Brzączowice: Śmiertelne potrącenie pieszej

W Brzączowicach, 4 grudnia, po godz. 18, doszło do wypadku, w którym ciężko ranna została piesza. Dwa dni później zmarła w szpitalu

- Jak ustalili interweniujący na miejscu policjanci ruchu drogowego, kierowca renault megane, jechał drogą wojewódzką w kierunku Myślenic. Na prostym odcinku tej drogi, chcąc najprawdopodobniej wyprzedzić jadące przed nim samochody, lewym przednim narożnikiem samochodu uderzył w idącą poboczem w kierunku Dobczyc kobietę - 61-letnią mieszkankę Brzączowic – podaje Szymon Sala, rzecznik KPP w Myślenicach.

Kobieta doznała licznych złamań, w tym poważnego urazu głowy. Została przetransportowana do szpitala w Myślenicach. Prowadzący renault, 24-latek z Bysiny, był trzeźwy. Dwa dni po wypadku, 6 grudnia, z myślenickiego szpitala nadeszła wiadomość: Mimo wysiłków lekarzy, życia poszkodowanej w wypadku kobiety nie udało się uratować.

Czytaj także

Komentarze

  • 08.12.2009 - 11:40
    obowiazek noszenia odblasku byc moze zapobieglby temu wypadkowi
    i pieszy i kierowca sa uczestnikami ruchu drogowego, wyobrazcie sobie jadace auto w nocy bez zadnego oswietlenia i odblasku - masakra, ale paradoksalnie kierowca tego auta jest w lepszej sytuacji gdyz w razie wypadku ochroni go konstrukcja samochodu.
    pieszy wg prawa moze byc niewidocznym uczestnikiem ruchu drogowego
    Cytuj Zgłoś
  • 09.12.2009 - 10:05
    to juz nie pierwsza ofiara smiertelna w tej wiosce moze ktos sie zainteresuje dlaczego ?
    co za inteligent zrobił np przejscie za zakretem ? i może wreszcie policja zacznie kontrolować predkosc tam gdzie trzeba a nie na moście nieco dalej w lesie :) gdzie jedyne co można potrącić to jeż !
    Cytuj Zgłoś
  • 09.12.2009 - 11:13
    Tak się składa że mieszkam w Brzączowicach i to nie wina ludzi że giną na tej drodze ale wina drogi !! na odcinku od mostu do pasów NIE MA Pobocza którym można swobodnie przejść nie ma też chodnika ! a przy takiej drodze powinien on być po jej obu stronach. Teraz przez remont mostu ludzie mniej giną ale wystarczy że pojawią się znów TIRY i będzie to co było po kilka ofiar rocznie. Bo TIROWCY albo jadą 30/40 i zawalają drogę zmuszając kierowców do karkołomnego ich wyprzedzania albo zapieprzają ponad 100 i nie patrzą na nic nieraz od samego podmuchu wiatru takiego tira można się pod koła zatoczyć ! Żeby śmiesznie było droga odremontowana ale zwężona most odremontowany ale chodnik na nim że kobieta z wózkiem nie przejedzie ! Całą reszta bez komentarza ci co tu mieszkają wiedzą jak jest. Tutaj giną i będą ginąć ludzie bo droga powinna mieć inny przebieg poza centrum Brzączowic gdzieś przez pola ale nie przez wieś !
    Cytuj Zgłoś
  • 10.12.2009 - 23:03
    to prawda drogi w malopolsce sa katastrofalne nie tylko w Brzaczowicach ale i na Bysinie.Nie ma pobocza ani CHODNIKA tylko czekac az dojdzie do tragedi moze w tedy nasz wladze na serio zaczna traktowac ten problem
    Cytuj Zgłoś
  • 08.02.2010 - 20:49
    ten koles powinien ponies kakretna kare i powinien stracic orawo jazdy do konca zycia i powinien chodzic pieszo zeby pamietal tom chistorie do konca swoiego zycia
    Cytuj Zgłoś
  • 08.07.2012 - 20:56
    jak nie umiejeja jezdzic i jezdza jak wariaty to nie ma sie co dziwic ze sa wypadki śmiertelne... radar załozyli ale i tak nic z tego bo rzadko jest nabity...
    Cytuj Zgłoś
Poinformuj o komentarzach