Koncert z okazji 40-tej rocznicy śmierci Jimiego Hendrixa


Koncert z okazji 40-tej rocznicy śmierci Jimi’ego Hendrix'a przyciągnął około 200 osób



Zespoły wykonały swoje repertuary oraz utwory Hendrix'a. Clamor Proof zagrał: "Message Of Love" oraz "Little Miss Lover", natomiast Mutant Mass wykonało swoją wersję utworu "Isabella", a White Rabbit's Trip cover "Crosstown Traffic".

Na prezentacjach multimedialnych pojawiły się min. takie numery jak: "Purple Haze", "Machune Gun", "Hey Joe", "The Wind Cryes Mary", czy hymn amerykański z Woodstock z 1969 roku.

Powiązane tematy

Czytaj także

Komentarze

  • 30.09.2010 - 12:31
    Brawo za pomysł! Szkoda, że nie mogłem Was zobaczyć.
    Cytuj Zgłoś
  • 30.09.2010 - 15:12
    Fidżej gratulacje.......
    Cytuj Zgłoś
  • 30.09.2010 - 15:31
    Ja też gratuluję pomysłu......;)można by robić coś takiego częściej... ... ... lecz niestety poziom zaprezentowany przez zespoły był.... żeby nikogo nie urazić... żenujący...
    1 Cytuj Zgłoś
  • 30.09.2010 - 15:43
    O tak ! Pomysł naprawdę fajny, ale poziom zaprezentowany przez muzyków... Bieda. Zaczynając od tego, że wokalista większość piosenek recytował. Jako słuchacz nie mogłem się prawie żadnej linii melodycznej dosłuchać. Na łopatki rozlożyłe mnie poprostu tekst wokalisty z Clamor Proof, który ustawiał sobie klawisz (nota bene bardzo fajny, bo Nord Electro). To było cos w stylu: " Prosze podgłośnić mi ten klawisz bo ja tu fajne rzeczy gram". Niestety nie grał żadnych fajnych rzeczy. Sam dobry sprzęt nie wystarczy. Przyczepić można się jeszcze do tego, że już na wstępie rzeczony wcześniej wokalista usprawiedliwiał muzyków, a szczególnie ich żenujący poziom techniczny tym, że " to nie o to chodzi"... Ani jedna solówka nie powaliła mnie. To tyle co chciałbym powiedzieć. Jako osoba, która na tym kocercie byla i słyszała to wszystko na zywo moge z pełnym spokojem stwierdzić, ze szkoda było tego piątaka za wstęp.
    Cytuj Zgłoś
  • 30.09.2010 - 16:20
    Tutaj są nagrania z koncertu - można sobie wyrobić własną opinię...
    Cytuj Zgłoś
  • 30.09.2010 - 16:21
    Cytuj Zgłoś
  • Jakub Fijał 30.09.2010 - 16:53
    SOBOTA 21:00 VEGA - CLAMOR PROOF + MUTANT MASS + NWR -zapraszamy .Pozdro , Kuba
    Cytuj Zgłoś
  • 30.09.2010 - 17:28
    według mnie Mutant Mass zagrał super, bardzo podobają mi sie ich piosenki, mają właśnie dobry warszat i dobry poziom, nie rozumiem Was tu niektórych.. Fidżej właśnie ciął zajebiste solówki przynajmniej mi sie bardzo podobało a jeśłi chodzi o wokaliste, to właśnie jego głos jest idealnie dopasowany do ich muzyki, jakos nie wyobrażam sobie innego głosu do tych piosenek. to sie super ze sobą pokrywa, jego głos i ta muzyka. ja ani troche nie żałuje że tam poszedłem :)
    Cytuj Zgłoś
  • 30.09.2010 - 18:03
    Po pierwsze pomysł idealny..!!:D Tylko więcej takich przedsięwzięć w Myślenicach. Liczba ludzi, którzy przyszli na koncert ( a niektórzy byli spoza miasta) mówi sama za siebie. Sama się cieszę, że wpadłam, chociaż byłam chora :)Gratuluję słuchu osobie, która twierdzi, że 'wokalista większość piosenek recytował'.. poza tym nie tylko słuchu, ale też znajomości polskiej składni - jeśli chcesz się wypowiadać na forum, to polecam trochę nad tym popracować :)Nikt nikogo nie usprawiedliwiał na początku.. Nie o to w tym wstępie chodziło.. tylko o uświadomienie publiczności, że to będzie Hendrix w stylu Mutant Mass, Clamor Proof i White Rabbit's Trip.. Także tego, że nie zagrają dokładnie tak jak Hendrix, bo jest to niemożliwe. On był wyjątkowy, jedyny w swoim rodzaju, wybitny.... Między innymi dlatego ten koncert został zorganizowany - na jego cześć.
    Po drugie.. żyjemy w wolnym kraju, w którym panuje wolność słowa i nie mam zamiaru jej w tym miejscu kwestionować :) Nie rozumiem tylko ludzi, którzy przelewają swoje frustracje i kompleksy na fora, krytykując innych ludzi, wydarzenia i tego typu rzeczy.. Może czują się wtedy lepiej..?? Nie sądzę.
    Po trzecie i najważniejsze.. GRALIŚCIE ŚWIETNIE..!! Jeden z najlepszych koncertów na których byłam :)
    Do zobaczenia w Vedze 2.10 :)
    1 Cytuj Zgłoś
  • 30.09.2010 - 23:03
    TheFlowerbombGirl od kiedy Ty jesteś taką fanką Hendrixa co ?:)
    2 Cytuj Zgłoś
  • 01.10.2010 - 11:44
