ninja
8 października 2011

Szwajcaria wyda na renaturyzację Raby ponad 1,3 mln franków

Szwajcaria ma zamiar wydać ponad 1,3 mln franków na renaturyzację dwóch odcinków rzeki Raby. Planowane działania mają doprowadzić do odtworzenia zaburzonych ekosystemów

Dolina Raby była niegdyś atrakcyjnym turystycznie i cennym przyrodniczo terenem. Duże zmiany na tym obszarze zostały wprowadzone w latach 60. i 70.tych ubiegłego wieku podczas rozbudowy tego terenu i poszukiwaniu nowych obszarów pod zabudowę. Prowadzone wówczas prace miały wpłynąć na poprawę bezpieczeństwa w przypadku powodzi. Wierzono, że Rabę można lepiej kontrolować poprzez kanalizację i system zapór wodnych w górnej części rzeki. W wielu odcinkach rzeka płynie w sztucznie wyprostowanym korycie. Wpływ na dzisiejszą sytuację miała również budowa drogi ekspresowej S7 biegnącej wzdłuż rzeki.

Regulacja tego typu górskich rzek, uważana jest obecnie za wysoce dyskusyjną, ponieważ może prowadzić do zniszczenia całych ekosystemów. Ryby i ptaki żyjące w wodzie lub w pobliżu rzeki, jak również wiele gatunków roślin, są narażone przez takie zabudowanie korytarzy wodnych. Zwiększa to również prędkość przepływu wody oraz niszczy naturalne szlaki migracyjne ryb.

Renaturyzacja oznacza więcej miejsca dla rzeki i lepszą jakość życia dla wszystkich. Projekt renaturyzacji jest wspierany przez Szwajcarię i ma na celu zmianę dwóch odcinków rzeki między Lubniem i Stróżą oraz między dopływami Krzczonówki i Trzebuńki.

Na tych obszarach zostaną usunięte zniszczone tamy i inne konstrukcje, natomiast łąki w korycie rzeki zostaną objęte szczególną ochroną, aby mogły służyć jako naturalny obszar zalania w przypadku powodzi. Powinno wpłynąć to na obniżenie temperatury wody tak, aby ryby, które pierwotnie tu występowały, mogły odbudować swoje populacje.

Projekt ma również na celu promowanie eko-turystyki i będzie realizowany w imieniu rządu polskiego przez lokalne organizacje pozarządowe oraz Regionalny Zarząd Gospodarki Wód w Krakowie. Całkowity budżet projektu zaplanowano na 1.37 ml franków szwajcarskich z czego 1.2 mln sfinansuje rząd Szwajcarii. Projekt będzie realizowany do końca 2016 roku. Nad całością projektu czuwa Stowarzyszenie Ab Ovo z Krakowa.

Film dotyczący renaturyzacji Raby można obejrzeć na stronie projektu

profesor profesor 13.10.2011 - 7:38

to jest niesamowite, że szwajcarzy to dostrzegli a w polsce od lat 60/70 nikt tego nie zauwazyl. popieram akcje

13.10.2011 - 7:39

brzmi kosmicznie :) oni nam za free...

Dorota Ruśkowska 13.10.2011 - 8:24

Obyśmy tylko potrafili uszanować taki GEST i nie zrobili z Nią na powrót tego, do czego ja doprowadziliśmy teraz.Pamiętam widok z mostu. Jako mała dziewczynka lubiłam oglądać pływające w Rabie ryby. Teraz widzę tylko reklamówki powiewające na krzakach,które od czasu powodzi,rechoczą z naszego lenistwa.

Piotrek 13.10.2011 - 8:27

Super ! W końcu ktoś się zajmie odcinkiem Raby i dopływem Trzebuńki w Stróży. Na chwilę obecną te miejsca wyglądają tragicznie, jedynie co tam można zobaczyć to tak jak Pani Dorota pisze "widzę tylko reklamówki powiewające na krzakach, które od czasu powodzi, rechoczą z naszego lenistwa" :)

13.10.2011 - 9:15

Czasami trzeba dystansu by dostrzec czyjeś problemy. Tak zrobili szwajcarzy. Dzięki im za to.

