Powiat: Pijemy na potęgę, a potem wsiadamy za kółko

Niespełna dwa tygodnie temu pisaliśmy o trzydniowej akcji policji w której zatrzymano 13 pijanych kierowców. W ostatnich dniach kobieta (3,3 promila) wjeżdża w rowerową kolumnę, mężczyzna z Jasienicy (2,3 prom.) wiezie 5-letnią córkę, a mający 2,8 prom. kierowca jeepa spada ze skarpy w Pcimiu-Suchej

Policja informuje, że liczba pijanych kierowców nie maleje, a mieszkańcy powiatu wciąż wsiadają za kółko pod wpływem alkoholu

Miał 2,3 promila. Wiózł pięcioletnią córkę

15 sierpnia
Podczas policyjnej akcji „Trzeźwość”, patrol myślenickiej policji ok. godz. 16:45 zatrzymał do kontroli w Bysinie kierującego Fiatem Punto. Okazało się, że 40-letni mężczyzna z Jasienicy znajdował się w stanie nietrzeźwości (2,3 promila alkoholu w organizmie). Jechał bez prawa jazdy, które wcześniej zostało mu zatrzymane oraz przewoził w samochodzie pięcioletnią córkę. Natychmiast zakazano mu dalszej jazdy, dziewczynkę oraz samochód policjanci przekazali żonie kierującego.

Jawornik: Miała 3,3 promila, wjechała w rowerową kolumnę

25 sierpnia
 W Jaworniku na Zakopiance doszło do wypadku drogowego podczas którego jadąca w kierunku Krakowa osoba prowadząca Opla Zafirę zjechała na prawe pobocze i potrąciła poruszającego się na rowerze (w tym samym kierunku) 14-latka z Głogoczowa. Chłopiec wracał z treningu razem z dwoma 16-latkami, którzy jechali przed nim w rowerowej kolumnie. Szybko udzielono mu pomocy medycznej – u poszkodowanego lekarze podejrzewają złamanie podudzia.

Po wypadku nieznany jeszcze policji prowadzący opla odjechał w kierunku Krakowa nie udzieliwszy pomocy ofierze zderzenia. Z relacji policjantów wynika, że zdarzenie widział jadący sąsiednim pasem młody kierowca z woj. śląskiego, który próbował zatrzymać opla, a także powiadomił o tym, co się stało dyżurnego myślenickiej policji. Podał m.in. numery rejestracyjne samochodu, który najechał na nieletniego rowerzystę.

Nieoczekiwanie, podczas wszczętych poszukiwań samochodu i jego kierowcy, po kilkudziesięciu minutach od zaistnienia wypadku, do siedziby KPP w Myślenicach zgłosiła się 28-letnia kobieta z Myślenic, która oświadczyła, że to ona kierowała oplem podczas zdarzenia. Badanie na urządzeniu pomiarowym wykazało u niej – tuż po stawieniu się w jednostce policji 3,3 promila alkoholu w organizmie. Zabrano jej prawo jazdy. Funkcjonariusze prowadzą postępowanie wyjaśniające w tej sprawie.             

Bez prawa jazdy z nietrzeźwym nieletnim

1 września
 Około 18:30 na drodze powiatowej w Bulinie kierowca VW Polo, jadąc od strony Osieczan w kierunku Poręby z nieustalonych przyczyn na prostym odcinku drogi zjechał na prawe pobocze, gdzie wjechał do rowu i uderzył w betonowy wjazd do posesji. Jak wynika ze wstępnych ustaleń interweniujących na miejscu policjantów myślenickiej drogówki, siedzący za kierownicą volkswagena 30-latek z Poręby (bez prawa jazdy i dowodu rejestracyjnego) wiózł 15-letniego pasażera, także mieszkańca tej miejscowości.

