Krzyszkowice: Fiat wpadł do rowu na Zakopiance

Prowadząca samochód 39-latka straciła panowanie nad pojazdem i wpadła w poślizg, który zakończył się w rowie. Na kilkanaście minut została uwięziona w samochodzie


fot. KPP Myślenice 

W niedzielę 7 października około godz. 17:15 do policyjnej służby dyżurnej dotarła wiadomość o tym, że na poboczu „siódemki” w centrum Krzyszkowic dachował samochód osobowy, a prowadząca go osoba jest uwięziona w środku.

Prócz policjantów na miejscu zdarzenia interweniowało powiadomione przez CPR pogotowie ratunkowe oraz strażacy, którzy z pojazdu wydobyli ranną kobietę. Jak wynika z ustaleń policjantów jadąca fiatem pandą w kierunku Zakopanego 39-letnia mieszkanka powiatu krakowskiego, na mokrej nawierzchni, przy padającym deszczu, na łuku drogi w prawo straciła panowanie nad samochodem. W konsekwencji wpadła w poślizg, po czym wjechała do przydrożnego rowu, uderzając w betonowy przepust i wywracając auto na bok.

Poszkodowanej udzielono pomocy medycznej w myślenickim szpitalu. Jej obrażenia nie zagrażają życiu. Została ukarana grzywną.

Powiązane tematy

Czytaj także

Komentarze

  • mirek@ 11.10.2012 - 8:22
    ale niezrozumiale jest dla mnie ze wpadla do rowu na prostym odcinku drogi
    4 6 Cytuj Zgłoś
  • 11.10.2012 - 10:31
    ale nie na prostym odcinku , tylko na " łuku drogi w prawo na mokrej nawierzchni, przy padającym deszczu"

    Jeśli to jest "ten" łuk , o którym myślę , to tam często lądują samochody w rowie , nawet przy suchej nawierzchni.Oczywiście jadące z nadmierną prędkością. :/
    5 Cytuj Zgłoś
  • mirek@ 11.10.2012 - 11:24
    renaw napisał/a:
    ale nie na prostym odcinku , tylko na " łuku drogi w prawo na mokrej nawierzchni, przy padającym deszczu"

    Jeśli to jest "ten" łuk , o którym myślę , to tam często lądują samochody w rowie , nawet przy suchej nawierzchni.Oczywiście jadące z nadmierną prędkością. :/
    masz racje zasugerowalem sie zdjeciem a na nim wyglada jakby byla prosta
    3 Cytuj Zgłoś
  • 11.10.2012 - 16:29
    'została ukarana grzywną ?' ..
    4 1 Cytuj Zgłoś
  • 11.10.2012 - 16:53
    pewnie że grzywna, za nieodpowiedzialność. Interwencja kilkunastu ratowników (pogotowie, policja, straż) nic nie kosztuje? Przecież w tym samym czasie ktoś mógłby potrzebować pomocy a oni są uwiązani bo ta Pani straciła kontrolę. Gdyby dostosować prędkość do warunków to wypadku by nie było. Pomimo że Pani jest poszkodowaną to przede wszystkim jest sprawcą i za to należy się kara
    8 Cytuj Zgłoś
  • Daniel Kołodynski 12.10.2012 - 22:26
    za wolno jechała-jak by jechała szybciej to nic by sie nie stało....haha
    1 2 Cytuj Zgłoś
Poinformuj o komentarzach