Misterium: Inscenizacja Drogi Krzyżowej 2012

 

Misterium: Inscenizacja Drogi Krzyżowej 2012
W piątek poprzedzający wydarzenia Wielkiego Tygodnia ulicami Myślenic przeszło kilkuset wiernych biorących udział w inscenizacji Drogi Kryżowej
Misterium zostało zorganizowane po raz piętnasty z inicjatywy oazy działającej przy parafii Narodzenia NMP i św. Brata Alberta w Myślenicach. Inscenizacja rozpoczęła się mszą świętą, a następnie odegraniem w kościele św. Brata Alberta ostatnich godzin życia Chrystusa oraz skazania go na śmierć przez Piłata.
W postać Chrystusa wcielił się Wojciech Kęsek. Kilkaset osób mogło zobaczyć ból, walkę z cierpieniem i upokorzenie jakie przeżywał Chrystus. Inscenizacja zakończyła się przy kościele pw. NMP, gdzie odbyło się ukrzyżowanie Jezusa.
W inscenizacji udział wzięli : Wojciech Kęsek (Jezus), Basia Nalepa (Maryja), Krzysztof Jakubiak (Piotr), Mikołaj Biel(Jan), Dawid Maślak(Filip), Mateusz Ćwierz (Tomasz), Artur Leśniak (Judasz), pozostali Apostołowie - Piotrek Pietrzyk, Jacek Szymański, Szymon Kazanecki, Jan Litwa, Mikołaj Bała, Wojtek Mierzejewski, Łukasz Kutrzeba, Żołnierze - Kamil Kutrzeba (Marcellus), Tomek Choma (Kasjusz), Adrian Turała (Ananus), Kuba Kasprzycki (Longinus), Maciej Górka (Piłat), Arcykapłani - Piotr Górka (Annasz), Mateusz Pacek (Nahum) , Tomasz Bartnikowski (Teofil), Mateusz Jamróz (Mattias), Maria Pacek (Weronika), Odźwierna (Gabryiela Kula), Płaczące niewiasty - Anita Kaczmarczyk, Magda Malczewska, Magda Krawczyk, Monika Drożdż, Magdalena Paszkowska, Grzegorz Kasprzycki (Barabasz), Łotrzy - Radek Wołek, Wojtek Mierzejewski, Andrzej Małota (Józef), Mikołaj Bała (Nikodem), Strażnicy świątynni - Andrzej Małota, Radek Wołek, Czarne postacie - Małgorzata Drożdż, Karolina Musielak, Urszula Szpakiewicz, przygotowanie muzyczne- Joanna Węgrzyn (gitara), Joanna Bała (śpiew), stroje - Agnieszka i Piotr Węgreccy i Aleksandra Żak, Reżyseria - Łukasz Kudłasz i Joanna Stanach.

W piątek poprzedzający wydarzenia Wielkiego Tygodnia ulicami Myślenic przeszło kilkuset wiernych biorących udział w inscenizacji Drogi Krzyżowej

fot. Mateusz Jamróz

Misterium zostało zorganizowane po raz piętnasty z inicjatywy oazy działającej przy parafii Narodzenia NMP i św. Brata Alberta w Myślenicach. Inscenizacja rozpoczęła się mszą świętą, a następnie odegraniem w kościele św. Brata Alberta ostatnich godzin życia Chrystusa oraz skazania go na śmierć przez Piłata.

W postać Chrystusa wcielił się Wojciech Kęsek. Kilkaset osób mogło zobaczyć ból, walkę z cierpieniem i upokorzenie jakie przeżywał Chrystus. Inscenizacja zakończyła się przy kościele pw. NMP, gdzie odbyło się ukrzyżowanie Jezusa.