13.10.2011 - 9:18

Mam nadzieję, że Szwajcarzy dopilnują by pieniądze poszły rzeczywiście w nieomal 100% na ten cel, a nie do kieszeni naszych wygłodniałych urzędników

adzygmunt 13.10.2011 - 9:39

Jak zabierze się za robotę Zarząd Gospodarki Wód w Krakowie to juz widzę poprawność wykonania!
Odcinek od jazu górnego przez dolny oraz przy Cooperze w ujściu Bysinki i do zalewu to doskonała fotografia ich roboty.
Dobrze że nie było w tym roku dużej wody. Ta co była zabrała sporo nasypu na regulację koryta. A miało starczyć na lata.
Ja tej firmie nie dałbym tak poważnego zadania do wykonania.
Może zmienia jakość pracy od wpływem kontroli? " Wszystko płynie - jak powiedział <panta rhei>!. Qui vivis videre!

13.10.2011 - 10:03

Pamiętam z dzieciństwa jak w Rabie można było popływać niemal wszędzie... Wprawdzie rejon od "blachy" do mostu był gęsta obsadzony rybakami ( a jeszcze gęściej rybami) ale w górę od tego miejsca można było spokojnie popływać w głębokiej ,czystej wodzie... Latem nie było gdzie nawet ręcznika rozłożyć w okolicach górnego jazu (dolnego jeszcze nie było) Chodziło się więc na "luterankę" (pewno teraz nawet niewiele osób wie gdzie to było :)
Co do ryb to niestety z tego co wiem to obecny zarządca raby chce z niej zrobić rzekę górską z samym pstrągiem (najlepiej pewno tęczowym, sztucznie rozmnażanym:) a wszystkie inne ryby, które były tu przez długie lata np. świnki, klenie brzany itp. mu w tym przeszkadzają i trzeba je wytępić...

13.10.2011 - 12:26

Fajnie że szwajcarzy nam w tym pomogą. Pytanie tylko z jakiej paki.Oni mają swoje rzeczki i potoczki ale pewnie w sumie wszystko krystalicznie czyste. Ciekawa sprawa.
Zastanawiam się kiedy Polska będzie w stanie wykonać taki gest np; w stosunku do Armenii czy Gruzji.
Dawniej jak tu pisze bandyta nie było gdzie palca wsadzić na starym jazie w zasadzie od mostu do luteranki. To były czasy.
I było gdzie poskakać głęboko było nie to co teraz wszystko zamulone nie czyszczone od lat..

13.10.2011 - 12:27

Wyrzucanie pieniędzy ,Raba po wybudowaniu zbiornika nigdy już nie będzie tą rzeką którą była a pozostawienie dwóch krótkich odcinków"dzikiego koryta"niczego nie rozwiąże.Nie wróci do niej świnka,kleń pstrąg potokowy czy lipień i to z wielu powodów.Wystarczy stanąć na moście i zobaczyć że w Rabie praktycznie nie ma ryby.Jak we wszystkim u nas ktoś na tym zarobi,postawi się parę tablic aby zadowolić unijnych biurokratów.
SKANDALEM NA SKALĘ ŚWIATOWĄ BYŁO WYDZIERŻAWIENIE RZEKI PRYWATNEJ OSOBIE.Gdy użytkownikiem był PZW Raba była zarybiana gatunkami odpowiednimi dla tej rzeki a nie "brojlerami" czyli pstrągiem tęczowym który jest tu gatunkiem obcym.Ale komercja wzięła górę i właściciel musi zarobić i to jest jego głównym celem a nie dobro ekosystemu.Zresztą ta cała gospodarka wodna woła o pomstę do nieba.Nie wolno wędkować w jeziorze ani korzystać z niego w żaden sposób ALE NA COFCE ZAINSTALOWAŁA SIĘ FIRMA KTÓRA PROWADZI RABUNKOWĄ GOSPODARKĘ I NIE MA NA NICH MOCNYCH.
TO ZWYKŁE POZYSKIWANIE KRUSZYWA ZA WSZELKĄ CENĘ A NIE ŻADNE ODMULANIE.i TU NIKT NIE PRZEJMUJE SIĘ OKRESAMI LĘGOWYMI PTAKÓW CZY TARŁA RYB.
Czy nie jedną z głównych przyczyn uszkodzenia wałów na Dolnym przedmieściu była działalność tej firmy,rabunkowe wybieranie żwiru spowodowało że zniszczeniu uległ jazz powyżej stawów w Osieczanach a koryto rzeki obniżyło się znacznie co powoduje przy wezbraniach większą prędkość przepływu i "podbieranie" brzegów.
Kto nie wierzy niech się wybierze i zobaczy.
Ale według Panów z ODGW i innych "ekspertów' z Krakowa największym zagrożeniem dla jeziora jest wędkarz i turysta a nie taka działalność i to że dalej płyną ścieki i śmieci.Powyżej Myślenic nad Rabą i jej dopływami składowane są trociny z miejscowych tartaków które w czasie powodzi spływają do jeziora i są zabójcze dla ekosystemu.Dawniej działacze PZW z tym walczyli a teraz widać nikomu to nie przeszkadza.

