Komendant straży miejskiej przekroczył uprawnienia?

Prokuratura zarzuca komendantowi myślenickiej straży miejskiej przekroczenie swoich uprawnień. Komendant na prośbę uczniów przyłapanych na piciu w miejscu publicznym zlecił im prace społeczne.

Wszystko zaczęło się 20 czerwca, kiedy patrol straży miejskiej wylegitymował dziewięciu uczniów technikum, którzy po zakończeniu roku szkolnego pili alkohol w miejscu publicznym.

– Uczniowie prosili, by strażnicy nie zawiadamiali szkoły ani rodziców i zadeklarowali, że chętnie wykonają jakąś pracę społeczną na rzecz miasta. Małoletnim udzielono pouczenia – Polskiej Agencji Prasowej powiedział w poniedziałek prok. Piotr Kosmaty z Prokuratury Okręgowej w Krakowie.

Komendant straży miejskiej po porozumieniu się z kierowniczką krytej pływalni zlecił nastolatkom pomalowanie elewacji i uprzątnięcie parkingu.

Sprawa wyszła na jaw, kiedy jeden z rodziców zainteresował się pracą swojego dziecka. Według prawa w Polsce do prac społecznych skierować może tylko sąd, więc myślenicka prokuratura rejonowa wszczęła śledztwo i zarzuciła komendantowi przekroczenie uprawnień. Za takie nadużycie grozi mu do trzech lat pozbawienia wolności.

Powiązane tematy

Czytaj także

Komentarze

  • 31.12.2008 - 12:30
    poszedl im na reke, a oni go sprzedali... dno
    1 Cytuj Zgłoś
  • 31.12.2008 - 12:43
    Komendant w moim odczuciu słusznie postąpił. Po co mieszać w takie rzeczy sądy. Sąd po pierwszej rozprawie uznałby "niską szkodliwość społeczną" lub nałożyłby mandat w wysokości 100 zł i na tym sprawa by się zakończyła. A tak chłopcy wynieśli naukę z tego incydentu i zrobili coś dla społeczeństwa. W gruncie rzeczy to dziwię się rodzicowi chłopca który tą sprawę wyjawił. Ja cieszyłbym się, że moje dziecko odpracowało szybko i bezboleśnie swoją winę. To dziecko hartuje na przyszłość, uczy pokory. A tak chodzi takie ugłaskane przez rodziców, wylniałe z szacunku i pokory do życia i otoczenia. Ehhh...
    1 Cytuj Zgłoś
  • Bartek Bartkowski 31.12.2008 - 12:50
    zgadzam sie gasell

    widac ze komendant chcial dobrze, bo przy okazji zamalowali bazgroly na basenie... tylko przez nadgroliwosc rodzica ten czlowiek moze stracic posade

    trzymam kciuki za komendanta!
    1 Cytuj Zgłoś
  • 31.12.2008 - 13:05
    Ja też jestem za komendantem!! Szczeniaki pier****ne go wydały.
    1 Cytuj Zgłoś
  • 31.12.2008 - 13:23
    Nie znacie sprawy od środka, to proszę się nie wypowiadać. Media zawsze coś zmienią, dodadzą bądź koloryzują.
    1 Cytuj Zgłoś
  • 31.12.2008 - 13:40
    Jo3 napisał: [br]Nie znacie sprawy od środka, to proszę się nie wypowiadać. Media zawsze coś zmienią, dodadzą bądź koloryzują.
    a co tutaj jest do koloryzowania cała polska ,,żyje" od dwóch dni banałem usp...jeśli kogoś uraziłem przestępstwem, przekroczenia uprawnień, gdzie młodzi ludzie ( nieletni ) spożywali piwko miejscu niedozwolonym a później podjęli się czynu społecznego dla nas tj. całego ogółu...wszak to beznadzieja aby z tego robić aferę. Moim zdaniem to rodzice powinni odpowiadać za brak nadzoru nad dziećmi.A może rodzice wychodzą z założenia że sprzątanie nie przystoi ich pociechom...bo przecież piwo to nie alkohol a czerwony kapturek jest chłopcem......
    Tutaj nie chodzi o sprawę tutaj chodzi o komendanta przecież każdy to widzi....
    Cytuj Zgłoś
  • 31.12.2008 - 13:57
    Znam trcohe sprawę od środka, młodzi mieli powód aby go wydać, ten obiecał im że sprawa nie trafi do sądu, na policje i do szkoły, Ci wykonali zadaną praę, a po kilku tygodzniach dostali wezwania na policje i ruszyła ich sprawa w sądzie, wg mnie to po prostu oszukał ich :(
    Cytuj Zgłoś
  • 31.12.2008 - 14:15
    Otóż to.
    Cytuj Zgłoś
  • 31.12.2008 - 14:36
    Pan napisał: [br]Znam trcohe sprawę od środka, młodzi mieli powód aby go wydać, ten obiecał im że sprawa nie trafi do sądu, na policje i do szkoły, Ci wykonali zadaną praę, a po kilku tygodzniach dostali wezwania na policje i ruszyła ich sprawa w sądzie, wg mnie to po prostu oszukał ich :(
    Oj, biedni, oszukani, zaszczuci chłopcy. Tak strasznie ich życie skrzywdziło, tak strasznie ich ambicje zostały zranione. Proponuję założyć stowarzyszenie pokrzywdzonych przez los nastolatków i nic nie robić tylko pisać pozwy do sądów i listy do helsińskiej fundacji praw człowieka lub trybunału w Strassburgu.