Obaj zostali zabrani do myślenickiego szpitala: kierujący z podejrzeniem wstrząśnienia mózgu, a pasażer m.in. z raną głowy, złamaną nogą. Badania potwierdziły, że kierowca jest pod znacznym działaniem alkoholu – została mu pobrana krew do badań. Alkohol pił także jadący volkswagenem nieletni. Policyjni śledczy badają przyczyny i okoliczności tego wypadku.

Off Road po alkoholu skończył się walką o życie

4 września
 Tragicznie dla uczestników zakończyła się wyprawa terenówką w rejonie Pcimia – Kudłaczy. Około 13:30 na terenie przysiółka Sucha w Pcimiu, kierowca Jeepa Grand Cherokee - 28-letni mężczyzna z Myślenic stracił panowanie nad samochodem, zjechał z drogi i stoczył się rozpędzonym samochodem ze skarpy do koryta potoku Suszanka. Zatrzymał się dopiero na rosnących w pobliżu drzewach. Kierowca doznał m.in. złamań kości ręki i nogi (nie zagrażających życiu), natomiast w bardzo poważnym stanie helikopterem lotniczego pogotowia ratunkowego został przetransportowany do specjalistycznej placówki medycznej pasażer jeepa. 43-latek z Myślenic ma m.in. liczne obrażenia wewnętrzne, złamany kręgosłup i wszystkie żebra. Mężczyzna walczy o życie w szpitalu.

Miejsce zdarzenia zabezpieczali również strażacy z KPPSP w Myślenicach i OSP w Pcimiu. Kierowcy terenówki policjanci zatrzymali prawo jazdy. Rozbity samochód trafił na parking strzeżony. Podczas wstępnego badania prowadzącego samochód w myślenickim szpitalu okazało się, że jest w stanie nietrzeźwości. Miał w organizmie 2,8 promila alkoholu. Policja wszczęła postępowanie wyjaśniające dotyczące tego wypadku.

Powiązane tematy

Czytaj także

Komentarze

  • 06.09.2011 - 10:41
    Polacy, to taki naród, do którego trzeba mówić łopatą. W przypadku pijanych kierowców, jak wszyscy dobrze wiedzą, nie przemawia nic. Żadne punkty karne, totalnie niskie mandaty czy zdjęcia w prasie.
    Zamykanie w więzieniach też jest bez sensu. Pijany kierowca siedzi na koszt podatnika, nie robi nic na rzecz ofiary i nierzadko wychodzi jeszcze bardziej zdegenerowany przez środowisko, w którym przebywał.
    Bo chyba nikt nie wierzy w cudowną moc resocjalizacji?