13.10.2011 - 12:56

Teraz gdy idę nad Rabę z dziećmi to nawet nie wierzą gdy im opowiadam, że tak tu mogło kiedyś być...

13.10.2011 - 13:26

PODZIĘKUJMY SZWAJCARII !!!

13.10.2011 - 14:19

To, że odcinek od myślenic do lubnia dzierżawi prywatna osoba nie jest niczym dziwnym ani niezgodnym z prawem. Inną kwestią jest że poprzedni dzierżawca tj. właśnie PZW okręg Kraków odpuścił ten odcinek rzeki jak i ten poniżej który wciągnięto w zamkniętą część zalewu a nasze myślenickie koło PZW na tak szkodliwą gospodarkę pana z krakowa który jest obecnym dzierżawcą odcinka od nowego jazu do lubieńki od ponad 10 lat bezkrytycznie pozwala !!!

13.10.2011 - 15:01

W Polsce większość rzeczy jest zgodna z prawem a gdy nie to zmienia się prawo
http://www.rp.pl/artykul/727823.html?print=tak&p=0
Ale do rzeczy,wydzierżawienie osobie prywatnej w celach komercyjnych odcinka rzeki jest działaniem wbrew dobru ogółu a nie tylko wędkarzy.Prywatny dzierżawca będzie DBAŁ GŁÓWNIE O ZYSK i niech nikt nie opowiada że będzie inaczej a nie o prawidłowe zagospodarowanie.Ile narybku wpuszczał do Raby PZW a ile wpuszczane jest teraz.Wpuszcza się głównie albo wyłącznie obcego tym terenom pstrąga tęczowego.
Proszę nie robić wody z mózgu że wydzierżawienie tej części Raby było w interesie społecznym,jeżeli tak to chętnie wydzierżawie jakąś rzeczkę i będę opowiadał ile to rybek wpuściłem(rzecz nie do policzenia,rzeka to nie staw)

13.10.2011 - 15:26

Przecież nie robię wody z mózgu nikomu gdyż nigdzie nie napisałem że wydzierżawienie tej części Raby było w interesie społecznym :), napisałem tylko że jest zgodne z prawem bo robi się to w drodze otwrtego przetargu zgodnie z Prawem Wodnym i przystąpić może jak to mam miejsce osoba prywatna. Ponadto oczywiście popieram to że u nas doprowadziło to powiedzmy jasno do katastrofy ekologicznej i zubożenia rybostanu w rzece. I to za niemym i świadomym przyzwoleniem władz Koła PZW Myślenice.

13.10.2011 - 15:46

a kiedy będą renaturyzować Myślenice po rewitalizacji Ostrego?

13.10.2011 - 16:08

gość: rybok napisał/a:

Wyrzucanie pieniędzy ,Raba po wybudowaniu zbiornika nigdy już nie będzie tą rzeką którą była a pozostawienie dwóch krótkich odcinków"dzikiego koryta"niczego nie rozwiąże.Nie wróci do niej świnka,kleń pstrąg potokowy czy lipień i to z wielu powodów.
SKANDALEM NA SKALĘ ŚWIATOWĄ BYŁO WYDZIERŻAWIENIE RZEKI PRYWATNEJ OSOBIE. (...)

Też pamiętam czasy, kiedy rzeka obfita była w rejonie Stróży przynajmniej w kilka gatunków ryb (m.in. brzany), około ćwierć wieku temu i wcześniej obserwować można było całe duże ławice sporej wielkości ryb, teraz głównie drobny narybek i pojedyncze większe sztuki. Stało się coś niedobrego z tym całym ekosystemem.

