlowych i działaniem na szkodę spółki, co ma swoje odzwierciedlenie w przedstawionym audycie po wykonaniu kontroli z działalności i funkcjonowania wodociągów w 2018 roku.

Następnie obecna prezes MZWiK Katarzyna Burda przedstawiła informacje o stanie spółki, plan działania oraz omówiła wyniki audytu przeprowadzonego w spółce po objęciu przez nią stanowiska.

Katarzyna Burda, prezes MZWiK: Obecnie przychody spółki wynoszą 22 955 108 zł, natomiast koszty jakie nasz zakład ponosi wynoszą 29 968 167 zł. Przychody ze sprzedaży wody i usług dodatkowych są niewystarczające na pokrycie kosztów zakładu. Niestety rok rocznie spółka notuje straty.

Po niej głos ponownie zabrał burmistrz, który omówił wyniki audytu działalności spółki za okres od początku stycznia do końca listopada 2018 roku. - To co mnie przede wszystkim uderza to sprawa związana z nieprawidłowościami, działanie na szkodę spółki przez poprzedniego prezesa Andrzeja Urbańskiego – mówił.

Zwracał uwagę na wyniki audytu, które dotyczyły m.in. wysokości i sposobów wypłacania pracownikom nagród i premii. „Do 31 grudnia (...) w 2018 roku wszyscy pracownicy spółki otrzymali dwukrotnie nagrody. W kwietniu łączna wartość brutto wyniosła 60 tys. zł, a większość pracowników otrzymała nagrodę wysokości 1000 zł brutto, a zajmujący stanowiska kierownicze 3000 zł brutto. W październiku nagrody opiewały na 87 tys. zł przy minimalnej wartości 1000 zł oraz maksymalnej 4000 zł.” – czytał Jarosław Szlachetka.

- Z Panią prezes i Panią skarbnik i mam nadzieję, że z Państwem radnymi podejmujemy proces stawiania spółki na nogi. Trzeba zdać sobie sprawę z tego, że po sytuacji, jaką zastaliśmy sześć miesięcy temu, na pewno nie uporamy się szybko ze skalą nieprawidłowości, które powinny być zaprogramowane w inny sposób – kończył swoją wypowiedź.

 

Były prezes elektryzuje radnych

Napięcie wśród radnych wzbudziło zaproszenie przez przewodniczącego rady Jana Podmokłego (KW Macieja Ostrowskiego) do zabrania głosu byłego prezesa MZWiK Andrzeja Urbańskiego. Zareagował na to radny Mirosław Fita (PiS) wraz z burmistrzem, którzy zwracali uwagę, że taki punkt nie znajduje się w porządku obrad.

- Wystąpienie Pana burmistrza i Pani prezes dotyczyło audytu, który zawierał wiele zastrzeżeń do byłego prezesa. W związku z tym uznałem, ze Pan prezes powinien zabrać głos - argumentował Jan Podmokły.

Radny Fita (PiS) powoływał się na zapisy regulaminu, które twierdząc, że takiego punktu nie ma w porządku obrad i jeżeli przewodniczący chce go wprowadzić, ma obowiązek poprosić o to wnioskodawców sesji. Przewodniczący zarządził przerwę, a po jej zakończeniu udzielił głosu byłemu prezesowi.

Andrzej Urbański w swoim wystąpieniu skupił się na audycie.

Andrzej Urbański, były prezes MZWiK: W mojej ocenie audyt jest dosyć stronniczy, pełen zaleceń, domniemań, insynuacji i tak zwanych "widzimisię" audytora. Nie znajdziecie w nim Państwo ani jednego artykułu, który audytor wskazałby jako złamany. To najlepiej świadczy o tym, że wszystkie podstawy poruszane przez burmistrza w związku z niegospodarnością są bezpodstawne. Na dobrą sprawę powinienem podziękować Panu burmistrzowi za przeprowadzenie tego audytu, bo całkowicie pogrążył wszystkie oszczerstwa rzucane pod adresem spółki i moim.

Były prezes odniósł się do rekomendacji zawartych w audycie, tematu sposobów dokapitalizowania spółki, wspomnianych wcześniej nagród, podwyżek i premii.