W inscenizacji udział wzięli : Wojciech Kęsek (Jezus), Basia Nalepa (Maryja), Krzysztof Jakubiak (Piotr), Mikołaj Biel(Jan), Dawid Maślak(Filip), Mateusz Ćwierz (Tomasz), Artur Leśniak (Judasz), pozostali Apostołowie - Piotrek Pietrzyk, Jacek Szymański, Szymon Kazanecki, Jan Litwa, Mikołaj Bała, Wojtek Mierzejewski, Łukasz Kutrzeba, Żołnierze - Kamil Kutrzeba (Marcellus), Tomek Choma (Kasjusz), Adrian Turała (Ananus), Kuba Kasprzycki (Longinus), Maciej Górka (Piłat), Arcykapłani - Piotr Górka (Annasz), Mateusz Pacek (Nahum) , Tomasz Bartnikowski (Teofil), Mateusz Jamróz (Mattias), Maria Pacek (Weronika), Odźwierna (Gabryiela Kula), Płaczące niewiasty - Anita Kaczmarczyk, Magda Malczewska, Magda Krawczyk, Monika Drożdż, Magdalena Paszkowska, Grzegorz Kasprzycki (Barabasz), Łotrzy - Radek Wołek, Wojtek Mierzejewski, Andrzej Małota (Józef), Mikołaj Bała (Nikodem), Strażnicy świątynni - Andrzej Małota, Radek Wołek, Czarne postacie - Małgorzata Drożdż, Karolina Musielak, Urszula Szpakiewicz, przygotowanie muzyczne- Joanna Węgrzyn (gitara), Joanna Bała (śpiew), stroje - Agnieszka i Piotr Węgreccy i Aleksandra Żak, Reżyseria - Łukasz Kudłasz i Joanna Stanach.

 

Powiązane tematy

Czytaj także

Komentarze

  • 03.04.2012 - 19:14
    Wojtek - mistrzostwo
    41 2 Cytuj Zgłoś
  • 03.04.2012 - 20:11
    Basia!:)
    27 2 Cytuj Zgłoś
  • 03.04.2012 - 20:50
    Bardzo wzruszająca inscenizacja. Wojciech Kęsek rewelacyjnie odegrał swoją rolę. Widać, że włożył to całe serce...
    35 4 Cytuj Zgłoś
  • 03.04.2012 - 21:02
    Takie inscenizacje w sam raz pasują do umysłowego średniowiecza myśleniczan.
    15 51 Cytuj Zgłoś
  • 03.04.2012 - 21:07
    gość: współczesny filozof napisał/a:
    Takie inscenizacje w sam raz pasują do umysłowego średniowiecza myśleniczan.
    nie obrazaj boga!
    21 14 Cytuj Zgłoś
  • 03.04.2012 - 21:11
    Najlepsza Droga Krzyżowa od tych 15 lat. Mimo niesprzyjającej pogody młodzież dała sobie jak zwykle radę. Rola Jezusa to faktyczne mistrzostwo. Aktor postawił b. wysoko poprzeczkę dlatego uważam, że powinien już zaklepać tę rolę za rok. Przy upadkach miałam łzy w oczach. Także obsadza ról mających miejsce w Kościele Brata Alberta była fenomenem. Oby tak dalej młodzi Myśleniczanie! =)
    29 2 Cytuj Zgłoś
  • 03.04.2012 - 21:32
    Misterium odstawione super .Brakuje mi tam tylko księży z Rynku ,i z Alberta żeby czuć taką duchową jedność.
    18 3 Cytuj Zgłoś
  • 03.04.2012 - 22:49
    wielkie dzieło!
    płakałam.
    16 4 Cytuj Zgłoś
  • 03.04.2012 - 23:29
    jestem zdania, że symbol męki Pana powinno się przeżywać w głębokiej, spokojnej i osobistej refleksji, a nie podczas hapaningu, jakim stała się Droga Krzyżowa. Dramat jednym słowem!
    5 25 Cytuj Zgłoś
  • 03.04.2012 - 23:40
    gość: joker napisał/a:
    jestem zdania, że symbol męki Pana powinno się przeżywać w głębokiej, spokojnej i osobistej refleksji, a nie podczas hapaningu, jakim stała się Droga Krzyżowa. Dramat jednym słowem!
    Ale czy to właśnie nie jest tak, że mamy wyobrażenie Drogi Krzyżowej jako zwykłego incydentu ? To było coś niewyobrażalnego. Wydanie na śmierć krzyżową było największym upokorzeniem. Ta Droga Krzyżowa nie miała zrobić szumu, lecz miała nakłaniać do pewnej refleksji, nad istotą krzyża i Drogi Krzyżowej. Męka Pańska powinna być dla nas czasem gdzie w głębi siebie musimy sami taką Drogę przeżyć.
    15 3 Cytuj Zgłoś
  • 04.04.2012 - 0:02
    gość: współczesny filozof napisał/a:
    Takie inscenizacje w sam raz pasują do umysłowego średniowiecza myśleniczan.
    To weź sam zrób coś lepszego.. już taki jeden jest co chce zmieniać.. to może razem coś stworzycie??