Nie wolno wędkować w jeziorze ani korzystać z niego w żaden sposób ALE NA COFCE ZAINSTALOWAŁA SIĘ FIRMA KTÓRA PROWADZI RABUNKOWĄ GOSPODARKĘ I NIE MA NA NICH MOCNYCH. TO ZWYKŁE POZYSKIWANIE KRUSZYWA ZA WSZELKĄ CENĘ A NIE ŻADNE ODMULANIE.i TU NIKT NIE PRZEJMUJE SIĘ OKRESAMI LĘGOWYMI PTAKÓW CZY TARŁA RYB. Czy nie jedną z głównych przyczyn uszkodzenia wałów na Dolnym przedmieściu była działalność tej firmy,rabunkowe wybieranie żwiru spowodowało że zniszczeniu uległ jazz powyżej stawów w Osieczanach a koryto rzeki obniżyło się znacznie co powoduje przy wezbraniach większą prędkość przepływu i "podbieranie" brzegów.

Otóż obserwuję działalność tej firmy już od paru lat, absolutnie zgadzam się z twierdzeniem, że jest to działanie szkodliwe. Poza tym wystarczy pospacerować po tej cofce by zobaczyć prawdziwe wysypisko śmieci (opony, folie, plastiki, dosłownie wszystko). Może się w końcu ktoś kompetentny zainteresuje tą sprawą?

13.10.2011 - 18:25

http://miasto-info.pl/myslenice/2947,odebrali-klucze-do-wlasnego-mieszkania-od-anny-dymnej-i-burmistrza-myslenic.html

Dymna znowu bedzie w Myslenicach :)

13.10.2011 - 18:29

gość: mys. napisał/a:

Ludzie, dla w jednym temacie można o wszystkim? Załóżcie nowy temat na forum o fundacji p. Dymnej zamiast robić kogiel mogiel

13.10.2011 - 20:08

HEY trzeba zagłosować w sondzie aby do Raby trafił narybek !!!!!

jak największa ilość głosów na daną rzekę oddana przez wędkarzy spowoduje, że tam powędrują ryby. Wybór zakupionych ryb zostanie uzgodniony z lokalnym klubem lub środowiskiem wędkarzy muchowych oraz ichtiologiem.

http://www.polishnymph.pl/index.php/pl/owiska-muchowe

13.10.2011 - 20:55

Uważam że nie ma nic za darmo, cały świat się kręci wokół kasy.
Ciekawe co za jakiś czas z tego wypłynie i co będą niby za free w zamian od nas chcieli??????

13.10.2011 - 22:51

na bank coś mendrce ze Szwajcarii wymyślili,albo się im popieszyło we łbach albo im brakło mleka na produkcję czekolady a pewno zasłyszeli że Polska to kraj miodem i mlekiem płynący to mają jak znalazł...piękną rzekę:)))),jak dostaną kopa w du.pę to się jeszcze o naszej gościnności dowiedzą:))

13.10.2011 - 23:09

Nie zastanawiacie się dzięki komu tak się stało?
Dzięki Staroście i Burmistrzowi Szwajcarzy zainteresowali się Rabą. Pewno zaraz zaczniecie pisać same negatywy, ale prawda niekiedy kole w oczy. W sumie tak po prawdzie miało być ponad 2,5 miliona, ale 1,3 też nie jest mało.

14.10.2011 - 1:24

gość: Papież napisał/a:

Czy znowu nie jest tak, że nasi urzędnicy zwietrzyli że można u Szwajcarów wytargać kasę z której coś zawsze urwać dla siebie się uda. Nie ufam żadnemu polskiemu politykowi i urzędnikowi, doją kasę gdzie się tylko da, a inwestycje są ku temu dobrą okazją. Pytanie czy Szwajcary dadzą się zrobić w bambuko, pytanie tylko cz

14.10.2011 - 8:01

gość: mieszkaniec mce napisał/a:

Chyba sobie żarty robisz!!!! Odcinek Myślenice - Lubień należy do prywatnego dzierżawcy, to w pełni komercyjne łowisko zastanów się zanim mu ze społecznych pieniędzy ryb nawpuszczasz.