- Wszystkie zostały przeze mnie podpisane, ponadto przez księgową i specjalistę ds. księgowo-płacowych. Dziwię się, że te dokumenty nie zostały audytorowi udostępnione. Wszystkie premie były weryfikowane przez kierowników i przeze mnie. Nie było innej możliwości. (...) Jak pisze audytor na stronie 15 "należy uznać wypłacone premie za prawidłowo obliczone i zgodne z regulaminem", a skoro tak, to audytor sam sobie zaprzecza.

- to tylko nieliczne punkty audytu, które omówił były prezes. Wśród nich poruszał również kwestię rejestru umów, zaplanowanych wcześniej taryf, czy braku wieloletniego planu rozwoju. Odniósł się również do wartości materiału z jakiego w ramach projektu "Czysta woda" została wykonana kanalizacja.

- Niejednokrotnie było słychać, że kanalizacja wykonywana z kamionki jest droższa od tej z PCV o 40, a nawet 60%. Mam przy sobie dokumenty z 3 przetargów, które zawierają różnice w cenach. To 0,6%, 0,7% i 1,82%. Te dokumenty są znane w gminie, a wystąpiła o nie naczelnik wydziału inwestycji. Dlaczego ich Państwu nie przekazano? Nie wiem

– przekonywał Andrzej Urbański.

Na jego wystąpienie odpowiedział burmistrz, który stwierdził że nie będzie odnosić się do oskarżeń.

Jarosław Szlachetka, burmistrz MiG Myślenice (PiS): Do większości insynuacji, kłamstw, pomówień i dla mnie krzywdzących stwierdzeń - oskarżeń Pana Urbańskiego nie będę się odnosić. (..) Przysłuchując się wypowiedziom byłego prezesa, to jakbym słyszał opowieści o Yeti. Mówi, że jest ale nikt go nie widział, tak jak nie widzieliśmy niektórych dokumentów.

 

Radni przepytują byłego prezesa

Wystąpienie prezesa wywołało dyskusję, a kolejno pytania zadawali radni. Zobacz jak Andrzej Urbański poradził sobie w ogniu pytań i co interesowało radnych.

 

Spółka Miejski Zakład Wodociągów i Kanalizacji Sp. z o.o. w Myślenicach jest jednoosobową komunalną spółką prawa handlowego, której wszystkie udziały w kapitale zakładowym należą do Gminy Myślenice. Spółka jest właścicielem praktycznie całego istniejącego majątku w zakresie gospodarki wodno - ściekowej. MZWiK prowadzi działalność w zakresie zbiorowego zaopatrzenia w wodę i zbiorowego odprowadzania ścieków na podstawie zezwolenia wydanego przez Burmistrza Miasta i Gminy Myślenice nr RI6452-3/9/02 z dnia 7 sierpnia 2002 roku.

Przedmiot działalności przedsiębiorstwa stanowi: zbiorowe zaopatrzenie w wodę, ujmowanie, uzdatnianie i dostarczanie wody usługobiorcom za pomocą urządzeń wodociągowych, zbiorowe odprowadzanie ścieków, oczyszczanie i odprowadzanie ścieków dostarczonych przez usługobiorców, za pomocą urządzeń kanalizacyjnych.

W listopadzie 2018 prezesem zarządu MZWiK została Katarzyna Burda. Główne cele jakie stawiał przed nią nowy burmistrz to poprawa funkcjonowania spółki gminnej, usprawnienie oczekującym mieszkańcom możliwości przyłączy do sieci wodociągowych i kanalizacyjnych, wizerunkowa zmiana podejścia do kompleksowej obsługi mieszkańców Miasta i Gminy Myślenice oraz przeanalizowanie możliwości obniżenia taryf.