    Moim skromnym zdaniem, sprawcy przestępstw drogowych popełnionych pod wpływem alkoholu, powinni mieć zakaz prowadzenia pojazdu na pięć lat.
    I bez żadnego tłumaczenia, że dla niego samochód to jedyny środek lokomocji albo zarobku. Ludzkie życie i zdrowie jest bezcenne. Każdy zdaje sobie sprawę z konsekwencji jazdy po pijaku. Więc nie ma mowy o jakiejkolwiek wymówce.
    Do tego zakazu powinny być takie kary finansowe, żeby ten pijak do końca życia bał się popatrzeć na sklep z alkoholem.
    Oczywiście wszystko to musiałoby być bezwzględnie egzekwowane przez wymiar sprawiedliwości. A to już inna sprawa.
    15 3 Cytuj Zgłoś
  • 06.09.2011 - 10:56
    I przymusowe prace na rzecz społeczeństwa. Niech się na coś przydają
    19 2 Cytuj Zgłoś
  • 06.09.2011 - 11:41
    Najbardziej zatrważająca jest nieustannie wrastająca liczba nietrzeźwych za kółkiem, ale to co mnie, jako kobietę najbardziej przeraża to właśnie to, że coraz więcej kobiet powiększa te statystyki...A najgorsze to to, że mimo tego iż takim kierowcom odbiera się prawo jazdy oni i tak i tak siadają bezkarnie za kółkiem będąc w dalszym ciągu zagrożeniem dla innych uczestników ruchu...Uważam, że takie osoby powinny trafiać, albo na przymusowe leczenie ( bo nikt zdrowy, nie spożywa alkoholu wiedząc, że zaraz ma zasiąść za kierownicą), albo druga opcja...kilka miesięcy w areszcie (dobry czas na przemyślenia i pójście po rozum do głowy....)
    7 4 Cytuj Zgłoś
  • 06.09.2011 - 11:48
    Już wiele razy wypowiadałem się na temat spowodowania wypadków pod wpływem alkoholu. Prawo Polskie powinno jasno określić że spowodowanie jakiegokolwiek zdarzenia pod wpływem alkoholu pow 0.5 promila powinno skutkować obciążeniem sprawcy kosztami całej akcji ratunkowej, interwencji straży, interwencji pogotowia i kosztów pomocy szpitalnej i leczenia. Od tego też powinny być sądy które rozpatrują każdą taką sprawę, tylko nikogo nie karzą w ten sposób.
    Jeśli taki pajac dostał by do zapłaty kilkanaście tysięcy złotych bo takie sa koszty akcji, może drugim razem mimo alkoholu coś by się mu przypomniało.
    11 4 Cytuj Zgłoś
  • 06.09.2011 - 11:51
    Trzeźwy kierowco niestety zabieranie prawa jazdy nawet dożywotnio nic tu nie da. Masz przykład w artykule, gdzie o zgrozo policja przekazuje dziecko i samochód matce, która musiała wiedzieć, że jej mężuś jeździ z ich pociechą na bani. Co to w ogóle jest? W takich przypadkach sprawa powinna być kierowana do sądu rodzinnego. Takie osoby nie powinny mieć prawa do "opieki" nad dziećmi.

    Prace społeczne - być może. Ale tylko i wyłącznie w centrach miast i w kamizelkach z napisem "Jestem idiotą. Prowadzę samochód mając X promili".

    W stosunku do recydywistów powinno się stosować kary drastyczne, jak np. obcinanie dłoni (bez prawa do renty inwalidzkiej), żeby taki degenerat nie mógł już nigdy nikogo skrzywdzić. Oczywiście, żadna z powyższych opcji nie wchodzi w grę, bo mamy tzw. prawa człowieka. Szkoda tylko, że nie zwraca się uwagi na prawa ludzi, którzy przez tępotę takich imbecyli giną lub zostają kalekami.
    14 4 Cytuj Zgłoś
  • 06.09.2011 - 12:07
    Tymczasowy napisał/a:
    Trzeźwy kierowco niestety zabieranie prawa jazdy nawet dożywotnio nic tu nie da. Masz przykład w artykule, gdzie o zgrozo policja przekazuje dziecko i samochód matce, która musiała wiedzieć, że jej mężuś jeździ z ich pociechą na bani. Co to w ogóle jest? W takich przypadkach sprawa powinna być kierowana do sądu rodzinnego. Takie osoby nie powinny mieć prawa do "opieki" nad dziećmi.

    Prace społeczne - być może. Ale tylko i wyłącznie w centrach miast i w kamizelkach z napisem "Jestem idiotą. Prowadzę samochód mając X promili".