    Wybacz Bolku, ale nie wiem, w którym miejscu napisałam, że jestem 'taką fanką' Hendrixa.. :) Więc będę wdzięczna, jeśli mi taki fragment wskażesz :) Naprawdę bardzo lubię jego muzykę, a płyty Electric Ladyland słucham ostatnio cały czas; natomiast za mało słyszałam, za mało o nim i jego muzyce wiem, żeby się tytułować wielką fanką, co prawdopodobnie miałeś na myśli pisząc 'taką' :)Co do tego, że był wybitny nie ma wątpliwości, przyznają to nawet te osoby, którym 'nie leży' tego typu muzyka, albo nie są jego entuzjastami. To, co napisałam wczoraj było tylko moją opinią na temat tribute'u i komentarzy zamieszczanych przez ludzi na forum - które to zaczynają mnie irytować - a nie moim wyznaniem bycia wielbicielką :) Pozdr.
    1 Cytuj Zgłoś
  • 01.10.2010 - 12:23
    Nie ucz mnie dziewczynko polskiej składni, bo znam ją na tyle na ile jest mi to potrzebne. Orzeczenie występujące na koncu zdania w formie bezokolicznika to forma jak najbardziej poprawna. Wracając do koncertu... Jeszcze raz powiem. Inicjatywa fajna i naprawde podziwiam gości, że sie im chciało. Nastepnym razem pocwiczcie troche, podniescie technike i bedzie dobrze. Wasza muzyka nie posiada praktycznie żadnej harmonii. Tak jaklbyscie wogóle nie respektowali odwiecznego systemu tonalnego dur-mol. Jeden wielki chaos. Zakończenia tak samo. Leci sobie kawałek, leci, leci,a tu nagle ni z tąd ni z owąd koniec.
    Cytuj Zgłoś
  • 01.10.2010 - 15:24
    ni z tąd ni z owąd? posłuchaj może czegoś innego niż studyjne nagrania ,które się wyciszają lub takie na ,których nie widać ,że minute przed końcem kawałek się skończy.Polecam też koncerty na żywo.MASA ZESPOŁÓW KOŃCZY NUMERY JEDNYM WALNIĘCIEM Z ZASKOCZENIA I TO JEST DOBRE!Oprócz tego powiem Ci ,że jesteś pozbawionym mózgu burakiem ,który tylko jeździ po zespołach zamiast popatrzeć na to od dobrej strony.Jakby wszyscy patrzyli tak na muzykę jak TY 'UŚMIESZKU' to wszystkie zespoły ,które są dzisiaj cenione i zarabiają miliony przestały by egzystować.
    Cytuj Zgłoś
  • 01.10.2010 - 16:02
    Już ktoś kiedyś powiedział o Mutant Mass pewne słowa " Jest to największa lanserka słabych grajków" . Podpisuje się pod tym. Co do tych Twoich wielkich zespołów, które uwielbiają "masy" to obecnie najbardziej cenione jest "muzyczne gówno". O dobrej muzie już praktycznie zapomniano. Dla mnie jakieś RHCP czy SOAD czy jeszcze COldplay itd to jeden wielki shit. Takie jest moje zdanie. Żyję w wolnym kraju i mam prawo je w tym miejscu wyrażać :) Pozdrawiam
    Cytuj Zgłoś
  • Jakub Fijał 01.10.2010 - 16:08
    dobra stary :) jesteśmy do dupy :) mamy swoich fanów i gramy dla nich a przedewszystkim dla siebie.
    Dla tych ,którzy nie krytykują wszystkiego co się pojawia na tym forum :
    http://www.jakub-fijal.muzzo.pl/
    Cytuj Zgłoś
  • Jakub Fijał 01.10.2010 - 16:09
    wole już być lanserem i słabym grajkiem niż grać na wymianie książek.
    Aha no i skoro rhcp (1998) to shit to chce być takim shitem
    Cytuj Zgłoś
  • 01.10.2010 - 16:16
    chyba Ci się coś pomyliło chłopczyku... grałem w takich miejscach i z takimi osobami, że CI się nawet nie śniło :)
    Cytuj Zgłoś
  • Jakub Fijał 01.10.2010 - 16:20
    to po co schodzisz na taki poziom i wypowiadasz się przy takich prostakach
    Cytuj Zgłoś
  • 01.10.2010 - 16:24
    po to aby wam uświadomić że macie nie tylko fanów, ale osoby które troche bardziej krytycznie do tego podchodzą. lepiej teraz powiedzieć kilka gorzkich słów niż potem się rozczarować...
    Cytuj Zgłoś
  • Jakub Fijał 01.10.2010 - 16:27
    wiemy ,dlatego jak najmocniej staramy się nie wypowiadać na tym forum,bo takich ludzi powinno się traktować jak powietrze.
    kropka
    Cytuj Zgłoś
  • 01.10.2010 - 16:31
    A traktuj sobie mnie jak chcesz... Nic mnie to nie interesuje. Prawda zawsze boli i sam o tym wiem. Mnie tez ktoś kiedyś powiedział kilka gorzkich słów i stało się to dla mnie motywacją. Ty też jak bedziesz ćwiczył to może coś z Ciebie będzie :)
    Cytuj Zgłoś
  • Bartek Bartkowski 01.10.2010 - 18:02
    az tak slabo zagrali? na przegladzie mnie nie zachwycili, wrecz przeciwnie i te slawne spodenki wokalisty... ale mialem nadzieje ze dokona sie jakis postep przez wakacje, przeciez grali w parku przygody
    Cytuj Zgłoś
  • Jakub Fijał 01.10.2010 - 18:05
    słuchaj ,nie patrz na komenty tego chłopa tylko sam przesłuchaj.
    http://www.facebook.com/pages/Mutant-Mass/141998899150330
    chociaż z tego co widzę jeśli przeszkadzały ci spodenki to nie mamy o czym rozmawiać.
    Cytuj Zgłoś
  • Bartek Bartkowski 01.10.2010 - 18:47
    niestety po przegladzie w pamieci zostaly mi tylko te spodenki, bo nic innego nie przyciagalo mojej uwagi w tej formacji zmutowanej... mimo to powodzenia na imprezie w vedze - dajcie czadu i dzialajcie dalej, 3mam za was kciuki
    Cytuj Zgłoś
  • 01.10.2010 - 19:05
    Nie znam Mutant Mass więc się wypowiadać nie zamierzam.