    Pytanie tylko czy lepszego.. <hahaha> bo gdzie się dwóch takich zbierze to nie ma co oglądać..
    20 3 Cytuj Zgłoś
  • 04.04.2012 - 11:59
    Misterium odstawione super .Brakuje mi tam tylko księży z Rynku ,i z Alberta żeby czuć taką duchową jedność.


    Był ksiądz wikary z parafi. św. Brata Alberta . Misterium było mistrzostwem pomimo tej pogody ...;) Wojtek naprawde rewelacja.... Oby tak dalej....
    17 4 Cytuj Zgłoś
  • 04.04.2012 - 12:50
    gość: mariola_ napisał/a:
    gość: współczesny filozof napisał/a: Takie inscenizacje w sam raz pasują do umysłowego średniowiecza myśleniczan.

    nie obrazaj boga!
    Bo gościu bóg to taki siwy starzec, który jest bardzo wrażliwy na swoim punkcie i może się na ciebie obrazić. I co wtedy, piekło na bank.
    6 21 Cytuj Zgłoś
  • 04.04.2012 - 13:26
    Przepiękne......brak słów
    12 5 Cytuj Zgłoś
  • 04.04.2012 - 13:53
    Nowe Średniowiecze
    9 27 Cytuj Zgłoś
  • 05.04.2012 - 11:36
    To Misterium było dużo lepsze niż to całe Zmartwychpowstanie. Wiele osób tego nie rozumiało a tutaj mamy czarno na białym przedstawione ostatnie godziny życia Chrystusa. Mimo, że z roku na rok przybiera to podobną forme jest totalną rewelacja i tradycją Myślenic. Niech tylko ktoś spróbuje to zmieniać. Widziałam ludzi ze łzami w oczach. Od 15 lat chodze co roku. To, co robi młodzież jest najpiękniejszym przedsięwzięciem.
    15 3 Cytuj Zgłoś
  • 05.04.2012 - 14:12
    super wyszłaś basiu !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Rewelacja!!!!!!!!!
    15 2 Cytuj Zgłoś
  • 07.04.2012 - 13:10
    "jest totalną rewelacja i tradycją Myślenic. Niech tylko ktoś spróbuje to zmieniać."
    Pewnie, zróbcie nam tutaj drugą Kalwarię ze ścieżkami, drogami krzyżowymi i innymi gusłami.
    6 9 Cytuj Zgłoś
  • 07.04.2012 - 16:01
    gość: mama napisał/a:
    "jest totalną rewelacja i tradycją Myślenic. Niech tylko ktoś spróbuje to zmieniać."
    Pewnie, zróbcie nam tutaj drugą Kalwarię ze ścieżkami, drogami krzyżowymi i innymi gusłami.
    Nikt tu nie mówi o robieniu drugiej kalwarii, tylko o pewnej tradycji, która pozwala na lepsze wgłębienie się w sens Drogi Krzyżowej.
    8 5 Cytuj Zgłoś
  • 07.04.2012 - 17:32
    "lepsze wgłębienie się w sens Drogi Krzyżowej", taaa, ludowa religijność polska, oglądanie katowania człowieka ma mnie uduchowić i pogłębić moją moralność, dziękuję bardzo. Może jakieś debaty etyczne zaproponujecie jako nową tradycję. Jakiś Klub "Inteligencji" Katolickiej mamy podobno w Myślenicach. Czym się zajmuje? Organizowaniem średniowiecznych guseł?