    W stosunku do recydywistów powinno się stosować kary drastyczne, jak np. obcinanie dłoni (bez prawa do renty inwalidzkiej), żeby taki degenerat nie mógł już nigdy nikogo skrzywdzić. Oczywiście, żadna z powyższych opcji nie wchodzi w grę, bo mamy tzw. prawa człowieka. Szkoda tylko, że nie zwraca się uwagi na prawa ludzi, którzy przez tępotę takich imbecyli giną lub zostają kalekami.
    ostre słowa.... ale przychylam się!!!!
    11 4 Cytuj Zgłoś
  • 06.09.2011 - 12:26
    Jak pisałem już w temacie o Trzemeśni cytat z "Janosika" mianowicie "...Bat , bat i jeszcze raz bat ,moja mościa panno,to jedno czego nie można im szczędzić". Niestety tradycja picia na wsiach jest praktycznie nie do ogarnięcia , niestety przenoszona jest też do miast w wyniku wewnętrznej migracji. Chłop u nas był i jest ciemny i tylko nieliczne jednostki od stępują od tej reguły. Jak ktoś się ze mną nie zgodzi to polecam artykuł powyżej.
    4 8 Cytuj Zgłoś
  • 06.09.2011 - 14:55
    może wystarczyłoby pouczenie? ;)
    a co to za matka która pozwala wozić dziecko przez pijanego ojca? przecież to jakaś patologia rodzinna jest..
    3 5 Cytuj Zgłoś
  • 06.09.2011 - 15:02
    zgadzam się w pełni. Ale, jedno ale. Powinno się podnieść dozwoloną ilość alkoholu we krwi do 0,5 promila tak jak ma to miejsce w większości krajów unii.
    0,2 to lekka przesada. natomiast powyżej 0,7 promila kierującego powinno się obciążać wszystkim co zrobił, odbierać samochód, prawko na 5 lat i 10 batów publicznie na rynku oraz ujawnienie twarzy na stronie urzędowej z opisem i danymi.
    3 4 Cytuj Zgłoś
  • 06.09.2011 - 15:24
    Powyżej 0,5 to już ktoś świadomie coś przed jazda walną. Nie ma bata. W taki przypadku dożywotnie odebranie prawa do prowadzenia czegokolwiek i gdziekolwiek bez dyskusji.
    W przypadku powtórnego łapnięcia takiego z takim zakazem na bani za kółkiem kara pozbawienia wolności bez żadnych tam zawiasów. Od razu dosiadka min 2 lata.
    Do tego więżniowie powinni na siebie zarobić czyli praca siłowa w budownictwie, leśnictwie itd. Nie tak jak teraz że sobie garują w celach z cyfrą+ !!
    5 2 Cytuj Zgłoś
  • 06.09.2011 - 16:48
    puki co nasze prawo dotyczące pijanych kierowców jest bliżej pouczania niż karania w taki sposób jaki byście chcieli :P
    3 2 Cytuj Zgłoś
  • 06.09.2011 - 17:23
    gość: leenny napisał/a:
    Powyżej 0,5 to już ktoś świadomie coś przed jazda walną. Nie ma bata.
    Wiesz, w dobrych domach wypełnionych kulturą do obiadu podaje się zamiast kompotu dobre wino, które wyśmienicie działa na trawienie. w takim przypadku po lampce wina 0,2 promila to trochę za mało. i to także jest powód dla którego w krajach takich jak Francja, Hiszpania, Niemcy, Włochy skala jest podniesiona a takie matoły jak Litwa, Białoruś, Ukraina, Węgry mają 0,00%o, gdzie strach wyjechać na drogę po zjedzeniu dwóch jabłek czy bułki z dżemem - paranoja.
    2 7 Cytuj Zgłoś
  • 06.09.2011 - 18:21
    Dawno mówiłem - u nas są zbyt niskie kary i do tego słaba skuteczność Policji.
    2 4 Cytuj Zgłoś
  • 06.09.2011 - 18:22
    Niestety, ale nie ma skutecznej metody, aby zapobiec takim działaniom. Żeby zrozumieć tych ludzii, trzeba być alkoholikiem, albo mieć bliski kontakt z taką osobą. Wtedy dopiero zdajemy sobie sprawę, co alkohol robi z człowiekiem. Na tym forum pomysły pisze dużo osób, ale zapewne niewielki odsetek z nich miał bliskie doczynienia z alkoholizmem, więc po prostu nie zdają sobie sprawy, z czym chcą walczyć. Nie ma sposobu. Po prostu. Kary finansowe po parę tysięcy? Większość to osoby niezamożne, więc skąd wezmą taką gotówkę? Odbieranie prawa jazdy na kilka lat? Będą jeździć bez, przecież policjantów nie jest aż tak dużo, żeby wszystkich wyłapać. No właśnie - tu mowa o kilku złapanych, ale kto wie czy w ostatnim czasie takich osób w naszym powiecie nie było kilkadziesiąt, tylko policja ich nie wyłapała? Piją starzy, ale i coraz młodsi. Jedyne wyjście to wpajanie młodym, czym naprawdę jest alkohol. Nie tylko zabawą i wstępem do dorosłości (ehh teraz już w sumie wszyscy piją), ale wielkim złem. Pijąc, zagrażamy nie tylko sobie, ale i innym!

