Trzebunia: Kierowca miał 0,5 promila. Chciał "dogadać się" z policją oferując 200 zł

 

Trzebunia: Miał 0,5 promila alkoholu. Chciał "dogadać się" z policją za 200 zł
Gdy w czasie kontroli drogowej okazało się, że kierowca ma w organizmie 0,5 promila alkoholu, próbował "dogadać się" z policjantami rzucając na ich kolana 200 zł
Pełniący służbę na terenie gminy Pcim w dniu 9 marca dwa patrole policjantów prewencji wymieniły się informacją o tym, że jadący przez tę miejscowość kierowca Forda Focusa może pozostawać pod wpływem alkoholu.
- Kiedy jeden z patroli zatrzymał kierującego nim mężczyznę, okazało się, że ten ma w organizmie ponad 0,5 promila alkoholu, co jest przestępstwem. Podczas kontroli drogowej 46-latek z Trzebuni, nie reagując na wcześniejsze ostrzeżenia, że próba „dogadania się” jest przestępstwem, chcąc uniknąć odpowiedzialności karnej, rzucił na kolana siedzącego w radiowozie policjanta banknoty - 200 zł - relacjonuje Szymon Sala, rzecznik prasowy myślenickiej policji.
Pieniądze zostały zabezpieczone, a mężczyzna zatrzymany w policyjnym areszcie. Niebawem usłyszy zarzut udzielenia korzyści majątkowej funkcjonariuszowi policji związane z naruszeniem przepisów prawa, za co kodeks karny w górnej granicy przewiduje karę pozbawienia wolności do 10 lat.

Gdy w czasie kontroli drogowej okazało się, że kierowca ma w organizmie 0,5 promila alkoholu, próbował "dogadać się" z policjantami rzucając na ich kolana 200 zł

Pełniący służbę na terenie gminy Pcim w dniu 9 marca dwa patrole policjantów prewencji wymieniły się informacją o tym, że jadący przez tę miejscowość kierowca Forda Focusa może pozostawać pod wpływem alkoholu.

- Kiedy jeden z patroli zatrzymał kierującego nim mężczyznę, okazało się, że ten ma w organizmie ponad 0,5 promila alkoholu, co jest przestępstwem. Podczas kontroli drogowej 46-latek z Trzebuni, nie reagując na wcześniejsze ostrzeżenia, że próba „dogadania się” jest przestępstwem, chcąc uniknąć odpowiedzialności karnej, rzucił na kolana siedzącego w radiowozie policjanta banknoty - 200 zł - relacjonuje Szymon Sala, rzecznik prasowy myślenickiej policji.

Pieniądze zostały zabezpieczone, a mężczyzna zatrzymany w policyjnym areszcie. Niebawem usłyszy zarzut udzielenia korzyści majątkowej funkcjonariuszowi policji związane z naruszeniem przepisów prawa, za co kodeks karny w górnej granicy przewiduje karę pozbawienia wolności do 10 lat.

 

 

Czytaj także

Komentarze

  • 14.03.2012 - 9:03
    jak by dal 2 tys to bylo by po sprawie mial pecha szkoda chlopa.
    21 7 Cytuj Zgłoś
  • 14.03.2012 - 9:08
    No tak, dwa patrole policjantów, więc już nie było jak przyjąć.
    20 1 Cytuj Zgłoś
  • 14.03.2012 - 9:16
    Andora - 0,5 promila
    Austria - 0,5 promila
    Belgia - 0,5 promila
    Bośnia i Hercegowina - 0,5 promila
    Bułgaria - 0,5 promila
    Dania - 0,5 promila
    Finlandia - 0,5 promila
    Francja - 0,5 promila
    Grecja - 0,5 promila
    Hiszpania - 0,5 promila
    Holandia - 0,5 promila
    Irlandia - 0,5 promila
    Islandia - 0,5 promila
    Luksemburg - 0,8 promila
    Łotwa - 0,5 promila
    Macedonia - 0,5 promila
    Malta - 0,8 promila
    Niemcy - 0,5 promila
    Norwegia - 0,5 promila
    Portugalia - 0,5 promila
    Słowenia - 0,5 promila
    Szwajcaria - 0,8 promila
    Turcja - 0,5 promila
    Wielka Brytania - 0,8 promila
    Włochy - 0,8 promila

    podobno w którymś z tych krajów jest większa śmiertelność na drogach niż w Polsce.
    17 7 Cytuj Zgłoś
  • 14.03.2012 - 9:39
    200zł ? Koń by się uśmiał...
    Nie ma się czym dzielić.

    Ale we wszystkich mediach oczywiście będzie jaka to 'nasza' Policja uczciwa i rzetelna :)))))))
    14 2 Cytuj Zgłoś
  • 14.03.2012 - 10:12
    Miałem kiedyś kolizję z pijanym kierowcą... byłem młody i głupi... doszło do ugody (choć koniec końców byłem stratny... ale jw. byłem głupi)...

