Redakcja
11 marca 2013

Samozwańczy stróże prawa: Rysują samochody i przyklejają wulgarne naklejki na szybach

Wracasz do zaparkowanego samochodu, a na nim naklejka z penisem, rysa na drzwiach lub brak powietrza w oponach...Do takich przypadków dochodziło przy ul. Rzemieślniczej, Armii Krajowej, Szpitalnej i Słowackiego

Bok samochodu porysowanego przy ul. Rzemieślniczej

Parkujący przy ul. Rzemieślniczej i Armii Krajowej skarżą się na porysowane samochody. Inni kierowcy piszą o naklejkach z penisem lub wulgarnych kartkach przyklejanych do szyb. Do podobnych przypadków doszło na ul. Szpitalnej i Słowackiego. - Ważne, aby tego typu zdarzenia zgłaszać natychmiast - mówią policjanci, do których wpływa niewiele powiadomień na ten temat

- "Mam dwie grube rysy na drzwiach plus jedna mniejsza, ale grubsza. Na Armii Krajowej niektórzy mieszkańcy są bardzo wulgarni, jak się zaparkuje przed ich domem. A jeden z nich zostawia kartki za wycieraczką. Dwa razy po powrocie do auta miałem spuszczone powietrze z kół, a teraz te rysy…" - pisze jeden z naszych czytelników.

Więcej tego typu wpisów umieszczacie w jednym z tematów na forum. Według was najczęściej samochody uszkadzane były przy ul. Rzemieślniczej i Armii Krajowej.

Drzwi samochodu porysowanego przy ul. Armii Krajowej

- Przeanalizowałem zapisy w policyjnych rejestrach o zgłaszanych zdarzeniach związanych z uszkodzeniami (zarysowaniami) samochodów, do których miałoby dojść przy ul. Słonecznej, Armii Krajowej, Rzemieślniczej lub w niedalekim sąsiedztwie. Od 1 lutego do dnia dzisiejszego dnia nie był myślenickiej policji zgłaszany żaden przypadek uszkodzenia samochodu pozostawionego we wskazanym rejonie - mówi Szymon Sala rzecznik prasowy myślenickiej policji.

Dodaje, że trzy dotychczas przyjęte w tym czasie zgłoszenia dotyczyły ulic Szpitalnej i dwukrotnie Słowackiego. Żadne zgłoszenie również nie trafiło również do straży miejskiej: - Z uwagi na deficyt miejsc parkingowych w tym rejonie ujawniamy sporo wykroczeń drogowych. Najczęściej dyscyplinujemy kierowców, którzy zatrzymują się na chodniku lub nie przestrzegają obowiązujących znaków drogowych. Wciąż przypominamy „Kierowco parkuj po ludzku bo nie jesteś sam na drodze, a chodnik zostaw dla pieszych”. Każdy z nas szukając miejsca parkingowego musi być na tyle odpowiedzialny, aby uszanować innych uczestników ruchu drogowego - dodaje Tomasz Burkat.

Co robić, gdy zastajemy porysowany lub oklejony samochód?

Co jednak w przypadku, gdy samochód zaparkowany jest zgodnie z przepisami, a wracający do niego kierowca zauważa rysę na drzwiach lub wulgarną naklejkę na szybie?

- Poszkodowany właściciel lub współwłaściciel pojazdu osobiście powinien stawić się w komendzie i pisemnie złożyć zawiadomienie o przestępstwie lub wykroczeniu. Dobrze jeśli będzie mógł podjechać do jednostki zarysowanym autem, to ułatwi policjantom wykonanie oględzin. Jeśli na miejscu zdarzenia ktoś będzie miał podejrzenia wobec konkretnej osoby, wówczas powinien prosić o interwencję korzystając z telefonu alarmowego - radzi Szymon Sala z KPP Myślenice.

- Zgody na niszczenie cudzego mienia nie ma! Dlatego potrzebna jest solidarność społeczna w zwalczaniu i piętnowaniu wandalizmu, chuligaństwa, powszechna dezaprobata dla najmniejszych przejawów łamania prawa. Uszkodzenie samochodów przez zwykłych chuliganów zwykle zdarza się jednorazowo. Jeśli mamy do czynienia z systematycznym niszczeniem karoserii, prawdopodobnie w grę wchodzą jakieś animozje lub zwykły przejaw głupoty - proceder komentuje Tomasz Burkat, komendant straży miejskiej.