    Niestety Polacy nie są chętni do zmian i kto sobie wyobrazi spotkanie ze znajomymi bez alkoholu? Tylko wyjątki...
    5 1 Cytuj Zgłoś
  • Marzena 06.09.2011 - 18:46
    W polsce zawsze przy każdej możliwej okazji jest podawany alkochol więc nie ma się co dziwić, często słychać na przystankach czy w miejscach publicznych jak ludzie chwalą się ile oni to nie wypili. W wielu kręgach patrzą na Ciebie jak na "upośledzonego" jak odmówisz spożycia alkoholu (wiem to z własnego doświadczenia) dlatego tak wielu młodych ludzi ulega presji wywieranej przez innych choćby zdaniem "ze mną się nie napijesz?" a potem dostaje się małpiego rozumu i nawet ledwo trzymając się na nogach myślą że mogą wszystko, dlatego tak wiele ludzi wsiada do auta lub robi inne głupie rzeczy. Mało kto ma cywilną odwagę żeby odmówić spożycia alkoholu.
    6 2 Cytuj Zgłoś
  • 06.09.2011 - 20:31
    Przykład jazdy po pijaku i przykład bezkarności za ów czyn płyną także z góry. Żeby nie szukać daleko - nasz szanowny poseł.
    Dla wielu niestety to idol - facet wypije i jedzie. Swój chłop.
    Jest społeczne przyzwolenie na takie zachowanie i wcale się nie zdziwię jeśli pan Łatas ponownie zasiądzie w poselskich ławach.
    4 3 Cytuj Zgłoś
  • 06.09.2011 - 21:22
    po pierwsze powinny być wyższe kary,
    po drugie zakaz jazdy na kilka lat
    po trzecie nałożony przez sąd obowiązek leczenia odwykowego a więc wcześniej badanie przez biegłych sądowych czy delikwent/ka jest uzależniony/na
    prace na rzecz społeczeństwa np. sprzątanie miast i wsi
    dla tych, którzy się do tego nadają wolontariat np. opieka nad niepełnosprawnymi dziećmi