    Ta cała historia jest śmiechu warta i tyle.
    Cytuj Zgłoś
  • 31.12.2008 - 15:58
    sprawa jest prosta - pijesz, bo lubisz plener - la[pia cie, rozmawiacie i albo dostajesz mandat albo nie.. tylko dzieci robia z tego problem, faceci biora odpowiedzialnosc za to co robia
    Cytuj Zgłoś
  • 31.12.2008 - 16:42
    Moim zdaniem takie prace spoleczne sa o wiele lepsza kara niz jakies mandaty. Ucza pokory.

    Pijac w miejscu publicznym trzeba sie liczyc, ze ktos nas przyuwazy. A szczeniaki chyba wykorzystuja, ze nie sa pelnoletni i wiedza, ze i tak wszystko rozejdzie sie po kosciach w razie wpadki.

    Co do komendanta, jesli faktycznie postapil nie fair to powinien za to jakies konsekwencje poniesc.
    Cytuj Zgłoś
  • 31.12.2008 - 18:18
    Pan napisał: [br]Znam trcohe sprawę od środka, młodzi mieli powód aby go wydać, ten obiecał im że sprawa nie trafi do sądu, na policje i do szkoły, Ci wykonali zadaną praę, a po kilku tygodzniach dostali wezwania na policje i ruszyła ich sprawa w sądzie, wg mnie to po prostu oszukał ich :(
    jesli jest tak jak mowisz to komendat nie powinien odpowiadac za przekroczenie uprawnien, ale za nie dotrzymanie słowa.