Gdzie zostawiasz samochód parkując w centrum Myślenic?

W płatnych strefach parkingowych
Szukam wolnego, ale darmowego miejsca
Zobacz wyniki

Samozwańczy strażnicy porządku nie są bezkarni

Policjantów zapytaliśmy, co grozi osobie, która umyślnie naznacza samochody innych:

SZYMON SALA, rzecznik prasowy myślenickiej policji: Art. 288 kodeksu karnego mówi o tym, że ten kto cudzą rzecz niszczy, uszkadza lub czyni niezdatną do użytku, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5. Natomiast w wypadku mniejszej wagi, sprawca podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku. O tym który z paragrafów będzie brany pod uwagę decyduje sąd. Ściganie zarówno tego rodzaju przestępstwa, jak i podobnego wykroczenia, o którym niżej, następuje na wniosek pokrzywdzonego (przez stosowny zapis w protokole zgłoszenia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa – bo tylko w taki sposób można sformalizować zawiadomienie).

Ważna jest suma strat jakie poniosła osoba poszkodowana – jeśli kwota ta wynosi powyżej 250 zł, mamy do czynienia z opisanym wyżej przestępstwem, jeśli mniej niż 250 zł – z wykroczeniem Art. 124 kodeksu wykroczeń mówi o tym, że ten kto cudzą rzecz umyślnie niszczy, uszkadza lub czyni niezdatną do użytku, jeżeli szkoda nie przekracza 250 złotych, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny. W razie popełnienia wykroczenia można orzec obowiązek zapłaty równowartości wyrządzonej szkody lub obowiązek przywrócenia do stanu poprzedniego – o tym decyduje na rozprawie sąd.

Posługiwanie się wspomnianymi naklejkami jest dość kontrowersyjnym, samozwańczym sposobem na przywoływanie do porządku niewłaściwie parkujących. Takie zachowanie może narazić na odpowiedzialność np. za wykroczenie z art. 141 kodeksu wykroczeń [Kto w miejscu publicznym umieszcza nieprzyzwoite ogłoszenie, napis lub rysunek albo używa słów nieprzyzwoitych, podlega karze ograniczenia wolności, grzywny do 1.500 złotych albo karze nagany], skutkujące mandatem karnym lub skierowaniem wniosku o ukaranie do sądu. Trwale umieszczona, ingerująca w strukturę pojazdu naklejka, której usunięcie spowodowałoby uszkodzenie karoserii, szyby, etc. w skrajnym przypadku może narazić tego, kto ją umieścił na odpowiedzialność za przestępstwo lub wykroczenie uszkodzenia mienia, o którym piszę wyżej.

Więcej na ten temat piszecie na forum:

XXX ... 11.03.2013 - 8:32

Na Sobieskiego niestety dzieje się to samo zaparkowałam tam auto idąc na zakupy gdy już wróciłam z każdej strony było porysowane niestety policja myślenicka nie dała rady nic w tej sprawie zrobić gdyż nie ma tam kamer i nikomu nie dało by się winy udowodnić ;/

mysleniczaninzdziada 11.03.2013 - 8:51

to SKANDAL! ale tylko tym rysuja co nie chca parkować na wyznaczonych miejscach

11.03.2013 - 9:43

Zakup kamery-rejestratora samochodowego to 100-200zł ,włączenie go i ustawienie na czas wyjścia z pojazdu ułatwi złapanie potencjalnego wandala. Mam nadzieje ,że pomogłem