    Wtedy nikomu nic się nie stało poza uszkodzeniem mienia - dzisiaj bez skrupułów wezwał bym policję! Dlaczego? Dlatego żeby ten sam kierowca następnym razem nie zrobił czegoś gorszego prowadząc samochód pod wpływem - bo wtedy nagle to wszyscy są wrogami pijanych kierowców...
    19 Cytuj Zgłoś
  • Katarzyna Reklińska 14.03.2012 - 11:14
    gość: adik napisał/a:
    jak by dal 2 tys to bylo by po sprawie mial pecha szkoda chlopa.
    Szkoda chłopa ......................?

    Pijesz nie jedź, a gdyby stała się tragedia, też byś tak napisał ?
    17 1 Cytuj Zgłoś
  • 14.03.2012 - 11:51
    podejrzewam że kierowca belgijskiego autokaru był trzeźwy, a mimo to doszło do strasznej tragedii. zmęczenie na drodze jest zdecydowanie bardziej niebezpieczne od tego 0,5 promila, a mimo to po trzech nieprzespanych nocach możesz legalnie prowadzić samochód.
    13 Cytuj Zgłoś
  • 14.03.2012 - 11:55
    Wygłupił się facet ,bo 200zł to jest nic,tyle to nawet furman nie daje poprostu dla niego to było coś,a dla innych na kawe.
    14 2 Cytuj Zgłoś
  • 14.03.2012 - 12:06
    gość: ~many-many napisał/a:
    Wygłupił się facet ,bo 200zł to jest nic,tyle to nawet furman nie daje poprostu dla niego to było coś,a dla innych na kawe.
    tyle to dostali podwyzki od tuska
    15 1 Cytuj Zgłoś
  • 14.03.2012 - 13:03
    gość: dżony napisał/a:
    (...) zmęczenie na drodze jest zdecydowanie bardziej niebezpieczne od tego 0,5 promila, a mimo to po trzech nieprzespanych nocach możesz legalnie prowadzić samochód.
    Tak, zgadzam się że trzeźwość umysłu to nie tylko brak alkoholu (i innych używek) we krwi, ale również wypoczęty umysł!
    Niemniej nie stawiał bym sprawy na zasadzie licytacji co jest bardziej niebezpieczne, bo to do niczego nie prowadzi a i tak w obydwu przypadkach giną ludzie.

    Prawo jest ważne... ale ważniejsza jest mentalność - co widać po pijanych kierowcach i nie mówię tu o tych co mieli "tylko" pół promila... tylko dlaczego często padają dużo większe "rekordy"?

    Wiem że pracodawcy (tranzyt, przewozy osób) wywierają mocną presję na czas... ale to błędne koło gdzie kierowcy godzą się na takie narażanie siebie innych, niejednokrotnie za sowite wynagrodzenie (lub utrzymanie pracy), a pracodawcy widząc to cisną jeszcze mocniej... to w którymś momencie musi stać się coś złego... a do tego stan techniczny pojazdów, brak umiejętności czy doświadczenia, wyobraźni, zatłoczone drogi... itp. czynników jest bardzo dużo. Dlatego - reasumując - skoro teraz mówimy o prowadzeniu na podwójnym gazie - nie rozmywajmy tematu innymi sytuacjami (równie problematycznymi i ważnymi) bo zaraz ten problem się nam po prostu rozmyje.