14.10.2011 - 19:17

Gdzie wy chcecie wpuszczać te ryby ,do ścieku?
Przegrodzenie Raby zaporą spowodowało że nigdy nie wróci ona do pierwotnego stanu i zmieniła całkowicie charakter z rzeki typowo górskiej na naprawdę tak kawałek górskiego potoku.
DP pisze że zostaną odbudowane tarliska pstrąga,pytanie tylko skąd ten pstrąg będzie wędrował na te miejsca -z jeziora?
Oczywiście cały cywilizowany świat przejrzał wreszcie na oczy że regulacja rzek nic nie daje a tylko burzy ekosystem.Wybetonowane koryta rzek w czasie suszy powodują że ginie w nich prawie wszystko natomiast w dzikich rzekach istnieją naturalne ostoje gdzie ryby mogą przeżyć.
Gdyby nie zapora te działania miałyby sens.
Raba już nigdy nie będzie tą rzeką którą była 30 lat temu.
Chyba że za te pieniądze rozwiną komercyjne łowisko co z ochroną środowiska i naturalnych ostoi ryb ma tyle wspólnego co Św. Jan Kanty z kanciarzami.
Oddać Rabę zapaleńcom( w dobrym tego słowa znaczeniu) z PZW i dać im małą część tych pieniędzy a rzeka na tym zyska.
Mówienie o odbudowie pierwotnego stanu raczej nie ma sensu.

15.10.2011 - 10:20

Kolejną istotną kwestią jest też nawiązując do tego co napisał rybok to że prace te będa miały miejsce przy udziale i chyba o ile dobrze się orientuje na odcinku który dzierżawi prywatna osoba tj. znany nam wszystkim pan "ichtiolog dobroczyńca" z krakowa, który przez ostatnie kilkanascie lat doprowadził ten odcinek Raby do totalnego wyrybienia, próbując hodować tu tylko pstrągi i jadąc na oszkodowaniach od firm które pracowały przy modernizacji zakopianki. Teraz wpompują mu szwajcarskie pieniądze więc zarobi, dalej będzie hodował tylko pstrągi a pozostałe ryby czeka ekologiczny holocaust. Do tego spróbujcie znaleźć jakieś obszerniejsze informacje o tym tajemniczym stowarzyszeniu Ab Ovo bo po tym co widzę zakładam że to jest dzieło własnie tego pana, wiec to tłumaczy bardzo wiele.

profesor profesor 15.10.2011 - 10:44

zastanawia mnie coraz bardziej skad szwajcarzy sie tu wzieli i dlaczego chcca wydac na naprawe raby i dlaczego akurat raby az 4 mln zlotych?

15.10.2011 - 10:54

Myślenice mają szczęście do filantropów i dobroczyńców?
Co za kraj,rzeki wydzierżawiają prywatnym,ustawy piszą na zamówienie biznesmenów istny cyrk.
Cytat"zastanawia mnie coraz bardziej skad szwajcarzy sie tu wzieli i dlaczego chcca wydac na naprawe raby i dlaczego akurat raby az 4 mln zlotych?"
Nie tylko Ciebie to zastanawia ale chyba dobrze wiesz że połowa funduszy unijnych jest marnotrawiona.

15.10.2011 - 11:36

Skąd się wzięli tu szwajcarzy hmm. odpowiedź masz dwa posty wyżej u wędkarza. ja popieram.

15.10.2011 - 22:05

Super.
Pytanie - co z tego będzie miała Szwajcaria, bo nie ma nic za darmo.

16.10.2011 - 20:31

A jak długo w posiadaniu Raby będzie ten pan, wie ktoś...???
Ja bym tam wolał, żeby w Rabie pływało to co od zawsze tu było a nie te tęczowe rybki z jego hodowli.

17.10.2011 - 8:49

A może ten gościu co tak rujnuję Rabę za starym mostem bodajże w Osieczanach co nie ma na Niego siły to SZWAJCAR.

17.10.2011 - 10:53

Raba rujnowana jest na wysokosći stawów osieczańskich PZW przez gościa, który wybiera tam żwir wszystko pod pozorem jak się oficjalnie mówi odmulania zbiornika :D zezwolenie na to wydał RZGW w Krakowie który administruje zbiornikiem i Rabą. Co do dzierżawy rzeki powyżej przez prywatną osobę to chyba dostaje się dzierżawę na 10 lat, ale nie jestem pewien, może ktoś ma dokładniejsze informacje?.