    poza tym konieczna jest profilaktyka, za którą odpowiedzialne są gminy. czy ją realizują? niestety raczej nie, skoro mamy to, co mamy czyli coraz więcej pijących dzieci, młodzieży i dorosłych!!!
    2 2 Cytuj Zgłoś
  • 06.09.2011 - 21:23
    jedzieeeeeeemy nie ma lipy .... :_ pijcie bitcha wiecej!!!!
    6 2 Cytuj Zgłoś
  • 06.09.2011 - 21:50
    gość: Serafin napisał/a:
    Jak pisałem już w temacie o Trzemeśni cytat z "Janosika" mianowicie "...Bat , bat i jeszcze raz bat ,moja mościa panno,to jedno czego nie można im szczędzić". Niestety tradycja picia na wsiach jest praktycznie nie do ogarnięcia , niestety przenoszona jest też do miast w wyniku wewnętrznej migracji. Chłop u nas był i jest ciemny i tylko nieliczne jednostki od stępują od tej reguły. Jak ktoś się ze mną nie zgodzi to polecam artykuł powyżej.
    człowieku z kąd ty jesteś!!!??? o ile mi wiadomo to ludzie z miast na wieś migrują a dowód???...jakiego chłopa stać by było na jeepa
    gość: Serafin napisał/a:
    Jak pisałem już w temacie o Trzemeśni cytat z "Janosika" mianowicie "...Bat , bat i jeszcze raz bat ,moja mościa panno,to jedno czego nie można im szczędzić". Niestety tradycja picia na wsiach jest praktycznie nie do ogarnięcia , niestety przenoszona jest też do miast w wyniku wewnętrznej migracji. Chłop u nas był i jest ciemny i tylko nieliczne jednostki od stępują od tej reguły. Jak ktoś się ze mną nie zgodzi to polecam artykuł powyżej.
    1 3 Cytuj Zgłoś
  • 06.09.2011 - 21:53
    jak takie kozaki jestescie to wez jeden z drugim zaprzestan pic alkohol wodeczke winko piwko eespirutus :) i i idzcie na jakas imprezke do znajomych:) bedziecie stac jak sztywne kloce i bedziecie mysleć jak sie zachowac i co powiedziec bo wy tylko narzekac potraficie i komentowac nie swoje nieszczescie PS , Polska dzisiaj przegra ;)
    5 4 Cytuj Zgłoś
  • 06.09.2011 - 22:00
    gość: seban77 napisał/a:
    gość: Serafin napisał/a: Jak pisałem już w temacie o Trzemeśni cytat z "Janosika" mianowicie "...Bat , bat i jeszcze raz bat ,moja mościa panno,to jedno czego nie można im szczędzić". Niestety tradycja picia na wsiach jest praktycznie nie do ogarnięcia , niestety przenoszona jest też do miast w wyniku wewnętrznej migracji. Chłop u nas był i jest ciemny i tylko nieliczne jednostki od stępują od tej reguły. Jak ktoś się ze mną
    nie zgodzi to polecam artykuł powyżej.


    Ty franek sam jestes chlop ze wsi ?? Yo jestem z MIosta i Co Wiec ŁO co Ci chodzi ?? Lubie takich jak ty do obicia ,.... "mlotem pneumatycznym" pozdro ludzie ze wsi trzeba dojechac czlowieka z miasta sabana!