    Ale, cytuje- Aha no i skoro rhcp (1998) to shit to chce być takim shitem- no sry ale jak mniemam jest to okres californications który bądź co bądź jest równią pochyłą dla tego zespołu. Zespół który jako tako trzymał poziom i rzeczywiście miał w sobie ten funk zatracił sie w jakiś balladach. Kiedis "ciotuje" się nie miłosiernie. Flea nie wnosi kompletnie nic nowego, ba! sra pod siebie. Frusciante, litości. Swoją drogą ten zespół jest stworzony chyba dla zakompleksionych licealistów bądź lanserów.
    Cytuj Zgłoś
  • 01.10.2010 - 19:09
    Rowerek nie znam Cię ale przybijam Ci internetową "piątke" :D Prawdziwa muza zaginęła dawno w gąszczu takiego gówna jak RHCP. Może i kiedyś fajnie grali, ale to co reprezentują teraz sobą to czysta komercha i granie dla słuchacza mało wymagającego.
    Cytuj Zgłoś
  • 01.10.2010 - 19:18
    ^ otóż to. RHCP, no może na początku nie, zawsze będzie synonimem komercji. Nie żebym krytykował czyjeś gusta no ale, litości, przecież to słychać.
    Cytuj Zgłoś
  • Jakub Fijał 01.10.2010 - 22:24
    nie chodziło mi o californication tylko red hotów do 98 bo też nie lubie tego popu ,który robia teraz,a frusciante odszedł z zespołu bo zaczeli grać własnie to czego on nie chciał i cytuje 'Frusciante ,litości' chyba sobie jaja robisz? jest to jeden z najwybitniejszych muzyków w historii,posłuchaj jego plyt solowych i zobacz w ilu projektach uczestniczy,wtedy się wypowiadaj.A flea nie musi wnosić nic nowego bo trzyma klase i jego basy miażdzą.nie ma z wami co gadać bo dla was pewnie nawet queens of the stone age czy black sabbath,rage against the machine bądź the mars volta, at the drive in to kijowe zespoly...powiedzcie mi więc czego słuchacie?
    Cytuj Zgłoś
  • 01.10.2010 - 22:30
    Więc tak: ToTo, Steve Lukather, Dream Theater, Lee Ritenour, Zakk Wylde, Ozzy Osbourne, Tower of Power, Poluzjanci i szeroko pojęty jazz...
    Cytuj Zgłoś
  • Jakub Fijał 01.10.2010 - 22:38
    tak myślałem,jazz,btw nie lubie żadnego z tych wykonawców i nie WIDZE W NICH NIC SZCZEGÓLNEGO ,jedynie ozzy ale z black sabbathem.
    Nie dziwie Ci się ,że nie siedzi Ci nasza muza ,pewnie dlatego ,że nie gramy ani troche podobnie do Twoich ulubionych kapel,ani nie gramy jazzu...