    Z drugiej strony młodzi zapamietaja do konca zycia ze w miejscu publicznym pic nie wolno. Nie usprawiedliwaijmy ich bo jak waidomo zrobili zle i tak czy inczaej konsekwencje powinni poniesc.
    Cytuj Zgłoś
  • 31.12.2008 - 18:28
    Powinien odpowiadać za obydwie sprawy. Nie dotrzymał słowa i przekroczył uprawnienia wymierzając karę i mając świadomość, że kara będzie wymierzona również przez sąd. Nawet w Chinach nie karają dwa razy za to samo przestępstwo.
    Młodzi do końca życia zapamiętają także to, że władza złamie raz dane słowo i ich oszuka.
    Przyda im się ta lekcja.
    Cytuj Zgłoś
  • 31.12.2008 - 18:37
    tajger zastanow sie co piszesz :) mogli nie zebrac ze nie chca placic
    Cytuj Zgłoś
  • 31.12.2008 - 18:52
    Kolesie sobie sami nagrabili i obróciło sie przeciwko nim... Nie chcieli żeby się wydało to teraz dowiedzą się wszyscy...Każdy naciąga sytuacje na swoją korzyść...Ci kolesie tak samo.. Znając życie komendant poszedł im na rękę a oni pewnie olali sprawę i zamiast wszystkich przyszło tylko kilku albo w ogóle nikt. Najeżdzacie na komendanta a jakbyście się znaleźli w podobnej sytuacji to też byście byli szczęśliwi że padła taka a nie inna decyzja z jego strony. Przy okazji miasto mogło na tym troche zyskać.
    Cytuj Zgłoś
  • 31.12.2008 - 19:30
    ano własnie nie wiadomo jak oni odwalili swoja robote... pewnie wyszła zwykła fuszerka - przyszło trzech i pobazgrali troche pedzlem a reszta uznała ze im sie juz upiekło.
    Cytuj Zgłoś
  • 01.01.2009 - 5:25
    Już zaczynacie pierdoły.. Jaki już pisałem oni nie prosili o prace społeczne, to funkcjonariusze zaproponowali, nie było mowy o mandacie... Na malowanie basenu z 9 osób nie przyszły tylko dwie z powodów osobistych. Wszystko było brane z jak największym poświęceniem i szacunkiem, a to że komendant nie dotrzymał słowa to już jego problem i niech on się teraz martwi..
    Cytuj Zgłoś
  • 01.01.2009 - 5:27
    Nie wspominam już o 6 miesiącach włóczenia się nastolatków po sądach wraz z rodzicami.
    Cytuj Zgłoś
  • 01.01.2009 - 10:59
    Jo3 napisał: [br]Już zaczynacie pierdoły.. Jaki już pisałem oni nie prosili o prace społeczne, to funkcjonariusze zaproponowali, nie było mowy o mandacie... Na malowanie basenu z 9 osób nie przyszły tylko dwie z powodów osobistych. Wszystko było brane z jak największym poświęceniem i szacunkiem, a to że komendant nie dotrzymał słowa to już jego problem i niech on się teraz martwi..
    No i teraz widac jak sie konczy omijanie prawa przez obie strony konfliktu. Mogli przyjac mandat i obeszło by sie bez płaczu.
    Cytuj Zgłoś
  • 01.01.2009 - 11:26
    brawo komendant nie poddawaj się w sądzie (a po za tym to chyba ktoś ma w tym interes żebyś wyleciał)
    Cytuj Zgłoś
  • 01.01.2009 - 16:02
    Do kali:
    Nie rozumiesz ze strażnicy nie chcieli dać mandatu? Tylko od razu zaproponowali układ (prace społeczne)...
    Cytuj Zgłoś
  • 02.01.2009 - 14:18
    to te chłopaki z afrykanskiej sawanny przyjechały ze nie wiedzieli ze straz miejska wystawia mandaty?
    Cytuj Zgłoś
  • 02.01.2009 - 21:04
    tak czy siak 2 osoby nie przyszły z powodów osobistych a teraz najbardziej płaczą z Jo3 na czele:)
    lepiej podajcie nazwiska tych 9 lalusiów co sie napić nie umieją, dzieciaczki.....
    kara tak czy siak powinna być i ze szkółki powinni te bachory wywalić jak nie zrobiono tego to jeszcze dyrektor powinien wylądować w sądzie:)
    Cytuj Zgłoś
  • 05.01.2009 - 19:37
    Ciekawa historia, ale jedno jest pewnie jeśli komendant ma za to odpowiedzieć, to ci nastolatkowie także... poza tym skoro odrobili jakieś prace społeczne to, żeby wszytsko grało chyba komendant musial to gdzieś zapisać, byc może dlatego dostali wezwanie na policję... a powody osobiste nie są żadną wymówką! ale niestety komendant który chciał dobrze zapewne poniesie za to odpowiedzialność, a bezkarni nastolatkowe nie... dura lex, sed lex, a szkoda..!
    Cytuj Zgłoś
  • 05.01.2009 - 19:38
    jeśli mieli powody osobiste, to trzeba było prace przenieś na inny dzień! a nie teraz beczeć...
    Cytuj Zgłoś
  • 06.01.2009 - 21:53
    tak czy siak teraz jak gówniarstwo bedzie pić piwko to bez ceregieli kolegium na maxa, w koncu sa chyba kamery i na ich zakup poszło troche kasy więc niech teraz odrobi. Takich gówniarzy pijących w miejscach publicznych nawet w tak mroźne dni mozna przecież spotkach. Napiętnować!!!
    Cytuj Zgłoś
  • 06.01.2009 - 23:12
    to nie rodzic rozdmuchał całą sprawę.
    Wspomniał on tylko na przesłuchaniu, w rozmowie z policjantem o malowaniu basenu-nie uważając tego za nic złego.
    To policja zrobiła wielkie halo z tego, nawet na przesłuchania po domach jeżdzili. To są jakieś rozgrywki między nimi.
    A wy już z tych chłopaków niewiadomo co robicie. Nie chce mi się wierzyć, żeby nikt z was piwka przed 18-stką nie wypił...
    Cytuj Zgłoś
  • 06.01.2009 - 23:15
    A strażnicy nie mogli wystawić mandatu, ponieważ były to osoby niepełnoletnie.
    Cytuj Zgłoś
  • 09.01.2009 - 17:12
    No to w takim razie winy komendanta nie widze. Jeżeli chodzi o picie w miejscu publicznym dla niepełnoletnich to jest tak ze jeżeli dana osoba ma ukończone 17 lat to może dostać mandat, i na szczęście sprawa nie idzie nigdzie do sądu ponieważ osoby, które ukończyły 17 lat podlegają prawu jako dorośli, jeżeli chodzi o osoby , które nie ukończyły 17 lat to.. alkomat, na komisariat i musi taką osobę odebrać rodzic/opiekun i sprawa idzie prawdopodobnie do sądu.

