Jawornik: Samochody w rowie i na barierce
W Jawroniku kierowca samochodu ciężarowego zepchnął seicento na barierkę ochronną. W Sieprawiu i Brzączowicach w rowie wylądowały dwa samochody
Zakopianką, 25 marca, fiatem seicento jechała myśleniczanka. W Jaworniku, na pasie ruchu w kierunku Myślenic, dotychczas nieustalony kierowca samochodu ciężarowego zajechał jej drogę i zepchnął na barierę ochronną. Kobieta nie odniosła poważniejszych obrażeń. Policja wyjaśnia okoliczności tego zdarzenia.
Utrata panowania nad samochodem, połączona prawdopodobnie z nadmierną prędkością oraz wymuszenie pierwszeństwa przejazdu przez inny pojazd były przyczyną dwóch zdarzeń drogowych. Ich finałem było wjechanie przez dwóch kierowców do rowu.
- Nad ranem w Sieprawiu, 27 marca, z drogi wypadł opel vectra, za którego kierownicą siedziała mieszkanka Krakowa. Nie odniosła obrażeń. Cztery dni później, na drodze w Brzączowicach na dachu w rowie wylądowało audi z powiatu bocheńskiego. Również i temu kierowcy nie stało się nic poważnego – podaje Szymon Sala, rzecznik prasowy KPP w Myślenicach.
fot. KPP Myślenice

Zakopianką, 25 marca, fiatem seicento jechała myśleniczanka. W Jaworniku, na pasie ruchu w kierunku Myślenic, dotychczas nieustalony kierowca samochodu ciężarowego zajechał jej drogę i zepchnął na barierę ochronną. Kobieta nie odniosła poważniejszych obrażeń. Policja wyjaśnia okoliczności tego zdarzenia.
Utrata panowania nad samochodem, połączona prawdopodobnie z nadmierną prędkością oraz wymuszenie pierwszeństwa przejazdu przez inny pojazd były przyczyną dwóch zdarzeń drogowych. Ich finałem było wjechanie przez dwóch kierowców do rowu.
- Nad ranem w Sieprawiu, 27 marca, z drogi wypadł opel vectra, za którego kierownicą siedziała mieszkanka Krakowa. Nie odniosła obrażeń. Cztery dni później, na drodze w Brzączowicach na dachu w rowie wylądowało audi z powiatu bocheńskiego. Również i temu kierowcy nie stało się nic poważnego – podaje Szymon Sala, rzecznik prasowy KPP w Myślenicach.