11.03.2013 - 9:47

A wystarczy zrobić zdjęcie i wysłać z zawiadomieniem do odpowiednich służb lub zadzwonić pod magiczny nr 997 i podać pojazd i nr rejestracyjny a na drugi dzień zwrócić się z prośbą do komendy o udostępnienie informacji w jaki sposób została zakończona zgłoszona przez nas interwencja.
Niektórzy jednak wolą na gwałt odpowiadać gwałtem narażając jeszcze siebie na odpowiedzialność karną.
Domyślam się, że większość z nas nie odbyła specjalistycznego szkolenia w zakresie ruchu drogowego i nie powinniśmy uznawać siebie za nieomylnych w przepisach a tym bardziej sędziów.
Za złe parkowanie ustawodawca przewidział odpowiednią karę a rysowanie karoserii pojazdu jest po prostu objawem chuligaństwa. Ten co rysuje popełnia większy występek od tego kto źle parkuje. To trochę jakby odciąć rękę za kradzież pietruszki. Nie współmierne.
Domagać się karania takich kierowców i wymagać od służb realizacji zgłoszenia, ale nie karać samemu.

11.03.2013 - 10:28

mieszkaniec napisał/a:

Wiesz na czym polega problem?
Rysowane są auta przede wszystkim poprawnie zaparkowane i nie zastawiające wjazdu. Jedyne ich "wykroczenie" to to, że np. od rana do wieczora stoją na ulicy, bo ktoś poszedł do pracy itd.
Mnie to spotkało - jestem wyczulony i sam nie lubie jak ktoś nie potrafi parkować, a moje auto zostało zrysowane, bo stało cały dzień.

To nie jest "wymierzanie sprawiedliwości" a chamstwo.

11.03.2013 - 10:46

Koleś lub kolesie, którzy to robią chyba sobie nie zdają sprawy z tego, że prędzej czy później i tak wpadną-więc niech sobie w końcu uświadomią, że bekną za te świństwa które robią Bogu Ducha winnym ludziom. Sam parkuję ale staram się to robić w płatnych strefach-choćby zwłaszcza ze względu na ten wandalizm, który ostatnio szerzy się w Myślenicach. Co do kamer w samochodach to uważam, że jest to jakaś alternatywa, ale lepszą byłby monitoring w mieście i patrole na ulicach...Coś przecież w końcu należy z tym fantem zrobić, bo niedługo taka bezkarność może zaowocować kolejnymi wybrykami i kolejnymi i kolejnymi.....

Jagienka Mur. 11.03.2013 - 10:57

Nie popieram chamstwa, ale niektórzy kierowcy zachowują się dziwnie: zwróciłam kierowcy uwagę, że nie stoi się całym samochodem na chodniku, bo ja, aby go ominąć, musiałam iść ulicą.Owa pani ok. 50 lat, włożyła chleb do samochodu i uspokoiła mnie, że już odjeżdża. Uszłam z 30 m i odwróciłam się. Ta pani już szła do innego sklepu, a samochód jak stał na chodniku tak stał. Pewnie mąż u władzy, więc moją uwagę, że muszę iść po ulicy potraktowała ..

11.03.2013 - 11:55

Ja tam popieram naklejanie naklejek za fatalne parkowanie np. na środku chodnika, ale dla rysowania samochodów mówię stanowcze NIE.

11.03.2013 - 11:59

Jak sie nie umie parkować to tak jest! Chociaz rysowanie to przesada. Naklejki, powietrze jak najbardziej.

11.03.2013 - 14:54

obecnie służby potrafią inwigilować meile czy SMSy, prześledzić drogę telefonu komórkowego jak tylko chcą. Instalują się z radarami po cichaczu gdziekolwiek a problem jest z nagraniem jakiś wyrostków ?

11.03.2013 - 15:59

Naklejka na szybie tak bo jest wnerwiająca ale nie szkodliwa byle by nie była na lakierze przyklejona, natomiast malowanie tylko jednego elementu po zarysowaniu jak na zdjęciach to koszt ok 300-500zł i kilka dni czekania na auto u lakiernika do tego auto traci na wartości... spuszczanie powietrza też może kosztować wymianę opon na nowe. Bądźmy ludźmi dla siebie nie ku***ami naklejka wystarczy jak ktoś się ewidentnie o to prosi !!