    Powiedzcie mi teraz gdzie tu widzicie zla wole komendanta?? I bynajmnej nie bronie go bo np jestem z jego rodziny, nawet nie wiem jak ma na nazwisko.

    A piwko owszem pilem ale w domu co najwyzej na ognisku gdzies pod lasem.
    Cytuj Zgłoś
  • 10.01.2009 - 11:04
    bronicie tego komendanta jakby to był niewiadomo kto.. jemu nie wolno wymierzać sprawiedliwości i kar na własną rękę - a tu właśnie zostały przekroczone jego uprawnienia i powinien za to odpowiedzieć!!! na dzień dzisiejszy sprawa została umorzona - choć właśnie on też jakąś karę powinien ponieść. a chłopcy i tak przez te pół roku wystarczająco odpokutowali za te red'sy (których nawet nie wypili) WIĘC NIE LITUJCIE SIĘ JUŻ NAD "BIEDNYM" KOMENDANTEM !!! game over
    Cytuj Zgłoś
  • 10.01.2009 - 15:32
    W podsumowaniu można by było napisać:
    1. chłopcy i oczywiście dziewczęta nie pijcie alkoholu w miejscach niedozwolonych, bo a nuż za rogiem stoi strażnik miejski ...a z nimi nie ma przebacz... (kamieniołom lub w najlepszym wypadku mandat)
    2 rodzice - miejcie oko na swoje pociechy i posługujcie się czymś czego zabrakło w tej sprawie tj. dystansu do złych podpowiadaczy...
    3 policja - demoralizacja nieletnich oznacza stan albo proces charakteryzujący negatywne postawy i zachowania w stosunku do obowiązujących w społeczeństwie podstawowych norm i zasad postępowania. Zobacz: Ustawa o postępowaniu w sprawach nieletnich z 26 października 1982 roku z późniejszymi zmianami (Dz.U. z 1982 r., Nr 35, poz. 228 z późn. zm. wskazuje na najbardziej typowe i najczęściej występujące przejawy demoralizacji, które MAJĄ POSTAĆ SYSTEMATYCZNYCH POWTARZAJĄCYCH SIĘ ZACHOWAŃ. ZDARZENIE TO MAŁO INCYDENTALNY PRZYPADEK ...hmmmm... TAK WIĘC brawo specjaliści :(
    4 straż miejska ...tak na marginesie chętnie bym zobaczyła upublicznione wyniki statystyczne przeprowadzonych działań za 2008 i porównała do wyników np. policyjnych w tym samym zakresie działań...
    POZDRAWIAM ZAINTERESOWANYCH...;)

    Cytuj Zgłoś
  • 12.01.2009 - 14:49
    coś tu śmierdzi... Gosia ma racje
    Cytuj Zgłoś
  • 12.01.2009 - 15:03
    moje zdanie jest takie : po pierwsze komu zależało żeby taki incydent (bo tak to oceniam po tym wszystkim co już zostało powiedziane i napisane) "rozdmuchać" do wielkiej afery ?? po drugie kto zgłosił tą sprawę prokuraturze skoro chłopcy wywiązali się z umowy i jak można przeczytać wyżej zależało im by sprawa została zamknięta ?? po trzecie warto niszczyć komuś opinię i szargać jego wizerunkiem za to że chłopcy pomalowali płot ??!! ktoś tu z kimś prowadzi zabawę w podchody ... !!
    Cytuj Zgłoś
  • 12.01.2009 - 15:24
    "smieszne" wygląda na dobrze poinformowanego.