19.10.2011 - 15:32

Witam jako wędkarz bardzo podoba mi się pomysł aby odbudować populację ryb. Gdyż ryb w rabie już nie ma tyle co jakieś 20-30 lat temu. Proponuję by zarybić Rabe Pstrągiem potokowym, Lipieniem którego już praktycznie nie ma oraz GŁOWACICĄ która była by prawdziwym zmaganiem dla wędkarzy a kto wędkuje ten wie że złowienie GŁOWATKi nie jest takie łatwe i daje to wielką satysfakcje jak taka GŁOWATKĘ się złowi.

19.10.2011 - 18:14

To właśnie robiono gdy Rabą zajmował się PZW ale gdy wydzierżawiono prywatnej osobie to siłą rzeczy liczy się zysk i nikt nie będzie ładował pieniędzy w racjonalną gospodarkę tylko wpuszcza wyhodowane na paszy pstrągi tęczowe(dla których Raba nigdy nie była naturalnym środowiskiem) i pobiera opłaty od "wędkarzy".
Napisałem już wcześniej że po przegrodzeniu Raby zaporą nigdy nie będzie już tą rzeką którą była.W jeziorze przeważają całkiem inne gatunki ryb niż w wodach górskich.

19.10.2011 - 18:54

zgadzam się ale jak by chociaż był w Myślenicach na rabie utworzony OS może było by inaczej ale nikomu niehce się pilnować zarybiać i tp. a kŁUSOLÓW jest coraz więcej i wyławiają tego pstrąga. Niech Myślenickie PZW będzie jak klub Głowatka który walczy z tym aby niszczyć naturalne siedliska ryb w górskich rzekach.

22.10.2011 - 8:48

Ale żadne koło czy stowarzyszenie nie jest w stanie "przebić" u nas prywatnego "inwestora".Tylko ryby jak nie brały tak nie biorą:) :)

22.10.2011 - 9:37

powiem tak mój nauczyciel który też jest wędkarzem muwił mi że jak była powudź w tym roku to ile ludzie sie nakombinowali z przynętami a jak jeden z nich żucił rosówkę to branie było jak za dotknięciem czarodziejskiej ruszczki. Więc sądze że ryba może jeszcze jest ale niebierze tak jak kiedyś.

24.10.2011 - 12:52

Nie miałbym nic przeciwko temu aby nas wykupili. Cudowny kraj... no i mądrzy ludzie.

26.10.2011 - 10:08

gość: kuba386 napisał/a:

Kuba weź pod uwagę jedną istotną kwestię; w Rabie w Myślenicach pstrąg i lipień nigdy nie był gatunkiem dominującym. To była woda zaklasyfikowana jako kraina świnki i brzany gdzie te ryby razem z kleniami dominowały !!! oprócz tego dopiero w rzece pływał między innymi pstrąg, lipień na wiosnę pijawiało się dużo płoci i uklei. Dajmy więc spokój z OSami bo to nie Poprad i Dunajec i utwierdzanie wszystkich w przeświadczeniu o odbudowie populacji ryb w Rabie na przykładzie pstrąga czy głowacicy jest czystą hipokryzją.

Jakub B... 26.10.2011 - 15:14

ok. ale powiedz mi czy wędkarze muchowi połowią w rabie pstrąga czy lipienia bo ja wątpię. Brzana jest fajną rybą na grunt bo bardzo ładnie walczy w nurcie. Więc ja proponuję trochę inicjatywy żeby pstrąga szło połowić. ALE JEST TO MOJE ZDANIE I CÓŻ PORADZĘ, ŻE KOMUŚ TO NIE PASUJE.

27.10.2011 - 19:46

No ale przecież łowisko Jeleńskiego nastawione jest właśnie na muszkarzy więc nie rozumiem o co chodzi bo muszkarze z naszego koła raczej z nim dobrze żyją. Mówiąc o brzanie mam na myśli łowienie na spławik bo tak wielu wędkarzy w myslenicach ją tu dawniej łowiło.

04.01.2012 - 0:39

a ja kids lowilem tam ryba oj henn

07.01.2012 - 12:24

Człowieku jak muszkarze maja coś złapać jak w rabie nie ma wogóle ryb. Moim zdanie dobrze zrobi przebudowa raby. Oprócz tego mogli by pogłębić odcinek Myślenice Zarabie górny jazz - Osieczany (most).Pozdrawiam