    5 11 Cytuj Zgłoś
  • 07.04.2012 - 18:08
    Dobrze prawisz mama. Droga krzyżowa to krwawe igrzyska o których opowiada się małym dzieciom, pamiętam jak na religii ksiądz w szkole podstawowej opowiadał nam o tym jak Jezus był biczowany batem z haczykami na końcu, takimi że za każdym razem zdzierały mu skórę pasami i że to jest nasza wina bo grzeszymy itd. Piękny model wychowania, hehe. Podobnie jak straszenie piekłem i wiecznym przypalaniu ogniem. Super.
    5 8 Cytuj Zgłoś
  • 07.04.2012 - 20:15
    Bardzo ładnie! szkoda tylko że brakowało Mari-Magdaleny.
    8 1 Cytuj Zgłoś
  • 07.04.2012 - 23:14
    gość: Tomaszos napisał/a:
    Dobrze prawisz mama. Droga krzyżowa to krwawe igrzyska o których opowiada się małym dzieciom, pamiętam jak na religii ksiądz w szkole podstawowej opowiadał nam o tym jak Jezus był biczowany batem z haczykami na końcu, takimi że za każdym razem zdzierały mu skórę pasami i że to jest nasza wina bo grzeszymy itd. Piękny model wychowania, hehe. Podobnie jak straszenie piekłem i wiecznym przypalaniu ogniem. Super.
    Nie uczy się na religii tego, że Droga Krzyżowa jest przez nasze grzechy. Nigdy Bóg nie był zobowiązany do tego aby zrobić coś dla człowieka. On dał mu raj , a jeśli on tego nie przyjął, no to w czym problem ? Właśnie w tym , że Droga Krzyżowa nie ma ukazywać tylko mentalności całego zdarzenia lecz ukazać historyczny obraz tego co się działo. Chrystus nie robił tego bo tam musiał, on tak chciał. Uniżył samego siebie, przybierając postać sługi, więc proszę nie gadaj mi tu pierdół o tym , że to jakieś igrzyska. I , że ktoś starszy piekłem. Nikt tego nie robi. Stawia się przed faktem. Piekło to fakt. I ty wybierasz czy chcesz tam iść czy nie. A jak uważasz, że to złe to może zrób coś lepszego, a nie siedź na miasto-info i narzekaj na każde wydarzenie.
    10 3 Cytuj Zgłoś
  • 08.04.2012 - 16:11
    A potem wszyscy żyli długo i szczęśliwie... Koniec
    3 11 Cytuj Zgłoś
  • 09.04.2012 - 13:05
    Ja jestem oburzona tym, że nie było naszych księży. Nie mogę tego pojąć. Nawet pod kościołem NMP nie zerknęli z czystej ciekawości, jeżeli nie z duchowej potrzeby. Strasznie smutne i przykre.
    5 3 Cytuj Zgłoś
  • 14.04.2012 - 16:22
    To Pani chyba słabo widziała, bo ja przynajmniej dwóch od nas z Parafii widziałam.
    3 1 Cytuj Zgłoś
  • 14.04.2012 - 20:13
    To faktycznie dużo. Na 8 księży tylko dwóch. Częściej ich wszystkich widzę w zwykłe dni, niż na Drodze Krzyżowej.
    3 2 Cytuj Zgłoś
Poinformuj o komentarzach