 

Powiązane tematy

Czytaj także

Komentarze

  • 19.06.2019 - 10:01
    Udostępnijcie treść audytu - niech każdy wyrobi sobie zdanie na podstawie jego treści. Bez tego nakręcacie tylko swoich zwolenników tymi wojenkami rodem z piaskownicy.
    41 2 Cytuj Zgłoś
  • mirek@ 19.06.2019 - 10:05
    PatMat napisał/a:
    Udostępnijcie treść audytu - niech każdy wyrobi sobie zdanie na podstawie jego treści. Bez tego nakręcacie tylko swoich zwolenników tymi wojenkami rodem z piaskownicy.
    popieram ten postulat! dlaczego po audycie w umig burmistrz zamiescil audyt w sieci a po wodociagach juz nie? http://miasto-info.pl/myslenice/12931,burmistrz-jaroslaw-szlachetka-prezentuje-wyniki-audytu-w-urzedzie-istnial-uklad-towarzyski-wideo.html

    albo jestesmy transparentni albo przykrywamy ceny wody innym tematem ;)
    29 2 Cytuj Zgłoś
  • 19.06.2019 - 10:52
    PatMat napisał/a:
    Udostępnijcie treść audytu - niech każdy wyrobi sobie zdanie na podstawie jego treści. Bez tego nakręcacie tylko swoich zwolenników tymi wojenkami rodem z piaskownicy.
    Myśleniczanin007 pomożesz? Zawsze jesteś tak dobrze poinformowany...
    18 Cytuj Zgłoś
  • 19.06.2019 - 11:32
    Coraz ciekawiej się robi w temacie wodociągów. Mi się w głowie nie mieści i nie znam firmy która nie upadła a wypłacała premie nie od wartości dodanej ale od wartości ujemnej (w tym przypadku 7 milionów rocznie). Przecież to jest wbrew każdej logice jaka by nie była a tym bardziej wbrew logice ekonomicznej.
    Rozumiem, że prezes Urbański domowym budżetem zarządza tak samo czyli przykładowo : przychód z wynagrodzenia 5tyś, koszty domowe (w tym m.in woda i ścieki :-))) ) 8tyś zł więc bierze od sąsiada różnicę mówiąc że musi się dorzucić lub idzie po miniratkę, bo na kosmetyczkę i inne frykasy regulaminowo ma być skoro już taki regulamin jest :-) ja to bym chętnie oglądnął ten regulamin wynagradzania i premii, pewnie niezły materiał na satyrę i komedię. Zapisana premia za to, że jestem.....taaadaaammm......no i oczywiście zatwierdzone większością z czerwoną pieczęcią i odciskiem pierścienia :-) noooo jest moc w takim dokumencie, nie do podważenia bo to REGULAMIN jest !
    Ja kompletnie tego nie pojmuje. Premie od wygenerowania straty :-) stare czasy na zasadzie podnieśmy VAT aby wpływ był większy do podziału .....by żyło się lepiej :-)
    15 25 Cytuj Zgłoś
  • 19.06.2019 - 11:50
    Proponuję jeszcze udostępnić badanie sprawozdania finansowego za 2018 rok przeprowadzonego przez biegłych rewidentów, którzy jak przeczytała prezes Burda wydali pozytywną opinię zaprzeczając tym samym sporządzonemu audytowi. Jestem ciekawy co jest ważniejsze - biegli rewidenci, czy audytorzy? Pojawia się też pytanie dlaczego Urbański nie dostał absolutorium skoro biegli nie mieli do niego zastrzeżeń? Niestety ten temat Szlachetka przemilczał.
    35 4 Cytuj Zgłoś
  • 19.06.2019 - 13:25
    Niech się tym zajmie prokuratura a skończą się jakiekolwiek insynuacje..
    18 2 Cytuj Zgłoś
  • 19.06.2019 - 13:33
    Hej
    Skoro spółka jest Miejska, a jednym z głównych kosztów są opłaty z tytułu podatku od nieruchomości ,który to opłacany jest do urzędu miasta i gminy, to czy zamiast stosować dopłaty czy dokapitalizowanie, nie lepiej będzie obniżyć ten podatek do takiej wysokości aby zbilansować budżet wodociągów ?
    23 Cytuj Zgłoś
  • 19.06.2019 - 13:34
    bill napisał/a:
    Jestem ciekawy co jest ważniejsze - biegli rewidenci, czy audytorzy?
    Generalnie badanie sprawozdania spółki przez biegłego rewidenta również nazywa się audytem, a samego rewidenta audytorem.
    A sprawozdanie finansowe i wynik jego badania spółki prawa handlowego składają do KRS do 15 lipca. KRS jest jawny, więc jeśli burmistrz nie udostępni to można się udać do czytelni sądu i zapoznać się.
    Albo wyjąć komórkę, zrobić pstryk i spokojnie analizować w domu.