11.03.2013 - 16:09

Jeśli ktoś stanie na wjeździe to chce krew jasna zalać , spieszy się człowiekowi itd a taki bezmózg "tylko do sklepu" na pół godziny. Nie jestem za tym, żeby przerysować auto ale naklejka jak najbardziej - więcej nie zastawi wjazdu ale przyjedzie następny i tak w kółko.

11.03.2013 - 16:12

Heart napisał/a:

Wy nie potraficie czytać ani artykułu, ani forum.

Problem dotyczy ludzi, którzy parkują poprawnie (nie zastawiając niczego).

Wysilcie się i czytajcie ze zrozumieniem co komentujecie.

11.03.2013 - 17:36

Powodzianin_ napisał/a:

Heart napisał/a:Jeśli ktoś stanie na wjeździe to chce krew jasna zalać , spieszy się człowiekowi itd a taki bezmózg "tylko do sklepu" na pół godziny. Nie jestem za tym, żeby przerysować auto ale naklejka jak najbardziej - więcej nie zastawi wjazdu ale przyjedzie następny i tak w kółko.Wy nie potraficie czytać ani artykułu, ani forum.

Problem dotyczy ludzi, którzy parkują poprawnie (nie zastawiając niczego).

Wysilcie się i czytajcie ze zrozumieniem co komentujecie.

A ja uważam, że to żadna różnica czy parkuje poprawnie czy nie... Nie ma takiego prawa, aby ktoś wymierzał samosąd tym, którzy parkować nie umieją... Parkowanie to jedno a niszczenie czyjejś własności to drugie....Faktem jest, że tych nie umiejących parkować jest wielu, ale to nie powód, aby niszczyć im ich mienie...Tez kiedyś byłem początkującym...i tez miałem problem z parkowaniem...Zresztą w Myślenicach gdzie trudno o wolne miejsce parkingowe...nawet egzaminatorowi ciezko było by dobrze zaparkować.... Wszędzie parkuje się na milimetry więc niejeden sie znajdzie komu nie będzie pasi to w jaki sposób się parkuje....bo skoro nie ma miejsca to trudno przykładowo suwem zaparkować
z kwadracie dla malucha... !!!!

11.03.2013 - 17:39

omnibus napisał/a:

Powodzianin_ napisał/a:Heart napisał/a:Jeśli ktoś stanie na wjeździe to chce krew jasna zalać , spieszy się człowiekowi itd a taki bezmózg "tylko do sklepu" na pół godziny. Nie jestem za tym, żeby przerysować auto ale naklejka jak najbardziej - więcej nie zastawi wjazdu ale przyjedzie następny i tak w kółko.Wy nie potraficie czytać ani artykułu, ani forum.

Problem dotyczy ludzi, którzy parkują poprawnie (nie zastawiając niczego).

Wysilcie się i czytajcie ze zrozumieniem co komentujecie.A ja uważam, że to żadna różnica czy parkuje poprawnie czy nie... Nie ma takiego prawa, aby ktoś wymierzał samosąd tym, którzy parkować nie umieją... Parkowanie to jedno a niszczenie czyjejś własności to drugie....Faktem jest, że tych nie umiejących parkować jest wielu, ale to nie powód, aby niszczyć im ich mienie...Tez kiedyś byłem początkującym...i tez miałem problem z parkowaniem...Zresztą w Myślenicach gdzie trudno o wolne miejsce parkingowe...nawet egzaminatorowi ciezko było by dobrze zaparkować.... Wszędzie parkuje się na milimetry więc niejeden sie znajdzie komu nie będzie pasi to w jaki sposób się parkuje....bo skoro nie ma miejsca to trudno przykładowo suwem zaparkować
z kwadracie dla malucha... !!!!

Czemu mnie to tłumaczysz skoro jestem jedną z ofiar tego samosądu? Ja tylko zwracam uwagę, że problem NIE DOTYCZY tych którzy źle parkują, a ofiarami są ci którzy zgodnie z przepisami parkowali.

O to w tym chodzi, więc już niech sobie reszta daruje wykłady, że dobrze tak tym co źle parkują.

mateusz nowakowski 11.03.2013 - 17:42

można dojśc do właśćiciela naklejek w taki sposób (nie łatwy)bo na allegro jest kilka sprzedających takie naklejki i popytać o adresy ludzi z myślenic którzy zamawiają takie naklejki. Może takim sposobem ?