    PS. najmocniej przepraszam za długość - i nieco uprzedzając - będę wdzięczny za odnoszenie się do całości wypowiedzi.
    7 Cytuj Zgłoś
  • 14.03.2012 - 13:41
    za mało dał-w tym cały szkopuł...
    12 3 Cytuj Zgłoś
  • 14.03.2012 - 14:10
    W wielu krajach można jeździć mając do 0,5 promila ale nie wyobrażam sobie tego u nas.Teraz gdy obowiązuje 0 promila wielu jeździ mając 2 i wiecej a gdy dopuszczono by 0,5 promila to wielu jeździłoby mając dawkę śmiertelną dla innych narodowości.Strach byłoby wyjść na ulicę.
    Nie ta kultura i ogólne społeczne przyzwolenie na łamanie prawa.
    Co do zdarzenia ,za głupotę trzeba płacić-proponować 200 złotych w takiej sytuacji to już nie głupota a bezczelność.
    9 Cytuj Zgłoś
  • 14.03.2012 - 14:29
    dostana po 20zl premii masakra ciekawe co by zrobili gdyby to ich stary jechal na bani ?
    5 9 Cytuj Zgłoś
  • 14.03.2012 - 14:32
    gość: zacofany napisał/a:
    W wielu krajach można jeździć mając do 0,5 promila ale nie wyobrażam sobie tego u nas.Teraz gdy obowiązuje 0 promila wielu jeździ mając 2 i wiecej a gdy dopuszczono by 0,5 promila to wielu jeździłoby mając dawkę śmiertelną dla innych narodowości.Strach byłoby wyjść na ulicę.
    Nie ta kultura i ogólne społeczne przyzwolenie na łamanie prawa.
    Co do zdarzenia ,za głupotę trzeba płacić-proponować 200 złotych w takiej sytuacji to już nie głupota a bezczelność.
    ale jaka bezczelnosc ? dla mnie to odruch bezwarunkowy :) i poprostu sie gosciowi nie udalo bo trafił na leszcza ktory sie chcial wykazac :)
    4 12 Cytuj Zgłoś
  • 14.03.2012 - 16:27
    gość: rutkowski napisał/a:
    dostana po 20zl premii masakra ciekawe co by zrobili gdyby to ich stary jechal na bani ?
    Ciekawe co byś Ty zrobił, gdyby ów pijany kierowca potrącił kogoś z Twojej rodziny - czy też byłbyś taki wyrozumiały? Pewnie byś później poszedł do tego kierowcy (jak wytrzeźwieje żeby pamiętał), i poklepałbyś go po ramieniu mówiąc z uśmiechem na twarzy: - stary, nic się nie stało, spokojnie możesz dalej po pijaku jeździć!
    10 1 Cytuj Zgłoś
  • 14.03.2012 - 17:16
    to se chłop teraz dorobił
    9 Cytuj Zgłoś
  • 14.03.2012 - 21:09
    Do 10 lat za łapówkę a jak pobiją człowieka na ulicy, okradną go do kończy się na zawiasach. Paranoja
    12 Cytuj Zgłoś
  • 14.03.2012 - 22:18
    gość: "Kocham Polskę" napisał/a:
    Do 10 lat za łapówkę a jak pobiją człowieka na ulicy, okradną go do kończy się na zawiasach. Paranoja
    słyszałeś, żeby ktoś za "łapówkę" dostał karę pozbawienia wolności? :/
    8 Cytuj Zgłoś
  • 15.03.2012 - 8:46
    Nie jestem w stanie tego pojąć . My jako naród uchodzimy za ludzi z mocną głową. A wg norm tego pana w Niemczech np. by puszczono żeby sobie jechał dalej a u nas jest traktowany jako nie trzeźwy kierowca?? Idealna opcja na wytrzeźwienie to przejechać przez granice. ??
    4 Cytuj Zgłoś
  • 15.03.2012 - 13:29
    gość: MGG napisał/a:
    gość: "Kocham Polskę" napisał/a: Do 10 lat za łapówkę a jak pobiją człowieka na ulicy, okradną go do kończy się na zawiasach. Paranoja

    słyszałeś, żeby ktoś za "łapówkę" dostał karę pozbawienia wolności? :/
    dokładnie!!!
    3 1 Cytuj Zgłoś
  • 15.03.2012 - 18:57
    gość: tom napisał/a:
    Andora - 0,5 promilaAustria - 0,5 promilaBelgia - 0,5 promilaBośnia i Hercegowina - 0,5 promilaBułgaria - 0,5 promilaDania - 0,5 promilaFinlandia - 0,5 promilaFrancja - 0,5 promilaGrecja - 0,5 promilaHiszpania - 0,5 promilaHolandia - 0,5 promilaIrlandia - 0,5 promilaIslandia - 0,5 promilaLuksemburg - 0,8 promilaŁotwa - 0,5 promilaMacedonia - 0,5 promilaMalta - 0,8 promilaNiemcy - 0,5 promilaNorwegia - 0,5 promilaPortugalia - 0,5 promilaSłowenia - 0,5 promilaSzwajcaria - 0,8 promilaTurcja - 0,5 promilaWielka Brytania - 0,8 promilaWłochy - 0,8 promilapodobno w którymś z tych krajów jest większa śmiertelność na drogach niż w Polsce.
    człowieku gdyby polaczkowi pozwolić na 0.5 promila to lepiej żeby nasze dzieci z domów nie wychodziły!!!!
    4 Cytuj Zgłoś
  • 17.03.2012 - 18:36
    gość: dżony napisał/a:
    podejrzewam że kierowca belgijskiego autokaru był trzeźwy, a mimo to doszło do strasznej tragedii. zmęczenie na drodze jest zdecydowanie bardziej niebezpieczne od tego 0,5 promila, a mimo to po trzech nieprzespanych nocach możesz legalnie prowadzić samochód.
    Nie wiem jak jest w autobusach ale mi sie wydaje ze powinny być tarczki w autokarach tak jak w tirach
    2 Cytuj Zgłoś
Poinformuj o komentarzach