    Mnie natomiast bardzo ciekawi audyt robiony na zlecenie burmistrza - zarówno sam dokument, jak i to, kto go robił.

    I nie zamierzam bronić ani byłego prezesa wodociągów, ani ekipy byłego burmistrza - ale na zdrowy rozum, to ustabilizowanie sytuacji finansowej MZWiK może być ciężkie, bo:

    gmina Myślenice jako "lider absorbcji środków unijnych"
    http://gazeta.myslenice.pl/ranking-gmin-w-malopolsce-myslenice-liderem-powiatu
    inwestowała na potęgę - w również w niekoniecznie ekonomicznie sensowne przedsięwzięcia (co było wielokrotnie opisywane na forum).

    W rozbudowę i modernizację sieci inwestowały również Wodociągi. Co, wg mnie jest sensowniejszym wydatkiem, niż np. strzelnica, tereny treningowe dla Wisły czy nowe muzeum (które bardzo mi się podoba, ale i tak uważam jego budowę za rozpasanie ekonomiczne). Generalnie na ogół jest tak, że instytucje komunalne nie są tworzone dla osiągania zysków, tylko dla zapewnienia mieszkańcom usług komunalnych.

    Więc i Myslenicach mamy taką sytuację, że wodociąg jest dostępny dla mieszkańców sporej części miejscowości. Ale cena wody jest tak wysoka, że mieszkańcy jeśli mają możliwość korzystania z własnej studni, wywiercenia głębinówki to raczej unikają korzystania z dobrodziejstw cywilizacyjnych zapewnianych przez gminę. A kto płaci za utrzymanie sieci, spłatę kredytów zaciągniętych na jej rozbudowę? Pan płaci, pani płaci... generalnie płacą ci, którzy nie mają gdzie sobie wykopać studni i w związku z tym nie mogą się wypiąć na dobrodziejstwo gminy. I płacą drogo. Tu krąg się zamyka, bo dlatego woda jest droga.
    Życzę powodzenia w rozwiązywaniu tego węzła gordyjskiego.
    19 Cytuj Zgłoś
  • 19.06.2019 - 14:05
    Można by powiedzieć, że wspomniany audyt jest jak yeti, wielu o nim mówiło, a nikt go nie widział za wyjątkiem Burmistrza i jego ekipy (ponoć go miał od stycznia br.) oraz pozostałych radnych, co dostali go do zapoznania się 2-3 dni przed nadzwyczajną sesją, która została przerwana.
    Audyt został wykonany z gminnych pieniędzy więc każdy ma prawo wglądu do takich dokumentów.
    Tylko skoro wywołuje tyle wątpliwości, dlaczego nie został nigdzie opublikowany???
    24 Cytuj Zgłoś
  • 19.06.2019 - 15:31
    mirekm napisał/a:
    popieram ten postulat! dlaczego po audycie w umig burmistrz zamiescil audyt w sieci a po wodociagach juz nie? http://miasto-info.pl/myslenice/12931,burmistrz-jaroslaw-szlachetka-prezentuje-wyniki-audytu-w-urzedzie-istnial-uklad-towarzyski-wideo.html

    albo jestesmy transparentni albo przykrywamy ceny wody innym tematem ;)
    Po takiej kompromitacji "audytu" w UMiG dziwi to jeszcze? Buhahah. Do piskownicy a nie do robienia audytów raczej :)

    Tym njemniej, również apeluję o publikację.
    22 4 Cytuj Zgłoś
  • 19.06.2019 - 16:13
    Najlepsza to jest pani Skarbnik jak jej kto zagra tak mówi. Za Ostrowskiego było dobrze tak, za Szlachetki już dokapitalizowanie jest złe , teraz dopłaty są dobre.

    Kobieta kuroczowo trzyma się posadki i będzie robić tak jak jej ktoś każe, a że ci co kazują zmieniają zdanie to ona też zmiana :)

    Nawał bym ją Skarbik - kameleon :) ciekawe kiedy ją też wymienia a chodzą słuchy że jest już ktoś przygotowywany - jak mówił Szlachetka "tak mówią na mieście" !
    29 2 Cytuj Zgłoś
  • 19.06.2019 - 20:22
    A co ten gość boi się ludzi?