    John Frusciante, John Frusciante, Queens of the Stone Age, Afro Kolektyw, Ratm, At the Drive, The Mars Volta, Stevie Wonder, Beastie Boys, Oasis , Red Hot Chili Peppers, Jimi Hendrix, Jamiroquai, Soundgarden,Cream, Frank Sinatra, The Clash, Eagles of Death Metal, At the Drive-In ,System of a Down, James Brown, Qotsa, Bob Dylan, The Ramones, Nirvana, Soad, The White Stripes, Ray Charles, Lenny Kravitz, Jane's Addiction, Pearl Jam, Queen, Blur, The Velvet Underground, The Doors, Alice in Chains, Them Crooked Vultures, Yes , The Beatles, Miles Davies, Pink Floyd, Omar Rodriguez, Gorillaz, Wu-Tang Clan, Cypress Hill, Kyuss, Areosmith, RHCP, Black Sabbath, Tenacious D, Bob Marley, Frédéric Chopin, At The Drive In, Omar Rodríguez-López i wieeele innych, słuchamy wszystkiego co dobre :) Dobranoc
    Cytuj Zgłoś
  • 02.10.2010 - 0:39
    Widzę, że chłopaki się nie dogadają. Wtrącając się nieznacznie chciałbym powiedzieć, że każdy spełnia się w innej muzyce. I jest to całkiem normalne. I nie ma co się kłócić na ten temat. Prawda jest też taka, że koledzy ":)" oraz "fidzej" reprezentują prawdopodobnie całkiem inny poziom muzyczny. (wnioskuję po waszych ostatnich postach). A fidzejowi radzę (wcale nie złośliwie) żeby posłuchał uważnie tych wykonawców które podał jego przedmówca bo są to formacje/muzycy reprezentujące/y naprawdę bardzo wysoki poziom muzyczny. Słuchając ich można się naprawde bardzo wiele nauczyć. Jest to trudniejsza muzyka ale przecież o to chodzi, żeby się rozwijać. Jazz jest pojęciem bardzo szerokim a wiele ludzi słysząc słowo 'jazz' myśli o flakach z olejem bez żadnego sensu harmonicznego. Kwestia zrozumienia. Prawdziwy muzyk, bądź ktoś kto ma chociaż takie aspiracje, moim zdaniem powinien grać w wielu stylach i napewno żadnego z nich nie odrzucać. W każdej muzyce (wykonanej prawidłowo w danym stylu) jest "coś".
    Cytuj Zgłoś
  • Jakub Fijał 02.10.2010 - 10:28
    Wiem co grają ci wykonawcy i na jakim poziomie to robią ,ale nie kręci mnie ta muzyka,inspiruje się prawie każdego rodzaju (dobrą) muzyką ,ale czasem coś mi się po prostu nie podoba.
    Cytuj Zgłoś
  • 02.10.2010 - 13:14
    Ok, nazwanie frusciante najwybitniejszym muzykiem jest nieco na wyrost, projekty solowe? Nie spełnia się biedak w zespole to nagrywa surowe, często bezsensowne "piosenki". Co do wymienionych przez Ciebie zespołów :