    w jakim celu policja to rozdmuchała?
    czy to oni chcą się pozbyć komendanta?
    widać nie mieli na niego nic poważnego ;)? ujawnili taką BYZYDURE ;)?
    smieszne
    nara
    Cytuj Zgłoś
  • Jakub Kuba 13.01.2009 - 13:32
    bardzo dobrze nie moze nikomu nakazac pracy społecznej od tego jest sąd mógł dać po mandacie i spokouj sam sobie narobiłm zwały niech teraz odpowiada ;)
    Cytuj Zgłoś
  • 13.01.2009 - 14:02
    Maku może pierwsze dowiedz się kto wyszedł z inicjatywą prac społecznych... buuu
    Cytuj Zgłoś
  • Jakub Kuba 13.01.2009 - 22:04
    Nie musze nawet się dowiadywać Każdy to wie . Zresztą każdy ma swoją wypowiedz ...
    Cytuj Zgłoś
  • 15.01.2009 - 13:59
    Rany ludzie ! przecież to jasne że chodziło o przyczepienie się do pana komendanta a że nie znaleźli jak widać nic poważnego to czepili się malowania płotu ! Nie ma o czym dyskutować - to jest jakaś bzdura ! powiem więcej - jakaś masakra ! ;)
    Cytuj Zgłoś
  • 16.01.2009 - 12:16
    Żadna masakra. Żyjemy w państwie prawa i nawet jeśli to prawo jest czasem bezsensowne to jesteśmy zmuszeni go przestrzegać. Więc kiedy komendant bierze kilku młodych chłopców i łamiąc prawo każe im coś robić - to jest znaczne przekroczenie uprawnień. Jeśli większość narodu uważa, że prace społeczne powinny być uznaniowo przydzielane przez policję - proszę bardzo, ale niestety musimy trzymać się obowiązującego z Polsce prawa - a szczególnie Polica - która przecież ma tego prawa strzec. Tu nie chodzi już o tych chłopaków tylko o samowolę naszych Policjantów. Maku ma zdecydowana racje, sąd może im narzucić pracę społeczne, a skoro i tak policja chciała im je nakazać to mogli się właśnie z takim wnioskiem zwrócić do sądu.
    Cytuj Zgłoś
  • 18.01.2009 - 17:31
    Najwyższy czas , żeby zaczeły wychodzić na światło dzienne "uchybienia" pracowników tego urzędu. To to jeszcze nic ...
    Cytuj Zgłoś
  • 21.01.2009 - 0:50
    Niech sie wezmą za nich. Wszędzie nos wtykają w nie swoje sprawy, nadodatek pasowało by aby dowiedzieli sie jaki mają przydział obowiązków. Jak widać po panu komendancie, jest bardzo niekapetetny, skoro nieletnim daje takie kary. Przydały by sie kursy tym ludzia, które nauczyły by ich jak mają sprawować swoją prace. BARDZO PROSZE NIE USUWAC KOMENTARZA! Pozdro
    Cytuj Zgłoś
  • 21.01.2009 - 9:22
    Boromir wyglądasz mi na jakaś sfrustrowaną czterdziestkę ukaraną mandatem za nieodpowidnie parkowanie swojego fiata 126p
    Cytuj Zgłoś
  • 11.03.2009 - 21:27
    Nie rozumiem ,dlaczego zarzucacie komendantowi złamanie słowa... Przecież to nie on wniósł sprawę do sądu ...
    Cytuj Zgłoś
  • 15.03.2009 - 19:51
    Ktoś sie mocno starał aby zaszkodzić temu komendantowi, jeżdżenie po domach, namawianie do składania wyjaśnień przeciwko niemu, informacja do prasy i tv to jakieś szaleństwo...-widać że ten gość ma ikre, kibicuje komendantowi, nie daj sie!!!
    Cytuj Zgłoś
  • 16.03.2009 - 11:00
    Gówniana sprawa i wielkie halooo!!!Ćwoki te policjanty za jedno piwko demoralizacja i sądy, to jakiś obłed i szukanie na siłe haka na tego komendanta, to sa jakies rozgrywki...nie sadze aby straz miejska popełniła bład czy oszukała nielatów, ktoś tu niezłe lody kreci..???Komendant jest oki nie gupi facet, widać że coś chce zmienić w tym mieście!
    Cytuj Zgłoś
  • 04.04.2009 - 16:06
    Więcej pożytku byłoby dając i miotły i do sprzątania miasta
    Cytuj Zgłoś
  • 12.05.2009 - 0:31
    gówniane miasto - wstyd i tyle.... smutne i to bardzo Myśleniczanin pozdrawiam
    Cytuj Zgłoś
  • 12.05.2009 - 12:35
    Niech każdy robi co do niego należy!
    Cytuj Zgłoś
  • 06.05.2011 - 14:42
    nie popieram tego. A to jest przykładowy strażnik miejski. Szkoda że nie ma takich więcej
    Cytuj Zgłoś
Poinformuj o komentarzach