    Ostrowski spaceruje po mieście, Halek, jakoś nie gwiazdorzą. A księcia z PiS na mieście zobaczysz?
    22 5 Cytuj Zgłoś
  • 19.06.2019 - 21:48
    prywatnie napisał/a:
    A co ten gość boi się ludzi?

    Ostrowski spaceruje po mieście, Halek, jakoś nie gwiazdorzą. A księcia z PiS na mieście zobaczysz?
    Co się bedzie z drugim sortem spoufalał :)
    19 5 Cytuj Zgłoś
  • 19.06.2019 - 22:57
    Mam wrażenie, że Pan Burmistrz jest burmistrzem za karę. Karę z Nowogrodzkiej. Do jesieni jakoś przetrzyma. Wtedy będzie ponownie startował do parlamentu. Wygra w cuglach. Pełniącym obowiązki zostanie pan Mateusz Suder. Może i będzie to i lepsze dla nas wszystkich...
    10 9 Cytuj Zgłoś
  • 19.06.2019 - 23:09
    Panie Radny Podmokły jak Pan nie masz nic do powiedzenia , to na siłę się Pan nie produkuj
    Panie Radny Wójtowicz nie polemizuj Pan z jaśnie panującym na stopie przyjacielskiej , gdyż adwersarz ma jasno wytyczone cele i nie da się wpuścić w przyjacielską polemikę
    Panie Radny Malinowski doprowadzaj Pan konsekwentnie polemikę z jaśnie panującym (nawet jak chwilowo zwiał )
    Panie Radny Fita - "kończ waść , wstydu oszczędź "
    Panie Prezesie Urbański był Pan na tej sesji jedynym który wie o czym mówi . Krótko ,zwięźle i na temat .
    Szanowni Radni uczcie się od takich ludzi jak Urbański albo milczcie jak Radny Gablankowski .......
    21 12 Cytuj Zgłoś
  • 20.06.2019 - 10:05
    Państwo Radni, kto z Was zrobił cokolwiek dla lokalnej społeczności ? Jeżeli tak, to co ? Pochwalcie się.
    11 3 Cytuj Zgłoś
  • 22.06.2019 - 11:35
    Panie Burmistrzu, lubujesz się w ściganiu przeciwników politycznych.Cóż, ma Pan taki zwyczaj.W związku z tym zapytam: jak ma się sprawa Pańskiego donosu na Pana Ostrowskiego w sprawie zabytkowej szkoły w Krzyszkowicach ?
    10 Cytuj Zgłoś
  • 23.06.2019 - 15:04
    Wracając do tytułu artykułu :co prokuratura zarzuci panu Urbańskiemu? Najwyższy czas, aby zawiadamiający organy ścigania o niepopełnionym przestępstwie ponosili za to karę. Najlepiej pieniężną. Ja, ani suweren nie chcielibyśmy, aby tego rodzaju ludzie zabierali metraż skazanym.Dlatego powinni być karani pieniężnie.Jeżeli zawiadamiający nie ma pewności, czy coś jest przestępstwem albo nim nie jest to niech poczyta. Czytanie nie boli.
    6 1 Cytuj Zgłoś
  • 24.06.2019 - 20:14
    Lula jesteś pewna że to burmistrz Szlachetka doniósł na Pana Ostrowskiego w sprawie zabytkowej szkoły w Krzyszkowicach? Podobno prokuratura umorzyła postępowanie, a jeśli tak, to Pan Ostrowski powinien oddać Szlachetkę do sądu za zniesławienie.
    1 1 Cytuj Zgłoś
  • 24.06.2019 - 20:33
    A w Krzyszkowicach śmierdzi.Nawet bardzo.
    1 1 Cytuj Zgłoś
  • 24.06.2019 - 21:19
    Nie wiem,kto donosił, wiedzą to służby. Jeżeli prokuratura umorzyła postępowanie, to była to zwyczajna, perfidna,pisowska zemsta.
    1 1 Cytuj Zgłoś
Poinformuj o komentarzach