    Queens of the Stone Age- fakt, okres "R" daje radę ale bez przesady.

    Afro Kolektyw- czarno widzę jest bez wątpienia jedna z najlepszych plyt hiphopowych w Polsce, smaczku dodaje ze zespól ten gra to wszystko na instrumentach.

    Ratm, The Mars Volta- Pierwszy z nich, jak już miałem okazje pisac jest politycznym bełkotem który po pierwszej płycie notorycznie powiela wytarte juz schematy. Drugi zas powstał przez rozpadniecie sie At the drive in, litości z jakim skutkiem, psychodeliczne odjazdy nie prowadzacie do nikad.

    Dobra, nie chce mi sie rozpisywac na temat wszystkich tych wykonawcow, faktem jest ze niektorzy sa swietni ale wiekszosc wpada do kosza licealna młodość z której zazwyczaj się wyrasta.


    ":)" lo Jezu, jak można słuchać tych progresywnych onanistów?





    Cytuj Zgłoś
  • Jakub Fijał 02.10.2010 - 13:23
    nie spelnia sie w zespole?
    był autorem wiekszosci piosenek rhcp,nagrywa ŚWIETNE płyty solowe,w wieku 17 lat Frank Zappa zaproponował mu gre u siebie w zespole ,
    nagrywa swoje gitary na plytach u takich wykonawcow jak :jeff beck,johnny cash,macy gray,wu-tang-clan,the mars volta,david bowie,ziggy marley,omar rodriguez-lopez,perry farrell(jane's addiction)....,ma 18 miejsce według the rolling stone na liście najlepszych gitarzystów wszechczasów , pod koniec 2009 został wybrany na najlepszego gitarzyste ostatnich 30 lat.Jest jeszcze wiele innych osiągnięć.Dla mnie poprostu jest geniuszem,a was sie nie przegada.Będe bronił swojego bo John jest moją najwiekszą inspiracją ,Hendrix po nim.POZDRO
    Cytuj Zgłoś
  • 02.10.2010 - 13:41
    Popatrz, nie chodzi mi tutaj o przegadanie Ciebie czy też uświadomienie. Nie zależy mi na tym kompletnie. Ale postępujesz niezwykle schematycznie i jakby nie patrzeć sam się szufladkujesz. Nagrywanie u kogoś czy granie to żaden zaszczyt, artystów których wymieniasz obracają się w kręgu muzyki gitarowej, co poniekąd ogromnie Cie ogranicza. Posługiwanie się jakimiś rankingami jest argumentem kompletnie z dupy. Nijak to nie świadczy o wielkości danej osoby czy tez zespołu.
    Ja nawet nie smiem ze jest zlym muzyki bo instrumentalista jest prze przednim tylko jego dorobek jest niezwykle slaby, sadzac po Twoich wypowiedziach jesteś maniakiem i nie postrzegasz jego dziel obiektywnie,ba! podejrzewam ze na wszystko patrzysz przez pryzmat gitar itp. Hmm, Grasz na gitarze? Jeśli tak, to kończymy ten temat bo i tak nic <jeśli cokolwiek by miało> nie dotrze do Ciebie.
    Cytuj Zgłoś
  • 03.10.2010 - 23:46
    Zdaje się że w Vedze było lepiej.... ;)
    Cytuj Zgłoś
Poinformuj o komentarzach