Krzyszkowice: Samochód dachował na zakopiance

W Krzyszkowicach około godziny 16 na zakopiance miało miejsce dachowanie samochodu osobowego w którym uczestniczyły cztery osoby – pisze Critz

Fot. Daniel Janik
Dwójka pasażerów nie poniosła większych obrażeń, natomiast pozostałe dwie osoby doznały urazu ręki oraz kręgosłupa. Całość wyglądała tragicznie pasażerowie i kierowca mieli bardzo wielkie szczęście, gdyż o mały włos nie przekoziołkowali parę razy, co mogłoby skończyć się śmiercią.

Szybka interwencja straży pożarnej pozwoliła rozładować korki powstałe w związku z wypadkiem.

Czytaj także

Komentarze

  • antek szprycha 02.05.2010 - 22:59
    Chłopczyku jak ni emasz pewnych informacji co do liczby osub poszkodowanych to nie pisz
    1 Cytuj Zgłoś
  • 02.05.2010 - 23:20
    Podobno pod koniec działań w wóz straży pożarnej uderzyła jakaś osobówka??!!
    Cytuj Zgłoś
  • 02.05.2010 - 23:30
    to nie osobowka tylko wan, a kierowca byl kermita./ poza tym potem we wszystkich wjechal walec
    1 Cytuj Zgłoś
  • Bartek Bartkowski 03.05.2010 - 11:23
    kermita napisał: [br]to nie osobowka tylko wan, a kierowca byl kermita./ poza tym potem we wszystkich wjechal walec
    :)
    Cytuj Zgłoś
  • 03.05.2010 - 12:57
    to na pewno dlatego, że jechali zbyt wolno :)
    Cytuj Zgłoś
  • 03.05.2010 - 14:06
    socha wróć jak nauczysz się poprawnie pisać... a co do wypadku to pełna masakra... byłem pewien że gorzej skończyli...
    Cytuj Zgłoś
  • 03.05.2010 - 20:10
    Witam,
    Jeżeli chodzi o wypadek to prędkość nie miała tu znaczenia bo jechaliśmy 75 km/h jezeli chodzi o ilość osob w samochodzie było nas 4 (3 dziewczyny i 1 facet)nikomu się nic nie stało, dzien wczesniej w tym samym miejscu przewrucił się samochód z 2 dzieci też podobno nie wyglądało to ciekawie. Jesteśmy szczęśliwi że są ludzie którzy potrafią pomóc a nie tylko patrzeć. Dziękuję w moim imieniu.
    Cytuj Zgłoś
  • 04.05.2010 - 8:02
    brawo critz ! fajnie ze cos dorzuciles od siebie do tej stronki
    Cytuj Zgłoś
  • 05.05.2010 - 23:18
    Faktycznie dzień wcześniej też tam był wypadek i to wtedy w samochód strażaci udeszyło auto które spadło z lawety hehe dobre to było, a co do tego wypadku to czy mógłbym prosic numer gadu tej czarnulki co uczestniczyła w tym wypadku z polówki?, jak tu bedziesz jeszcze to zostaw numer gadu bo fajna jestes:)
    Cytuj Zgłoś
  • 06.05.2010 - 14:57
    Co za ludzie, dziewczyna dopiero co była do góry nogami, a ten sie chce na randki umawiać, co za czasy mój Boże.....
    Cytuj Zgłoś
Poinformuj o komentarzach