    człowieku z kąd ty jesteś!!!??? o ile mi wiadomo to ludzie z miast na wieś migrują a dowód???...jakiego chłopa stać by było na jeepa
    gość: Serafin napisał/a: Jak pisałem już w temacie o Trzemeśni cytat z "Janosika" mianowicie "...Bat , bat i jeszcze raz bat ,moja mościa panno,to jedno czego nie można im szczędzić". Niestety tradycja picia na wsiach jest praktycznie nie do ogarnięcia , niestety przenoszona jest też do miast w wyniku wewnętrznej migracji. Chłop u nas był i jest ciemny i tylko nieliczne jednostki od stępują od tej reguły. Jak ktoś się ze mną nie zgodzi to polecam artykuł powyżej.
    1 3 Cytuj Zgłoś
  • 07.09.2011 - 0:51
    gość: trzeźwy inaczej napisał/a:
    Dawno mówiłem - u nas są zbyt niskie kary i do tego słaba skuteczność Policji.
    Kary nie są za niskie tylko problem tkwi gdzie indziej.
    Istnieje społeczne przyzwolenie i tolerancja dla prowadzących po...
    i drugie sądy i orzekanie.W więzieniach za jazdę po pijaku siedzą rowerzyści których nie stać na "dobrą papugę"a kierowcy jakoś sobie radzą.Gdyby karano zgodnie z kodeksem to sądząc po ilości zatrzymanych prawo jazd pół Polski by ich nie miała.
    3 1 Cytuj Zgłoś
  • 07.09.2011 - 7:11
    gość: ???? napisał/a:
    Istnieje społeczne przyzwolenie i tolerancja dla prowadzących po...
    i drugie sądy i orzekanie.W więzieniach za jazdę po pijaku siedzą rowerzyści których nie stać na "dobrą papugę"a kierowcy jakoś sobie radzą.Gdyby karano zgodnie z kodeksem to sądząc po ilości zatrzymanych prawo jazd pół Polski by ich nie miała.
    faktycznie większość tych jeżdżących po pijaku bierze sobie prawników, żeby uniknąć kary. to jest chore. powinna być standardowa kara i tyle. poza tym jeśli taki delikwent ma dzieci, to policja powinna obowiązkowo informować sąd rodzinny o podejrzeniu zaniedbania, bo w przypadku pijących rodziców, to najczęstsza forma przemocy wobec dzieci.
    4 Cytuj Zgłoś
  • 07.09.2011 - 7:52
    Prawdopodobnie wszyscy opisani wyżej kierujący przed jazdą zjedli "kilka jabłek" których o tej porze roku pod dostatkiem, a wszyscy od razu że jechali po pijaku... ;-)
    5 3 Cytuj Zgłoś
  • 07.09.2011 - 8:29
    oj tam oj tam jepp !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
    1 1 Cytuj Zgłoś
  • 07.09.2011 - 19:50
    Najprawdopodobniej były to jabłka z myślenickiego sadu zwane "łatasówki" o bardzo mocnym smaku i wysokim promilu działania...
    3 2 Cytuj Zgłoś
  • 07.09.2011 - 22:20
    Jedziesz nie pij zatrzymaj się ,napij się i jedz dalej :)
    1 Cytuj Zgłoś
  • 07.09.2011 - 23:09
    Konfiskata samochodu i baty publiczne. Pośród krajów świata niestety zajmujemy dość czołowe miejsce w jeździe po pijaku, nasi Parlamentarzyści pewnie medalową pozycję.
    Ale i tak naród wybierze pana "Jabłuszko" , bo przecież to równy gość pije, tak jak większość.
    1 3 Cytuj Zgłoś
  • 08.09.2011 - 18:47
    No i Git
    Cytuj Zgłoś
  • 09.09.2011 - 21:58
    Największe pijoki Jasienica, Stróża, Pcim ja jestem z Bysiny i powiem naprawdę u nas piją tys ale te łory nie maja zasad wezmą jednemu prawko to i to pijany jedzie dalej ludzie uwaga na tych wioskach w lekendy bo same pijoki latają
    1 Cytuj Zgłoś
  • Marzena 13.09.2011 - 11:06
    W każdej wsi i mieście są osoby które jeżdża po pijaku nie tylko w tych wsiach ja mam bliskie przykłady z mojej wsi ale narazie to im się jakoś udaje dlatego skuteczność policji oceniam na 0
    Cytuj Zgłoś
  • 15.09.2011 - 10:00
    Prawdopodobnie wyżej opisani kierowcy a zwłaszcza rekordzistka mająca 3,3 promila jakoś się wymigają od kary .I znowu wsiadną za kierownice po pojanemu
    1 Cytuj Zgłoś
  • 24.10.2011 - 11:37
    a co jesli ktos dzien wczesniej wyladowal na imprezie znajomi go przywitali wypil na drugi dzien jedzie na komisariat (zawoza go) i prosi o badanie alkomatem gdyz musi jechac a niewie czy moze i czy musi szukac kierowcy po czym dowiaduje sie od dyzurnego ow wczesniejw ypytujacego co pil kiedy skonczyl i ile pil niestety jak pije nie licze linijka . oznajmil ze on" niewidzi sensu badania" i prubojac mnie zezbyc . kiedy wyjasnilem sytuacje powiedzial ze "bez sensu to badanie a to co mowia w telewizji to nie tak "niewiem do czego pil po czym zbulwersowany oznajmiam mu ze troszke to bez sensu bo ja przyszedlem tu nie w celu zabawy tylko bezpieczenstwa po czym zdenerwowany poprosil o dokument kazal mi usiasc i czekac bo jest prze demna dluga kolejka oczekujacych ja zdziwiony gdyz przedemna nie bylo nikogo za mna tym bardziej a spieszac sie spytalem jak mniej wiecej dlugo to moze potrwac okreslil kilka kilka nascie minut szczerze przyznam ze zostalem zniesmaczony co do policji
    Cytuj Zgłoś
Poinformuj o komentarzach