11.03.2013 - 18:06

przecież my nie będziemy bawić się w szerloka holmesa..... Może niech nasi niebiescy wytężą mózg i wysilą sie pokazując, że jednak coś robią dla Myślenic...

mateusz100 napisał/a:

11.03.2013 - 19:19

Frustracja małomiasteczkowych chytrusów, którzy świata poza swoim samochodem nie widzą. Przejdźcie się do Krakowa i zobaczcie, jak wielu ludzi korzysta z rowerów. Może w Myślenicach także powinno się postawić na rowery.
Stanie jeden z drugim samochodem, zastawi wszystko i dumnym krokiem dorobkiewicza zmierza ku najdroższym sklepom, by kontynuować swój konsumpcyjny styl życia.
W dodatku wyobraźcie sobie przystojnych uczniów i piękne uczennice miejscowych liceów pomykających na rowerach.

11.03.2013 - 22:01

na przyklejonej naklejce pozostają odciski palców
pozatym jak któryś przedmówca wspomniał można dojść do źródła gdzie zostały sprzedane owe naklejki
kamery samochodowe poinstalować, one mają taką fajną opcję że jak jest ruch wokół samochodu to się uruchamia nagrywanie
jest tyle sposobów żeby gówniarzy złapać tylko policja troszkę leniwa i będzie to motywować niską szkodliwością czynu
niech się zabiorą do roboty a każdy poszkodowany powinien ich nachodzić co dwa dni co robią w tej sprawie
jak nie to kilku ludzi się zrzuci na prywatnego detektywa i będzie samosąd bo co jak co ale porysowanie komuś fury to określenie tego chamstwem jest bardzo łagodnym stwierdzeniem

11.03.2013 - 23:00

chamstwem w chamstwo oct.

11.03.2013 - 23:24

...i wróżyła babka na dwoje ....

12.03.2013 - 0:26

powiem tak:
robicie zrzutę dla mnie, ja idę na urlop,
kupię min potrzebny sprzęt i do miesiąca czasu przedstawiam wam dowody i winnych a potem sprawiedliwość możecie wymierzyć sami
no chyba że policja zabierze dvpę w troki i przeznaczy przynajmniej dwóch operacyjnych funkcjonariuszy i zaczną działać
jest to problem społeczny i dotyka mieszkańców którzy płacą podatki i to policja w trybie natychmiastowym ma sie tym zająć i mają być wyniki
dziś są takie techniki operacyjne i dochodzeniowe że głowa boli i większość z was tego nie wie.
potrafili złapać kolesia co wiadukt porysował i nie było tam kamery bo tylko się koleś zalogował w systemie VIATOLL na poszczególnych bramkach niech się tutaj ruszą bo i im porysują samochody jak tak dalej pójdzie

Def Ibrylator 12.03.2013 - 14:36

Ideologia "Karnych Kut***w" jest wspaniała, ale polega ona na wkładaniu kartki za wycieraczkę. Ona ma ośmieszać kierowcę a nie niszczyć jego własność !

12.03.2013 - 18:24

"Najczęściej dyscyplinujemy kierowców, którzy zatrzymują się na chodniku lub nie przestrzegają obowiązujących znaków drogowych"
I Bardzo dobrze !Chociaz moglo by sie obyc bez rysowania,ale na notorycznych kierowcow widocznie spuszczanie powietrza nie pomaga.

12.03.2013 - 18:37

narrufus napisał/a:

Ile razy trzeba do głupiutkich głów powtórzyć, aby zrozumiały, że owe akty wandalizmu dotyczyły ludzi, którzy poprawnie zaparkowali swoje samochody?

TRUSICA TRUSICA 13.03.2013 - 9:22

Powodzianin na głupotę nie ma rady,twoja walka nie dociera do mniej rozumnych.Ale życzę wytrwałości, takich ludzi jak ty powinno być więcej !

13.03.2013 - 9:31

Powodzianin.... Dla wandala nie ma znaczenia czy jest dobrze zaparkowane czy nie! Problemem jest to, że niszczy się mienie innych!
Tobie nie zdarzyło się nigdy źle zaparkować? Trudno zaparkować na chodniku zachowując odpowiednie miejsce dla pieszych skoro po drugiej stronie stoi jakiś bus a z na przeciwka próbuje się przecisnąć między autami śmieciara....Za bardzo nie masz wtedy wyboru bo albo Ci zrysują "złośliwi piesi", albo śmieciara....Zresztą sam byłem świadkiem jak kobieta na osiedlu pod Zus-em przerysowała bok prawidłowo zaparkowanego auta tj.zaparkowanego z zachowaniem miejsca na chodniku... Tak było ciasno na jezdni.... Nie dziw się więc, że ludziska źle parkują.....Natomiast argumenty niektórych osób typu. przesiądź sie na rower jakby nie bardzo do mnie docierają-bo nie mieszkam w Myślenicach tylko daleko na jego obrzeżach a do tego często wożę ze sobą dzieci.

13.03.2013 - 10:11

Nie parkuje na chodniku, bo sam jestem pieszym i wiem co mnie irytuje.

13.03.2013 - 13:38

Ja również jestem i pieszym i jednocześnie kierowcą i również doskonale rozumiem co irytuje i jednych i drugich...Obydwie strony mają swoje racje, ale my nic nie wskóramy tymi dywagacjami...Jest problem i dopóki nie będzie więcej parkingów dopóty problem będzie się nawarstwiał. Samochodów przybywa miejsc parkingowych przeciwnie :-(

13.03.2013 - 19:35

Nie popieram rysowanie samochodów ale trzeba też wziąć pod uwagę że dotychczas spokojna ulica zamieniła się w parking dla ludzi pracujących w Krakowie co doprowadza mieszkańców do frustracji. Odkąd dawny parking busów jest płatny. Mam tam rodziców i krew mnie zalewa jak chce podjechać do domu i nie mam gdzie stanąć a co gorsza ostatnio nawet jak wjechać na posesję bo ktoś na bramie zaparkuje a policja i straż "miejska" nic nie robi.

13.03.2013 - 23:54

idefix napisał/a:

O tym wlaśnie piszę tu

14.03.2013 - 12:54

Parkowanie jadących do pracy do Krakowa to ten sam problem co parkujących pod hipermarketami pracujących tam pracowników....Zgodzę się z tym, że to może wyprowadzić z równowagi!!!!

14.03.2013 - 12:56

idefix napisał/a:Nie popieram rysowanie samochodów ale trzeba też wziąć pod uwagę że dotychczas spokojna ulica zamieniła się w parking dla ludzi pracujących w Krakowie co doprowadza mieszkańców do frustracji. Odkąd dawny parking busów jest płatny. Mam tam rodziców i krew mnie zalewa jak chce podjechać do domu i nie mam gdzie stanąć a co gorsza ostatnio nawet jak wjechać na posesję bo ktoś na bramie zaparkuje a policja i straż "miejska" nic nie robi.Parkowanie jadących do pracy do Krakowa to ten sam problem co parkujących pod hipermarketami pracujących tam pracowników....Zgodzę się z tym, że to może wyprowadzić z równowagi!!!!

I z tego tytułu ma być dokonany samosąd?

14.03.2013 - 21:37

podziękujcie władzom naszego miasta, parkowanie w uliczkach zaczęło się od kiedy parking na Słowackiego zrobili płatny, niby te 2 zł za godz. to mało ale jak się stoi 10h codziennie to wychodzi niezła sumka, a teraz parking pusty a ulice zapchane, tak trzymać OSTRO za mordę

Jarek Rajdowiec 15.03.2013 - 8:34

POWINNI WSZYSTKIM ZLE PARKUJĄCYM NAKLEJAC KARNEGO *****A NA PRZEDNIĄ SZYBE ! ALE JAK BYM DORWAL TAKIEGO CO RYSUJE KAROSERIE TO BYM GO PRZEJECHAL.

kasia 01.03.2016 - 9:39

pod przedszkolem nr 4 też grasują ,,malarze" strach auto zostawić na 5 minut żeby dziecko odebrać